News USA
Lotniska Ameryki Północnej – gdzie załatwisz swój lot szybko, a gdzie czeka się najdłużej?
W sierpniowym badaniu Casago, firma zarządzająca kompleksowymi usługami wynajmu nieruchomości, przeanalizowała opinie pasażerów umieszczane na stronie internetowej quality.com. Oceniła w ten sposób lotniska Ameryki Północnej pod względem czasu oczekiwania na sprawy takie jak odprawa, nadanie bagażu, odbiór bagażu, odprawa celna i inne w skali od jednego do pięć gwiazdek. Najlepszym okazało się Southwest Florida International (RSW), najgorszym – Sangster International (MBJ) na Jamajce.
Poszczególne lotniska i lokalizacje zostały uszeregowane w celu określenia, które z nich ma najwyższy odsetek pozytywnych recenzji.
Według pasażerów wszystkie z najlepszych lotnisk w Ameryce Północnej pod względem czasu oczekiwania znajdują się w USA. Międzynarodowy port lotniczy Southwest Florida – RSW, zajął pierwsze miejsce na liście. Miał 66,67% recenzji zawierających od czterech do pięciu gwiazdek. Największe linie lotnicze, które wylatują z RSW, to American, Delta, JetBlue, Southwest i United.
Według poprzedniego raportu Travel Lens, lotnisko to zajęło najlepsze miejsce w Stanach Zjednoczonych pod względem czasu oczekiwania, zadowolenia pasażerów i ocen w Google — z wynikiem 8,06/10. Lotnisko znajduje się w rejonie South Fort Myers i ma ocenę w Google 4,5/5.
Lotnisko Southwest Florida International nie jest największe na Florydzie, ale według Travel Lens jest obecnie drugim najbardziej ruchliwym lotniskiem z jednym pasem startowym w Ameryce. Port obejmuje 13 555 akrów, co czyni go trzecim co do wielkości lotniskiem w USA pod względem powierzchni, zgodnie z raportem Casago.
Portland International w Oregonie PDX było drugim najlepszym lotniskiem w Ameryce Północnej pod względem czasu oczekiwania. Według Centrum Lotnictwa jest to największe lotnisko w stanie i odpowiada za 90% pasażerskich podróży lotniczych w tym stanie.
JD Power and Associates uznał PDX za jedno z najlepszych dla dużych lotnisk pasażerskich w latach 2015, 2016 i 2019 na podstawie ogólnego zadowolenia pasażerów. Lotnisko oferuje pasażerom połączenie koleją miejską z centrum miasta, bezpłatny bezprzewodowy dostęp do Internetu i zakupy bezcłowe.
10 najlepszych lotnisk w Ameryce Północnej na podstawie czasu oczekiwania:
- Southwest Florida International (RSW)
- International Portland (PDX)
- Metro w Detroit (DTW)
- Tampa International (TPA)
- Cincinnati/Northern Kentucky International (CVG)
- Raleigh-Durham International (RDU)
- Ronald Reagan Washington National (DCA)
- Nashville International (BNA)
- Orlando Sanford International (SFB)
- Chicago Midway International (MDW)
Najgorsze lotnisko w Ameryce Północnej pod względem czasu oczekiwania to Międzynarodowe Lotnisko Sangster na Jamajce MBJ, znajdujące się trzy mile na wschód od Montego Bay na Jamajce. Obsługuje 45 miejsc docelowych i ma 25 linii lotniczych. Według strony internetowej lotniska, Sangster International obsłużył 4,4 miliona pasażerów w 2022 roku.
Jest to największe z trzech międzynarodowych lotnisk na Jamajce, a 72% odwiedzających kraj używa go jako głównego lotniska, według Urzędu Lotnictwa Cywilnego Jamajki. Lotnisko aktualnie przechodzi dużą rozbudowę, w tym modernizację pasa startowego, która kosztowała 34 miliony dolarów, co umożliwi lotnisku przyjmowanie większych samolotów.
Punta Cana International na Dominikanie PUJ, zajęła drugie miejsce na liście najgorszych lotnisk w Ameryce Północnej pod względem czasu oczekiwania. Lotnisko miało tylko 6,98% ocen od czterech do pięciu gwiazdek.
Międzynarodowe lotnisko w Punta Cana jest najbardziej ruchliwym portem lotniczym w kraju i drugim na Karaibach. W 2022 roku przez port lotniczy Dominikany przewinęło się ponad 8,3 miliona pasażerów, a w 2023 roku stanowiło to 60% wszystkich przylotów lotniczych w kraju.
10 najgorszych lotnisk w Ameryce Północnej na podstawie czasu oczekiwania:
- Sangster International (MBJ)
- International Punta Cana (PUJ)
- Newark International (EWR)
- Daniel K. Inouye International (HNL)
- Seattle-Tacoma International (SEA)
- Toronto Pearson International (YYZ)
- Salt Lake City International (SLC)
- Tocumen International (PTY)
- International Miami (MIA)
- International Mexico (MEX)
Źródło: cnbc
Foto: YouTube, istock/Tatsiana Volkava/
News Chicago
Włamanie do butiku w Barrington IL. Złodzieje wynieśli niemal cały towar
W niedzielę nad ranem doszło do włamania do luksusowego butiku z odzieżą designerską ReStyle Designers of Barrington przy 121 S. Cook St. , w Barrington IL. Sprawcy opróżnili sklep z niemal całego towaru, pozostawiając po sobie zniszczenia i ogromne straty dla właścicieli.
Nagranie z monitoringu pokazuje przebieg włamania
Opublikowane w niedzielę nagranie z kamer bezpieczeństwa pokazuje 6 osób ubranych w czarne płaszcze i czapki. Włamywacze siłą otworzyli drzwi wejściowe, po czym błyskawicznie ruszyli do gablot i półek, wrzucając towar do toreb. Cała akcja trwała zaledwie 1 minutę i 16 sekund. Na miejscu pozostawili porzucone okrycia wierzchnie, torby oraz podłogę zasłaną rozrzuconymi przedmiotami.
„Lata pracy zniknęły w kilka sekund”
W emocjonalnym wpisie w mediach społecznościowych właściciele sklepu napisali, że są zdruzgotani stratą niemal całego zapasu towaru. Podkreślili, że butik powstawał przez lata ciężkiej pracy i opierał się na zaufaniu klientów.
Zaznaczyli jednocześnie, że nie zamierzają się poddać, a sklep zawsze był miejscem budowania relacji i lokalnej wspólnoty. Jak podaje strona internetowa butiku, właściciele mają ponad 40 lat łącznego doświadczenia w sprzedaży i zakupie autentycznych dóbr luksusowych.
Szybka reakcja policji
Właściciele podziękowali Barrington Police Department za szybką reakcję i dalszą pomoc w śledztwie.
Mieszkaniec budynku, w którym mieści się sklep, skontaktował się z policją po tym, jak usłyszał krzyki kilku mężczyzn i zauważył 2 pojazdy, które z dużą prędkością odjechały sprzed lokalu. Funkcjonariusze po przybyciu na miejsce stwierdzili wyważone drzwi wejściowe. Właściciel sklepu przekazał policji nagrania z monitoringu.
Trwa ustalanie strat i poszukiwania sprawców
Na ten moment wartość skradzionych przedmiotów nie została oszacowana. Policja prowadzi dochodzenie i apeluje do wszystkich osób, które mogły widzieć podejrzane zachowanie w okolicy lub posiadają jakiekolwiek informacje, o kontakt z detektywami pod numerem (847) 304-3334.
Źródło: dailyherald
Foto: ReStyle Designers of Barrington
NEWS Florida
Rekordowy rok na Space Coast. 109 startów w 2025 i ambitne plany na kolejne lata
W 2025 roku, na amerykańskim Space Coast na Florydzie, odnotowano rekordową liczbę 109 startów rakietowych, co oznacza wyraźny skok względem 93 misji przeprowadzonych rok wcześniej. Dane te potwierdzają dynamiczny rozwój sektora kosmicznego i rosnącą rolę regionu jako jednego z najważniejszych centrów startowych na świecie.
Kolejny rekord możliwy już w 2026 roku
Dowódca 45th Space Launch Delta, Brian Chatman, nie wyklucza, że obecny rekord zostanie szybko pobity. Jego zdaniem w 2026 roku liczba startów może wynieść od 100 do 120. Rosnące tempo operacyjne jest efektem coraz większej liczby firm realizujących starty orbitalne i suborbitalne, a także coraz lepszej koordynacji pomiędzy wojskiem, agencjami rządowymi i prywatnymi operatorami.
Najwięksi gracze napędzają tempo startów
Kluczową rolę w rekordowych statystykach odgrywa SpaceX, która regularnie realizuje kolejne misje rakiet Falcon 9. Firma planuje również start Starship z rejonu Space Coast w 2026 roku, co będzie kolejnym przełomem technologicznym.
Istotnym wydarzeniem w nadchodzącym kalendarzu jest także misja NASA Artemis II, która potencjalnie może wystartować już w February 2026 i będzie kolejnym krokiem w powrocie ludzi na Księżyc.
Blue Origin i nowe rakiety nośne
Swoje ambicje potwierdza również Blue Origin, przygotowująca się do drugiego startu ciężkiej rakiety nośnej New Glenn. Program ten ma odegrać ważną rolę w przyszłych misjach orbitalnych i komercyjnych.
Wschodzące firmy kosmiczne
Oprócz największych graczy na Space Coast pojawiają się również mniejsze, dynamicznie rozwijające się firmy, takie jak Relativity Space, Stoke Space, Vaya Space oraz Phantom Space. Wszystkie te podmioty przygotowują się do własnych startów w nadchodzącym roku, zwiększając konkurencję i intensywność operacji.

Infrastruktura nadąża za tempem
Wraz ze wzrostem liczby misji rosną także potrzeby infrastrukturalne. Obecnie 6 platform startowych jest już operacyjnych na terenie Kennedy Space Center oraz w rejonie Cape Canaveral. Kolejne stanowiska mają zostać aktywowane w najbliższym czasie.
Jak podkreśla Brian Chatman, intensywna współpraca z operatorami startów, agencjami rządowymi oraz administracją kosmiczną pozwala zwiększać efektywność i ograniczać bariery logistyczne wynikające z coraz większego tempa operacyjnego.

Nawet 300 startów rocznie do 2035
Długoterminowe prognozy są jeszcze bardziej ambitne. Według szacunków, do 2035 roku liczba startów realizowanych ze Space Coast może wzrosnąć nawet do 300 rocznie. Oznaczałoby to niemal potrojenie obecnej skali operacji i potwierdzenie, że Floryda pozostanie jednym z globalnych liderów nowej ery eksploracji kosmosu.
Źródło: baynews9
Foto: NASA
News USA
Rynek nieruchomości powoli się stabilizuje. Ulga dla kupujących w 2026 r. będzie jednak niewielka
Po latach gwałtownych wahań wywołanych pandemią COVID-19, rynek mieszkaniowy stopniowo zmierza w bardziej stabilnym kierunku. Jak wynika z prognoz ekspertów branżowych, sytuacja kupujących poprawi się jedynie nieznacznie, a 2026 rok nie przyniesie przełomu, na który wielu potencjalnych nabywców liczy.
Stopy procentowe w dół, ale bez rewolucji
Starsza analityczka ds. badań ekonomicznych Hannah Jones w Realtor.com przewiduje dalszy wzrost liczby ofert sprzedaży oraz lekki spadek oprocentowania kredytów hipotecznych. Średnia stopa procentowa ma wynieść około 6,3% w 2026 roku, wobec 6,6% w 2025 roku.
Choć jest to ruch w korzystnym kierunku, Jones studzi oczekiwania, podkreślając, że nie będzie to zmiana odczuwalna na tyle, by radykalnie poprawić dostępność mieszkań. Rynek staje się jedynie „nieco bardziej przyjazny dla kupujących”.
Dziedzictwo pandemii nadal obciąża rynek
Amerykański rynek mieszkaniowy wciąż zmaga się ze skutkami pandemii. W okresie 2020–2022 wojny licytacyjne windowały ceny domów do rekordowych poziomów. Następnie gwałtowny wzrost stóp procentowych sprawił, że miesięczne raty kredytów stały się dla wielu rodzin trudne do udźwignięcia.
Jednocześnie miliony właścicieli domów, którzy wcześniej zabezpieczyli kredyty z bardzo niskim oprocentowaniem, zdecydowały się pozostać w swoich nieruchomościach. Ograniczyło to podaż i utrzymało wysokie ceny, nawet mimo osłabionego popytu.
Większość kredytów wciąż na niskich stawkach
Jak pokazują dane Realtor.com, aż 52,5% aktywnych kredytów hipotecznych w USA ma oprocentowanie poniżej 4%. Około 70% kredytów pozostaje poniżej 5%, a 80% nie przekracza 6%.
To sprawia, że wielu właścicieli nie chce rezygnować z korzystnych warunków finansowania. W efekcie mobilność na rynku pozostaje ograniczona, a decyzje o sprzedaży i zakupie są często wymuszone sytuacją życiową, a nie chęcią zmiany.

Więcej transakcji, ale głównie z konieczności
Ekspertka prognozuje, że w 2026 roku aktywność na rynku będzie większa niż w dwóch poprzednich latach. Nie należy jednak oczekiwać masowych przeprowadzek. Większość transakcji będzie dotyczyć osób, które muszą zmienić miejsce zamieszkania z powodów zawodowych, rodzinnych lub finansowych.
Większą gotowość do zakupu widać będzie w regionach, gdzie ceny są bardziej przystępne – przede wszystkim na Południu i Zachodzie USA.
Ceny domów: niewielki wzrost, duże różnice regionalne
Na poziomie ogólnokrajowym ceny nieruchomości mają wzrosnąć w 2026 roku o około 2%, czyli pozostać zbliżone do poziomów z 2025 roku. Jednak, jak zaznacza Jones, sytuacja wygląda zupełnie inaczej w zależności od regionu.
Środkowy Zachód i Północny Wschód nie doświadczyły w ostatnich pięciu latach tak intensywnej nowej zabudowy jak Południe i Zachód. Ograniczona liczba nowych inwestycji utrudnia tam odbudowę równowagi rynkowej i skłania część kupujących do rozważania przeprowadzki do innych części kraju.

Nowe budownictwo kluczem do ożywienia
To właśnie nadwyżka nowego budownictwa pomogła rynkom na Południu i Zachodzie szybciej wyjść z pandemicznych zawirowań. Tam, gdzie powstało więcej domów i mieszkań, ceny rosły wolniej, a kupujący mieli większy wybór.
Wnioski ekspertów są jednoznaczne: 2026 rok przyniesie umiarkowaną poprawę, ale dla wielu Amerykanów zakup domu pozostanie wyzwaniem. Rynek zmierza w dobrym kierunku, jednak tempo zmian nadal nie nadąża za oczekiwaniami i potrzebami kupujących.
Źródło: foxbusiness
Foto: istock/ronstik/Feverpitched/gorodenkoff/
-
News USA4 tygodnie temuRząd wstrzymuje rozpatrywanie wszystkich wniosków imigracyjnych z 19 państw
-
GOŚCIE BUDZIK MORNING SHOW4 tygodnie temuTomasz Potaczek z Chicago ponownie na podium Mistrzostw Świata w Kettlebell
-
News USA3 tygodnie temuHistoryczne wystąpienie prezydenta: Trump o uroczystości Niepokalanego Poczęcia
-
Polonia Amerykańska2 dni temuCoraz więcej Polaków opuszcza USA na skutek zaostrzonej polityki imigracyjnej
-
News USA4 tygodnie temuUniwersytet Kolorado zapłaci 10,3 mln USD za przymus szczepień przeciw COVID-19
-
Polonia Amerykańska4 tygodnie temuMsza Św. w intencji ofiar stanu wojennego zostanie odprawiona 14 grudnia w Kościele Św. Trójcy
-
News Chicago7 dni temuKevin Niemiec wśród absolwentów St. Viator High School oskarżonych o gwałt na koleżance z klasy
-
News Chicago4 tygodnie temuKawiarniany wagon Metry: Pasażerowie zachwyceni, przewoźnik planuje kolejny krok










