Florida Fish and Wildlife Conservation Commission (FWC) ogłosiła daty prestiżowego polowania na aligatory w ramach programu Alligator Super Hunt, który odbędzie się między 15 sierpnia a 31 grudnia 2025 roku.

Alligator Super Hunt to specjalny program myśliwski, który oferuje szerszy dostęp i dłuższy okres polowania na aligatory w porównaniu do standardowych sezonów. Uczestnicy, którym uda się zdobyć pozwolenie, zyskują prawo do upolowania dwóch aligatorów na wybranych terenach zarządzanych przez FWC.

Harmonogram i zasady aplikacji

• Okres składania wniosków potrwa od 2 maja do 2 czerwca 2025 roku.
• Koszt jednego wniosku to 5 dolarów.
• Można składać wiele wniosków, co zwiększa szanse na wygraną, ale każdy uczestnik może otrzymać tylko jedno pozwolenie rocznie.
• Pozwolenia będą przyznawane losowo.

Gdzie można polować?

Posiadacze pozwoleń będą mogli polować na aligatory na terenach większości jednostek zarządzania aligatorami (Alligator Management Units – AMU) dostępnych w programie. Wyjątkiem są 17 jednostek, które zostały wyłączone z tegorocznej edycji Super Hunt.

Pełna lista dostępnych i wyłączonych jednostek AMU znajduje się na stronie internetowej FWC.

Alligator Super Hunt to unikalna okazja dla myśliwych — zarówno doświadczonych, jak i początkujących — do przeżycia przygody na łonie florydzkiej przyrody, a także do udziału w zarządzaniu populacją dzikich aligatorów, co jest istotnym elementem ochrony ekosystemu.

Źródło: baynews9
Foto: istock/Cheri Alguire/

Rynek nieruchomości na Florydzie zmaga się z poważnymi wyzwaniami. Wysokie ceny domów, rosnące koszty ubezpieczeń oraz niekorzystne stopy procentowe sprawiają, że dla wielu mieszkańców marzenie o własnym domu staje się coraz mniej osiągalne. A choć eksperci przewidują niewielki wzrost wartości nieruchomości w skali całego kraju, sytuacja w Słonecznym Stanie wygląda mniej optymistycznie.

Według nowego raportu Realtor.com, przygotowanego we współpracy z firmą analityczną Cotality, co najmniej trzy miasta na Florydzie – Tampa, Winter Haven i West Palm Beach – są na drodze do spadku cen nieruchomości. Każde z nich ma aż 70% szans na obniżki, a sam raport określa je jako obszary o “bardzo wysokim ryzyku” korekty cen.

To rezultat dynamicznych wzrostów z poprzednich lat, napędzanych falą migracji i popytu, który od 2022 roku znacząco osłabł. Jak wyjaśnia Hannah Jones, starsza analityczka ds. badań ekonomicznych w Realtor.com, „połączenie rosnących kosztów życia, wysokich stawek kredytowych i drastycznych podwyżek ubezpieczeń skutecznie zniechęca kupujących”.

Ubezpieczenia domów biją rekordy

Jednym z głównych czynników wpływających na trudności rynku jest koszt ubezpieczenia nieruchomości. Floryda, narażona na ekstremalne zjawiska pogodowe, takie jak huragany czy powodzie, odnotowuje jedne z najwyższych składek w całym kraju.

Według danych ValuePenguin – platformy finansowej należącej do LendingTree – średnia roczna stawka ubezpieczenia domu wynosi 2 207 dolarów, znacznie przewyższając krajową średnią.

Gubernator rozważa zmiany

W obliczu rosnącego niezadowolenia społecznego, Gubernator Ron DeSantis odniósł się do problemu na platformie X. Wskazał, że choć podatki od nieruchomości są naliczane lokalnie, poparłby ich zniesienie lub reformę, jeśli mieszkańcy zdecydują się na zmianę konstytucji stanowej.

„Podatki od nieruchomości są lokalne, nie stanowe. Musielibyśmy więc wprowadzić poprawkę do konstytucji (wymagającą 60% głosów wyborców), aby je wyeliminować (co bym poparł) lub nawet je zreformować/obniżyć…” – napisał DeSantis.

Podaż rośnie, popyt słabnie

Jest jednak światełko w tunelu, ponieważ obecnie liczba dostępnych nieruchomości rośnie, szczególnie dzięki nowym inwestycjom mieszkaniowym, które trafiają na rynek.

„Duża podaż przy ograniczonym popycie sugeruje, że sprzedawcy mogą być zmuszeni do obniżania cen, by przyciągnąć kupujących” – tłumaczy ekspertka Hannah Jones. Jej zdaniem rynek znajduje się obecnie w fazie przejściowej, a dalsze stabilizowanie cen jest prawdopodobne.

Mimo problemów, Jones przewiduje, że Floryda powoli będzie wracać do równowagi. „W ciągu ostatnich trzech lat zapasy odżyły, a ceny zaczęły spadać. To sygnał, że rynek stopniowo się normalizuje” – podsumowuje.

Źródło: foxbusiness
Foto: YouTube, istock/Paulbr/

Dawny i być może przyszły dom Tampa Bay Rays otrzyma nowy dach, zastępujący ten zniszczony przez huragan Milton. W czwartek Rada Miasta St. Petersburg zatwierdziła pierwszą część finansowania prac naprawczych, które mają przygotować stadion na sezon 2026.

Mimo że Rays wycofali się z umowy na budowę nowego stadionu o wartości 1,3 miliarda dolarów, miasto nadal jest prawnie zobowiązane do naprawy Tropicana Field. Członkowie rady zagłosowali 7-1 za przeznaczeniem 22,5 miliona dolarów na początkowe prace, z czego pierwszym krokiem będzie instalacja nowego dachu membranowego.

Gdzie grają Rays? 

Zniszczenia spowodowane przez huragan Milton zmusiły Rays do przeniesienia meczów domowych na Steinbrenner Field w Tampie – stadion treningowy New York Yankees, o czym informowaliśmy 14 marca. Klub rozpoczął tam sezon, wygrywając swój pierwszy mecz 4-2 na otwartym obiekcie mieszczącym około 11 000 kibiców.

Zgodnie z obowiązującą umową z miastem, Rays mają rozegrać kolejne trzy sezony na Tropicana Field, gdy tylko stadion będzie gotowy – najpóźniej do 2028 roku. Nie wiadomo jednak, czy zespół pozostanie w St. Petersburgu na dłużej, czy zdecyduje się na budowę nowego stadionu w Tampie lub innym miejscu.

Major League Baseball podkreśla, że utrzymanie drużyny w rejonie Tampa Bay jest priorytetem.

56 milionów dolarów na odbudowę Tropicana Field

Całkowity koszt napraw stadionu szacowany jest na 56 milionów dolarów. Po zakończeniu instalacji dachu prace obejmą m.in.:

• remont nawierzchni do gry,
• przywrócenie pełnej funkcjonalności systemów audiowizualnych,
• montaż podłóg i płyt gipsowo-kartonowych,
• uruchomienie stoisk koncesyjnych,
• inne niezbędne modernizacje infrastruktury stadionowej.

Nowy dach – niemiecka technologia, chińska produkcja, amerykańskie cła

Najbardziej kluczowym elementem remontu jest nowy dach, którego montaż potrwa około 10 miesięcy. Jego unikalny system membranowy jest produkowany w Niemczech, a montowany w Chinach. W związku z tym urzędnicy badają, jak nowe taryfy celne prezydenta Donalda Trumpa mogą wpłynąć na koszty projektu.

Nowy dach ma być bardziej odporny na ekstremalne warunki pogodowe i wytrzymać huraganowe wiatry o prędkości do 165 mil na godzinę (265 km/h). Dla porównania, huragan Milton – jeden z najsilniejszych w historii Atlantyku – uderzył w 9 października z wiatrami o prędkości 125 mph (200 km/h), niszcząc obiekt.

Steinbrenner Field

Rays zrezygnowali z nowego stadionu. Co dalej?

Miesiąc temu Tampa Bay Rays wycofali się z planu budowy nowego stadionu za 1,3 miliarda dolarów, który miał powstać w ramach gigantycznego projektu Historic Gas Plant. Inwestycja o wartości 6,5 miliarda dolarów miała obejmować:

• nowe osiedla mieszkaniowe,
• sklepy i restauracje,
• przestrzenie kulturalne i muzeum historii czarnoskórych mieszkańców miasta.

Projekt miał ożywić historyczną czarną dzielnicę, która została zburzona pod budowę Tropicana Field w latach 80-tych.

Źródło: chicagotribune
Foto: Tampa Bay Rays, YouTube