Połącz się z nami

News Chicago

Młodzieżowe zamieszki w Chicago – test dla nowego Burmistrza miasta

Opublikowano

dnia

Niepokoje i młodzieżowe rozruchy, które ogarnęły centrum miasta podczas weekendu, postawią burmistrza-elekta Brandona Johnsona przed jego pierwszym testem. W czasie kampanii wyborczej obiecał on zmianę podejścia miasta do bezpieczeństwa publicznego. Tymczasem problemy sprawia młodzież z dzielnic, które głosowały właśnie na niego.

Według Departamentu Policji Chicago, dziewięciu dorosłych i sześciu nieletnich zostało aresztowanych w związku z zamieszkami, które miały miejsce w sobotnią noc. Tłumy młodych ludzi atakowały przechodniów, rozbijały samochody i skakały na autobusy CTA. Dwie osoby zostały postrzelone.

Większość postawionych zarzutów dotyczyła lekkomyślnego zachowania. Jednak 16-letni chłopiec został również oskarżony o bezprawne użycie broni.

Brandon Johnson, który obejmie urząd za 27 dni, oraz burmistrz Lori Lightfoot wydali niemal jednoczesne oświadczenia w niedzielne popołudnie w odpowiedzi na zamieszki.

Oświadczenia te pokazały, jak znacząco podejście Johnsona do głośnych incydentów przestępczości i przemocy będzie się różnić od polityki forsowanej przez Lightfoot.

Johnson powiedział, że nie akceptuje tego co się wydarzyło, ale nie demonizuje młodzieży, która była pozbawiona szans we własnych społecznościach. Zapowiedział, że jego administracja będzie pracować nad stworzeniem przestrzeni dla młodzieży do bezpiecznego i odpowiedzialnego gromadzenia się, pod opieką i nadzorem dorosłych.

Zwycięstwo Johnsona było możliwe dzięki zdobyciu lwiej części głosów w południowej i zachodniej części miasta, gdzie mieszkają czarnoskórzy i latynoscy mieszkańcy Chicago. Te dzielnice należą do najbardziej brutalnych w mieście i mają najwyższy wskaźnik przestępczości.

Z kolei Paul Vallas zdobył dużą większość w północno-zachodniej i południowo-zachodniej części miasta oraz w centrum miasta, gdzie wskaźniki przestępczości i przemocy są znacznie niższe.

Dla porównania Lightfoot obiecała, że funkcjonariusze Departamentu Policji w Chicago „dokonają niezbędnych dostosowań”, aby zająć się zagrożeniem dla bezpieczeństwa publicznego stwarzanym przez „nastoletnie trendy” – duże zgromadzenia organizowane w mediach społecznościowych i popularne wśród nastolatków.

Burmistrz potępiła tych, którzy byli zaangażowani w niezgodne z prawem zachowanie i zasugerowała, że winni są ich rodzice. Wg Lightfoot rodzice i opiekunowie muszą wiedzieć, gdzie są ich dzieci i być odpowiedzialni za ich czyny, a wpajanie szacunku dla ludzi i własności musi zaczynać się już w domu.

Młodzież szaleje jak robi się ciepło

Większość mieszkańców Chicago traktuje pierwsze ciepłe dni po długiej, ostrej zimie jako nieoficjalne wakacje od pracy i szkoły, a nastolatki od dawna gromadzą się w centrum miasta, aby świętować w tych dniach.

W 2010 r. prawie dwa tuziny młodych ludzi zostało aresztowanych po zamieszkach wokół plaży North Avenue, co wywołało u ówczesnego burmistrza Richarda M. Daleya narzekanie na nastolatki „wysyłające sobie SMS-y” w celu umówienia spotkań.

W 2013 roku policja i urzędnicy miejscy oskarżyli „flash moby” o spowodowanie zamieszek wzdłuż Michigan Avenue. Zgromadzenie Ogólne uchwaliło wtedy ustawę, którą podpisał były gubernator Pat Quinn, podwajającą kary więzienia dla osób skazanych za korzystanie z mediów społecznościowych lub innych formy komunikacji elektronicznej w celu podżegania do zorganizowanej przemocy ze strony mafii, do sześciu lat.

Przez lata cykl się powtarzał – nastolatki i młodzi dorośli gromadzili się w centrum miasta, dziesiątki były aresztowane, a urzędnicy miejscy i przywódcy policji przysięgali represje.

Ale 15 maja 2022 r., ponad dwa lata po tym, jak pandemia COVID-19 przetoczyła się przez Chicago, wywołując załamanie gospodarcze i wzrost przestępczości, święto wiosny przyniosło ofiarę śmiertelną.

16-letni Seandell Holliday został postrzelony w klatkę piersiową w sercu Millennium Park podczas dużego zgromadzenia nastolatków a 17-letni chłopiec usłyszał zarzuty w związku z jego śmiercią.

Holliday był członkiem organizacji CHAMPS Male Mentoring, założonej przez Vondale’a Singletona w celu ograniczenia przestępczości z użyciem przemocy.

Niecałe 24 godziny po jego śmierci Lightfoot rozprawiła się z możliwością poruszania się nastolatków po centrum miasta. Burmistrz najpierw zakazała mieszkańcom Chicago w wieku 16 lat i młodszym wstępu do Millennium Park, chyba, że po godzinie 6:00PM od czwartku do niedzieli towarzyszy im „odpowiedzialna osoba dorosła”.

Następnie Lightfoot podpisała zarządzenie rozszerzające i przedłużające godzinę policyjną dla nastolatków w wieku 17 lat i młodszych, aby rozpoczynała się o 10:00PM i dotyczyła siedmiu dni w tygodniu.

Od 1992 roku godzina policyjna w mieście pozwalała nastolatkom przebywać poza domem tylko do godziny 11:00PM w piątki i soboty i dotyczyła  osób w wieku 16 lat i młodszych. Rada Miejska ratyfikowała zmianę forsowaną przez Lightfoot w obliczu politycznej burzy spowodowanej śmiercią nastolatka.

Jednak przypadki naruszenia przedłużonej i rozszerzonej godziny policyjnej dla nastolatków w Chicago, tak naprawdę zostało wyegzekwowane przez policję tylko cztery razy między 17 maja a 18 sierpnia, zgodnie z danymi uzyskanymi przez WTTW News.

Postępowi członkowie Rady Miasta Chicago ogłosili, że rozszerzenie godziny policyjnej zakończyło się całkowitą porażką, a Lightfoot nigdy nie wspomniała o tej inicjatywie, walcząc o drugą kadencję burmistrza.

Johnson obiecuje „holistyczne” podejście

Johnson obiecał skupić się na pierwotnych przyczynach przestępczości i przemocy, zwiększając fundusze na programy zatrudnienia młodzieży i rozszerzając usługi w zakresie zdrowia psychicznego w całym mieście. Obiecał jednocześnie rozwiązać więcej przestępstw poprzez dodanie 200 detektywów do Departamentu Policji w Chicago.

Takie podejście spotkało się z uznaniem wielu grup przeciwdziałających przemocy, które działają na rzecz zapobiegania przestępczości i przemocy, oferując nastolatkom i młodym dorosłym zajęcia, które budują więzi społeczne, zamiast je niszczyć.

Kadencja Johnsona pokaże, czy pomysł zda egzamin.

 

Źródło: wttw
Foto: YouTube

News Chicago

Najstarsza w Illinois świąteczna ekspozycja plenerowa znów rozświetla Aurorę

Opublikowano

dnia

Autor:

Lehnertz Avenue Christmas Display

W niedzielę w Aurorze uroczyście otwarto najstarszą w Illinois, bezpłatną, plenerową świąteczną ekspozycję — słynną szopkę Lehnertz Avenue Christmas Display. To już 74. edycja wydarzenia, które od dekad pozostaje jednym z najbardziej charakterystycznych punktów bożonarodzeniowych tradycji na dalekim wschodzie miasta.

Uroczystość rozpoczęła się błogosławieństwem szopki betlejemskiej, którego dokonał Ojciec Godwin Asuquo, proboszcz parafii St. Joseph Catholic Church w Aurorze.

Wielobarwna tradycja: od postaci biblijnych po Charlie’ego Browna

Wzdłuż Lehnertz Avenue oraz na wschodnim odcinku Lehnertz Circle mieszkańcy po raz kolejny ustawili dziesiątki dekoracji — od wyciętych sylwetek bohaterów biblijnych, przez symbole świąt, aż po uwielbiane przez dzieci postacie Charlie’ego Browna.

Wszystkie ozdoby umieszczone są na prywatnych trawnikach, co podkreśla sąsiedzki charakter przedsięwzięcia. Ekspozycja jest efektem pracy i zaangażowania lokalnych mieszkańców zrzeszonych w nonprofitowej Lehnertz Avenue Association.

Godziny otwarcia i wskazówki dla kierowców

Świąteczna trasa jest dostępna codziennie od 5:00 PM do 10:30 PM aż do 2 stycznia. W Wigilię oraz Sylwestra iluminacje pozostaną włączone przez całą noc. Organizatorzy proszą kierowców, aby wjazd odbywał się od Sheridan Street, następnie przejazd przez Lehnertz Circle, a wyjazd — przez Ohio Street. Ma to ułatwić płynny ruch i uniknąć korków.

Dziedzictwo, które łączy pokolenia

Lehnertz Avenue Christmas Display to nie tylko tradycja lokalna, ale także element kulturowego dziedzictwa Illinois — oficjalnie uznawany za najstarszy bezpłatny plenerowy pokaz bożonarodzeniowy w stanie. Od ponad siedmiu dekad mieszkańcy i turyści wracają tu, aby poczuć magię świąt, zobaczyć klasyczne dekoracje i poczuć jedność lokalnej społeczności.

Aurora po raz kolejny udowadnia, że świąteczna atmosfera najlepiej rozkwita tam, gdzie tradycja spotyka się z zaangażowaniem mieszkańców.

Źródło: dailyherald
Foto: Lehnertz Avenue Christmas Display, St. Joseph Catholic Church
Czytaj dalej

News Chicago

Pat w sprawie budżetu Chicago. Spotkanie Johnsona z grupą radnych pogłębia kryzys

Opublikowano

dnia

Autor:

W poniedziałek po południu Burmistrz Brandon Johnson oraz grupa 11 radnych popierających alternatywny projekt budżetu wyszli ze spotkania bardziej podzieleni niż przed jego rozpoczęciem. Po krótkiej, trwającej zaledwie pół godziny rozmowie, żadna ze stron nie zbliżyła się do kompromisu w sprawie 16,6-miliardowego budżetu miasta na 2026 rok, który ma zlikwidować 1,19 mld USD deficytu.

Brandon Johnson poinformował dziennikarzy, że radni nie przedstawili żadnej nowej propozycji, która mogłaby zastąpić ich wcześniejszy pomysł wprowadzenia miesięcznej opłaty za wywóz śmieci w wysokości 15 USD — rozwiązania, które mogło generować 35 mln USD przychodu, lecz zostało już przez nich wycofane.

„Nie padła ani jedna propozycja lub pomysł, który moglibyśmy omówić” — podkreślił Johnson, nazywając spotkanie „rozczarowującym”.

Podziały wśród przeciwników budżetu burmistrza

Johnson zaznaczył, że grupa radnych wydaje się wewnętrznie podzielona. Według burmistrza część z nich nie wykazuje chęci do realnych negocjacji w sprawie jego planu podatkowego, który obejmuje 623 mln USD nowych obciążeń dla największych firm i najzamożniejszych mieszkańców.

Radni przyznali, że zgadzają się z burmistrzem co do ogólnego poziomu wydatków oraz priorytetów programowych. Jednak — jak podkreślił Johnson — nie przedstawili sposobów na wyrównanie utraconych wpływów po rezygnacji z opłaty śmieciowej ani na zastąpienie propozycji burmistrza dotyczącej 33-dolarowego podatku od pracownika (tzw. head tax) w firmach zatrudniających minimum 500 osób.

Liderka przeciwników, Radna Pat Dowell, zapowiedziała, że pełny projekt zostanie ujawniony dopiero we wtorek podczas posiedzenia Komisji Finansów.

Radni kontra weto burmistrza

Radna Nicole Lee wyjaśniła, że grupa odmówiła przedstawienia szczegółów swojej propozycji, ponieważ Brandon Johnson nie chciał zadeklarować, czy zawetuje budżet pozbawiony tzw. podatku head tax. Radni ponownie oświadczyli, że nie zagłosują za budżetem, który obejmuje taki podatek.

Johnson z kolei zapowiedział, że zawetuje każdy budżet, który:

  • podwyższy opłatę śmieciową,
  • zwiększy podatek od nieruchomości,
  • przywróci podatek od artykułów spożywczych,
  • obetnie budżet Departamentu Policji Chicago.

Przełamanie weta wymaga 34 głosów, podczas gdy do przyjęcia budżetu bez weta potrzeba tylko 26.

Ryzyko paraliżu miasta coraz większe

W poniedziałek zaledwie 20 radnych pojawiło się na sesji, którą opozycja wymusiła, aby przyspieszyć działania nad budżetem. Bez kworum posiedzenie szybko zakończono.

Zaledwie 15 dni pozostało na przyjęcie planu finansowego, by uniknąć bezprecedensowego zamknięcia miasta, które oznaczałoby:

  • wstrzymanie wypłat dla ponad 30 000 pracowników,
  • zamrożenie miejskich usług,
  • prawdopodobny chaos administracyjny.

Nie można przyjąć krótkoterminowej uchwały podtrzymującej działania ratusza — oznajmili przedstawiciele miasta.

Kluczowe spory: head tax, sloty na lotniskach i prognozy dochodów

Budżet Brandona Johnsona przewiduje 33 USD miesięcznie za pracownika w największych firmach — daninę mającą wygenerować 82 mln USD na programy redukcji przemocy i zatrudnienia młodzieży. Według burmistrza to właśnie te programy przyczyniły się do:

  • 30% spadku zabójstw,
  • 22,5% spadku przestępczości z użyciem przemocy.

Opozycja odpowiada, że head tax „zabije miejsca pracy” i zaszkodzi gospodarce miasta. Alternatywny plan przewiduje pokrycie różnicy m.in. przez:

  • 48,4 mln USD z przyszłych automatów do gier w O’Hare i Midway,
  • dodatkowe 31,6 mln USD z wyższych prognoz wpływów podatkowych,
  • 26 mln USD z licencji na reklamy „augmented reality” w przestrzeni publicznej,
  • 19 mln USD z podwyższonych opłat dla Airbnb i innych platform.

Administracja Johnsona krytykuje te prognozy jako „nierealistyczne”. CFO miasta Jill Jaworski podkreśliła, że choć prawo pozwala na 4 000 stanowisk do gier, dochody nie mogą być zakładane na poziomie, którego nie da się dziś potwierdzić.

Co dalej?

We wtorek o 11:00 AM zbierze się Komisja Finansowa, a o 2:00 PM — Komisja Budżetowa. Jeśli któryś z projektów uzyska rekomendację obu komisji, pełna Rada Miejska mogłaby przegłosować budżet już w czwartek i przyjąć go w piątek.

Choć oba plany są już na stole, żaden nie spełnia wymogów zbalansowanego budżetu, jak mówi Dyrektor Budżetu Annette Guzman. Opozycja temu zaprzecza, lecz nie przedstawia dowodów. Tymczasem Chicago wchodzi w najbardziej napięty okres negocjacji od lat — stawką jest funkcjonowanie miasta i stabilność finansowa w 2026 roku.

Źródło: wttw
Foto: YuTube, Rada Miasta Chicago
Czytaj dalej

News Chicago

DePaul University zwalnia ponad 100 osób z powodu poważnych problemów finansowych

Opublikowano

dnia

Autor:

DePaul University

Władze DePaul University poinformowały w poniedziałek, że uczelnia zwolniła ponad 100 pracowników, powołując się na „finansowe przeciwności”, które w ostatnich miesiącach dotknęły placówkę. W liście do wykładowców i pracowników prezydent uczelni Rob Manuel ujawnił, że w piątek rozwiązano umowy z 114 spośród 1 493 osób zatrudnionych na pełen i częściowy etat.

„Decyzje te były wyjątkowo trudne, a liderzy w całej uczelni nie podejmowali ich lekkomyślnie. Każda z tych osób wnosiła ważny wkład w życie uniwersytetu” – napisał Rob Manuel.

Spadek liczby studentów zagranicznych i rosnące koszty

Rzecznik uczelni wyjaśnił, że redukcje są wynikiem kilku jednoczesnych problemów finansowych, m.in.:

  • znaczącego spadku liczby międzynarodowych studentów studiów magisterskich,
  • zwiększonego zapotrzebowania na pomoc finansową,
  • rosnących kosztów świadczeń pracowniczych.

Uczelnia wskazała, że już wcześniej musiała podejmować działania oszczędnościowe. W październiku DePaul informował o konieczności ograniczenia wydatków o 27,4 mln USD, wynikającej z prognozowanego deficytu 12,6 mln USD oraz ujemnej marży operacyjnej w wysokości 14,8 mln USD.

Nowa strategia: „Designing DePaul”

W oświadczeniu uczelnia podkreśliła, że cięcia mają ustabilizować finanse w krótkim terminie, ale kluczowe będzie wdrożenie długoterminowej strategii rozwoju.

Projekt „Designing DePaul” zakłada m.in.:

  • inwestycje w priorytetowe programy akademickie,
  • wzmocnienie inicjatyw wspierających sukces studentów,
  • tworzenie nowych źródeł przychodu,
  • budowę odpornej i zgodnej z misją struktury finansowej uczelni.

Wsparcie dla zwolnionych pracowników

Uczelnia deklaruje, że zapewnia osobom objętym redukcjami pomoc w okresie przejściowym, w tym:

  • pakiety odpraw uzależnione od stażu,
  • doradztwo zawodowe,
  • dopłaty do ubezpieczenia zdrowotnego,
  • inne formy wsparcia.

Biblioteka w Loop nadal otwarta, choć z mniejszą liczbą pracowników

Rzecznik DePaul odniósł się również do krążących plotek o zamknięciu biblioteki w kampusie Loop. Potwierdził, że placówka została objęta redukcją personelu, ale pozostaje otwarta, choć z ograniczonymi godzinami pracy. Nadal pracuje tam pełnoetatowy bibliotekarz oraz zespół pracowników zatrudnionych w niepełnym wymiarze godzin.

de paul university

Uczelnia w okresie transformacji

Zwolnienia na DePaul University są jedną z największych redukcji kadrowych w całym Chicago w sektorze edukacji wyższej w ostatnich latach. Uniwersytet stoi teraz przed wyzwaniem odbudowy stabilności finansowej i jednoczesnego utrzymania jakości edukacji oraz usług dla blisko 20 tysięcy studentów.

Administracja zapowiada, że kolejne miesiące przyniosą dalsze działania naprawcze i reorganizacyjne, które mają przygotować DePaul na przyszłe wyzwania demograficzne i ekonomiczne.

Źródło: cbs
Foto: DePaul University, Richie Diesterheft
Czytaj dalej
Reklama

Popularne

Kalendarz

kwiecień 2023
P W Ś C P S N
 12
3456789
10111213141516
17181920212223
24252627282930

Nasz profil na fb

Popularne w tym miesiącu