News Chicago
Pritzker i Johnson naciskają na Bidena by zezwolił imigrantom przybywającym do Chicago na pracę

Gubernator J.B. Pritzker, burmistrz Brandon Johnson i inni przywódcy Demokratów ponowili w środę swój apel do prezydenta Joe Bidena, aby zezwolić imigrantom przybywającym do Chicago z Teksasu na pracę. Decyzja dałaby dochody potrzebującym i jednocześnie zaradziła kryzysowi związanemu z niedoborem siły roboczej w branży hotelarsko-gastronomicznej oraz innych gałęziach gospodarki.
Wraz z liderami biznesu z kilku sektorów, w tym branży restauracyjnej i budowlanej, Pritzker, Johnson i garstka członków delegacji Kongresu stanu Illinois – wszyscy Demokraci – zorganizowali konferencję prasową, wzywając Bidena do usprawnienia procesu uzyskiwania pozwoleń na pracę dla nowo przybyłych.
Program forsowany przez Amerykańską Koalicję na rzecz Imigracji Biznesu stworzyłby drogę dla osób ubiegających się o azyl – w tym ponad 13 000, które przybyły do Chicago w ciągu ostatniego roku, aby uzyskać pozwolenie na pracę po miesięcznym oczekiwaniu.
Na liście zalegających aplikacji znajduje się wiele nowych osób, które czekają co najmniej sześć miesięcy na legalne podjęcie pracy.
„Jeśli po tych wielu miesiącach osoby ubiegające się o azyl nadal nie otrzymają od rządu federalnego pozwolenia na utrzymanie się dzięki mnóstwu dostępnych miejsc pracy – oznacza to przejście od krótkoterminowej misji humanitarnej do długoterminowego kryzysu” stwierdził gubernator.
Jeśli chodzi o pozwolenia na pracę, nie wszyscy migranci są traktowani tak samo – nie można złożyć wniosku o pozwolenie na pracę, jeśli dana osoba nie posiada statusu imigracyjnego umożliwiającego pracę w Stanach Zjednoczonych.
Wielu migrantów w Chicago to osoby ubiegające się o azyl i osoby posiadające tzw. tymczasowy status chroniony (ang. Temporary Protected Status, TPS). Osoby posiadające ten status automatycznie kwalifikują się do ubiegania się o zezwolenie na pracę. Osoba ubiegająca się o azyl z kraju nienależącego do TPS będzie potrzebować dodatkowych miesięcy – może nawet roku.
Nowoprzybyły, który nie ubiega się o zatwierdzony status imigracyjny, nie może ubiegać się o pozwolenie na pracę.
TPS jest przyznawany przez Departament Bezpieczeństwa Wewnętrznego kwalifikującym się osobom uciekającym ze swojego kraju, które nie mogą bezpiecznie wrócić. W tej chwili są to: Afganistan; Birma; Kamerun; Salwador; Etiopia; Haiti; Honduras; Nepal; Nikaragua; Somali; Południowy Sudan; Sudan; Syria; Ukraina; Wenezuela i Jemen.
Skupiono się na pozwoleniach na pracę z dwóch powodów: Jak zauważyli liderzy biznesu na nowej konferencji, istnieje niedobór siły roboczej. W Chicago panuje także ogromna presja, aby nowych migrantów umieszczano w tymczasowych schroniskach. Jeśli ludzie będą mogli pracować, będą mieli pieniądze na znalezienie innego mieszkania.
Prawo federalne wymaga, aby migranci odczekali co najmniej 150 dni od złożenia wniosku o azyl, aby następnie ubiegać się o pozwolenie na pracę – którego nie można uzyskać przez kolejne 30 dni.
Według Ere Rendón z Resurrection Project, organizacji non-profit, która pomaga nowo przybyłym, ze względu na ogromną liczbę nowo przybyłych proces normalnie trwający co najmniej sześć miesięcy trwa teraz cały rok, zanim będą mogli przystąpić do pracy. Propozycja koalicji skróciłaby oczekiwanie do około miesiąca.
Poważna komplikacja polityczna, jeśli chodzi o pozwolenia na pracę, ma związek z równością. Kongresmen Jesus „Chuy” Garcia napisał 21 lipca list do Joe Bidena, w którym wzywa prezydenta do przyspieszenia wydawania pozwoleń na pracę dla niedawnych migrantów, ale także dla „tych, którzy mieszkają w USA od dziesięcioleci”. Takie posunięcie wywołuje większy sprzeciw Republikanów.
Mieszkańcy Chicago, którzy od lat żyją tutaj i pracują na czarno, mają już przyjaciół i krewnych, mogą głosować – teraz mogą uważać za niesprawiedliwe dawanie pierwszeństwa nowo przybyłym.
W liście z 28 sierpnia Johnson i Pritzker również nalegają, aby państwo udzieliło pozwolenia na sponsorowanie osób niebędących obywatelami kraju w celu uzyskania pozwoleń na pracę. Użycie słowa „obcokrajowiec” wydaje się być rozwiązaniem pozwalającym uniknąć sporu dotyczącego traktowania nowych i starych migrantów, którzy potrzebują dokumentów by legalnie pracować.
Przyspieszenie zezwoleń na pracę jest trudnym problemem dla Bidena. Biały Dom wyraża obawę, że jeśli prezydent zrobi coś dobrego dla migrantów, którzy tu przybyli, może to zachęcić kolejnych do pojawiania się na granicy. Republikanie uważają imigrację za główny problem przed wyborami w 2024 roku.
Demokraci stanowi i lokalni od miesięcy naciskają na administrację Bidena, aby przyspieszyła wydawanie pozwoleń na pracę. Najbardziej naciskają na prezydenta władze Nowego Jorku, także doświadczającego wielkiego kryzysu w związku z imigrantami.
Źródło: suntimes
Foto: YouTube
News Chicago
Nowa próba walki z gerrymanderingiem w Illinois. Będą nowe mapy okręgów wyborczych?

Dwóch byłych wysokich urzędników administracji Baracka Obamy – Demokrata William Daley i Republikanin Ray LaHood – ogłosiło start inicjatywy Fair Maps Illinois, której celem jest odebranie stanowym ustawodawcom prawa do samodzielnego wyznaczania granic okręgów wyborczych.
Niezależna komisja zamiast polityków
Propozycja zakłada utworzenie 12-osobowej niezależnej komisji, która miałaby przygotowywać mapy okręgów do stanowej Izby Reprezentantów i Senatu. Kartografowie nie mogliby przy tym korzystać z danych o przynależności partyjnej czy historii głosowania. Jeśli komisja nie osiągnie porozumienia, decydujący głos przypadnie osobie wyłonionej w losowaniu przez Sąd Najwyższy Illinois.
Trzecie podejście po porażkach w sądzie
To trzecia próba od 2014 roku ograniczenia wpływu partii na proces redystrybucji granic okręgów. Dwie poprzednie zostały odrzucone przez Sąd Najwyższy Illinois. Autorzy nowej propozycji zapewniają, że dostosowali projekt do wcześniejszych wskazań sądu, ale przyznają, że ryzyko odrzucenia pozostaje.
Wyzwanie: podpisy i miliony dolarów
Aby inicjatywa trafiła na kartę wyborczą w 2026 roku, jej zwolennicy muszą zebrać ponad 328 tys. podpisów, choć celują w co najmniej 600 tys., by uniknąć sporów prawnych. Szacowany koszt kampanii to 3–4 mln dolarów.
Poparcie i krytyka
Poparcie dla planu wyraziła m.in. była burmistrz Chicago Lori Lightfoot, krytykując obecny system jako „hiper-gerrymandering” dający Demokratom w Springfield przewagę, która osłabia realną debatę polityczną.
Z kolei organizacja CHANGE Illinois wyraziła obawy, że proces powstawania projektu odbywał się bez wystarczającego udziału społeczności najbardziej dotkniętych skutkami manipulacji granicami.
Choć Gubernator J.B. Pritzker publicznie opowiada się za niezależnym podziałem okręgów w skali całego kraju, jego stanowisko wobec propozycji ograniczonej do Illinois pozostaje niejednoznaczne. W przeszłości podpisał on mapy oceniane jako korzystne dla Demokratów, argumentując, że są zgodne z prawem federalnym.
Źródło: chicagotribune
Foto: YouTube
News Chicago
Buffalo Grove Days 2025: Pięć dni zabawy, muzyki i atrakcji dla całej rodziny

Park Miejski Mike’a Rylko w Buffalo Grove po raz kolejny zamieni się w tętniące życiem centrum zabawy. Od 28 sierpnia do 1 września odbędzie się tam coroczny festiwal Buffalo Grove Days, który – jak podkreślają organizatorzy – „świętuje koniec lata w wielkim stylu”.
Wydarzenie organizowane jest przez Buffalo Grove, Dystrykt Parkowy Buffalo Grove oraz dziesiątki lokalnych partnerów i wolontariuszy, którzy wspólnie tworzą jedną z największych imprez rodzinnych w regionie.
Karuzele, muzyka i Main Street
Przez pięć dni mieszkańcy i goście będą mogli korzystać z atrakcji wesołego miasteczka, spróbować dań z food trucków, posłuchać koncertów na żywo i wziąć udział w targach Meet Me On Main Street Business & Craft Fair.
Na scenie pojawią się m.in. zespoły Hi Infidelity, 7th Heaven, Dancing Queen, Fearless, Beyond the Blonde, Mike & Joe oraz Blackberry Jam.
Najważniejsze atrakcje
- Czwartek, 28 sierpnia
Otwarcie wesołego miasteczka i food trucków, bingo Rotary oraz wieczorna muzyka. - Piątek, 29 sierpnia
Start targów rzemiosła i biznesu, a wieczorem koncerty Hi Infidelity i 90s Pop Nation. - Sobota, 30 sierpnia
Wielka parada Buffalo Grove Days (11:30AM), zbiórka krwi, turniej torb, Puzzle Palooza i Mecz Gwiazd Buddy Baseball. Na scenie – 7th Heaven i Dancing Queen. - Niedziela, 31 sierpnia
Rozrywka dla dzieci (malowanie twarzy, pokaz psów policyjnych, minizoo, impreza z pianką), kolejna zbiórka krwi oraz Wyścig Kaczek Rotary (5:15PM). Wieczorem koncerty Mike & Joe i Beyond the Blonde. - Poniedziałek, 1 września
Ostatni dzień festiwalu z muzyką na żywo w wykonaniu Blackberry Jam, wesołym miasteczkiem i food truckami.
Transport i logistyka
Dla wygody uczestników codziennie będą kursowały bezpłatne autobusy wahadłowe, dowożące festiwalowiczów do i z Parku Rylko. Więcej szczegółowych informacji można znaleźć na stronie internetowej wydarzenia.
Święto społeczności
Buffalo Grove Days to nie tylko karnawał i koncerty, ale też okazja do integracji mieszkańców, wsparcia lokalnych inicjatyw i organizacji charytatywnych. To wydarzenie, które łączy przyjaciół i sąsiadów w świętowaniu społeczności – podkreślają organizatorzy.
Źródło: patch
Foto: Buffalo Grove
News Chicago
Koniec pewnej epoki: 135-letni budynek w centrum Batavii zniknie tej jesieni

Jeszcze tej jesieni z krajobrazu centrum Batawii zniknie jeden z najstarszych obiektów w tej części miasta. Tin Shop, drewniany budynek z 1890 roku stojący przy 106 N. River St., zostanie zrównany z ziemią, aby ustąpić miejsca nowym publicznym toaletom.
Dwupiętrowa konstrukcja powstała 135 lat temu i w 2016 roku została przejęta przez miasto w ramach wartej 1,25 mln dolarów transakcji obejmującej nieruchomości po obu stronach ulicy River. Planowana przebudowa terenu jednak nigdy nie doszła do skutku.
Od tamtej pory Tin Shop kilkakrotnie próbowano rewitalizować. Jeszcze w 2024 roku analizowano projekt renowacji, lecz uznano go za nieopłacalny. Budynek, sporadycznie wykorzystywany jako magazyn, od lat stoi w dużej mierze pusty i w złym stanie technicznym.
Rozbiórka za 33 450 dolarów
Decyzja o zburzeniu zapadła w styczniu, o czym informowaliśmy tutaj. Rada miasta wydała Certyfikat Adekwatności zezwalający na rozbiórkę obiektu, mimo że znajduje się on w historycznej dzielnicy Batavii. Głosowanie podzieliło radnych – przeciwko byli m.in. Leah Leman, Kevin Malone i Sarah Vogelsinger – ale większość opowiedziała się za likwidacją.
Ostatecznie, 18 sierpnia miasto podpisało umowę z firmą Fowler Enterprises LLC z South Elgin, która wykona prace rozbiórkowe za 33 450 dolarów. Roboty mają zakończyć się najpóźniej w połowie listopada.
Toalety priorytetem
Powodem pośpiechu jest zarówno pilna potrzeba zbudowania publicznych toalet w tej części centrum, jak i możliwość wykorzystania środków TIF przeznaczonych na inwestycje zgodne z wymogami Ustawy o Amerykanach z Niepełnosprawnościami (ADA). Te fundusze wygasną z końcem roku.
Fragment historii zostanie zachowany
Choć sam budynek zniknie, miasto postanowiło ocalić pewne elementy. Z północnej ściany zostanie zachowany historyczny szyld, a z konstrukcji odzyskane drewno, które – jak zapowiadają urzędnicy – znajdzie nowe zastosowanie.
Źródło: dailyherald
Foto: Google Maps
-
News Chicago4 tygodnie temu
Atak nożem i kontrowersyjny występ na góralskim pikniku w Oak Forest
-
News USA3 tygodnie temu
Rodzinna wycieczka w Arkansas zamieniła się w horror. Trwa obława na sprawcę brutalnego zabójstwa
-
News Chicago3 tygodnie temu
Tragedia podczas wesela w Schaumburgu. 76-latek zastrzelił synową z powodu rozwodu
-
News USA4 tygodnie temu
Lech Wałęsa wygłosi serię wykładów w USA. Spotkaj się z legendą wolności
-
News USA3 tygodnie temu
Szpitale dziecięce wstrzymują operacje zmiany płci po dekrecie Prezydenta Trumpa
-
Polonia Amerykańska3 tygodnie temu
Trwają zapisy na 38. Pieszą Pielgrzymkę Polonii z Chicago do Merrillville!
-
Polonia Amerykańska2 tygodnie temu
XXXVIII Piesza Polonijna Pielgrzymka Maryjna do Merrillville – RELACJA NA ŻYWO
-
News USA4 tygodnie temu
Transpłciowe kobiety nie wystartują na Olimpiadzie w LA w żeńskich konkurencjach