Połącz się z nami

News USA

Małżonkowie z Tennessee 69 lat żyli razem i odchodzili trzymając się za ręce

Opublikowano

dnia

Para z Tennessee, która była małżeństwem od 69 lat, spędziła większość swoich ostatnich chwil, trzymając się za ręce. Centrum Medyczne Uniwersytetu Vanderbilt VUMC potwierdziło, że Virginia i Tommy Stevens, oboje w wieku 91 lat, z całą mocą okazywali sobie wzajemną miłość, gdy ich dni dobiegały końca.

Tommy cierpiał na chorobę Alzheimera i znajdował się pod opieką na oddziale w ośrodku opieki, w którym mieszkała para, zanim został przeniesiony do Centrum Medycznego Uniwersytetu Venderbilt VUMC. Zaczął cierpieć na zachłystowe zapalenie płuc i sepsę, które powodowały trudności w oddychaniu i niebezpiecznie niskie ciśnienie krwi.

Tego samego ranka gdy Tommy został przeniesiony do VUMC, jego żona upadła. Doznała przy tym złamania sześciu żeber, złamania kręgosłupa i urazu biodra. Ostatecznie personel szpitala pozwolił parze towarzyszyć sobie w jednym pokoju.

Kiedy para zobaczyła się po raz pierwszy w szpitalu ich twarze się rozjaśniły, opowiada ich córka Karen Kreager.

„Nie spał, kiedy przyszła” – powiedziała Kreager o swoim ojcu. „Jego oczy były otwarte. Nie komunikował się zbyt wiele – tylko cichym szeptem. Ale wiedział, że ona tam była i że będzie tuż obok niego.”

“Przez cały czas nie przestali trzymać się za ręce”, dodała.

Virginia stwierdziła później, że obecność męża bardzo jej pomogła – była spokojna gdy był obok i nie martwiła się o niego.

Para wychowała dwójkę dzieci, doczekała się wnuków i jednego prawnuka. Rodzina ich odwiedzała i pomagała w opiece.

„Każdy z nas powinien pamiętać, że poświęcenie odrobiny czasu może mieć ogromny wpływ i że powinniśmy robić to częściej”– powiedziała Mohana Karlekar, lekarz medycyny, dyrektor medyczny Programu Opieki Paliatywnej dla dorosłych VUMC .

Para mogła razem wspominać swoje życie, w tym wakacje i świąteczne spotkania w swoich ostatnich dniach. Tommy zmarł 8 września. Virginia została wypisana ze szpitala, ale zmarła zaledwie kilka dni później, 17 września. 

 

Źródło: fox32
Foto: VUMC

News Chicago

Uczestnicy konkursu „Bald-Off” chwalili się pięknymi łysinami. Wygrał Mr. Clean

Opublikowano

dnia

Autor:

chicago baldoff

W niedzielę w dzielnicy Lakeview setki osób zebrały się, aby oglądać rywalizację 60 uczestników w nowym konkursie „Bald-Off”, który przyciągnął uwagę zarówno miłośników komedii, jak i entuzjastów dziwacznych wydarzeń. Konkurs odbył się przy rzeźbie „Autoportret” w Ogrodzie AIDS i zbiegł się z Narodowym Miesiącem Świadomości Wypadania Włosów w sierpniu.

Organizatorem konkursu była lokalna grupa komediowa „It Left The Group Chat”, a wydarzenie miało na celu łączenie ludzi i promowanie nadchodzących programów komediowych.

„Wydawało się, że idealnie wpisuje się to w motyw świętowania, łączenia ludzi, a to ta sama energia, którą chcemy wnieść do naszych programów” – powiedziała Bri McDonald, współtwórczyni i producentka. „Chicago od czasu do czasu zasługuje na odrobinę dziwactwa” – dodała.

Uczestnicy i atmosfera

Wśród uczestników znaleźli się m.in. imitator Steve’a Harveya, stylowi mężczyźni i kobiety – niektórzy w łysych czapkach – a także bezwłose koty, które szybko stały się ulubieńcami publiczności. Kiedy konkurs zawęził się do 10 finalistów, widzowie skandowali „Przynieście koty!”, co skłoniło organizatorów do rozszerzenia grupy finalistów do 12, włączając zwierzęta do rywalizacji.

Ostatecznie Tom Burdelik, przebrany za Mr. Clean, zdobył tytuł “Baddest Baldie”, a Kristian Boado zajął drugie miejsce, jako “Baldest Baddie”. Obaj otrzymali koronę oraz różnorodne, humorystyczne nagrody związane z łysiną.

Dalsze plany

„It Left The Group Chat” opisuje swoje wydarzenia jako zabawne, zwariowane i dziwaczne, obiecując tę samą energię w nadchodzącym 75-minutowym programie komediowym, który rozpoczyna się 17 września i będzie odbywał się w każdą trzecią środę do 26 marca w The Comedy Clubhouse.

chicago-baldoff

Podobne lokalne konkursy, w tym listopadowy konkurs sobowtórów Jeremy’ego Allena White’a, również przyciągały żywiołową publiczność, pokazując, że Chicago z entuzjazmem przyjmuje niecodzienne i kreatywne inicjatywy.

Źródło: abc7, Axios
Foto: YouTube
Czytaj dalej

News Chicago

174 skoczków spadochronowych pobiło rekord świata nad powiatem LaSalle w Illinois

Opublikowano

dnia

Autor:

Dziesiątki skoczków spadochronowych z całego świata zebrało się w tym tygodniu aby podjąć próbę historycznego wyczynu nad powiatem LaSalle w Illinois. W piątek, po pięciu dniach oczekiwania na poprawę pogody udało się osiągnąć założony cel – ustanowiono nowy rekord świata w skoku pionowym.

174 sportowców jednocześnie wykonało formację w pozycji pionowej, bijąc poprzedni rekord wynoszący 164 osoby, ustanowiony w 2015 roku. Informację potwierdziło Skydive Chicago, organizator wydarzenia, w oficjalnym wpisie na Facebooku.

Nie tylko rekord świata

Równolegle druga grupa spadochroniarzy mierzyła się z własnym celem – pobiciem rekordu stanu Illinois w formacji na brzuchu, z udziałem 250 osób. Choć wynik tego wyzwania nie został jeszcze ogłoszony, emocje i determinacja uczestników były równie ogromne.

Globalne spotkanie elity

Skydive Chicago przyciągnęło najbardziej doświadczonych skoczków z 53 krajów świata. Wśród nich była m.in. Monica Noncheva, prezes Skydive Orange i druga generacja skoczków w swojej rodzinie, z imponującym dorobkiem ponad 5000 skoków:

„To była długa droga, żeby się tu znaleźć – około dwóch lat treningów, by móc uczestniczyć w tym rekordzie. To pierwsze tak duże, międzynarodowe wydarzenie, w którym biorę udział, więc jest to dla mnie wyjątkowe doświadczenie” – podkreśliła Noncheva.

Droga do rekordu

Poprzedni rekord świata w skoku pionowym ustanowiono w 2015 roku. Próby jego pobicia podejmowano w 2018 i 2022 roku, lecz wówczas warunki pogodowe uniemożliwiły realizację planu. Tym razem sprzyjające okno pogodowe i doskonała koordynacja zespołu przyniosły sukces.

Po ogłoszeniu rekordu organizatorzy nie kryli dumy:

„Jesteśmy bardzo dumni z naszego zespołu. Ale przygoda wciąż trwa – do kolejnych skoków dołączają nowi członkowie!” – napisano w mediach społecznościowych Skydive Chicago.

Adrenalina, której nie da się porównać

Dla uczestników tego wydarzenia to coś więcej niż rekord – to czysta pasja i poczucie wolności.

„To niesamowite przeżycie, kiedy wyskakujesz – wszystko inne znika” – mówił Steve Lefkowitz, jeden z uczestników. – „Nie ma nic wspanialszego niż ten moment swobodnego spadania poza samolotem”.

Źródło: nbc
Foto: YouTube, Skydive Chicago
Czytaj dalej

News USA

Dinozaur jak żaglowiec: Niezwykłe odkrycie paleontologów w Anglii

Opublikowano

dnia

Autor:

Istiorachis macarthurae

Paleontolodzy z Muzeum Historii Naturalnej w Londynie ogłosili odkrycie nowego gatunku dinozaura – Istiorachis macarthurae. Niezwykły roślinożerca wyróżniał się charakterystyczną strukturą przypominającą żagiel, biegnącą wzdłuż jego grzbietu. Kości zwierzęcia odnaleziono na Wyspie Wight, u południowych wybrzeży Anglii.

Dinozaur ten wędrował po wyspie ponad 120 milionów lat temu, we wczesnej kredzie, wśród iguanodontów – grupy roślinożerców, które ewoluowały od późnej jury. Nowo opisany gatunek nazwano na cześć Ellen MacArthur, brytyjskiej rekordzistki w samotnym rejsie dookoła świata.

Zagadka „żagla”

Najbardziej intrygującą cechą Istiorachis macarthurae były wydłużone kolce, tworzące strukturę przypominającą żagiel. Funkcja tej anatomicznej osobliwości wciąż pozostaje przedmiotem badań.

„Najbardziej prawdopodobnym wyjaśnieniem jest sygnalizacja seksualna, podobna do ogona pawia” – uważa Jeremy Lockwood, paleontolog, który ponownie zbadał kości w ramach doktoratu. Jego analizy opublikowano w czasopiśmie Papers in Palaeontology.

Zdaniem naukowca, żagiel raczej nie pełnił roli regulatora temperatury – brak naczyń krwionośnych czyniłby go zbyt podatnym na urazy. Lockwood sugeruje, że dinozaur używał go głównie do przyciągania partnerów i rozpoznawania osobników własnego gatunku.

Imponujące rozmiary i ewolucja

Istiorachis macarthurae mierzył około 6,5 stopy wysokości i ważył blisko 2200 funtów. Żył w okresie, gdy iguanodonty ewoluowały z niewielkich, dwunożnych form w masywne, czworonożne roślinożercy. Wydłużone kolce mogły dodatkowo wspierać mięśnie kręgosłupa, ułatwiając dźwiganie cięższego ciała.

Stare kości, nowe odkrycie

Okaz znaleziono już 40 lat temu, lecz początkowo przypisywano go do znanych gatunków iguanodontów. Dopiero Lockwood dostrzegł, że nadzwyczaj długie kolce świadczą o nieznanym dotąd gatunku. Wyspa Wight od lat nazywana jest „Doliną Dinozaurów” – to jedno z najbogatszych w Europie miejsc występowania szczątków kredowych gadów.

Źródło: wttw
Foto: YouTube, James Brown / University of Portsmouth
Czytaj dalej
Reklama

Popularne

Kalendarz

wrzesień 2023
P W Ś C P S N
 123
45678910
11121314151617
18192021222324
252627282930  

Nasz profil na fb

Popularne w tym miesiącu