Połącz się z nami

News Chicago

Biskup pomocniczy Archidiecezji Chicago, Kevin Birmingham, zmarł nagle w wieku 52 lat

Opublikowano

dnia

Archidiecezja Chicago potwierdziła w poniedziałek, że nie żyje Kevin Birmingham, biskup pomocniczy kardynała Blase’a Cupicha. Przyczyna jego śmierci jest niejasna, ale rzeczniczka archidiecezji, Yasmin Quiroz, poinformowała, że nie podejrzewa się przestępstwa. Ksiądz Birmingham zmarł we śnie na kilka dni przed swoimi 52. urodzinami.

„Kościół stracił dziś wspaniałego księdza i biskupa, a ja drogiego przyjaciela i cenionego kolegi” – stwierdził Kardynał Blase Cupich w oświadczeniu.

„Od początku swojej posługi biskup Kevin Birmingham był oddanym i radosnym księdzem. Poczuł się powołany do służenia szczególnie katolikom latynoskim i w tym celu nauczył się hiszpańskiego. Służył w moim biurze przez sześć lat jako ksiądz-sekretarz, zawsze z oddaniem i dbałością o każdy szczegół. Dzięki tej roli jego reputacja osoby życzliwej tylko rosła.” – powiedział kard. Cupich.

Według ks. Manuela Dorantesa, proboszcza parafii St. Mary of the Lake, bp Birmingham miał w najbliższą sobotę skończyć 52 lata. Ksiądz napisał, że jest „zszokowany i zasmucony” śmiercią bp Birminghama na platformie X.

„Proszę, przyłączcie się do mnie w modlitwie za jego duszę i za jego kochaną matkę w tym bardzo trudnym dla niej momencie. W tym tygodniu miał skończyć 52 lata” – napisał ks. Dorantes na X.

Według archidiecezji biskup Kevin Birmingham urodził się 7 października 1971 r. w Oak Lawn jako syn Jeanette Ann Larsen i Josepha Jamesa Birmingham.

W 1989 roku ukończył Quigley South High School w Chicago a wcześniej uczęszczał do szkoły podstawowej Chicago Ridge Public School District. W 1997 r. ukończył studia na Uniwersytecie St. Mary of the Lake w Mundelein i uczęszczał do seminarium Niles College.

Bp Kevin Birmingham przyjął święcenia kapłańskie 24 maja 1997 r.

Został mianowany dyrektorem Departamentu Witalności i Misji Parafii w lipcu 2020 r., a 11 września 2020 r. ks. Birmingham został mianowany biskupem pomocniczym Chicago i biskupem tytularnym Dolia. Święcenia biskupie przyjął 13 listopada 2020 r. z rąk kardynała Cupicha w Holy Name Cathedral w Chicago i został wtedy wikariuszem biskupim Wikariatu IV.

Archidiecezja Chicago podała, że w zeszłym miesiącu, po przejściu na emeryturę biskupa Josepha Perry’ego, bp Birmingham został wyznaczony do nadzorowania Wikariatu VI. O decyzji pisaliśmy 21 września.

Wcześniej bp Birmingham piastował następujące stanowiska: sekretarz administracyjny kard. Cupicha od listopada 2014 r. do czerwca 2022 r., dziekan dekanatu III-A od 2013 r. do 2014 r. oraz proboszcz parafii Maternity BVM w Chicago od 2011 r. do 2014 r.

Bp Birmingham był częścią Rady Kapłańskiej od 2006 do 2014 roku i proboszczem parafii św. Anny w Hazel Crest od 2005 do 2011 roku.

Był także proboszczem stowarzyszonym parafii św. Franciszka z Asyżu w Orland Park i parafii św. Benedykta w Blue Island oraz w Misji św. Piotra Klawera w Robbins.

Ks. Jeffrey Grob znał bp Birminghama przez całe swoje kapłaństwo. „Był autentyczny, sympatyczny, zabawny i duszpasterski.” – stwierdził ks. Grob. „ Szczery i autentyczny: to właśnie przyciągało do niego ludzi”.

Biskup Kevin rozświetlał każdy pokój, do którego wchodził, przynosząc ze sobą swój dowcip i odrobinę psot” – powiedziała w oświadczeniu Sarah Machaj, starsza asystentka administracyjna w biurze arcybiskupa. „Był niesamowicie pracowity, ale nigdy nie prosił o uznanie. Był pokorny, naprawdę miły i miał zaraźliwy śmiech. Był najbardziej autentyczną osobą, jaką kiedykolwiek znałem i będzie nam go bardzo brakowało”.

Wkrótce poznamy szczegóły dotyczące organizacji pogrzebu.

 

Źródło: suntimes
Foto: YouTube, Archidiecezja Chicago

News USA

Więcej krajów i stanów zalegalizowało wspomagane samobójstwo w 2025 roku

Opublikowano

dnia

Autor:

W 2025 roku, mimo zdecydowanego sprzeciwu organizacji obywatelskich, środowisk osób z niepełnosprawnościami oraz liderów Kościoła katolickiego, wielu ustawodawców w Stanach Zjednoczonych i poza nimi przyjęło przepisy rozszerzające dostęp do medycznie wspomaganego samobójstwa lub eutanazji. Decyzje te wywołały falę pozwów sądowych, ostrych debat etycznych i obaw o ochronę najbardziej wrażliwych grup społecznych.

Delaware: nowa ustawa i natychmiastowy pozew

W maju Gubernator Matt Meyer podpisał ustawę legalizującą wspomagane samobójstwo dla terminalnie chorych dorosłych, którym lekarze dają maksymalnie 6 miesięcy życia. Prawo wejdzie w życie 1 stycznia 2026 roku i pozwoli pacjentom samodzielnie zażyć śmiertelne leki.

8 grudnia organizacje reprezentujące osoby z niepełnosprawnościami oraz pacjentów złożyły pozew w zarzucając ustawie dyskryminację osób z niepełnosprawnościami.

Illinois: prawo podpisane mimo sprzeciwu Kościoła

W Illinois projekt ustawy został przyjęty przez Izbę Reprezentantów w maju, utknął w Senacie podczas regularnej sesji, lecz powrócił jesienią. 31 października senatorowie przegłosowali ustawę, a 12 grudnia podpisał ją gubernator JB Pritzker, o czym informowaliśmy tutaj.

Nowe prawo umożliwia lekarzom przekazywanie śmiertelnych środków pacjentom terminalnie chorym na ich wyraźną prośbę. Konferencja Biskupów Illinois ostrzegła, że ustawa ignoruje poważne braki w dostępie do wysokiej jakości opieki paliatywnej, które prowadzą osoby w kryzysie do desperacji.

Illinois dołączyło do grupy jurysdykcji dopuszczających tę praktykę, m.in. Kalifornii, Kolorado, Hawajów, Oregonu, Waszyngtonu, New Jersey oraz Dystryktu Kolumbii.

Nowy Jork: „katastrofa czekająca na spełnienie”

W maju ustawodawcy Nowego Jorku wprowadzili projekt ustawy o wspomaganym samobójstwie. Kardynał Timothy Dolan określił ją jako „katastrofę czekającą na spełnienie”. Mimo apeli biskupów, Medical Aid in Dying Act został przyjęty w czerwcu. Oczekuje się, że ustawa zostanie podpisana przez Gubernator Kathy Hochul.

Kolorado: prawo obowiązuje, spór trafia do sądu

W Kolorado, gdzie wspomagane samobójstwo jest legalne od 2016 roku, w czerwcu koalicja organizacji obywatelskich wniosła pozew do sądu federalnego. Skargę złożyły m.in. Not Dead Yet oraz Institute for Patients’ Rights.

Pozew określa obowiązujące prawo jako „śmiertelnie niebezpieczny i dyskryminujący system”, który – zdaniem autorów – odsuwa osoby z poważnymi niepełnosprawnościami od leczenia ratującego życie i wsparcia zdrowia psychicznego.

Francja: głosowanie podzieliło parlament

maju Francja przyjęła projekt ustawy umożliwiający części terminalnie chorych dorosłych otrzymanie śmiertelnych leków. Za ustawą głosowało 305 posłów, przeciw było 199. Po głosowaniu Konferencja Biskupów Francji wyraziła „głębokie zaniepokojenie” koncepcją tzw. „prawa do pomocy w umieraniu”.

Wielka Brytania: ustawa po pierwszym etapie

W czerwcu Anglia przyjęła projekt ustawy legalizującej wspomagane samobójstwo dla terminalnie chorych pacjentów w Anglii i Walii. Aby stał się prawem, dokument musi jeszcze przejść przez House of Lords, która może wprowadzać poprawki, lecz nie spodziewa się całkowitego zablokowania ustawy.

Urugwaj: eutanazja wpisana do prawa

W Urugwaju parlament przyjął ustawę legalizującą eutanazję w sierpniu, a w październiku zatwierdził ją jako „Ustawę o godnej śmierci”. Prawo umożliwia dorosłym w terminalnym stadium choroby złożenie wniosku o eutanazję.

Kanada: raport ostrzega przed skutkami MAID

W Kanadzie we wrześniu opublikowano raport Cardus Health, który wskazuje, że legalizacja Medical Assistance in Dying (MAID) doprowadziła do nieproporcjonalnie wysokiej liczby przedwczesnych zgonów wśród osób z niepełnosprawnościami oraz cierpiących na choroby psychiczne.

Autorzy raportu podkreślają, że choć MAID wprowadzono z zabezpieczeniami, wiele z nich nie jest obecnie przestrzeganych, a osoby z niepełnosprawnościami częściej wybierają śmierć wspomaganą niż osoby o podobnym stanie zdrowia, które z MAID nie korzystają.

Narastający konflikt etyczny

Rok 2025 wyraźnie pokazał, że wspomagane samobójstwo i eutanazja stają się jednym z najostrzejszych sporów etycznych współczesnych demokracji. Z jednej strony ustawodawcy mówią o autonomii i „godnej śmierci”, z drugiej – organizacje obywatelskie, lekarze i liderzy religijni ostrzegają przed normalizacją śmierci jako odpowiedzi na cierpienie, szczególnie wśród osób najbardziej bezbronnych.

Źródło: cna
Foto: istock/Katarzyna Białasiewicz/
Czytaj dalej

News USA

AI zamiast żałoby? Kościół ostrzega przed „cyfrowym wskrzeszaniem zmarłych”

Opublikowano

dnia

Autor:

W ostatnim czasie coraz większe emocje budzą aplikacje wykorzystujące sztuczną inteligencję do tworzenia cyfrowych odpowiedników osób zmarłych. Narzędzia te pozwalają prowadzić „rozmowy” z awatarami bliskich, generowanymi na podstawie archiwalnych nagrań głosu i obrazu. Zdaniem duchownych i teologów to zjawisko może poważnie ingerować w naturalny proces żałoby i prowadzić do duchowych konsekwencji – zaznacza Jezuita, Ojciec Paweł Kosiński.

Nowa technologia przedstawiana jest przez jej twórców jako sposób zachowania wspomnień i podtrzymania więzi emocjonalnej.

Krytycy podkreślają jednak, że w praktyce nie chodzi już wyłącznie o pamięć, lecz o tworzenie złudzenia dalszej obecności osoby, która odeszła.

Granica między pamięcią a symulacją

Teologowie zwracają uwagę, że cyfrowe awatary nie są neutralnym narzędziem. Ks. Michael Baggot, bioetyk, podkreśla, że algorytm nie jest w stanie oddać wolności, sumienia ani duchowej głębi człowieka. Generowane odpowiedzi mogą sprawiać wrażenie autentycznych, ale w rzeczywistości są jedynie symulacją opartą na danych, a nie prawdziwą relacją.

Podobne stanowisko prezentuje Brett Robinson, który ostrzega, że technologia kształtuje sposób myślenia o życiu i śmierci. Jego zdaniem narzędzia sugerujące „powrót” zmarłych mogą osłabiać zdolność do zaakceptowania straty i zmieniać rozumienie ludzkiej obecności.

Żałoba w nauczaniu Kościoła

Kościół katolicki postrzega żałobę jako bolesny, ale konieczny etap, który prowadzi do wewnętrznego uzdrowienia i nadziei. Papież Franciszek wielokrotnie podkreślał, że doświadczenie straty pomaga odkryć wartość życia i uczy zawierzenia Bogu.

Z kolei papież Leon XIV wskazywał, że żałoba przeżywana bez odniesienia do Boga może prowadzić do poczucia pustki i bezsensu.

Z tej perspektywy technologia, która utrzymuje osobę pogrążoną w żałobie w stanie ciągłego „kontaktu” ze zmarłym, może blokować proces pogodzenia się z rzeczywistością śmierci.

Doświadczenia duszpasterzy

Osoby zajmujące się duszpasterstwem żałobnym zauważają, że naturalnym odruchem po stracie jest wracanie do zdjęć, nagrań czy listów. Jak podkreśla Donna MacLeod, wieloletnia animatorka programów wsparcia dla osób w żałobie, różnica polega na tym, że tradycyjne pamiątki nie udają dialogu.

Natomiast cyfrowy awatar może utrwalać zaprzeczenie i opóźniać moment, w którym człowiek zaczyna na nowo układać swoje życie.

Kościół od wieków przestrzega przed próbami „przywoływania zmarłych”. Choć aplikacje AI nie wpisują się wprost w klasyczne praktyki spirytystyczne, duszpasterze widzą w nich realne ryzyko emocjonalne i duchowe.

Nadzieja nie jest w algorytmie

Eksperci podkreślają, że pamięć o zmarłych jest czymś dobrym i głęboko ludzkim. W chrześcijaństwie wyraża się ona poprzez modlitwę, liturgię i wiarę w życie wieczne. Problem zaczyna się w momencie, gdy technologia zaczyna zastępować te formy, oferując iluzję obecności zamiast drogi prowadzącej ku uzdrowieniu.

Zdaniem teologów, przenoszenie nadziei z Boga i relacji międzyludzkich na algorytm może sprawić, że żałoba przestanie być etapem przejścia, a stanie się stanem zawieszenia, z którego coraz trudniej się wydostać.

Źródło: cna
Foto: istock/Liudmila Chernetska/m-gucci/
Czytaj dalej

Kościół

Pasterka dziecięca na Trójcowie 2025. Fot. Wojciech Adamski

Opublikowano

dnia

Autor:

Czytaj dalej
Reklama

Popularne

Kalendarz

październik 2023
P W Ś C P S N
 1
2345678
9101112131415
16171819202122
23242526272829
3031  

Nasz profil na fb

Popularne w tym miesiącu