Połącz się z nami

News Chicago

24-latka zadźgana w Shaumburgu. Aresztowano mężczyznę będącego z nią w związku

Opublikowano

dnia

W środę wieczorem 24-letnia kobieta mieszkająca w Shaumburgu została znaleziona martwa w swoim mieszkaniu z licznymi ranami kłutymi szyi. W związku z tą sprawą aresztowano i oskarżono 26-letniego mężczyznę.

Yvonne Renee Lattouf-Degado została znaleziona martwa w domu przy 1000 North Plum Grove Road po tym, jak funkcjonariusze udali się tam o 9:00 wieczorem w środę na wniosek o kontrolę stanu zdrowia, poinformowała Christy Lindhurst z policji w Schaumburgu.

Biuro koronera powiatu Cook orzekło w czwartek, że śmierć była zabójstwem, a ofiara miała liczne rany kłute szyi.

Policja przekazała w czwartek, że wstępne dowody w ich śledztwie wskazują, że Lattouf-Degado prawdopodobnie znała swojego napastnika.

Jej chłopak, Jesus Gomez-Marcano, został aresztowany w piątek i oskarżony o morderstwo pierwszego stopnia, według biura prokuratora stanowego powiatu Cook.

Lattouf-Degado została znaleziona w mieszkaniu należącym do jej kuzyna. Gomez-Marcano spotkał się tu z nią i pokłócił o to, że spotyka się z innymi ludźmi, a następnie wielokrotnie ją dźgnął, a nóż i telefon komórkowy wyrzucił do pobliskich śmietników.

Para była w związku od trzech lat i przeprowadziła się razem do Schaumburga w zeszłym roku z Wenezueli, według prokuratorów, którzy przekazali, że Gomez-Marcano przyznał się policji, że dźgnął kobietę.

Zastępca prokuratora stanowego powiatu Cook, Thomas Darmin, opisał parę jako „burzliwy związek przerywany aktami przemocy domowej”. W styczniu Gomez-Marcano został aresztowany za przemoc domową.

Sędzia William Fahey nakazał zatrzymanie mężczyzny bez kaucji.

Wydział Detektywów Schaumburga koordynował dochodzenie z Zespołem ds. Pomocy w Poważnych Sprawach.

 

Źródło: dailyherald
Foto: Police Department, YouTube

News Chicago

Mieszkańcy Chicago licznie głosowali w pierwszych wyborach do Rady Edukacji

Opublikowano

dnia

Autor:

Ponad połowa zarejestrowanych wyborców w Chicago wzięła udział w historycznych, pierwszych wyborach do Rady Edukacji miasta, które odbyły się 5 listopada. Frekwencja wyniosła 53% i znacząco przewyższyła krajowe normy dla tego rodzaju wyborów, gdzie zwykle głosuje jedynie od 5 do 10% uprawnionych.

Ostateczne dane, opublikowane w środę przez Chicago Board of Elections, pokazują, że 801 878 spośród 1 498 873 zarejestrowanych wyborców wybrało swoich przedstawicieli do 10 okręgów rady szkolnej.

Frekwencja w tych wyborach zaskoczyła obserwatorów, zwłaszcza że wybory do Rady Edukacji zazwyczaj nie przyciągają szerokiej uwagi. Dla porównania, wiosenne wybory do rady szkolnej w Newark zgromadziły zaledwie 3% zarejestrowanych wyborców.

Wybory do Rady Edukacji Chicago odbyły się równocześnie z wyborami prezydenckimi, co przyciągnęło większą liczbę głosujących. Max Bever, rzecznik Chicago Board of Elections, zauważył, że niemal wszyscy wyborcy, którzy oddali głos na członków rady szkolnej, głosowali również w wyścigu prezydenckim, co potwierdza wzrost ogólnej mobilizacji wyborczej. Na wysoką frekwencję mogły wpłynąć także emocje związane z wyborem Rady Edukacji po raz pierwszy, poprzedzone latami starań organizacji społecznych i aktywistów.

Inauguracyjne wybory wprowadziły do rady 10 nowych członków, którzy zostaną zaprzysiężeni w styczniu 2025 roku. Burmistrz Chicago Brandon Johnson ma czas do grudnia na mianowanie 11 kolejnych członków, w tym przewodniczącego, co ostatecznie pozwoli sformować 21-osobową radę.

Wybory te były również rekordowe pod względem wydatków na kampanię. Zebrano niemal 7 milionów dolarów, z czego znaczącą część – co najmniej 1,5 miliona dolarów – przekazał związek Chicago Teachers Union i jego sojusznicy. Z kolei pro-school-choice PAC zgromadził blisko dwa razy więcej.

Takie sumy wskazują na rosnące napięcia i polityczne znaczenie spraw związanych z edukacją publiczną w mieście.

Analiza pokazuje, że wybory do Rady Edukacji Chicago przyciągnęły większe zainteresowanie niż większość innych lokalnych wyścigów. Bever podkreśla, że więcej osób oddało głosy w tych wyborach niż w ubiegłorocznych wyborach uzupełniających czy tegorocznych wyborach samorządowych w lutym.

Eksperci przewidują, że wybory w 2026 roku będą kluczowym testem dla zaangażowania społecznego i przyszłości wyborów do rady szkolnej w Chicago. Choć mogą nie cieszyć się tak wysokim zainteresowaniem, jak tegoroczne, ich nowość i brak urzędujących kandydatów mogą wzbudzić dodatkową energię i emocje.

 

Źródło: blockclubchicago
Foto: YouTube
Czytaj dalej

News Chicago

Wyrok skazujący Jussiego Smolletta uchylony – kontrowersyjna sprawa aktora wciąż budzi emocje

Opublikowano

dnia

Autor:

Sześć lat po wybuchu jednej z najbardziej medialnych spraw w Hollywood, Sąd Najwyższy stanu Illinois uchylił wyrok skazujący Jussiego Smolletta. Decyzja wynikała z błędów proceduralnych popełnionych przez prokuraturę – to jednak nie kończy kontrowersji wokół byłego aktora serialu „Empire”.

Dlaczego wyrok został uchylony?

Sprawa Jussiego Smolletta rozpoczęła się w styczniu 2019 roku, kiedy aktor zgłosił policji w Chicago, że padł ofiarą brutalnego ataku na tle rasowym i homofobicznym. Twierdził, że dwóch mężczyzn nałożyło mu na szyję pętlę, oblało substancją chemiczną i krzyczało hasła powiązane z byłym prezydentem Donaldem Trumpem.

Początkowe poparcie dla Smolletta szybko zaczęło słabnąć, gdy w toku śledztwa pojawiły się dowody wskazujące, że cała sytuacja była sfingowana.

W marcu 2019 roku prokurator okręgowy powiatu Cook, Kim Foxx, wycofała pierwotne zarzuty wobec Smolletta, co wywołało falę krytyki i oskarżeń o stronniczość. Następnie powołano specjalnego prokuratora, który ponownie oskarżył aktora. To właśnie jego interwencję Sąd Najwyższy uznał za niezgodną z prawem, co doprowadziło do uchylenia wyroku.

Reakcje stron

Adwokat Jussiego Smolletta, Nenye Uche, nazwał sprawę „mściwym prześladowaniem” i podkreślił, że wyrok jest dowodem na niesprawiedliwość systemu wobec jego klienta. „Gdyby Jussie był zwykłym człowiekiem z ulicy, ta sprawa nigdy nie trafiłaby do sądu” – powiedział Uche.

Z kolei specjalny prokurator Dan K. Webb wyraził rozczarowanie wyrokiem, podkreślając, że decyzja sądu nie dowodzi niewinności aktora. Miasto Chicago kontynuuje również cywilny pozew, w którym domaga się od Smolletta zwrotu ponad 120 tys. dolarów za koszty przeprowadzonego śledztwa.

Kronika upadku

Sprawa Jussiego Smolletta była pełna zwrotów akcji. W 2019 roku policja Chicago ogłosiła, że dwaj bracia, Olabinjo i Abimbola Osundairo, przyznali się, że zostali opłaceni przez aktora, aby upozorować atak. Według śledczych aktor miał na celu przyciągnięcie uwagi mediów i wzmocnienie swojej kariery poprzez wykorzystanie napięć rasowych i politycznych.

W grudniu 2021 roku aktor został uznany za winnego pięciu z sześciu zarzutów związanych z wprowadzaniem policji w błąd. W marcu 2022 roku otrzymał wyrok 150 dni więzienia i grzywnę w wysokości 25 tys. dolarów. Po zaledwie tygodniu trafił jednak na wolność, oczekując na apelację.

Czy Jussie Smollett ma szansę na odbudowę kariery?

Od czasu skandalu kariera Smolletta znalazła się w zawieszeniu. Jego rola w „Empire” została zakończona, a branża filmowa odsunęła się od aktora. W 2024 roku próbował wrócić na ekrany jako reżyser i główny aktor w filmie „The Lost Holliday”, jednak produkcja przeszła bez echa.

Sam Smollett wciąż utrzymuje, że jest niewinny. „Nie zmieniłem swojej historii. To inni wielokrotnie ją modyfikowali” – powiedział w wywiadzie dla Entertainment Tonight.

Podkreślił, że mimo medialnej krytyki i strat finansowych, nie zamierza się poddać i dalej będzie walczył o oczyszczenie swojego imienia.

Choć uchylenie wyroku jest sukcesem prawnym Smolletta, to nie oznacza zakończenia jego problemów. Miasto Chicago nadal domaga się zwrotu kosztów śledztwa, a publiczny wizerunek aktora pozostaje mocno nadszarpnięty. W świetle podzielonych opinii społecznych, Jussie Smollett będzie musiał zmierzyć się z wyzwaniem odbudowy swojego miejsca w Hollywood – jeśli w ogóle jeszcze będzie na to szansa.

 

Źródło: cnn
Foto: Police Department, YouTube
Czytaj dalej

News Chicago

SmartRoad sprawi, że podróż drogą I-294 będzie bezpieczniejsza i sprawniejsza

Opublikowano

dnia

Autor:

Illinois Tollway rozszerza swoje innowacyjne rozwiązanie SmartRoad, wprowadzając jego wersję na autostradzie I-294. Podobnie jak na Jane Addams Tollway, gdzie SmartRoad działa od 2017 roku, system ma poprawić bezpieczeństwo i płynność ruchu na jednym z najbardziej obciążonych korytarzy w stanie.

Nowo uruchomiona wersja SmartRoad na I-294 obejmuje odcinek między Wolf Road a Balmoral Avenue. Docelowo sieć obejmie 80 nowoczesnych bramek, rozmieszczonych co pół mili na całym korytarzu od Oak Lawn do Rosemont. System oferuje kierowcom informacje w czasie rzeczywistym, co pozwala na bardziej świadome decyzje i zwiększa bezpieczeństwo podróży.

System SmartRoad wykorzystuje:

  • Cyfrowe kamery wysokiej rozdzielczości, które monitorują cały korytarz, umożliwiając szybkie reagowanie na wypadki i incydenty drogowe.
  • Bezprzewodowe czujniki ruchu, analizujące przepływ pojazdów i lokalizujące zatory.

Informacje zebrane przez te technologie są przekazywane na bramkach SmartRoad.

„Na przykład, jeśli pas ruchu zostanie zablokowany w wyniku wypadku, na najbliższej bramce pojawia się czerwony X, sygnalizując kierowcom, że pas jest zamknięty” – wyjaśnił Steve Mednis, zastępca szefa ds. ruchu drogowego.

Korzyści dla bezpieczeństwa i płynności ruchu

Dzięki wcześniejszemu wdrożeniu SmartRoad na autostradzie I-90, inżynierowie zaobserwowali zmniejszenie liczby nagłych hamowań oraz kolizji wtórnych. Kierowcy mają więcej czasu na reakcję, co redukuje ryzyko wypadków.

SmartRoad nie tylko zwiększa bezpieczeństwo, ale także współpracuje z popularnymi aplikacjami, takimi jak Google Maps, dzięki czemu kierowcy mogą korzystać z najświeższych danych o ruchu.

Rozbudowa I-294: Przyszłość autostrad w Illinois

Rozwój SmartRoad to część większego projektu przebudowy i poszerzenia korytarza Central Tri-State, obejmującego 22-milowy odcinek między Balmoral Avenue a 95th Street. Planowane zakończenie prac przewidziane jest na 2027 rok.

W tym tygodniu uruchomiono dodatkowy piąty pas ruchu w obu kierunkach w okolicy O’Hare. Obecnie pięć pasów jest dostępnych na odcinkach od North Avenue do Irving Park Road oraz od 95th Street do I-55.

Najbardziej obciążona autostrada

Tri-State, obsługując zarówno pojazdy osobowe, jak i ciężarowe, jest jednym z najbardziej ruchliwych korytarzy w Illinois. To także autostrada z największą liczbą opóźnień spowodowanych korkami. Dzięki SmartRoad i innowacyjnym rozwiązaniom, Illinois Tollway ma nadzieję zmienić ten stan rzeczy, oferując bardziej wydajne i bezpieczne warunki podróży.

Nowoczesna technologia i ambitne plany rozbudowy stawiają I-294 w czołówce inteligentnych autostrad w USA, pokazując, jak innowacje mogą usprawnić codzienne życie kierowców.

 

Źródło: dailyherald
Foto: Illinois Tollway, istock/Jason M. Hazard/
Czytaj dalej
Reklama
Reklama

Facebook Florida

Facebook Chicago

Reklama

Kalendarz

marzec 2023
P W Ś C P S N
 12345
6789101112
13141516171819
20212223242526
2728293031  

Popularne w tym miesiącu