NEWS Florida
Dwa małe samoloty zderzyły się w powietrzu w Winter Haven. 4 osoby nie żyją
We wtorek po południu dwa małe samoloty zderzyły się w powietrzu nad jeziorem w środkowej Florydzie, zabijając cztery osoby. Ratownicy spędzili wiele godzin na przeszukiwaniu jeziora Hartridge w Winter Haven w poszukiwaniu ewentualnych ocalałych.
Jedna znaleziona osoba została uznana za zmarłą po tym, jak ratownicy podjęli resuscytację, powiedział szef sztabu biura szeryfa powiatu Polk, Steve Lester, podczas konferencji prasowej. Nie ujawniono okoliczności związane z odkryciem pozostałych trzech ofiar śmiertelnych.
Winter Haven znajduje się około 40 mil na południowy zachód od Orlando.
Federalna Administracja Lotnictwa zidentyfikowała jeden z samolotów jako Piper J-3. We wtorkowym komunikacie prasowym biuro szeryfa zidentyfikowało drugi samolot jako Cherokee Piper 161 i poinformowało, że był „obsługiwany przez Sunrise Aviation (Ormond Beach) w imieniu Polk State College”.
Nie wiadomo jeszcze skąd samoloty wystartowały ani co spowodowało katastrofę. Jezioro, do którego spadły maszyny, znajduje się bezpośrednio na południowy wschód od regionalnego lotniska Winter Haven.
W komunikacie prasowym z godziny 10:00PM urzędnicy Polk podali, że uważają, że znaleziona czwórka była jedynymi osobami na pokładzie dwóch samolotów.
Władze zidentyfikowały trzech zabitych:
- Faith Irene Baker, 24 lata, z Winter Haven. Baker, pilot/instruktor latania w Sunrise Aviation, leciała Cherokee Piper 161.
- Zachary Jean Mace, 19 lat, z Winter Haven. Student w Polk State College, także leciał w Cherokee Piper 161.
- Randall Elbert Crawford, lat 67, z Carlisle w Pensylwanii, był w Piper J-3.
Tożsamość czwartej osoby nie została jeszcze potwierdzona – poinformowały władze.
Świadkowie zdarzenia widzieli samoloty zderzające się ze sobą, a następnie natychmiast wpadające do wody. Skrzydło jednego samolotu wystawało z wody, podczas gdy drugi samolot osiadł na dnie, około 21 stóp pod powierzchnią, poinformowali urzędnicy.
FAA i Krajowa Rada Bezpieczeństwa Transportu zbadają przyczynę katastrofy.
Źródło: tampabay
Foto: YouTube
NEWS Florida
SeaWorld Orlando żegna orkę Katinę. Ikona wodnego parku miała 50 lat
SeaWorld Orlando poinformowało o śmierci jednej ze swoich najstarszych i najbardziej rozpoznawalnych orek. Katina, która przez dekady była gwiazdą pokazów i symbolem programu parku orek, odeszła w wieku 50 lat.
W oświadczeniu przekazano, że stan zdrowia Katiny „od pewnego czasu się pogarszał”, a mimo intensywnej opieki weterynaryjnej i zaangażowania zespołów, zwierzę zmarło otoczone opiekunami, którzy pracowali z nim niemal 40 lat.
Ikona SeaWorld
Według parku Katina była znana ze swojej „wielkiej osobowości” — goście uwielbiali, gdy wystawiała język lub wykonywała widowiskowe manewry, takie jak tworzenie wodnego cyklonu dzięki szybkiemu pływaniu. Te zachowania stały się jej znakiem rozpoznawczym i jednym z elementów, które od lat przyciągały widzów.
„Przez wiele wspaniałych lat Katina zachwycała i inspirowała miliony naszych gości do doceniania i lepszego poznawania tych niezwykłych zwierząt” — podkreślono w komunikacie.
Trudne pożegnanie
SeaWorld zaznaczyło, że to wyjątkowo bolesny moment dla zespołów, które opiekowały się orką przez większą część jej życia, budując z nią silną więź.
Katina była jedną z najstarszych orek przebywających w parkach morskich i jednym z najbardziej znanych zwierząt SeaWorld Orlando. Jej śmierć kończy ważny rozdział w historii parku.
Źródło: baynews9
Foto: SeaWorld Orlando
NEWS Florida
Papież Leon XIV mianuje znanego obrońcę migrantów nowym biskupem Palm Beach
Papież Leon XIV mianował w piątek ks. Manuela de Jesús Rodrígueza, dotychczasowego proboszcza hiszpańskojęzycznej parafii Our Lady of Sorrows w Queens (Nowy Jork), nowym biskupem diecezji Palm Beach. Nominacja ta ma znaczenie nie tylko religijne – diecezja obejmuje m.in. posiadłość Mar-a-Lago Prezydenta Donalda Trumpa, którego twarda polityka migracyjna od lat budzi sprzeciw Konferencji Episkopatu USA.
W rozmowie telefonicznej z Associated Press ks. Manuel de Jesús Rodríguez przyznał, że nominacja go zaskoczyła. „Nigdy, nigdy, nigdy nie spodziewałem się czegoś takiego. Jestem nawet trochę przestraszony, ale ufam Bożej pomocy” – powiedział.
Diecezja Palm Beach obejmuje około 260 tys. katolików, 54 parafie i misje. Data święceń biskupich i ingresu zostanie ogłoszona później.
Kim jest biskup-nominat?
Ks. Rodríguez urodził się w Dominikanie i został wyświęcony w 2004 r. w Santo Domingo. Jako proboszcz Our Lady of Sorrows w Queens prowadził parafię, w której ponad 100 wiernych zmarło na COVID-19. Jego parafianie to głównie migranci – wielu z nich nielegalni, wielu żyjących w lęku przed deportacją.
W ostatnich latach ks. Rodríguez wielokrotnie zabierał głos przeciwko polityce imigracyjnej administracji Trumpa, która – jak mówił – wprowadziła strach do parafii przyjaznej imigrantom.
Trump, Mar-a-Lago i Kościół
Nowy biskup będzie kierował diecezją, w której znajduje się słynna posiadłość Mar-a-Lago, określana przez Donalda Trumpa jako „centrum wszechświata”. Zapytany o relacje z prezydentem, ks. Rodríguez odpowiedział pojednawczo, ale stanowczo:
„Prezydent robi naprawdę dobre rzeczy dla USA i świata. Ale jeśli chodzi o migrantów – możemy i chcemy robić to lepiej. Jako Kościół chcemy pomóc.”
Podkreślił, że nie można egzekwować prawa imigracyjnego poprzez deportowanie dzieci czy osób bez jakiejkolwiek winy. „Jesteśmy tu, by pomagać. I Bóg da, że będziemy” – zaznaczył.
Linie podziału w amerykańskim Kościele
Nominacja ogłoszona została dzień po tym, jak Watykan poinformował o przyjęciu rezygnacji kard. Timothy’ego Dolana, konserwatywnego hierarchy z Nowego Jorku, znanego z bliskich relacji z Donaldem Trumpem.
Choć amerykańscy biskupi różnią się w wielu kwestiach – m.in. w podejściu do osób LGBTQ+ – w sprawie migracji stoją niezwykle zgodnie po stronie migrantów. W tym roku przyjęli specjalny komunikat potępiający masowe deportacje, brutalne naloty i demonizowanie migrantów w debacie publicznej.
Kościół w USA musiał też zamknąć swój historyczny program przesiedleń uchodźców po tym, jak administracja Trumpa wstrzymała środki federalne.
Nowy biskup zapowiada kontynuację nauczania Kościoła
„Imigranci wnieśli ogromny wkład w rozwój Stanów Zjednoczonych. Nie wolno ich demonizować” – podkreślił ks. Rodríguez. „Dobrzy, ciężko pracujący migranci podzielają nasze wartości. Trzeba ich traktować z szacunkiem i godnością, a nie odrzucać. I papież Leon nas w tym wspiera.”
Źródło: AP
Foto: YouTube, Palm Beach Diocese
NEWS Florida
Kolejka „Stardust Racers” w Universal’s Epic Universe ponownie oskarżona o powodowanie urazów
W czwartek złożono nowy pozew przeciwko parkowi Universal’s Epic Universe, dotyczący kolejki górskiej „Stardust Racers”. Skarga zarzuca, że przejazd atrakcją doprowadził do poważnych obrażeń u mieszkanki Karoliny Północnej. Powódka, Debbie Reinelt, twierdzi, że w maju podczas jazdy jej głowa była „gwałtownie i wielokrotnie wstrząsana”, co spowodowało wstrząśnienie mózgu, pourazowe bóle głowy, oraz ból szyi i trwały dyskomfort.
Pozew wskazuje także, że oznaczenia ostrzegawcze przy wejściu na kolejkę były niewystarczające — nie informowały o możliwości uderzenia głową o zagłówek podczas dynamicznych manewrów.
Ten sam zespół prawny i kolejny podobny przypadek
Debbie Reinelt reprezentuje ta sama kancelaria, która latem wniosła podobny pozew w imieniu Sandi Streets, również twierdzącej, że doznała urazów głowy oraz mózgu podczas jazdy na „Stardust Racers”. Nowe roszczenie może więc wskazywać na powtarzający się schemat obrażeń u użytkowników kolejki.
Odpowiedź Universal: atrakcja ma jasne zasady bezpieczeństwa
Universal, choć nie skomentował najnowszego pozwu, od dawna podkreśla, że kolejka nie jest przeznaczona dla osób z: problemami z kręgosłupem, schorzeniami szyi, oraz innymi podobnymi dolegliwościami. Operator atrakcji wymaga również od pasażerów utrzymania wyprostowanej postawy, samodzielnego podtrzymywania tułowia, szyi i głowy podczas gwałtownych ruchów.
Kontekst: śmierć pasażera na wózku inwalidzkim i zmiany zasad
Nowy pozew pojawia się po tragicznym zdarzeniu, w którym zmarł pasażer poruszający się na wózku — Kevin Rodriguez Zavala. Śledczy potwierdzili, że urządzenie działało prawidłowo, jednak Universal po incydencie zmienił zasady bezpieczeństwa, wprowadzając wymóg, aby pasażerowie na wózkach wsiadali na atrakcję samodzielnie. O zakończeniu dochodzenia informowaliśmy 15 grudnia.
Co dalej?
Rosnąca liczba pozwów może zwiększyć presję na Universal, aby:
- ponownie ocenić bezpieczeństwo „Stardust Racers”,
- wzmocnić komunikację ryzyka wobec odwiedzających,
- wprowadzić dodatkowe zabezpieczenia techniczne.
Na razie park nie skomentował sprawy, a dochodzenie w kolejnych przypadkach prawdopodobnie potrwa wiele miesięcy.
Źródło: fox35
Foto: Gfgbeach
-
GOŚCIE BUDZIK MORNING SHOW4 tygodnie temuPielęgnujemy świąteczne tradycje. Patrycja Niżnik zaprasza na Mikołajki i Wigilię
-
News Chicago4 tygodnie temuCeny gazu nie wzrosną w przyszłym roku w Illinois tak bardzo jak chciał Nicor Gas i Ameren
-
News USA3 tygodnie temuRząd wstrzymuje rozpatrywanie wszystkich wniosków imigracyjnych z 19 państw
-
News USA2 tygodnie temuHistoryczne wystąpienie prezydenta: Trump o uroczystości Niepokalanego Poczęcia
-
GOŚCIE BUDZIK MORNING SHOW3 tygodnie temuTomasz Potaczek z Chicago ponownie na podium Mistrzostw Świata w Kettlebell
-
News USA3 tygodnie temuUniwersytet Kolorado zapłaci 10,3 mln USD za przymus szczepień przeciw COVID-19
-
NEWS Florida3 tygodnie temuKlientów Florida Power & Light czeka rekordowa podwyżka cen energii elektrycznej
-
Polonia Amerykańska3 tygodnie temuMsza Św. w intencji ofiar stanu wojennego zostanie odprawiona 14 grudnia w Kościele Św. Trójcy










