News Chicago
Jesień znów maluje Chicago swoimi niezwykłymi barwami na czerwono i złoto

Liście w Illinois już zaczynają zamieniać swoje zielone barwy na cieplejsze odcienie żółci, czerwieni i brązu. Oczekuje się, że ten coroczny barwny pokaz osiągnie swój szczyt w połowie października. Gdzie możemy doświadczyć tego piękna?
Jak tłumaczy Nick Kuhn z rezerwatu leśnego powiatu Cook – liście drzew rzeczywiście zawierają te barwniki przez cały rok, ale ich odcienie są maskowane przez zielony chlorofil – substancję chemiczną, dzięki której drzewa przekształcają światło słoneczne w pożywienie i energię.
Gdy chlorofil ulega rozpadowi naszym oczom ukazują się wszystkie wspaniałe barwy jesieni.
Eksperci ds. drzew są zgodni, że tegoroczna jesień jest obiecująca jeśli chodzi o kolory, o ile miasto nie doświadczy wczesnych przymrozków powodujących szybkie zrzucanie liści przez drzewa. Gdzie najlepiej je podziwiać?
River Trail w pobliżu Des Plaines
To rekreacyjny szlak, który biegnie wzdłuż rzeki Des Plaines, przez większą brzegu część jeziora i część powiatu Cook w północno-wschodnim Illinois. Szlak ten łączy się ze szlakiem North Branch Trail i Green Bay Trail.
Rezerwat leśny Deer Grove w pobliżu Palatine
Deer Grove, pierwszy rezerwat leśny w powiecie, obejmuje prawie 2000 akrów różnorodnych siedlisk, takich jak pofałdowany las górski, zalesione wąwozy, tereny podmokłe i prerie. Po latach oddanych prac renowacyjnych dwa obszary w Deer Grove zostały uznane przez Komisję ds. Ochrony Przyrody stanu Illinois za jedne z obszarów naturalnych o najwyższej jakości w stanie.
Swallow Cliff w pobliżu Palos Heights
Najbardziej znany ze swojego klifu o wysokości 30 stóp i schodów Swallow Cliff Woods nagradza gości, którzy tu przyjadą pięknymi widokami. Można tu wybrać się na krótki spacer lub długą wędrówkę po nieutwardzonych szlakach systemu Sag Valley Trail i zobaczyć lasy, bagna i łąki turzycowe wypełnione ptakami – szczególnie podczas wiosennych i jesiennych migracji.
Ogród Botaniczny w Chicago
Muzeum żywych roślin o powierzchni 385 akrów, położone na dziewięciu wyspach w rezerwatach leśnych powiatu Cook, obejmuje 27 ogrodów wystawowych i pięć siedlisk przyrodniczych. Ogród jest otwarty każdego dnia w roku.
Można tu znaleźć drzewa katsura, pochodzące z Japonii i Chin. Liście katsury w kształcie serca przybierają o tej porze roku morelowo-żółty odcień i wydzielają zapach przypominający watę cukrową lub karmelizowany cukier.
Ogród Lurie w Millennium Park
Ogród Lurie w Millennium Park to bezpłatna czterosezonowa oaza. Ogród czynny jest codziennie od 6:00 rano do 11:00 wieczorem. Lurie Garden łączy „najlepsze” Chicago z krajobrazem miasta, bliskością jeziora Michigan i przyrodą, a wszystko to w jednym miejscu.
Promontory Point
Położony w East Hyde Park w Chicago, Promontory Point jest częścią Burnham Park i znajduje się tuż nad brzegiem jeziora Michigan. To sztuczny półwysep zaprojektowany przez Alfreda Caldwella w latach 30. XX wieku.
Indiana Dunes National Lakeshore
Niecałą godzinę drogi od miasta, Indiana Dunes National Lakeshore oferuje szlaki przez lasy, tereny podmokłe i prerie i oczywiście zabójcze widoki. Park czynny jest od 6:00 rano do 11:00 wieczorem i wymaga zakupienia przepustki rekreacyjnej.
Riverwalk w Naperville
„Klejnot koronny” Naperville, znany również jako Riverwalk, to ścieżka o długości 1,75 mili wzdłuż rzeki DuPage. Znajdują się tu fontanny, mosty, rzeźby na świeżym powietrzu i wiele innych. Na Riverwalk, porośniętym jesiennymi liśćmi, jest wiele do zobaczenia i zrobienia.
Morton Arboretum
Morton Arboretum w Lisle to fantastyczne miejsce do obejrzenia jesiennego pokazu kolorów. To publiczny ogród i muzeum na świeżym powietrzu z biblioteką, zielnikiem i wieloma wydarzeniami. Arboretum czynne jest od 7:00 rano do zachodu słońca siedem dni w tygodniu.
Rezerwat leśny Harms Woods w Glenview
Harms Woods jest częścią Rezerwatów Leśnych powiatu Cook i rozciąga się na północną stronę miasta aż po północne przedmieścia. Przez ten odrestaurowany rezerwat przyrody przebiega północna gałąź rzeki Chicago. Odwiedzający cieszą się tutaj utwardzonymi i nieutwardzonymi szlakami, aby spacerować lub jeździć na rowerze i rozkoszować się przyrodą.
Szlak Bloomingdale (The 606)
Znany jako 606, Bloomingdale Trail to 2,7-milowa ścieżka na wzniesieniu, która biegnie przez Humboldt Park, Bucktown, Logan Square i Wicker Park. Na 606 także można podziwiać kolory jesieni.
Cmentarz Graceland
Chociaż cmentarz może nie być najbardziej oczywistym wyborem do rozkoszowania się jesiennymi barwami, pełen historii Graceland Cemetery obejmuje 119 akrów na północ od obszaru Chicago Lake View.
Założony w latach 60-tych XIX wieku cmentarz jest miejscem spoczynku słynnych mieszkańców Chicago, pełnym pięknej architektury teraz połączonej z jesiennymi kolorami liści.
Źródło: suntimes, fox32
Foto: YouTube, istock/Kevin Foley/James Andrews/
News Chicago
Chicago rośnie. Miasto zyskało ponad 22 tys. mieszkańców w rok – siódmy wynik w USA

Po latach spadków liczba mieszkańców Chicago znów rośnie – i to zauważalnie. Według najnowszych szacunków amerykańskiego Biura Spisu Ludności miasto zyskało 22 164 nowych mieszkańców w okresie od połowy 2023 do połowy 2024 roku. To siódmy najwyższy wzrost liczbowy wśród wszystkich miast w USA.
Choć 0,8-procentowy wzrost może wydawać się symboliczny, jest to już drugi rok z rzędu, w którym populacja Chicago się zwiększa. To wyraźna zmiana po wcześniejszym okresie stagnacji i spadków. Zdaniem demografów głównym źródłem napływu są migranci, którzy przybyli z Teksasu autobusami, ale także ci, którzy wybierają Chicago jako cel na własną rękę.
„To oznaka niezwykłej odporności miasta i dowód na to, że Chicago pozostaje światowej klasy miejscem do życia”
— stwierdził Burmistrz Brandon Johnson w oświadczeniu, podkreślając także skuteczność działań jego administracji, które doprowadziły do skorygowania zaniżonych danych spisowych z poprzednich lat.
Suburbanizacja trwa — i przyspiesza
Wzrost populacji nie ogranicza się jednak do granic miasta. Przedmieścia – szczególnie te najbardziej oddalone – również odnotowują boom demograficzny. Liderem wzrostu od 2020 roku pozostaje Plainfield, które przyjęło niemal 4000 nowych mieszkańców, z czego ponad 1200 tylko w ostatnim roku.
W ślad za Plainfield podążają takie miejscowości jak Naperville, Warrenville, Montgomery, McHenry i Joliet. Z kolei bliższe przedmieścia, m.in. Cicero, Berwyn, Evanston, Oak Park, Schaumburg i Oak Lawn, odnotowały od 2020 roku spadki.
Demograf Rob Paral z University of Illinois w Chicago ostrzega jednak, że dalszy wzrost miasta może być trudny do utrzymania, jeśli na szczeblu federalnym dojdzie do dalszych ograniczeń imigracji.
„Większość dużych amerykańskich miast zależy od imigracji. Bez niej grozi im stagnacja, a nawet regres w zakresie siły roboczej, konsumpcji i wpływów podatkowych” — powiedział.
Na tle kraju: Chicago nadal w czołówce
W skali kraju od 2023 do 2024 roku wzrosty populacji odnotowało wiele miast, szczególnie w południowej i zachodniej części USA. Liderem był Princeton w Teksasie, którego populacja wzrosła aż o 30,6%. Największe wzrosty liczebne przypadły jednak Nowemu Jorkowi, Houston i Los Angeles.
Chicago utrzymało pozycję trzeciego największego miasta w kraju, z populacją sięgającą 2 721 308 osób. Nowy Jork pozostaje na czele z 8,47 miliona mieszkańców, a Los Angeles zajmuje drugie miejsce z wynikiem 3,88 miliona.
Źródło: chicagotribune
Foto: istock/Chalabala/Page Light Studios/
News Chicago
Rekordową ugodę wysokości 11,5 mln USD zawarto po śmiertelnym wypadku 20-latka w Huntley

W czwartek, w sprawie tragicznego wypadku, w którym zginął 20-letni Joseph Zephries, zapadło historyczne porozumienie: rodzina młodego pracownika służb komunalnych otrzyma rekordowe odszkodowanie w wysokości 11,5 miliona dolarów. Ugoda została zatwierdzona w środę przez sędziego powiatu McHenry, Joela Berga.
Do wypadku doszło 8 stycznia 2024 roku w Huntley, w rejonie Main Street i Coyne Station Road. Joseph Zephries, pracownik firmy USIC, prowadził prace związane z lokalizacją podziemnych instalacji, gdy został śmiertelnie potrącony przez sedana Kia Forte. Pojazdem kierował 27-letni mieszkaniec Chicago, Brandon L. Evans, który – według pozwu – zasnął za kierownicą i zjechał z jezdni.
Sekundy, które odebrały życie i wywołały lawinę konsekwencji
Zephries odniósł poważne obrażenia głowy. Mimo szybkiej interwencji służb ratunkowych, zmarł w szpitalu wkrótce po przewiezieniu z miejsca wypadku.
Policja ustaliła, że kierowca nie był pod wpływem alkoholu ani narkotyków. Pozostał na miejscu zdarzenia i współpracował z funkcjonariuszami. Mimo to, śledztwo wykazało poważne zaniedbania, których skutkiem była śmierć 20-latka.
Według pozwu cywilnego Evans był „zmęczony i senny”, co spowodowało wypadek. Adwokat rodziny Zephries, Brad Balke, powiedział, że ma nadzieję, że ugoda będzie stanowić ostrzeżenie dla sennych kierowców. „Chcemy, aby było to ostrzeżenie dla każdego, kto może czuć się senny podczas jazdy, aby zjechał z drogi i dał sobie spokój” — powiedział.
Pozew przeciwko Enterprise i kierowcy – i bezprecedensowa ugoda
W lipcu 2024 roku rodzina Zephriesa wniosła pozew o bezprawne spowodowanie śmierci przeciwko firmie Enterprise Rent-A-Car, właścicielowi pojazdu, oraz kierowcy. Prawnicy argumentowali, że wypożyczalnia nie dochowała należytej staranności, pozwalając Evansowi korzystać z auta, mimo potencjalnego ryzyka.
Tuż przed planowaną rozprawą, zaplanowaną na nadchodzący poniedziałek, 19 maja, strony osiągnęły ugodę.
Kwota 11,5 mln dolarów jest najwyższym znanym odszkodowaniem tego typu w historii powiatu McHenry – poprzedni rekord wynosił 7,5 mln dolarów.
„Joey był światłem dla ludzi wokół siebie” – głos rodziny i prawników
Rodzina Zephriesa reprezentowana była przez adwokatów Brada J. Balke (Balke & Williams) oraz Bena Crane’a (Coplan + Crane). Obaj podkreślali, że ogrom odszkodowania nie tylko uznaje tragiczny wymiar straty, ale też wskazuje na potrzebę zmian w polityce bezpieczeństwa firm wynajmujących pojazdy.
„To był młody człowiek pełen życia — zmotywowany, entuzjastyczny i napędzany jasną wizją przyszłości. Jego strata jest niemierzalna, ale mamy nadzieję, że ten wynik uhonoruje dziedzictwo, które już budował” – powiedział Brad Balke.
Joseph Zephries był absolwentem Huntley High School i część swojej edukacji spędził w Marian Central Catholic High School w Woodstock.

Joseph Zephries ze swoją dziewczyną
Nie tylko odszkodowanie – ale apel o odpowiedzialność
Pozew zarzucał firmie Enterprise brak rozsądnych środków zapobiegających przewidywalnemu ryzyku związanym z kierowcami wynajmowanych pojazdów. Wskazano, że systemy kontroli najemców powinny być bardziej rygorystyczne – zwłaszcza gdy stawką jest ludzkie życie.
Sprawa Josepha Zephriesa staje się symbolem nie tylko wielkiej straty osobistej, ale także wezwaniem do zmian systemowych. „Dziedzictwo Joeya wymaga, by nie doszło do kolejnych takich tragedii” – podkreślają jego prawnicy.
Enterprise Rent-A-Car to międzynarodowa wypożyczalnia samochodów, która w zeszłym roku osiągnęła przychód w wysokości 38 miliardów dolarów. Jest to siódma co do wielkości prywatna firma w USA pod względem przychodów, według strony internetowej Enterprise.
Źródło: lakemchenryscanner
Foto: GoFundMe
News Chicago
Chicago policzy i oceni swoje drzewa. Parki przejdą szczegółową inwentaryzację

Chicago Park District obejmuje ponad 600 parków, w których rosną dziesiątki tysięcy drzew. Jednak dokładna liczba pozostaje zagadką. Brakuje nie tylko danych liczbowych, ale też wiedzy o gatunkowym składzie drzewostanu i stanie zdrowotnym koron drzew. Dlatego zaplanowano przeprowadzenie pełnej inwentaryzacji drzew, której wykonawcą będzie firma Davey Resource Group.
Projekt zostanie sfinansowany z dotacji o wartości 1,3 miliona dolarów, przyznanej przez Morton Arboretum, znaną instytucję zajmującą się badaniami i ochroną drzew.
Zgromadzone dane posłużą do opracowania kompleksowego planu zarządzania drzewostanem, który pomoże w podejmowaniu decyzji dotyczących sadzenia, pielęgnacji i usuwania drzew w całym systemie parków miejskich.
Walka z czasem, szkodnikami i burzami
W ostatnich latach Chicago straciło dziesiątki tysięcy drzew na skutek gwałtownych burz i inwazji szkodników, w tym szmaragdowego kornika jesionowca. Park District postanowił nie szczepić jesionów, uznając, że różnorodność gatunkowa zapewnia większą odporność na tego typu zagrożenia niż nasadzenia monokulturowe.
Wiele obumarłych drzew zyskało nowe życie – zostały przekształcone w rzeźby, elementy placów zabaw lub naturalne instalacje edukacyjne.
Wszyscy mogą pomóc drzewom
Zarząd jednogłośnie zatwierdził projekt inwentaryzacji. Jednym z jego orędowników był komisarz Robert Castaneda, prywatnie zaangażowany w program TreeKeepers, prowadzony przez organizację Openlands.
„Musimy nie tylko sadzić więcej drzew, ale też lepiej się nimi opiekować” — apelował Castaneda. — „Zachęcam każdego mieszkańca Chicago do zaangażowania się w działania na rzecz zieleni publicznej. Każde drzewo się liczy.”
Źródło: wttw
Foto: istock/James Andrews/
-
News Chicago3 tygodnie temu
Wypadek w Chatham IL, w którym zginęły 4 dziewczynki, spowodowała kobieta, pracująca wcześniej dla ISP
-
Prawo imigracyjne4 tygodnie temu
Czy legalny status imigrantów zostanie odwołany? Zmiany w prawie wyjaśnia mec. Magdalena Grobelski
-
GOŚCIE BUDZIK MORNING SHOW3 tygodnie temu
Refluks czy choroba refluksowa? Dr n. med. Marzena Konopko radzi jak dbać o przełyk
-
Prawo imigracyjne3 tygodnie temu
Kogo dotyczy obowiązkowa rejestracja w Urzędzie Imigracyjnym? Czy powinniśmy ją robić?
-
News Chicago3 tygodnie temu
Sprawca masakry w Highland Park dostał to na co zasłużył: Nigdy nie wyjdzie na wolność
-
Polonia Amerykańska4 tygodnie temu
Parada Dnia Konstytucji 3-Maja 2025 zbliża się wielkimi krokami. Chicago będzie biało-czerwone!
-
News Chicago2 tygodnie temu
Społeczność Hinsdale jest pogrążona w żałobie po tragicznej śmierci Bretta i Melissy Lane
-
News Chicago3 tygodnie temu
W piątkowym wypadku w La Grange zginęła para z Hinsdale, rodzice pięciorga dzieci