News Chicago
Vallas i Johnson tym razem o środowisku. Walka o głosy trwa
Obaj kandydaci na burmistrza, Paul Vallas i Brandon Johnson, tym razem zgodnie zobowiązali się do przywrócenia Departamentu Środowiska Chicago, jeśli zostaną wybrani na stanowisko. Urząd ma pomóc w walce z zanieczyszczeniem w mieście, a zwłaszcza w mocno zaniedbanej południowej i południowo-zachodniej części miasta.
Obaj kandydaci podjęli to zobowiązanie na forum dotyczącym kwestii środowiskowych w Lincoln United Methodist Church, 2242 S. Damen Ave., w Pilsen. Setki osób wypełniły mały kościół w czasie wydarzenia, które zostało zorganizowane przez Southwest Environmental Alliance.
Spotkanie przebiegło spokojnie. Każdy z kandydatów wychodził na scenę osobno i odpowiadał na ten sam zestaw pytań, w dużej mierze trzymając się tematu i nie atakując drugiego.
Organizatorzy wydarzenia podkreślili, że ważne jest, aby kandydaci zajęli się zanieczyszczeniem w mieście, a nie koncentrowali się wyłącznie na bezpieczeństwie publicznym, które było dominującą kwestią wyborczą.
Wiele analiz środowiskowych i własne badania miasta wykazały, że strony południowa i południowo-zachodnia są mocno obciążone jeśli chodzi o zdrowe środowisko życia. W zeszłym roku władze miasta ogłosiły, że przeprowadzą badanie wpływu na środowisko, aby określić skumulowany wpływ zanieczyszczeń na mieszkańców Chicago.
Vallas, były dyrektor naczelny Chicago Public Schools, mówił o zapewnieniu stałych środków finansowania Departamentu Środowiska i stworzeniu rady nadzorczej, obejmującej przedstawicieli ze społeczności.
Johnson, członek zarządu powiatu Cook, zgodził się z Vallasem i powiedział, że chce mieć pewność, że departament uwzględni informacje od społeczności dotkniętych problemami.
Te deklaracje spotkały się z aprobatą przybyłych na spotkanie osób. Ale inni politycy także składali taką obietnicę.
Burmistrz Lori Lightfoot również miała powołać departament, który został rozwiązany przez byłego burmistrza Rahma Emanuela w 2011 roku. Obiecywała to będąc kandydatką na stanowisko, ale nie udało jej się tego dokonać.
Zamiast tego Lightfoot utworzyła Office of Climate and Environmental Equity z budżetem w wysokości 1,04 miliona dolarów. Zarówno Vallas jak i Johnson zgodzili się, że urząd miejski nie wystarczy, aby rozwiązać istniejące problemy.
Zapytani w poniedziałek, czy ich administracje będą egzekwować kodeksy miejskie, aby doprowadzić zanieczyszczających środowisko do przestrzegania przepisów, Vallas i Johnson odpowiedzieli, także zgodnie, że nie będą tolerować firm, które omijają przepisy.
Obaj kandydaci powiedzieli również, że nie podniosą podatków od nieruchomości i zamiast tego będą szukać innych źródeł dochodów, aby wypełnić kasę miasta i sfinansować departament.
Wybory odbędą się we wtorek, 4 kwietnia. Wczesne głosowanie w mieście trwa od 20 marca.
Źródło: suntimes
Foto: YouTube
News Chicago
Brandon Johnson nie zabierze pieniędzy programom walki z przemocą domową
News Chicago
Nastolatek z Bremen High School czeka na nową wątrobę, która uratuje mu życie
18-letni Brody Lynch, koordynator mediów szkolnych w Bremen High School w Illinois, czeka na przeszczep wątroby. Zamiast rozpocząć studia na Arizona State University, nastolatek zmaga się jednocześnie z dwiema poważnymi chorobami.
Diagnoza, która zmieniła wszystko
Wszystko zaczęło się ponad 2 lata temu, gdy w styczniu swojego roku juniora Brody usłyszał diagnozę: pierwotne stwardniające zapalenie dróg żółciowych (PSC) — rzadką, przewlekłą chorobę wątroby. Mimo leczenia przygotowywał się do wyjazdu na studia jesienią 2025 roku. Walizki były spakowane, bilety gotowe.
We wtorek przed planowanym wylotem rodzice — Andrea i Michael Lynch, nauczyciel mediów w Bremen — przekazali mu decyzję lekarzy z University of Chicago: musi zostać w domu, ponieważ będzie potrzebował przeszczepu wątroby tak szybko, jak to możliwe.
Kolejny cios: nowotwór dróg żółciowych
Jakby tego było mało, 2 tygodnie temu Brody usłyszał kolejną fatalną diagnozę — nowotwór dróg żółciowych. Oznacza to, że oprócz oczekiwania na żywego dawcę wątroby, musi przejść także chemioterapię i radioterapię.
Młody filmowiec, którego pasja nie gaśnie
Mimo trudnych informacji Brody Lynch nadal przychodzi do szkoły i pracuje u boku swojego taty. Nastolatek — zwykle stojący za kamerą — czuje się bardziej komfortowo, kiedy opowiada historie innych. To on realizował szkolne materiały, kręcił ujęcia do dokumentów i montował nagrania. Teraz to jego historia trafia do mediów.
Mimo choroby został nominowany do National Student Production Award za dokument, który stworzył o przyjacielu cierpiącym na rzadkie zaburzenie genetyczne.

Pilna potrzeba żywego dawcy wątroby
Rodzina i lekarze podkreślają, że Brody Lynch pilnie potrzebuje żywego dawcy wątroby. Osoby zainteresowane pomocą mogą wypełnić specjalny formularz na stronie UChicago Medicine.
Brody i jego bliscy wierzą, że odzyska zdrowie, wróci do swoich filmowych projektów i będzie mógł wreszcie opowiadać historie innych — zamiast żyć w centrum własnej dramatycznej walki.
Źródło: cbs
Foto: Bremen High School
News Chicago
Serie włamań typu smash-and-grab w Chicago. Sprawcy taranują sklepy skradzionymi autami
Policja w Chicago prowadzi dochodzenie w sprawie dwóch włamań do sklepów na terenie Garfield Park i Humboldt Park, podczas których sprawcy wykorzystali skradzione pojazdy do sforsowania wejść. Celem były punkty handlowe oferujące odzież i obuwie, a całe zdarzenia odbyły się 9 i 10 listopada w godzinach wczesnoporannych.
Dwa incydenty w ciągu dwóch dni
Pierwsze włamanie odnotowano 9 listopada około 4:48AM na odcinku 4000 West Madison Street w rejonie Garfield Park. Następnego dnia, 10 listopada około 4:00, drugi atak miał miejsce przy 800 North Kedzie Avenue w Humboldt Park. W obu przypadkach sprawcy działali szybko, wykorzystując zaskoczenie i agresywną metodę wejścia.
Nagranie z monitoringu ujawnia przebieg włamania
W przypadku zdarzenia z Humboldt Park policja opublikowała nagranie z monitoringu. Widać na nim, jak skradziony pojazd uderza w szklaną witrynę sklepu, torując drogę do środka.
Po uderzeniu do lokalu wchodzą dwie osoby, a chwilę później podjeżdża duży van. Z pojazdu wysiada siedmioosobowa grupa, która dołącza do włamania i błyskawicznie wynosi odzież oraz obuwie.
Rysopis sprawców i apel służb
Według śledczych sprawcami są czarnoskórzy mężczyźni w wieku od 15 do 19 lat, o masie ciała od 110 do 150 funtów. Podczas włamań mieli na sobie czarne ubrania oraz czarne maski.
Policja zwraca się do osób posiadających informacje o kontakt z detektywami z Area Four pod numerem 312-746-8253. Anonimowe zgłoszenia można przekazywać również online, powołując się na numer referencyjny P25-4-026.
Źródło: nbc
Foto: YouTube
-
News Chicago2 tygodnie temuICE zatrzymało dwóch Polaków w Edison Park. Pracowali przy remoncie domu
-
News USA2 tygodnie temuDemokraci triumfują w wyborach: Historyczna frekwencja i znaczące zwycięstwa
-
News USA1 tydzień temuTrump zapowiada „dywidendę celną” – po 2000 USD dla Amerykanów o niższych dochodach
-
Prawo imigracyjne4 tygodnie temuDziałania federalnych agentów ICE na ulicach Chicago: Czy powinniśmy się bać?
-
News Chicago6 dni temuOperacja „Midway Blitz” dobiega końca. Agenci federalni opuszczają Chicago
-
News USA4 tygodnie temuTrump zatwierdza stan klęski żywiołowej dla stanów. Vermont, Maryland i Illinois odchodzą z kwitkiem
-
News Chicago4 tygodnie temuTragiczna śmierć rodziny syna Darrena Baileya w katastrofie śmigłowca
-
News Chicago3 tygodnie temuPritzker przeznaczył 20 mln dolarów na banki żywności po wstrzymaniu świadczeń SNAP











