News USA
Za 10 mln USD możesz kupić stado nosorożców by ratować gatunek przed wyginięciem
John Hume próbował ocalić białe nosorożce w Afryce Południowej, zanim gatunek zostanie doprowadzony do całkowitego wyginięcia. Teraz mówi, że nie stać go na utrzymanie swojej krucjaty. W środę rozpoczął aukcję, aby sprzedać 2000-osobowe stado w sprzedaży internetowej. Cena zaczyna się od 10 milionów dolarów.
John Hume założył Platinum Rhino Project, rozległe ranczo o powierzchni 21 000 akrów, około 100 mil na południowy zachód od Johannesburga w RPA, próbując zalegalizować handel rogami nosorożców, który jest zakazany w większości krajów.
Szacuje się, że posiada na swojej farmie od 13% do 15% światowej populacji białych nosorożców.
Jego plan polegał na stworzeniu farmy hodowlanej, w której rogi można by bezpiecznie odciąć od żywego nosorożca i sprzedać na wolnym rynku. Rogi nosorożca są zbudowane z keratyny – substancji znajdującej się w ludzkich paznokciach – i mogą odrastać w tempie około 7 cm rocznie.
Argumentem jego i innych prywatnych hodowców jest to, że legalny handel rogami nosorożców obniży ceny na czarnym rynku, które według szacunków World Animal Foundation wynoszą od 15 000 do 30 000 dolarów za funt.
Dzięki możliwości pozbawiania rogów tych gruboskórych zwierząt w humanitarny sposób, Platinum Rhino miał przynieść dochody wystarczające na pokrycie dużych kosztów związanych z zarządzaniem i ochroną gatunku.
Hume z powodzeniem pozwał rząd Republiki Południowej Afryki w 2017 r., aby cofnął obowiązujące od dziesięcioleci moratorium na krajową sprzedaż rogów nosorożców, ale ogólny wysiłek okazał się mniej lukratywny, niż przewidywał.
Strona internetowa rancza podaje, że John Hume, magnat hotelowy, zainwestował ponad 150 milionów dolarów z własnych pieniędzy w projekt Platinum Rhino od czasu jego otwarcia w 2009 roku. W 2017 roku powiedział National Geographic, że wydaje 170 000 dolarów miesięcznie na bezpieczeństwo, usługi paszowe i weterynaryjne.
Teraz, wg niego, idealnym nabywcą jest osoba lub fundacja z pasją do ochrony nosorożców i środkami na utrzymanie projektu hodowlanego. Na farmie rodzi się rocznie około 200 młodych nosorożców.
Strona aukcji w witrynie dodaje: „Przy 200 nosorożcach urodzonych rocznie, projekt ma moc dokonania znaczącej zmiany i wzmocnienia zmniejszającej się populacji nosorożców na kontynencie afrykańskim”.
Weterynarz projektu, Michelle Otto, uważa, że nosorożce z rancza mogą ponownie zapełnić całą Afrykę, gdzie każdego roku setki nosorożców ginie w wyniku kłusownictwa.
WWF szacuje, że na świecie żyje 15 942 białych nosorożców. Gatunek jest klasyfikowany jako „prawie zagrożony”.
Zapotrzebowanie na róg nosorożca pochodzi głównie z krajów Azji Wschodniej – głównie z Chin i Wietnamu – gdzie tradycyjnie używano go do celów leczniczych i rzeźbiono w figurki.
Według World Animal Foundation kryzys kłusownictwa rozpoczął się w 2008 roku i osiągnął szczyt w latach 2013-2017, kiedy to każdego roku zabijano ponad 1000 nosorożców. Nawet teraz organizacja szacuje, że co 12 godzin ginie jeden nosorożec.
Źródło: npr
Foto: YouTube, istock/PeterVanDam
Ciekawostki
Google „Year in Search 2025”. Najczęściej wyszukiwane osoby, wydarzenia i trendy w USA
Wraz z końcem 2025 roku Google opublikowało doroczne zestawienie Year in Search, pokazujące, jakie tematy wywołały największe skoki zainteresowania użytkowników wyszukiwarki w Stanach Zjednoczonych. Dane te stanowią przekrojowy obraz wydarzeń politycznych, technologicznych i popkulturowych, które najmocniej rezonowały w mijającym roku.
Najczęściej wyszukiwana postać roku
Na pierwszym miejscu amerykańskiej listy znalazł się Charlie Kirk. Gwałtowny wzrost wyszukiwań był następstwem tragicznych wydarzeń z 10 września 2025 roku, gdy podczas wystąpienia na kampusie Utah Valley University doszło do jego zabójstwa. Wydarzenie to wywołało ogólnokrajową debatę i ogromne zainteresowanie medialne.
Top 10 wyszukiwań w USA
Według Google, w 2025 roku Amerykanie najczęściej wpisywali w wyszukiwarkę:
- Charlie Kirk
- „KPop Demon Hunters”
- Labubu
- iPhone 17
- One Big Beautiful Bill Act
- Zohran Mamdani
- DeepSeek
- Government shutdown
- FIFA Club World Cup
- Tariffs
Zestawienie pokazuje silne zainteresowanie polityką i legislacją, ale także nowymi technologiami, sztuczną inteligencją, kinem i wielkimi wydarzeniami sportowymi.
Najważniejsze wyszukiwania newsowe
W kategorii informacji bieżących dominowały tematy o dużym ciężarze społecznym. Na czele znalazła się One Big Beautiful Bill Act, następnie government shutdown oraz hasła związane z zabójstwem Charlie’ego Kirka. Wysokie miejsca zajęły także taryfy celne, protest No Kings, pożary w Los Angeles, wybór nowego papieża oraz inauguracja prezydencka w USA.
Ludzie, kultura i popkultura
Wśród najczęściej wyszukiwanych osób znaleźli się m.in. Zohran Mamdani, d4vd, Erika Kirk, Papież Leo XIV oraz Karoline Leavitt.

W kategorii filmów bezkonkurencyjny okazał się hit „KPop Demon Hunters”, wyprzedzając takie produkcje jak „The Minecraft Movie”, „Happy Gilmore 2” czy „Jurassic World Rebirth”. W muzyce dominowali d4vd, KATSEYE oraz Bad Bunny.
Sport, seriale i podcasty
Rok 2025 przyniósł również rekordowe zainteresowanie sportem. Najczęściej wyszukiwanym sportowcem został Shedeur Sanders, przed Terence’em Crawfordem i Micahem Parsonsem.
W świecie seriali największą popularnością cieszyły się „The Hunting Wives”, „The White Lotus” i „Squid Game”, natomiast wśród podcastów liderami były „New Heights” oraz „The Charlie Kirk Show”.

Cyfrowe lustro nastrojów społecznych
Zestawienie Year in Search 2025 pokazuje, że wyszukiwarka stała się barometrem nastrojów społecznych. Tragiczne wydarzenia, napięcia polityczne i szybki rozwój technologii współistniały z potrzebą rozrywki i kulturowych odniesień. Dane Google po raz kolejny stworzyły cyfrową kronikę roku, który właśnie przechodzi do historii.
Źródło: foxbusiness
Foto: Zohran Mamdani fb, YouTube, istock
BIZNES
Ostatnie amerykańskie centy sprzedano za miliony. Ceny wzrosły po zakończeniu ich produkcji
11 grudnia dom aukcyjny Stack’s Bowers Galleries sprzedał 232 zestawy ostatnich wyprodukowanych w USA jednocentówek, osiągając łączną kwotę 16,76 mln dolarów. Zainteresowanie było tak ogromne, że finalne ceny wielokrotnie przekroczyły oczekiwania numizmatyków. Najdroższy zestaw — 232., zawierający trzy ostatnie wybite w kraju centy — został sprzedany za 800 000 dolarów. Zwycięski nabywca otrzymał także trzy oryginalne stemple mennicze, którymi wybito te monety.
John Kraljevich, dyrektor działu numizmatyki amerykańskiej w Stack’s Bowers, przyznał, że rynek praktycznie wyceniał się na bieżąco. Prezes domu aukcyjnego, Brian Kendrella, dodał, że ostatnie centy „rozbudziły wyobraźnię opinii publicznej jak niewiele rzadkich monet, z którymi mieliśmy do czynienia”.
Każdy zestaw obejmował:
- centa z Mennicy w Filadelfii,
- centa z Mennicy w Denver,
- 24-karatowego złotego centa, symbolicznie zamykający epokę,
- unikalny symbol Omega na każdej monecie.
Łącznie przygotowano 232 zestawy, symbolicznie odzwierciedlając każdy rok istnienia jednocentówki w kulturze amerykańskiej — od jej wprowadzenia w 1793 roku do zakończenia produkcji w listopadzie.
Od biszkopta do kolekcjonerskiego rarytasu
Gdy cent pojawił się po raz pierwszy pod koniec XVIII wieku, można było za niego kupić słodycze lub pieczywo. W XXI wieku większość trafiała do słoików i szuflad — aż do decyzji rządu USA o zakończeniu emisji, argumentowanej kosztami produkcji przewyższającymi wartość monety.
Teraz ostatnie egzemplarze stają się elementem historii, a dla kolekcjonerów — obiektami pożądania. „Penny jest częścią amerykańskiego języka, popkultury i naszej codzienności” — zaznacza Kraljevich. „Dla wielu zakończenie jego produkcji to powód do nostalgii”.
Wartość sentymentalna i finansowa rośnie
Aukcja pokazuje, że mimo lat spędzonych w szufladach, jednocentówki mogą być warte fortunę — zwłaszcza te, które symbolicznie zamykają ponad dwustuletnią historię. Era amerykańskiego centa dobiegła końca, ale jego kulturowe znaczenie oraz wartość kolekcjonerska najwyraźniej dopiero rosną.
Źródło: AP
Foto: Stack’s Bowers Galleries
News USA
Definicja ery cyfrowego chaosu. Merriam-Webster ogłasza „slop” słowem roku 2025
Redakcja słownika Merriam-Webster ogłosiła, że słowem roku 2025 zostało „slop” – określenie opisujące niskiej jakości, często absurdalne treści generowane masowo przez sztuczną inteligencję. Decyzję poprzedził gwałtowny wzrost zainteresowania tym pojęciem w debacie publicznej, w erze rozkwitu narzędzi generatywnych i narastających obaw o dezinformację.
Słowo z XVIII wieku wraca w nowej roli
Choć „slop” pojawiło się w języku angielskim już w XVIII wieku i pierwotnie oznaczało miękkie błoto lub coś bez większej wartości, dziś termin ten nabrał nowego znaczenia. W aktualnym ujęciu opisuje treści niskiej jakości, produkowane masowo przez modele sztucznej inteligencji: dziwaczne filmy, nierealistyczne reklamy, tandetną propagandę, fałszywe newsy czy generowane automatycznie książki o wątpliwej wartości.
Greg Barlow, prezes Merriam-Webster, podkreślił w rozmowie z Associated Press, że słowo stało się wyjątkowo sugestywne i trafnie oddaje zarówno zachwyt nad możliwościami AI, jak i frustrację związaną z zalewem treści o miernej jakości.
Wzrost popularności generatywnej AI i skutki uboczne
Narzędzia takie jak generator wideo Sora pozwalają tworzyć realistyczne klipy jedynie na podstawie poleceń tekstowych. Zachwycają możliwościami, ale ich dostępność sprawia, że internet zalewają wizerunki sławnych osób, polityków czy nawet postaci zmarłych – często w formach zmanipulowanych lub całkowicie fikcyjnych.
Ten trend niesie zagrożenia: rośnie ryzyko dezinformacji, nieuprawnionego wykorzystania wizerunku oraz naruszeń praw autorskich.
Przykładem jest sytuacja z ostatnich tygodni, gdy amerykański Sekretarz Wojny Pete Hegseth opublikował przerobiony wizerunek bajkowego żółwia z kanadyjskiego serialu „Franklin”, przedstawiając go jako bojownika z granatnikiem. Materiał został użyty do usprawiedliwienia działań zbrojnych USA w Wenezueli.

Słowo, które budzi skojarzenia – i refleksję
„Slop” przywołuje obraz zwierząt pośród brudnej, rozchlapywanej masy lub kotła z nieapetyczną breją. Podobne wrażenie wywołuje nadprodukcja chaotycznych treści powstających z połączenia algorytmów, błędów i uprzedzeń. Dla części odbiorców słowo budzi niepokój, dla Barlowa – paradoksalnie – nadzieję.
Prezes słownika zauważa, że rosnąca popularność pojęcia oznacza także rosnącą świadomość odbiorców. Coraz więcej osób potrafi odróżnić fałsz od treści wartościowych, a także świadomie poszukuje rzetelnych źródeł.

Najpopularniejsze słowa 2025 roku
Choć „slop” zdobyło pierwsze miejsce, wyróżnienie otrzymały również inne słowa, które odzwierciedlają trendy mijającego roku.
- 6–7: Termin z piosenki rapera Skrilli („Doot Doot (6 7)”). Choć popularny, ma niejasne znaczenie i funkcjonuje głównie jako internetowy żart.
- Performative: Słowo opisujące nieszczere zachowania – od mężczyzn udających zainteresowanie, przez twórców publikujących płytką „życzliwość”, po polityczne popisy i przesadne przemowy na forach międzynarodowych.
- Gerrymander: Termin nabrał wagi za sprawą działań Prezydenta Donalda Trumpa, który przed wyborami w 2026 roku naciska na zmianę w okręgach wyborczych. Zagadnienie stało się jednym z kluczowych tematów politycznych roku.
- Touch grass : Wyrażenie zachęcające do oderwania się od świata wirtualnego i powrotu do realnych aktywności. W dobie cyfrowego przeciążenia hasło okazało się wyjątkowo nośne.
- Conclave: Wzrost wyszukiwań wynikał z wyboru papieża Leona XIV – pierwszego Amerykanina w historii. Popularność napędził również film „Conclave”.
- Tariffs: Słowo powróciło do dyskusji publicznej w związku z polityką handlową prezydenta Trumpa, eskalacją wojny celnej i debatą nad skutecznością taryf, które generują mniej niż 4% dochodów federalnych.
- Lake Chargoggagoggmanchauggagoggchaubunagungamaugg: Najdłuższa nazwa, która wprowadziła zamieszanie w statystykach słownika. Stała się fenomenem dzięki grze Roblox, choć w Nowej Anglii znana jest po prostu jako Webster Lake.
Zwierciadło współczesności
Wybór słowa „slop” jako słowa roku 2025 stanowi komentarz do kondycji współczesnego internetu – miejsca, w którym technologia tworzy treści szybciej, niż człowiek jest w stanie je zweryfikować. Jednocześnie pokazuje rosnącą determinację odbiorców, którzy chcą odróżniać prawdę od cyfrowej „papki”.
Źródło: scrippsnews
Foto: Noah1806, YouTube, Pere Hegseth X, ietock/Dmitry Nogaev/
-
News USA4 tygodnie temuRząd wstrzymuje rozpatrywanie wszystkich wniosków imigracyjnych z 19 państw
-
GOŚCIE BUDZIK MORNING SHOW4 tygodnie temuTomasz Potaczek z Chicago ponownie na podium Mistrzostw Świata w Kettlebell
-
News USA3 tygodnie temuHistoryczne wystąpienie prezydenta: Trump o uroczystości Niepokalanego Poczęcia
-
News USA4 tygodnie temuUniwersytet Kolorado zapłaci 10,3 mln USD za przymus szczepień przeciw COVID-19
-
Polonia Amerykańska4 tygodnie temuMsza Św. w intencji ofiar stanu wojennego zostanie odprawiona 14 grudnia w Kościele Św. Trójcy
-
News Chicago6 dni temuKevin Niemiec wśród absolwentów St. Viator High School oskarżonych o gwałt na koleżance z klasy
-
News Chicago4 tygodnie temuKawiarniany wagon Metry: Pasażerowie zachwyceni, przewoźnik planuje kolejny krok
-
News Chicago4 tygodnie temuNavy Pier znów zamieni się w zimową krainę. Winter Wonderfest powraca 5 grudnia










