Połącz się z nami

News USA

Nowy Jork we mgle: Dym z kanadyjskich pożarów pokrył duży obszar USA

Opublikowano

dnia

Miliony ludzi na wschodnim wybrzeżu Stanów Zjednoczonych i w głębi lądu obudziły się w środę rano w chmurze zamglonego powietrza po tym, jak dym z szalejących pożarów w Kanadzie przepłynął przez granicę na południe i pokrył duże połacie USA. Eksperci ostrzegają – zmiany klimatyczne spowodują coraz więcej takich katastrof w przyszłości.

Niektóre z najgorszych wyników jakości powietrza odnotowano w regionie Wielkich Jezior oraz w Pensylwanii, Nowym Jorku, New Jersey i obszarze metropolitalnym Waszyngtonu.

Od Nowej Anglii aż po Georgię władze ostrzegały ludzi, aby uważali na złą jakość powietrza i problemy zdrowotne, które mogą wynikać z wdychania zbyt dużej ilości dymu.

Federalna Administracja Lotnictwa wydała pełne zatrzymanie na lotnisku LaGuardia w Nowym Jorku w środę po południu, powołując się na słabą widoczność. Uziemienie samolotów zostało później zniesione, ale zgłoszono średnie opóźnienia wynoszące prawie 2 godziny.

Oprócz ograniczonej widoczności i zapachu dymu, eksperci ds. zdrowia publicznego ostrzegają, że zła jakość powietrza może być szczególnie szkodliwa dla osób z chorobami serca i płuc, osób starszych i małych dzieci.

Urzędnicy w niektórych obszarach namawiali ludzi do pozostania w domach tak długo, jak to możliwe, unikania podróży, jeśli to możliwe, oraz powstrzymania się od wszelkich ćwiczeń lub forsownych zajęć.

Peter DeCarlo, profesor nadzwyczajny zdrowia środowiskowego i inżynierii na Uniwersytecie Johnsa Hopkinsa, poinformował, że to warunki pogodowe w USA umożliwiają rozprzestrzenianie się dymu z pożarów w regionie. O ile nie zacznie płonąć więcej pożarów, profesor przewiduje stopniową poprawę.

Złe warunki mają rozległe skutki.

System szkół publicznych w Nowym Jorku, największy w USA, poinformował w środę, że odwołuje wszystkie zajęcia na świeżym powietrzu. Szkoły publiczne w Waszyngtonie zrobiły to samo, likwidując przerwy, zajęcia wychowania fizycznego na świeżym powietrzu i inne wydarzenia na zewnątrz.

New Jersey wcześniej zamknęło biura stanowe, a mecz White Sox-Yankees zaplanowany na środę na stadionie Yankee został przełożony.

Ponad 100 milionów ludzi jest dotkniętych alertami dotyczącymi jakości powietrza

We wtorek National Weather Service stwierdziło, że jakość powietrza w Stanach Zjednoczonych „spadła gwałtownie”, a do środy rano obrazy szarawego zadymionego powietrza były wszechobecne w wiadomościach i mediach społecznościowych.

Według rzeczniczki EPA, Shayli R. Powell, szacuje się, że ponad 100 milionów ludzi jest obecnie dotkniętych alertami dotyczącymi jakości powietrza. Obszar ten obejmuje znaczną część północno-wschodnich Stanów Zjednoczonych – rozciągając się do Filadelfii do Chicago na zachodzie i Atlanty na południu.

Stany Zjednoczone wysyłają strażaków do Kanady, gdzie szaleją pożary

W Kanadzie płonęło ponad 400 pożarów, a kanadyjscy urzędnicy zwrócili się do innych krajów o pomoc w walce z najgorszym sezonem pożarów, jaki kiedykolwiek widział ten kraj, wg kanadyjskiego Ministra ds. Gotowości na Wypadek Sytuacji Nadzwyczajnych Billa Blaira.

Dym z pożarów był przenoszony do Stanów Zjednoczonych od zeszłego miesiąca, ale niedawne pożary w Quebecu ekstremalnie pogorszyły warunki.

Około 100 pożarów zostało uznanych za niekontrolowane w środę w Quebecu, a Nowy Jork i Filadelfia odnotowały najgorszą jakość powietrza ze wszystkich dużych miast.

Według AirNow.gov, wskaźnik jakości powietrza w Filadelfii został uznany za najbardziej niebezpieczny w kraju, gdy dym przedostał się do regionu w środę wieczorem. Wskaźnik jakości powietrza AQI w mieście wynosił ponad 400.

Im wyższa wartość AQI, tym większy poziom zanieczyszczenia powietrza i tym większe zagrożenie dla zdrowia. Na przykład wartość AQI wynosząca 50 lub mniej oznacza dobrą jakość powietrza, podczas gdy wartość tego wskaźnika powyżej 300 oznacza niebezpieczną dla zdrowia jakość powietrza.

Rzeczniczka prasowa Białego Domu Karine Jean-Pierre przekazała, że prezydent Joe Biden wysłał do Kanady ponad 600 strażaków i sprzęt. Administracja Bidena skontaktowała się również z niektórymi gubernatorami USA i lokalnymi urzędnikami w sprawie pomocy sąsiedniemu krajowi.

Zmiany klimatyczne prorokują źle

Eksperci twierdzą, że pory pożarów lasów stają się coraz dłuższe, a pożary obejmą coraz większy areał, częściowo przez gorące i suche warunki wynikające ze zmiany klimatu.

Organizacja Narodów Zjednoczonych ostrzegła w zeszłym roku, że ocieplający się klimat i zmiany w użytkowaniu gruntów doprowadzą do większej liczby pożarów na całym świecie.

Jest to coś, na co powinniśmy zwrócić uwagę, powiedział w tym tygodniu Jeff Schlegelmilch, dyrektor Narodowego Centrum Gotowości na Katastrofy na Uniwersytecie Columbia, ponieważ jest to sytuacja, której spodziewamy się, że będzie występowała częściej w przyszłości.

 

Źródło: npr
Foto: YoiuTube, istock/Toa55

News Chicago

Biały Dom wstrzymuje miliardy dolarów na infrastrukturę w Chicago

Opublikowano

dnia

Autor:

W piątek rano Dyrektor ds. budżetu Białego Domu, Russ Vought, poinformował, że administracja Donalda Trumpa wstrzyma 2,1 mld dolarów przeznaczonych na projekty infrastrukturalne w Chicago. Decyzja ta rozszerza trwający konflikt polityczny o finansowanie kluczowych inwestycji, zwłaszcza w dzielnicach kontrolowanych przez Demokratów, w czasie trwającego zamknięcia rządu.

Budowa Red Line pod znakiem zapytania

Najbardziej dotknięty jest plan przedłużenia linii kolejowej Red Line w Chicago, który od lat był priorytetem władz miasta. Projekt, o którym informowaliśmy tutaj, zakłada budowę czterech nowych stacji na południu metropolii. Jego celem jest poprawa dostępu do transportu publicznego dla społeczności zmagających się z problemami społecznymi i ekonomicznymi.

Vought uzasadnił decyzję stwierdzeniem, że środki „wstrzymano, aby upewnić się, że finansowanie nie opiera się na umowach związanych z kryteriami rasowymi”.

Podobny los Nowego Jorku

To nie pierwsza tego typu zapowiedź. Wcześniej w tym tygodniu Vought ogłosił wstrzymanie 18 mld dolarów dla Nowego Jorku, w tym środków na budowę nowego tunelu kolejowego pod rzeką Hudson – projektu kluczowego dla milionów codziennych dojazdów do pracy. O tej decyzji informowaliśmy wczoraj.

Demokraci oceniają działania Białego Domu jako polityczny manewr wymierzony w lidera senackiej mniejszości, Chucka Schumera, który pochodzi z Nowego Jorku i którego administracja obarcza winą za impas budżetowy.

Trump popiera twardą taktykę

Prezydent Donald Trump publicznie poparł tę strategię. W czwartek wieczorem zamieścił w internecie wideo przedstawiające go jako „żniwiarza” w kapturze i z kosą, sugerując twardą politykę wobec projektów.

Groźne konsekwencje dla gospodarki

Władze Nowego Jorku i Chicago alarmują, że wstrzymanie funduszy sparaliżuje nie tylko inwestycje infrastrukturalne, lecz także lokalną gospodarkę. Modernizacja linii czerwonej i fioletowej w Chicago, obejmująca przebudowę stacji i eliminację wąskich gardeł komunikacyjnych, również znalazła się na liście wstrzymanych projektów.

Uzasadnienie administracji

Według Departamentu Transportu administracji Trumpa wstrzymanie finansowania ma związek z analizą „potencjalnie niekonstytucyjnych praktyk” w projektach. Jednak przegląd został przerwany, ponieważ zamknięcie rządu zmusiło urzędników do urlopów bezpłatnych.

Źródło; chicagotribune
Foto: CTA

Czytaj dalej

News USA

Demokraci i Republikanie wciąż nie doszli do porozumienia: Zawieszenie rządu USA trwa

Opublikowano

dnia

Autor:

zamknięcie rządu

Od 1 października trwa zamknięcie rządu USA – w centrum sporu znalazły się przepisy dotyczące opieki zdrowotnej i subsydiów w ramach ustawy o przystępnej opiece zdrowotnej (ACA). Demokraci uzależniają swoje poparcie dla krótkoterminowej ustawy budżetowej (CR) od zapisów chroniących dopłaty ACA. Ich celem jest przedłużenie – a docelowo utrwalenie – zwiększonych subsydiów, które wygasają z końcem roku. Argumentują, że ich wycofanie oznaczałoby gwałtowny wzrost składek dla milionów Amerykanów.

Partia Demokratyczna chce również uchylić przepisy przyjęte w lipcu w ramach ustawy One Big Beautiful Bill (OBBB) i Working Families Tax Cut Act (WFTCA). Według Demokratów reformy te niesprawiedliwie ograniczyły dostęp do programów zdrowotnych rodzinom o niskich dochodach i osobom ubiegającym się o azyl.

Republikanie sprzeciwiają się tym zmianom, twierdząc, że uchylenie lipcowych ustaw otworzyłoby drogę do finansowania opieki zdrowotnej dla osób przebywających w USA nielegalnie.

“Podjęto decyzję, że lepiej zapewnić świadczenia cudzoziemcom niż utrzymać kluczowe usługi dla obywateli” – skrytykował stanowisko Demokratów Przewodniczący Izby Reprezentantów Mike Johnson (R-LA).

Sporne przepisy

Zgodnie z ustawą OBBB od 2026 r. kończy się system dodatkowych dopłat Medicaid dla szpitali leczących nielegalnych imigrantów w nagłych wypadkach. Reformy ograniczyły także definicję „legalnego pobytu”, wykluczając wielu ubiegających się o azyl i zwolnionych warunkowo z programów Medicaid i ACA.

Demokraci chcą przywrócić przepisy sprzed lipca, podkreślając, że federalne prawo i tak zabrania nielegalnym imigrantom korzystania z Medicaid, Medicare i ACA. Lider mniejszości w Izbie Reprezentantów Hakeem Jeffries (D-NY) nazwał oskarżenia Republikanów „wypaczeniem faktów”, twierdząc, że chodzi wyłącznie o ochronę Amerykanów przed wzrostem kosztów opieki zdrowotnej.

Koszty i konsekwencje

Według wyliczeń Białego Domu cofnięcie lipcowych reform kosztowałoby budżet federalny niemal 200 mld dolarów w ciągu 10 lat. Republikanie domagają się zatem uchwalenia „czystej” ustawy o finansowaniu rządu – bez dodatkowych zapisów o dopłatach ACA – która przedłużyłaby finansowanie do 21 listopada.

Co dalej?

Senat, w którym do uchwalenia budżetu potrzebnych jest 60 głosów, pozostaje miejscem największej presji. Demokraci wykorzystują swoją siłę blokującą, by wynegocjować cofnięcie lipcowych zmian. Republikanie kontrolują obie izby, ale aby przywrócić finansowanie, potrzebują kompromisu.

Choć zawieszenie rządu obowiązuje, obserwatorzy przewidują, że impas nie potrwa długo, ponieważ część Demokratów sygnalizuje gotowość do rozmów nad rozwiązaniem pośrednim.

Źródło: The Epoch Times
Foto: YouTube
Czytaj dalej

News USA

Prezydent Trump uznaje kartele narkotykowe za „nielegalnych bojowników”

Opublikowano

dnia

Autor:

Prezydent Donald Trump uznał latynoamerykańskie kartele narkotykowe za nielegalnych bojowników i stwierdził, że Stany Zjednoczone znajdują się obecnie w „konflikcie zbrojnym” z tymi organizacjami. Informacje ujawniła w czwartek agencja Associated Press, która dotarła do notatki Białego Domu sporządzonej po niedawnych atakach amerykańskich sił na statki na Karaibach.

Uzasadnienie działań wojskowych

W dokumencie prezydent podkreśla, że handel narkotykami do USA stanowi „konflikt zbrojny” wymagający użycia siły militarnej. Nakazał Pentagonowi prowadzenie operacji przeciwko kartelom zgodnie z prawem konfliktów zbrojnych.

„Stany Zjednoczone osiągnęły punkt krytyczny, w którym musimy użyć siły w samoobronie i obronie innych przed atakami tych organizacji” – czytamy w notatce.

Takie stanowisko oznacza, że członkowie karteli mogą być traktowani jak cel wojskowy – można ich atakować, zatrzymywać bez procesu i eliminować w operacjach zbrojnych.

Ataki na statki i eskalacja działań

W zeszłym miesiącu wojsko amerykańskie przeprowadziło trzy śmiertelne ataki na statki na Karaibach, w tym dwa zarejestrowane jako jednostki wenezuelskie. 15 września zniszczono jeden ze statków, przejęto nielegalne narkotyki, a w wyniku akcji zginęło trzech „nielegalnych bojowników”.

Marynarka USA utrzymuje w regionie silną obecność: osiem okrętów wojennych i ponad 5 tysięcy żołnierzy piechoty morskiej i marynarzy.

Kontrowersje prawne i reakcje ekspertów

Eksperci ostrzegają, że decyzja prezydenta może oznaczać niebezpieczne rozszerzenie uprawnień wojennych.

„To bardzo daleko idące naruszenie prawa międzynarodowego. Stany Zjednoczone mogą teraz traktować kartele jak Al-Kaidę po 11 września, mimo że Trump nie ma autoryzacji Kongresu, jaką miał Prezydent Bush” – ocenił Matthew Waxman, były urzędnik ds. bezpieczeństwa narodowego w administracji George’a W. Busha, obecnie profesor prawa na Uniwersytecie Columbia.

Kongres poza decyzją?

Notatka została przesłana Kongresowi 18 września, ale nie precyzuje, które grupy zostały formalnie wskazane jako cele. Urzędnicy Pentagonu nie byli w stanie podać pełnej listy karteli, co wzbudziło frustrację części parlamentarzystów.

Co dalej?

Według ekspertów USA mogą podjąć kolejne ataki, a w przyszłości rozważyć także użycie siły zbrojnej na terytorium innych państw. Administracja Trumpa argumentuje, że „wszystkie statki przewożące wrogi personel mogą być celem ataku – niezależnie od tego, dokąd zmierzają”.

Źródło: AP
Foto: YouTube
Czytaj dalej
Reklama

Popularne

Kalendarz

czerwiec 2023
P W Ś C P S N
 1234
567891011
12131415161718
19202122232425
2627282930  

Nasz profil na fb

Popularne w tym miesiącu