News Chicago
Doświadczyłaś przemocy na tle płciowym? Złóż wniosek o pomoc w Chicago

Już ponad 1300 osób, które przeżyły przemoc na tle płciowym, złożyło wniosek o objęcie nowym programem, który władze Chicago uruchomiły w tym miesiącu. Zapewni on jednorazową bezpośrednią pomoc pieniężną ofiarom. Zgłoszenia będą przyjmowane prawdopodobnie do końca miesiąca, a programem objęte są również osoby o niezalegalizowanym statusie w USA.
Awaryjna pomoc finansowa dla ofiar przemocy ze względu na płeć i ofiar handlu ludźmi (Emergency Financial Assistance for Gender-based Violence and Human Trafficking Survivors) ma na celu dotarcie do ponad 5000 mieszkańców Chicago, którzy otrzymają jednorazowe świadczenie w wysokości 1000 USD na konto bankowe lub za pomocą przedpłaconej karty debetowej.
Według Network: Advocating Against Domestic Violence, w niecały tydzień po otwarciu wniosków do programu zgłosiły się 1352 osoby. To najnowsza forma bezpośredniej pomocy pieniężnej ze strony miasta na czas powrotu mieszkańców do zdrowia po pandemii koronawirusa.
Program pilotażowy Chicago Resilient Communities – który zapewnił 5000 dolarów rocznie dla 5000 mieszkańców – wysyła swój ostatni już zasiłek tego lata. Inny program miejski, Chicago Resiliency Fund, zapewnił jednorazową wypłatę w wysokości 500 USD pracownikom domowym i nielegalnym imigrantom, którzy zostali odcięci od innych federalnych działań związanych z niesieniem pomocy w czasie pandemii.
Aby zakwalifikować się do najnowszego programu, osoby, które doświadczyły przemocy związanej z płcią, muszą mieszkać w granicach miasta, a ich dochód musi wynosić do 300% federalnego poziomu ubóstwa.
Dla osoby samotnej oznacza to, że jej dochód musi wynosić 43 740 USD lub mniej, a dla trzyosobowej rodziny będzie to 74 580 USD lub mniej.
Zgłoszenia są przyjmowane online pod adresem https://the-network.org/survivor-crisis-fund-live-application/.
Program jest prowadzony przez Departament ds. Rodziny i Usług Wsparcia, we współpracy z organizacją z siedzibą w Chicago, Network: Advocating Against Domestic Violence, administrującą programem. Organizacja ta prowadziła wcześniej podobny program, korzystając ze środków prywatnych.
Program ma na celu dotarcie do mieszkańców — o dowolnym statusie imigracyjnym — którzy doświadczyli przemocy ze względu na płeć, takiej jak przemoc domowa, napaść na tle seksualnym, prześladowanie lub handel ludźmi.
Ponad 700 osób złożyło wniosek o pomoc dzień po rozpoczęciu przyjmowania wniosków przez program. Wnioskodawcy mogą samodzielnie poświadczyć, że przeżyli przemoc na tle płciowym – nawet jeśli miało to miejsce wiele lat temu. W ramach procesu wymagane będzie tylko przedstawienie dowodu zamieszkania i weryfikacja dochodów.
Od złożenia wniosku do wypłaty środków może minąć dwa miesiące.
Podczas fazy pilotażowej programu, która miała miejsce na początku tego roku, około 80% rozdzielonych funduszy zostało wykorzystanych na cele mieszkaniowe.
Może to być spowodowane tym, że wiele osób, które przeżyły przemoc na tle płciowym, również doświadcza trudności finansowych, które mogły być spowodowane przez sprawcę. Niektóre osoby, które przeżyły przemoc domową, zgłaszają, że ich partner odebrał im dochód.
Jednorazowa pomoc pieniężna pozwala ofiarom przejść od kryzysu do bezpieczeństwa, wg Amandy Pyron, dyrektor wykonawczej Network: Advocating Against Domestic Violence.
Program będzie przyjmował wnioski, dopóki fundusze się nie skończą, chociaż według Pyron urzędnicy uważają, że może to nastąpić już 30 czerwca. Administracja burmistrza Brandona Johnsona nie odpowiedziała na powtarzające się pytania o dalsze szczegóły dotyczące finansowania programu.
Źródło: suntimes
Foto: YouTube, istock/Tinnakorn Jorruang/
News Chicago
Chicago: żyjemy dłużej, ale różnice między dzielnicami wciąż są ogromne

Pięć lat po wybuchu pandemii COVID-19 długość życia mieszkańców Chicago zbliża się do poziomu sprzed kryzysu zdrowotnego. Z najnowszego raportu Departamentu Zdrowia Publicznego Chicago wynika, że w 2023 roku przeciętny mieszkaniec miasta mógł oczekiwać, że dożyje 78,7 roku – to wzrost o 1,5 roku w porównaniu z 2022 r. i o 3,5 roku w stosunku do pandemicznego 2020 r. Jeszcze w 2019 roku średnia ta wynosiła 78,8 roku.
Mniejsza różnica między czarnoskórymi a resztą mieszkańców
Raport pokazuje także, że różnica w oczekiwanej długości życia między czarnoskórymi mieszkańcami Chicago a resztą populacji zmniejszyła się do około 11 lat. To poprawa względem 2021 roku, kiedy przepaść ta była największa i wynosiła prawie 13 lat.
Przyczyniły się do tego m.in.:
- spadek liczby zgonów z powodu COVID-19,
- mniejsza liczba zabójstw,
- lepsze wyniki w leczeniu nowotworów dzięki badaniom przesiewowym.
Największy wzrost długości życia odnotowali czarnoskórzy i latynoscy mieszkańcy. Przykładowo, średnia życia Latynosów wydłużyła się o 4,5 roku w latach 2020–2023.
„Jesteśmy bardzo daleko od miejsca, w którym chcemy być, ale cieszymy się, że obserwujemy rosnący trend w zmniejszaniu luki w oczekiwanej długości życia” – podkreśliła dr Simbo Ige, komisarz ds. zdrowia publicznego w Chicago.
Chicago wciąż rekordzistą nierówności
Pomimo poprawy, nierówności zdrowotne pozostają dramatyczne.
- W dzielnicy Loop średnia długość życia sięga 87 lat,
- w West Garfield Park – zaledwie 67 lat.
To aż 21 lat różnicy – największa przepaść spośród wszystkich dużych miast USA, według badań z 2019 roku. Średnia krajowa wynosi 5 lat.
Mieszkańcy północnej części miasta żyją najdłużej, podczas gdy osoby z zachodniej, południowej i dalekiego południa często umierają w wieku, w którym wielu Amerykanów dopiero przechodzi na emeryturę.
Będzie lepiej?
Eksperci ostrzegają, że dalsze postępy są zagrożone przez:
- planowane cięcia federalne w programach społecznych, takich jak Medicaid i pomoc żywnościowa,
- spadek poziomu szczepień, który może prowadzić do większej liczby przedwczesnych zgonów,
- utrzymujące się choroby cywilizacyjne – choroby serca, przedawkowania opioidów i nowotwory.
Nadzieje i wyzwania
Departament Zdrowia Publicznego Chicago planuje wzmocnić współpracę z uniwersytetami i fundacjami, aby poprawić dostęp do profilaktyki i leczenia w najbardziej dotkniętych dzielnicach. Największy nacisk w działaniach ma być położony na zachodnie i południowe dzielnice Chicago, gdzie różnice w zdrowiu i długości życia są najbardziej dramatyczne.
Źródło: WBEZ
Foto: istock/stefanamer/LightFieldStudios/
News Chicago
Miasto zapłaci 90 mln dolarów za niesłuszne skazania związane z sierżantem Ronaldem Wattsem

W czwartek przedstawiciele Chicago zobowiązali się do wypłaty 90 milionów dolarów w ramach ugody obejmującej kilkadziesiąt procesów o niesłuszne skazanie. Sprawy te dotyczą nadużyć byłego sierżanta policji Ronalda Wattsa i jego zespołu taktycznego, którzy przez lata dopuszczali się fałszowania dowodów i bezpodstawnych aresztowań.
Najważniejsze ustalenia
- Ugoda musi jeszcze zostać zatwierdzona przez Radę Miasta.
- Obejmuje 176 pozwów i blisko 200 osób, które w sumie spędziły w więzieniu ponad 200 lat.
- Każda sprawa wynikała z sfabrykowanych dowodów i fałszywych oskarżeń, co – zdaniem prawników – stanowi jeden z największych skandali policyjnych w historii Chicago.
Ronald Watts i jego współpracownik, funkcjonariusz Kallatt Mohammed, zostali skazani w 2012 roku i odbyli kary więzienia federalnego. Jednak skutki ich działań odczuwane są do dziś – wiele wyroków unieważniono, a poszkodowani otrzymali oficjalne zaświadczenia o niewinności.
Ile otrzymają poszkodowani?
Według wydziału prawnego miasta, kwoty odszkodowań będą zależne od długości niesłusznie odbytych kar:
- najniższe odszkodowanie wyniesie ok. 150 tys. dolarów,
- najwyższe – nawet 3,9 mln dolarów w przypadku osób, które spędziły w więzieniu blisko dekadę.
Konsekwencje dla miasta
Chicago wypłaciło już wcześniej 36 mln dolarów w podobnych sprawach związanych z działalnością Wattsa. Urzędnicy ostrzegają jednak, że jeśli pozostałe procesy trafią na drogę sądową, koszt dla podatników może sięgnąć nawet 500 mln dolarów w najbliższych latach.
Źródło: fox32
Foto: YouTube
News Chicago
New Philharmonic inauguruje sezon 2025-26 monumentalnym koncertem

New Philharmonic, jedyna profesjonalna orkiestra symfoniczna w powiecie DuPage, przygotowała dla swojej publiczności wyjątkowy początek sezonu artystycznego. 4 i 5 października w Belushi Performance Hall w Glen Ellyn zabrzmią dwa wielkie arcydzieła muzyki klasycznej – „Carmina Burana” Carla Orffa oraz „Tańce połowieckie” Aleksandra Borodina.
Na scenie wraz z orkiestrą wystąpią uznani śpiewacy: Emily Birsan (sopran), Richard Ollarsaba (baryton) i Thomas Aláan (kontratenor/tenor).
Soliści światowego formatu
-
Emily Birsan to artystka znana chicagowskiej publiczności z roli Violetty w La Traviata w Lyric Opera of Chicago. Ma na koncie występy w Welsh National Opera, Boston Lyric Opera, Edinburgh International Festival i Carnegie Hall. Współpracowała także z Ravinia Festival, Grant Park Symphony czy Melbourne Symphony Orchestra.
-
Richard Ollarsaba, finalista prestiżowego konkursu BBC Cardiff Singer of the World 2019 i laureat licznych nagród, przez trzy sezony związany był z Ryan Opera Center przy Lyric Opera of Chicago. Występował na scenach w USA, Azji i Nowej Zelandii. Publiczność New Philharmonic pamięta go z sylwestrowych koncertów w latach 2014–2015.
-
Thomas Aláan po raz pierwszy wystąpi z orkiestrą. Artysta, specjalizujący się w repertuarze dawnym i chóralnym, współpracował m.in. z Bella Voce Camerata, Elgin Symphony Orchestra i Schola Antiqua.
Towarzyszyć im będzie Chór Northwest Indiana Symphony Orchestra pod batutą Thomasa McNicholsa, złożony z 50 doświadczonych śpiewaków-wolontariuszy, znany z wszechstronności repertuarowej – od Beethovena po współczesne opracowania muzyki popularnej.
Muzyka, która porusza
Kantata sceniczna „Carmina Burana” Carla Orffa (1935–1936) to jedno z najczęściej wykonywanych dzieł muzyki chóralnej XX wieku. Oparta na średniowiecznych pieśniach w języku łacińskim, średnio-wysoko-niemieckim i starofrancuskim, zdobyła światową sławę m.in. dzięki dramatycznemu utworowi otwierającemu „O Fortuna”.
Drugą część programu dopełnią barwne i energiczne „Tańce połowieckie” z opery Kniaź Igor Aleksandra Borodina – utwór, który od lat zachwyca publiczność swoim rytmem i melodyką inspirowaną folklorem.
Informacje praktyczne
Sobota, 4 października, godz. 19:30
Niedziela, 5 października, godz. 15:00
Belushi Performance Hall, McAninch Arts Center, Glen Ellyn
Bilety: 59 USD (10 USD dla studentów z legitymacją).
Dostępne online na atthemac.org, telefonicznie pod numerem (630) 942-4000 oraz w kasie MAC (czynnej od wtorku do soboty, 12:00–18:00, a także dwie godziny przed koncertami).
Bezpłatny czat MAC z udziałem muzyków rozpocznie się godzinę przed każdym występem.
Źródło: dailyherald
Foto: Venu BethanaBothla
-
News USA2 tygodnie temu
Administracja Trumpa grozi odcięciem funduszy za „ideologię gender” w szkołach
-
News Chicago2 tygodnie temu
Molly Borowski z Chicago uciekała przed policją z prędkością 109 mil na godzinę
-
News USA2 tygodnie temu
Sfingował własną śmierć, by uciec do kochanki. 45-latek z Wisconsin odsiedzi 89 dni
-
News USA3 dni temu
Zabójstwo Ukrainki w Charlotte wywołało debatę o bezpieczeństwie publicznym
-
News USA1 tydzień temu
Niepowtarzalna trasa Lecha Wałęsy – 45 lat Solidarności, 28 miast, jedno przesłanie
-
News USA2 tygodnie temu
Strzelanina w Minneapolis: Dlaczego Robin Westman otworzył/a ogień do dzieci?
-
News Chicago4 tygodnie temu
Silne burze nad Chicago. Wiatr zerwał dach budynku wielorodzinnego w Mount Prospect
-
News USA4 tygodnie temu
Ikona Solidarności i wolności – Lech Wałęsa – spotka się z publicznością w USA i Kanadzie