News Chicago
Dołączyłeś do ugody Illinois z Facebookiem? Kolejne czeki są w drodze

W tym miesiącu pojawią się dodatkowe płatności dla prawie 1,3 miliona użytkowników Facebooka w Illinois, którzy pomyślnie złożyli swoje roszczenia. Osoby te dostaną po 30,61 USD. Płatność jest związana z przełomową ugodą z platformą za naruszenie prywatności danych biometrycznych, a jej wysokość to 650 milionów dolarów.
Druga płatność w wysokości 30,61 USD została wypłacona począwszy od 28 lutego wszystkim, którzy zrealizowali swój pierwszy czek ugodowy w wysokości 397 USD w zeszłym roku w pozwie zbiorowym.
Dodatkowa dystrybucja wynika z tego, że ponad 43 miliony dolarów pozostało w funduszu rozliczeniowym po tym, jak prawie 110 000 członków grupy Illinois złożyło wniosek, ale nie zrealizowało pierwszego czeku.
„Wszystkie pieniądze trafiają do członków grupy roszczącej, ale czasami ludzie nie realizują czeków” – powiedział prawnik z Chicago, Jay Edelson, który osiem lat temu wniósł pozew przeciwko Facebookowi. „Więc są dystrybucje później”.
W maju 2022 r. fundusz rozliczeniowy rozdysponował prawie 550 mln USD z zasądzonej sumy 650 mln USD, po odliczeniu kosztów prawnych. Trafiły one do 1,38 mln użytkowników Facebooka w Illinois, którzy złożyli ważne roszczenia w pozwie zbiorowym.
Płatności dokonywane były czekiem i przelewem elektronicznym. Zgodnie z dokumentami sądowymi czeki miały pierwotną datę ważności 8 sierpnia.
Administrator roszczeń ponownie wystawił w lipcu prawie 82 000 czeków tym, którzy złożyli wniosek, ale nie przetworzyli z powodzeniem płatności elektronicznych. Do listopada łączna liczba niezrealizowanych czeków wyniosła 109 434. Ostatnie wstępne czeki zostały unieważnione z dniem 14 stycznia, otwierając drzwi do dodatkowych płatności.
Prawie 1,3 miliona użytkowników Facebooka otrzyma łącznie około 428 USD z tych dwóch płatności.
W kwietniu 2015 r. Edelson złożył pozew w Sądzie Okręgowym Powiatu Cook w imieniu powoda Carlo Licaty, twierdząc, że korzystanie przez giganta mediów społecznościowych z funkcji oznaczania twarzy bez zgody było niedozwolone na mocy prawa stanu Illinois dotyczącego prywatności.
Sprawa została przeniesiona do sądu federalnego w Chicago, a następnie do sądu federalnego w Kalifornii, gdzie uzyskała status pozwu zbiorowego.
Grupa ugodowa obejmowała około 7 milionów użytkowników Facebooka w Illinois, dla których sieć społecznościowa utworzyła i przechowywała szablon twarzy po 7 czerwca 2011 r. Więcej niż jeden na pięciu uprawnionych użytkowników Facebooka w Illinois złożyło wniosek w terminie do listopada 2020 r.
W lutym 2021 r. Sędzia federalny Kalifornii ostatecznie zatwierdził ugodę w wysokości 650 mln USD, ale wypłata została opóźniona o ponad rok w wyniku nieudanej apelacji złożonej w imieniu dwóch członków grupy z Illinois. Sprzeciwili się oni wysokości honorariów adwokackich, które wyniosły 97,5 mln USD, a także nagrodzie motywacyjnej w wysokości 5000 USD dla wymienionego powoda.
W listopadzie 2021 r. Meta/Facebook ogłosił, że zamknie swój system rozpoznawania twarzy w związku z „rosnącymi obawami” o powszechne stosowanie tej technologii.
W rezultacie firma powiedziała, że planuje usunąć ponad miliard szablonów rozpoznawania twarzy, które przechowywała, kładąc kres funkcji, która automatycznie rozpoznawała twarze ludzi pojawiające się we wspomnieniach, zdjęciach lub filmach.
Ustawa o ochronie danych biometrycznych stanu Illinois, uchwalona w 2008 r., jest uważana za najbardziej restrykcyjną w Stanach Zjednoczonych i wymaga od firm uzyskania pozwolenia przed użyciem technologii takich jak rozpoznawanie twarzy i skanowanie odcisków palców w celu identyfikacji klientów lub pracowników.
Źródło: chicagotribune
Foto: YouTube, istock/Tero Vesalainen/ champja/ panida wijitpanya
News Chicago
Magia wraca na Magnificent Mile: Luksusowy teatr za 50 mln USD powstanie w dawnej rezydencji McCormicków

Wiosną 2026 roku Chicago zyska nową atrakcję światowego formatu. W zabytkowej rezydencji McCormicków przy 100 E. Ontario St., nieopodal słynnej Magnificent Mile, powstaje The Hand & The Eye — immersyjny teatr magii o wartości 50 milionów dolarów. To spektakularna inwestycja, która ma odmienić to, jak myślimy o sztuce iluzji.
Projekt zajmie aż 35 000 stóp kwadratowych i obejmie 37 pokoi magicznych połączonych tajnymi przejściami. Goście będą poruszać się w niewielkich, prowadzonych grupach, napotykając na swojej drodze mistrzów magii z całego świata. Wszystko w atmosferze tajemniczości, elegancji i bliskiego kontaktu z artystą.
„To nie jest coś, co się ogląda. To coś, czego się doświadcza i staje się częścią tego świata” — mówi współtwórca projektu, przedsiębiorca Glen Tullman.
Za koncepcję przestrzeni odpowiada światowej sławy architekt David Rockwell, a za warstwę kulinarną — chicagowska firma Levy Restaurants, znana z obsługi gastronomicznej wielu prestiżowych obiektów sportowych i kulturalnych.
Historia, iluzja i ekskluzywność
Rezydencja McCormicków ma swoją własną magiczną historię. Zbudowana w 1889 roku jako dom rodzinny, w kolejnych dekadach była kasynem, a potem lalkowym teatrem operowym Kungsholm. Ostatnie 40 lat służyła jako kultowa restauracja Lawry’s The Prime Rib. Teraz miejsce to przechodzi największą transformację w swojej historii — stanie się mekką dla miłośników iluzji, muzyki i wyrafinowanego stylu.
Siedem teatrów i jazz na żywo
Wewnątrz rezydencji znajdzie się siedem kameralnych teatrów, mieszczących od 25 do 100 widzów, zaprojektowanych specjalnie pod różne typy pokazów: od magii z bliska po średnioformatowe iluzje. Do tego jazz na żywo, butik z pamiątkami i restauracja z ekskluzywnym menu.
Wieczory w The Hand & The Eye będą przeznaczone wyłącznie dla dorosłych, a obowiązujący dress code wykluczy jeansy i trampki.
W zespole założycielskim znajduje się również Jeff Kaylor, znany iluzjonista i kurator teatralnej magii. Kaylor, twórca projektu Magic Moments, od lat podróżuje po Stanach, prezentując swoją sztukę i inspirując innych.
Bilety tylko dla wtajemniczonych
The Hand & The Eye będzie otwarte siedem dni w tygodniu, ale wejście nie będzie dostępne od ręki. Bilety i członkostwa będzie można zdobyć wyłącznie w ramach ograniczonej przedsprzedaży.
Źródło: blockclubchicago
Foto: YouTube, Google Maps
News Chicago
Sąd apelacyjny odrzucił skargę mieszkanki Harvard skazanej za rażące zaniedbanie dziecka

Sąd apelacyjny stanu Illinois utrzymał wyrok trzech lat więzienia dla 52-letniej Margaret Wisner, która została skazana za rażące zaniedbanie swojego sześcioletniego syna. Kobieta twierdziła, że kara była „zbyt surowa”, jednak sędziowie nie podzielili jej opinii, podkreślając, że istnieją „liczne i jednoznaczne dowody winy”.
Dziecko skrajnie niedożywione – było bliskie śmierci
Do dramatycznej interwencji doszło 17 listopada 2020 r. w miejscowości Harvard, gdzie policja i przedstawiciele Departamentu ds. Dzieci i Usług Rodzinnych (DCFS) zostali wezwani na Shawnee Lane, by sprawdzić stan dziecka. Sześciolatek został przewieziony do szpitala Mercy w Walworth (Wisconsin), a następnie przetransportowany do Szpitala Dziecięcego w Milwaukee w stanie krytycznym.
Według prokuratury chłopiec ważył zaledwie 32 funty (14,5 kg), a po utracie wody w organizmie – tylko 27 funtów (12,2 kg), co odpowiada masie ciała przeciętnego trzylatka. Lekarze stwierdzili, że dziecko było dosłownie kilka dni od śmierci.
Matka tłumaczyła później, że chłopiec był „wybredny w jedzeniu” i żywił się głównie krakersami Cheez-It, a brak wcześniejszej pomocy medycznej uzasadniała obawami przed zakażeniem COVID-19.
Długotrwałe zaniedbanie i wieloletnie cierpienie
Zarzuty wobec Margaret Wisner i jej męża, 44-letniego Williama Wisnera, obejmowały m.in. ciężkie pobicie domowe, narażenie dziecka na niebezpieczeństwo i lekkomyślne zachowanie skutkujące poważnym uszczerbkiem na zdrowiu. Skarga karna złożona w sądzie powiatu McHenry wskazywała, że zaniedbanie trwało co najmniej dwa lata.
Łącznie obojgu rodzicom postawiono po 12 zarzutów, w tym zarzuty klasy X – jedne z najcięższych przestępstw w Illinois poza morderstwem.
W maju 2024 r. William Wisner przyznał się do jednego zarzutu w ramach ugody, a sąd skazał go na 180 dni więzienia oraz dwa lata nadzoru kuratorskiego.
Proces Margaret Wisner i apelacja
Proces Margaret Wisner rozpoczął się we wrześniu 2023 r. i trwał cztery dni. Sąd uznał ją winną trzech zarzutów lekkomyślnego zachowania powodującego ciężkie obrażenia ciała. W marcu 2024 r. sędzia Mark Gerhardt skazał ją na trzy lata pozbawienia wolności za każdy z zarzutów, przy czym wyroki mają być odbywane równolegle.
Kobieta odwołała się od wyroku, twierdząc, że był on „niewspółmierny do czynu” i że nie przedstawiono wystarczających dowodów winy.

William Wisner
Sąd apelacyjny: dowody jednoznaczne, apelacja bez podstaw
W wydanej pod koniec kwietnia 26-stronicowej opinii Sąd Apelacyjny Drugiego Okręgu jasno stwierdził, że Wisner została skazana na podstawie „przytłaczających dowodów”, które nie budzą wątpliwości co do jej winy. Sąd dodatkowo zarzucił kobiecie „obwinianie ofiary” oraz brak formalnych podstaw do rozpatrzenia apelacji.
W uzasadnieniu wskazano m.in., że Margaret Wisner nie złożyła wymaganego wniosku po wyroku ani nie przedstawiła pełnego zapisu z postępowania, co uniemożliwiło sądowi apelacyjnemu ocenę zasadności skargi.
Wyrok sądu pierwszej instancji został utrzymany w mocy. Kobieta ma wyjść na zwolnienie warunkowe 3 czerwca.
Źródło: lakemchenryscanner
Foto: Police Department
News Chicago
Dobre wieści z Montrose Beach: Para zagrożonych sieweczek spodziewa się potomstwa

Na plaży Montrose w Chicago pojawiła się nowa nadzieja dla przyszłości jednego z najbardziej zagrożonych gatunków ptaków w regionie Wielkich Jezior. Para sieweczek bladych — Imani i Sea Rocket — rozpoczęła nowy sezon lęgowy. W niedzielny poranek złożone zostało pierwsze jajo. Potencjalnie może być ich cztery.
Zgodnie z obserwacjami i danymi programu Great Lakes Piping Plover Recovery Effort, samice tego gatunku składają jedno jajo co dwa dni, aż do skompletowania pełnego lęgu, który zazwyczaj liczy cztery jaja.
Miłość i nadzieja na Montrose
Sea Rocket przyleciała do Imaniego zaledwie tydzień temu, ale para szybko się połączyła i rozpoczęła wspólne wysiadywanie. To ich drugi sezon lęgowy w Montrose. W 2024 roku wykluły się cztery pisklęta, jednak tylko jedno z nich — Nagamo — przeżyło.
Imani i Sea Rocket nie są jedynymi mieszkańcami Montrose Beach. Wciąż wyjątkowym przypadkiem pozostaje Pippin — samotna sieweczka, która nie utworzyła pary, ale nadal jest aktywna w tym rejonie.
Obserwatorzy mają nadzieję, że Nagamo, który przetrwał ubiegły sezon, powróci tej wiosny do Montrose lub osiedli się na innej plaży w rejonie Wielkich Jezior. Eksperci przypominają, że młode sieweczki często pojawiają się później niż bardziej doświadczone osobniki.
Sytuacja na innych plażach Illinois
Na razie nie ma jeszcze wieści z powiatu Lake, gdzie inna para — Blaze i Pepper — wróciła po raz drugi z rzędu do plaży w Waukegan. W 2024 roku również one odchowały trzy pisklęta. Obserwatorzy nadal wypatrują ich potomstwa.
Łączna liczba gniazd sieweczek na obszarze Wielkich Jezior w 2025 roku wynosi obecnie 39, co jest porównywalne z ubiegłym sezonem. Pierwsze pisklęta mają się wykluć jeszcze przed końcem maja.

Sea Rocket
Ochrona gatunku — historia i wyzwania
Sieweczka blada została uznana za gatunek zagrożony w 1986 roku, kiedy liczba par lęgowych w Wielkich Jeziorach spadła do zaledwie kilkunastu. Dziś, dzięki intensywnym programom ochrony, na tym obszarze gniazduje około 80 par.
Odnowienie populacji uznane zostanie za udane, gdy liczba par przekroczy 150. Choć to wciąż daleki cel, powrót lęgowych sieweczek na plaże Chicago, zapoczątkowany przez parę Monty i Rose w 2019 roku, daje powody do ostrożnego optymizmu.

Imani
Apel do odwiedzających plażę Montrose
Obserwatorzy i służby ochrony przyrody przypominają mieszkańcom i turystom, że sieweczki są niezwykle wrażliwe na zakłócenia. Goście Montrose Beach proszeni są o uszanowanie granic wyznaczonych na chronionym obszarze plaży i niewchodzenie w strefy gniazdowania. Spokój jest kluczowy dla powodzenia lęgów i przetrwania piskląt.
Źródło: wttw
Foto: Chicago Pipping Plovers
-
News Chicago3 tygodnie temu
Wypadek w Chatham IL, w którym zginęły 4 dziewczynki, spowodowała kobieta, pracująca wcześniej dla ISP
-
Prawo imigracyjne4 tygodnie temu
Czy legalny status imigrantów zostanie odwołany? Zmiany w prawie wyjaśnia mec. Magdalena Grobelski
-
GOŚCIE BUDZIK MORNING SHOW3 tygodnie temu
Refluks czy choroba refluksowa? Dr n. med. Marzena Konopko radzi jak dbać o przełyk
-
Prawo imigracyjne3 tygodnie temu
Kogo dotyczy obowiązkowa rejestracja w Urzędzie Imigracyjnym? Czy powinniśmy ją robić?
-
News Chicago4 tygodnie temu
Sprawca masakry w Highland Park dostał to na co zasłużył: Nigdy nie wyjdzie na wolność
-
News Chicago3 tygodnie temu
Społeczność Hinsdale jest pogrążona w żałobie po tragicznej śmierci Bretta i Melissy Lane
-
News Chicago3 tygodnie temu
W piątkowym wypadku w La Grange zginęła para z Hinsdale, rodzice pięciorga dzieci
-
News USA3 tygodnie temu
Prezydent Donald Trump poważnie bierze się za miasta-sanktuaria