News Chicago
Mieszkańcy pozywają miasto w związku z lokowaniem imigrantów w budynkach publicznych

Mieszkańcy South Shore ponownie złożyli pozew, którego celem jest uniemożliwienie miastu umieszczania osób ubiegających się o azyl w budynkach publicznych, takich jak komisariaty policji i szkoły. Kryzys imigracyjny w Chicago wciąż rośnie, powodując napięcia w lokalnych społecznościach.
Pozew, złożony 26 września przez Natashę Dunn, Jimmy’ego Darnella Jonesa i innych mieszkańców, ma na celu uzupełnienie ich pierwotnego pozwu złożonego w maju, który miał na celu powstrzymanie przekształcenia dawnej szkoły średniej South Shore w schronisko dla migrantów.
Jako oskarżonych pozew wymienia miasto Chicago, burmistrza Brandona Johnsona i Chicago Public Schools.
Mieszkańcy dobrowolnie wycofali pierwszy pozew, gdy dowiedzieli się, że dawne liceum nie będzie przeznaczone dla osób ubiegających się o azyl, które od zeszłego roku przyjeżdżają autobusem z Teksasu.
Jednak po usłyszeniu, że tysiące migrantów będzie w dalszym ciągu wysyłanych do Chicago, mieszkańcy South Shore złożyli szerszy pozew w sądzie okręgowym powiatu Cook, jak poinformował Frank Avila, prawnik reprezentujący mieszkańców.
Chicago stara się znaleźć mieszkania dla ponad 17 000 migrantów, którzy przybyli do miasta od sierpnia 2022 r. Burmistrz Brandon Johnson planuje utworzenie gigantycznych miast namiotowych, w których będą przebywać nowo przybyli. O planowanych obozach pisaliśmy 21 września.
W pozwie zarzucono, że wykorzystywanie budynków użyteczności publicznej jako mieszkań dla imigrantów jest uciążliwe dla społeczności, a także zarzucono miastu naruszenie przepisów dotyczących zagospodarowania przestrzennego wokół dawnego liceum i innych obszarów publicznych.
W pozwie wzywa się do przeprowadzenia audytu funduszy miejskich przeznaczanych na cele związane z migrantami i związanymi z nimi mieszkaniami.
W nowym pozwie dodano, że decyzja miasta o przekształceniu komisariatów policji w prowizoryczne schroniska, w których migranci śpią na podłogach od miesięcy, narusza federalne standardy Agencji Bezpieczeństwa i Higieny Pracy.
„Nie powinni przebywać w parkach, na piętrach i w szkołach. Powinni przebywać w budynkach mieszkalnych, niezależnie od tego, czy są to hotele, schroniska, apartamenty, domy, czy też jakieś ośrodki zakwaterowania grupowego” – powiedział Frank Avila. „To nie jest higieniczne, to nie jest mieszkanie w bloku, to nie jest humanitarne dla ludzi tam mieszkających”.
Niektórzy mieszkańcy South Shore, a także mieszkańcy innych dzielnic, takich jak Woodlawn, czują, że zostali wykluczeni z możliwości wnoszenia wkładu w plan miasta dotyczący wykorzystania budynków publicznych na mieszkania dla imigrantów.
„Wielu moich klientów, których reprezentuję, ma poczucie, że byli niedostatecznie reprezentowani i niedoinwestowani, i chcą podobnej inwestycji w swoją społeczność”, dodał Avila nazywając politykę miasta “proimigrancką”
Zamknięta szkoła średnia South Shore High School pod adresem 7627 S. Constance Ave. nie została przekształcona w mieszkania dla migrantów, mimo że miasto podpisało taką umowę ze szkołami publicznymi w Chicago.
„Chcemy pomóc tym ludziom, ale nie powinni oni przebywać głównie w dwóch miastach Chicago i Nowym Jorku lub w kilku innych miejscach” – powiedział Avila. „W Stanach Zjednoczonych istnieje ponad 300 gmin, a także małe miasteczka, przedmieścia, obszary wiejskie, bazy wojskowe itp. i powinniśmy rozmieścić ludzi tam, gdzie żadne miasto nie ponosi największych kosztów”.
Rozprawa w tej sprawie wyznaczona jest na 27 listopada.
Źródło: nbc
Foto: YouTube
News Chicago
Nowa próba walki z gerrymanderingiem w Illinois. Będą nowe mapy okręgów wyborczych?

Dwóch byłych wysokich urzędników administracji Baracka Obamy – Demokrata William Daley i Republikanin Ray LaHood – ogłosiło start inicjatywy Fair Maps Illinois, której celem jest odebranie stanowym ustawodawcom prawa do samodzielnego wyznaczania granic okręgów wyborczych.
Niezależna komisja zamiast polityków
Propozycja zakłada utworzenie 12-osobowej niezależnej komisji, która miałaby przygotowywać mapy okręgów do stanowej Izby Reprezentantów i Senatu. Kartografowie nie mogliby przy tym korzystać z danych o przynależności partyjnej czy historii głosowania. Jeśli komisja nie osiągnie porozumienia, decydujący głos przypadnie osobie wyłonionej w losowaniu przez Sąd Najwyższy Illinois.
Trzecie podejście po porażkach w sądzie
To trzecia próba od 2014 roku ograniczenia wpływu partii na proces redystrybucji granic okręgów. Dwie poprzednie zostały odrzucone przez Sąd Najwyższy Illinois. Autorzy nowej propozycji zapewniają, że dostosowali projekt do wcześniejszych wskazań sądu, ale przyznają, że ryzyko odrzucenia pozostaje.
Wyzwanie: podpisy i miliony dolarów
Aby inicjatywa trafiła na kartę wyborczą w 2026 roku, jej zwolennicy muszą zebrać ponad 328 tys. podpisów, choć celują w co najmniej 600 tys., by uniknąć sporów prawnych. Szacowany koszt kampanii to 3–4 mln dolarów.
Poparcie i krytyka
Poparcie dla planu wyraziła m.in. była burmistrz Chicago Lori Lightfoot, krytykując obecny system jako „hiper-gerrymandering” dający Demokratom w Springfield przewagę, która osłabia realną debatę polityczną.
Z kolei organizacja CHANGE Illinois wyraziła obawy, że proces powstawania projektu odbywał się bez wystarczającego udziału społeczności najbardziej dotkniętych skutkami manipulacji granicami.
Choć Gubernator J.B. Pritzker publicznie opowiada się za niezależnym podziałem okręgów w skali całego kraju, jego stanowisko wobec propozycji ograniczonej do Illinois pozostaje niejednoznaczne. W przeszłości podpisał on mapy oceniane jako korzystne dla Demokratów, argumentując, że są zgodne z prawem federalnym.
Źródło: chicagotribune
Foto: YouTube
News Chicago
Buffalo Grove Days 2025: Pięć dni zabawy, muzyki i atrakcji dla całej rodziny

Park Miejski Mike’a Rylko w Buffalo Grove po raz kolejny zamieni się w tętniące życiem centrum zabawy. Od 28 sierpnia do 1 września odbędzie się tam coroczny festiwal Buffalo Grove Days, który – jak podkreślają organizatorzy – „świętuje koniec lata w wielkim stylu”.
Wydarzenie organizowane jest przez Buffalo Grove, Dystrykt Parkowy Buffalo Grove oraz dziesiątki lokalnych partnerów i wolontariuszy, którzy wspólnie tworzą jedną z największych imprez rodzinnych w regionie.
Karuzele, muzyka i Main Street
Przez pięć dni mieszkańcy i goście będą mogli korzystać z atrakcji wesołego miasteczka, spróbować dań z food trucków, posłuchać koncertów na żywo i wziąć udział w targach Meet Me On Main Street Business & Craft Fair.
Na scenie pojawią się m.in. zespoły Hi Infidelity, 7th Heaven, Dancing Queen, Fearless, Beyond the Blonde, Mike & Joe oraz Blackberry Jam.
Najważniejsze atrakcje
- Czwartek, 28 sierpnia
Otwarcie wesołego miasteczka i food trucków, bingo Rotary oraz wieczorna muzyka. - Piątek, 29 sierpnia
Start targów rzemiosła i biznesu, a wieczorem koncerty Hi Infidelity i 90s Pop Nation. - Sobota, 30 sierpnia
Wielka parada Buffalo Grove Days (11:30AM), zbiórka krwi, turniej torb, Puzzle Palooza i Mecz Gwiazd Buddy Baseball. Na scenie – 7th Heaven i Dancing Queen. - Niedziela, 31 sierpnia
Rozrywka dla dzieci (malowanie twarzy, pokaz psów policyjnych, minizoo, impreza z pianką), kolejna zbiórka krwi oraz Wyścig Kaczek Rotary (5:15PM). Wieczorem koncerty Mike & Joe i Beyond the Blonde. - Poniedziałek, 1 września
Ostatni dzień festiwalu z muzyką na żywo w wykonaniu Blackberry Jam, wesołym miasteczkiem i food truckami.
Transport i logistyka
Dla wygody uczestników codziennie będą kursowały bezpłatne autobusy wahadłowe, dowożące festiwalowiczów do i z Parku Rylko. Więcej szczegółowych informacji można znaleźć na stronie internetowej wydarzenia.
Święto społeczności
Buffalo Grove Days to nie tylko karnawał i koncerty, ale też okazja do integracji mieszkańców, wsparcia lokalnych inicjatyw i organizacji charytatywnych. To wydarzenie, które łączy przyjaciół i sąsiadów w świętowaniu społeczności – podkreślają organizatorzy.
Źródło: patch
Foto: Buffalo Grove
News Chicago
Koniec pewnej epoki: 135-letni budynek w centrum Batawii zniknie tej jesieni

Jeszcze tej jesieni z krajobrazu centrum Batawii zniknie jeden z najstarszych obiektów w tej części miasta. Tin Shop, drewniany budynek z 1890 roku stojący przy 106 N. River St., zostanie zrównany z ziemią, aby ustąpić miejsca nowym publicznym toaletom.
Dwupiętrowa konstrukcja powstała 135 lat temu i w 2016 roku została przejęta przez miasto w ramach wartej 1,25 mln dolarów transakcji obejmującej nieruchomości po obu stronach ulicy River. Planowana przebudowa terenu jednak nigdy nie doszła do skutku.
Od tamtej pory Tin Shop kilkakrotnie próbowano rewitalizować. Jeszcze w 2024 roku analizowano projekt renowacji, lecz uznano go za nieopłacalny. Budynek, sporadycznie wykorzystywany jako magazyn, od lat stoi w dużej mierze pusty i w złym stanie technicznym.
Rozbiórka za 33 450 dolarów
Decyzja o zburzeniu zapadła w styczniu, o czym informowaliśmy tutaj. Rada miasta wydała Certyfikat Adekwatności zezwalający na rozbiórkę obiektu, mimo że znajduje się on w historycznej dzielnicy Batavii. Głosowanie podzieliło radnych – przeciwko byli m.in. Leah Leman, Kevin Malone i Sarah Vogelsinger – ale większość opowiedziała się za likwidacją.
Ostatecznie, 18 sierpnia miasto podpisało umowę z firmą Fowler Enterprises LLC z South Elgin, która wykona prace rozbiórkowe za 33 450 dolarów. Roboty mają zakończyć się najpóźniej w połowie listopada.
Toalety priorytetem
Powodem pośpiechu jest zarówno pilna potrzeba zbudowania publicznych toalet w tej części centrum, jak i możliwość wykorzystania środków TIF przeznaczonych na inwestycje zgodne z wymogami Ustawy o Amerykanach z Niepełnosprawnościami (ADA). Te fundusze wygasną z końcem roku.
Fragment historii zostanie zachowany
Choć sam budynek zniknie, miasto postanowiło ocalić pewne elementy. Z północnej ściany zostanie zachowany historyczny szyld, a z konstrukcji odzyskane drewno, które – jak zapowiadają urzędnicy – znajdzie nowe zastosowanie.
Źródło: dailyherald
Foto: Google Maps
-
News Chicago4 tygodnie temu
Atak nożem i kontrowersyjny występ na góralskim pikniku w Oak Forest
-
News USA3 tygodnie temu
Rodzinna wycieczka w Arkansas zamieniła się w horror. Trwa obława na sprawcę brutalnego zabójstwa
-
News Chicago3 tygodnie temu
Tragedia podczas wesela w Schaumburgu. 76-latek zastrzelił synową z powodu rozwodu
-
News USA4 tygodnie temu
Lech Wałęsa wygłosi serię wykładów w USA. Spotkaj się z legendą wolności
-
News USA3 tygodnie temu
Szpitale dziecięce wstrzymują operacje zmiany płci po dekrecie Prezydenta Trumpa
-
Polonia Amerykańska3 tygodnie temu
Trwają zapisy na 38. Pieszą Pielgrzymkę Polonii z Chicago do Merrillville!
-
Polonia Amerykańska2 tygodnie temu
XXXVIII Piesza Polonijna Pielgrzymka Maryjna do Merrillville – RELACJA NA ŻYWO
-
News USA4 tygodnie temu
Transpłciowe kobiety nie wystartują na Olimpiadzie w LA w żeńskich konkurencjach