Połącz się z nami

News USA

Park Narodowy North Cascades w stanie Washington: To tu ginie najwięcej turystów

Opublikowano

dnia

Spektakularny, ale rzadko odwiedzany park narodowy na północny wschód od Seattle ma wyższy wskaźnik śmiertelności niż jakiekolwiek inne miejsce w systemie parków, zgodnie z analizą NBC News obejmującą 15 lat danych federalnych. A niektórzy wspinacze i przewodnicy martwią się, że bez zmian w Parku Narodowym North Cascades niebezpieczeństwa czyhające na turystów jeszcze wzrosną.

Park Narodowy North Cascades miał 3,7 przypadków śmierci na każde 100 000 odwiedzających w latach 2007-2021, ponad trzykrotnie więcej niż kolejny najbardziej śmiercionośny park, Wrangell-St. Elias National Park Reserve na południu Alaski, według danych National Park Service.

Czternaście osób zmarło w North Cascades w ciągu tych 15 lat, kiedy odwiedzało je średnio nieco ponad 25 000 osób rocznie – czyli znacznie mniej osób niż w znanych parkach, takich jak Lake Mead, Yosemite czy Grand Canyon.

Przyczyny śmierci nie zostały wymienione w danych, które uzyskano na podstawie wniosku o rejestrację publiczną od North Cascades.

Kompleks Parku Narodowego North Cascades obejmuje dwa narodowe tereny rekreacyjne popularne wśród żeglarzy, ale miejsce o tej samej nazwie jest dobrze znane uprawiającym turystykę górską, a jego trasy zawarte są w popularnym przewodniku „The 50 Classic Climbs of North America”.

Kelly Bush, była strażniczka, która pracowała dla North Cascades przez ponad trzy dekady i nadzorowała jego akcje poszukiwawcze i ratownicze, powiedziała, że wiele wypadków śmiertelnych, dotyczyło alpinistów i turystów – ludzi spadających z gór lub śmiertelnie ranionych przez spadające skały i lód.

Inny park popularny wśród alpinistów, Denali National Park and Preserve na Alasce, przyciąga średnio ponad pół miliona odwiedzających rocznie – około 20 razy więcej niż North Cascades. Według analizy, gdyby Denali miało taką samą śmiertelność jak North Cascades, odnotowałoby średnio 16 zgonów rocznie.

Niektórzy wspinacze i przewodnicy uważają, że urzędnicy parku mogliby zrobić więcej, aby North Cascades było mniej niebezpieczne, na przykład zezwalając na użycie „kotwic śrubowych”, urządzeń przymocowanych do skały, dzięki którym ludzie przywiązują się i zabezpieczają przed upadkiem.

Kotwice są najbezpieczniejszym, najmocniejszym i być może najbardziej dzielącym sprzętem, jakiego wspinacze mogą użyć do ochrony przed upadkiem – niektórzy sprzeciwiają się im, ponieważ trwale zmieniają krajobraz.

Nie jest jasne, czy park zezwoli na kotwice. Znaczna część North Cascades to obszar dzikiej przyrody, a urzędnicy parku są znani z zaciekłej ochrony tych ziem i popierania tradycyjnego alpinizmu, nie pozostawiającego śladów.

Wspinacze i przewodnicy opisują North Cascades, o powierzchni prawie 800 mil kwadratowych jako wspaniałe i surowe pustkowie, miejsce z dramatycznymi grzbietami i dolinami, setkami lodowców, prawie bez infrastruktury.

Zmienna pogoda i niestabilny krajobraz, spotęgowany zmianami klimatycznymi, również mogą sprawić, że miejsce to nie jest bezpieczne.

Część witryny North Cascades poświęcona jest ostrzeganiu odwiedzających przed wieloma zagrożeniami w parku i udzielaniu wskazówek, jak bezpiecznie się po nich poruszać.

10 Parków Narodowych o najwyższym wskaźniku śmiertelnych wypadków ( średnia roczna liczba zgonów na 100 000 odwiedzających):

  1. North Cascades National Park (Wash.) 3.7
  2. Wrangell – St Elias National Park & Preserve (Alaska) 1.09
  3. Sequoia & Kings Canyon National Parks (Calif.)  0.99
  4. Denali National Park & Preserve (Alaska) 0.93
  5. Upper Delaware Scenic & Recreational River (N.Y. and Pa.) 0.63
  6. Big Thicket National Preserve (Texas)  0.56
  7. Virgin Islands National Park (Virgin Islands)  0.5
  8. Big Bend National Park (Texas) 0.43
  9. Little River Canyon National Preserve (Ala.)  0.4
  10. Mount Rainier National Park (Wash.)  0.36

 

Źródło: NBC News analysis of National Parks Service data
Foto: YouTube, istock/Bondariev

 

 

Ciekawostki

„67” słowem roku 2025 według Dictionary.com. Internetowy żart, mem i „brainrot”

Opublikowano

dnia

Autor:

Dictionary.com ogłosił, że słowem roku 2025 zostało… „67”, wymawiane jako sześć-siedem – internetowy fenomen o niejasnych korzeniach. Jego popularność wywodzi się z utworu „Doot Doot (6 7)” rapera Skrilli, który stał się popularny w mediach społecznościowych. Z czasem „67” zaczęło pojawiać się w memach, filmikach i żartach, często w formie gestu: uniesione dłonie, skierowane ku górze, poruszające się naprzemiennie w górę i w dół.

Trend rozprzestrzenił się błyskawicznie — od platform takich jak TikTok i X, po boiska NBA i NFL, a nawet szkolne korytarze. W efekcie „67” stało się jednym z najbardziej rozpoznawalnych, choć wciąż niezrozumiałych symboli kultury internetowej mijającego roku.

Liczba zamiast słowa

Choć „67” nie ma jednoznacznej definicji, użytkownicy sieci wykorzystują je jako slangowy skrót, mem lub wewnętrzny żart. W zależności od kontekstu może oznaczać niemal wszystko — od ironicznego komentarza po czystą nonsensowność.

Dictionary.com opisuje zjawisko mianem „brainrot”, czyli określenia stosowanego w internecie wobec treści absurdalnych, przesadnie memicznych i pozbawionych głębszego sensu, które jednak wciągają miliony użytkowników.

„Nie tylko popularność, ale opowieść o nas samych”

Jak przypomina Dictionary.com, wybór słowa roku nie opiera się wyłącznie na częstotliwości jego użycia, ale także na jego wpływie na język, kulturę i sposób, w jaki komunikujemy się online.

„Słowo Roku to nie tylko kwestia popularności; to także historie, które opowiadamy o sobie i o tym, jak zmieniliśmy się w ciągu roku” – napisano w oświadczeniu portalu.

W tym przypadku — paradoksalnie — „słowo” roku w ogóle nie jest słowem.

Źródło: scrippsnews
Foto: istock/Finn Hafemann/
Czytaj dalej

News Chicago

Los Angeles zdetronizowało Chicago. Jest nowym liderem w rankingu „najbardziej zaszczurzonych” miast Ameryki

Opublikowano

dnia

Autor:

41 lat po tym, jak Biuro Spisu Ludności Stanów Zjednoczonych ogłosiło, że Los Angeles wyprzedziło Chicago jako drugie co do wielkości miasto w kraju, Miasto Aniołów przejęło od Chicago jeszcze jedno — choć mniej chlubne — wyróżnienie. Po dekadzie dominacji Wietrznego Miasta w rankingu najbardziej zaszczurzonych miast w USA, firma Orkin, specjalizująca się w zwalczaniu szkodników, ogłosiła, że Los Angeles zajęło w tym roku pierwsze miejsce.

Od zaułków po niekończące się zaplecza restauracji

Przez ostatnie dziesięć lat Orkin niezmiennie wskazywał Chicago jako stolicę amerykańskich szczurów. Miasto, znane z gęstej zabudowy, licznych zaułków i rozbudowanej sieci metra, oferowało gryzoniom idealne warunki do życia — ciepłe schronienia i łatwy dostęp do pożywienia.

Jednak w 2025 roku palma pierwszeństwa trafiła do Los Angeles. Jak tłumaczy Orkin w komunikacie prasowym, to połączenie całorocznej ciepłej pogody, tętniącej życiem sceny gastronomicznej i zwartej miejskiej zabudowy czyni L.A. „rajem dla gryzoni”.

„Od ruchliwych ulic handlowych po ukryte zaułki — charakterystyczna dla Los Angeles mieszanka przepychu i surowości tworzy idealne warunki do rozwoju populacji szczurów” – podkreśla firma.

Chicago spada na drugie miejsce, ale problem nie znika

Mimo spadku w rankingu, Chicago nadal zmaga się z poważnym problemem. W dzielnicy Jefferson Park mieszkańcy alarmują o prawdziwej pladze szczurów. “W ciągu dwóch miesięcy zabiłem dziewiętnaście szczurów” – powiedział stacji CBS News Chicago mieszkaniec Bill Dillon. “Mamy zdjęcia. To ogromne szczury.”

Dillon twierdzi, że od miesięcy bezskutecznie prosi o interwencję Radnego Nicholasa Sposato (38. Okręg) i miejskie służby sanitarne.

Od „szczurzej nory” do miejskiej legendy

Po lżejszej stronie problemu znajduje się historia, która w 2024 roku obiegła internet – tzw. „szczurza nora” w chicagowskim Roscoe Village. Niewielkie wgłębienie w betonie, przypominające odcisk po szczurze, stało się popularne w sieci, gdy użytkownik platformy X Winslow Dumaine zażartował, że „odbył pielgrzymkę do chicagowskiej szczurzej nory”.

Przez kilka miesięcy miejsce odwiedzali tłumnie turyści i mieszkańcy, zostawiając monety, naklejki i inne drobiazgi. Jednak urok szybko prysł – sąsiedzi zaczęli narzekać na śmieci, hałas i zakłócanie porządku. W kwietniu 2024 roku płyta chodnikowa z odciskiem została usunięta.

Co ciekawe, poważne naukowe badania wykazały, że „nora” prawdopodobnie należała nie do szczura, lecz do… wiewiórki, o czym pisaliśmy 15 października.

Ranking najbardziej zaszczurzonych miast USA (Orkin, 2025)

  1. Los Angeles, Kalifornia (+1)
  2. Chicago, Illinois (–1)
  3. Nowy Jork, Nowy Jork
  4. San Francisco, Kalifornia
  5. Hartford, Connecticut (+8)
  6. Waszyngton, D.C. (–1)
  7. Detroit, Michigan (+1)
  8. Filadelfia, Pensylwania (–1)
  9. Minneapolis, Minnesota (+2)
  10. Denver, Kolorado (–4)
    (pełna lista obejmuje 50 miast w całych Stanach Zjednoczonych)

Gryzonie – niechciani mieszkańcy miast

Eksperci przypominają, że rosnąca urbanizacja, zmiany klimatu i większa dostępność jedzenia w przestrzeni publicznej sprzyjają populacjom szczurów w wielu amerykańskich metropoliach. Choć nikt nie chce tytułu „najbardziej zaszczurzonego miasta”, walka z tym problemem jest coraz trudniejsza — i coraz droższa.

Źródło: cbs
Foto: istock/Nick Francis/
Czytaj dalej

Ciekawostki

Elon Musk uruchamia Grokipedię — nową encyklopedię internetową i rywala Wikipedii

Opublikowano

dnia

Autor:

Elon Musk uruchomił Grokipedię, nową internetową encyklopedię opartą na crowdsourcingu, którą miliarder określa jako alternatywę dla Wikipedii — i jej ideologiczną przeciwwagę. Założyciel Tesli i SpaceX ogłosił w mediach społecznościowych, że „Grokipedia.com w wersji 0.1 jest już dostępna”, zapowiadając jednocześnie, że wersja 1.0 ma być „dziesięciokrotnie lepsza”.

„Celem Grokipedii jest prawda, cała prawda i tylko prawda” – napisał Musk w serwisie X .

Nowy projekt xAI ma być „encyklopedią bez propagandy”

Grokipedia jest rozwijana przez firmę xAI, należącą do Muska, która opracowuje również chatbota Grok – zintegrowanego z platformą X. Pomysł na nowy projekt pojawił się po tym, jak Musk wielokrotnie krytykował Wikipedię za – jego zdaniem – „polityczne uprzedzenia i propagandowy ton”. W przeszłości wzywał także użytkowników do zaprzestania przekazywania darowizn na rzecz serwisu.

Według samego Muska, Grokipedia ma być miejscem, w którym „użytkownicy mogą w końcu znaleźć obiektywne informacje — bez cenzury i ideologicznego filtra”.

Jak działa Grokipedia

Strona ma minimalistyczny interfejs – jedynie pasek wyszukiwania, w którym użytkownicy mogą wpisać dowolne hasło. Według danych na stronie, Grokipedia zawiera obecnie 885 279 artykułów, podczas gdy Wikipedia w języku angielskim liczy ponad 7 milionów wpisów.

Podobnie jak w Wikipedii, użytkownicy mogą wyszukiwać tematy dotyczące kultury, polityki czy sportu – od Taylor Swift po World Series i Pałac Buckingham.

Nie jest jednak jasne, w jaki sposób tworzone i weryfikowane są artykuły w Grokipedii. Niektóre z nich wydają się być generowane lub adaptowane przez system AI xAI, a część – jak wskazują analitycy – pochodzi bezpośrednio z Wikipedii, co rodzi pytania o prawa autorskie i licencje.

Kontrowersje wokół startu

Wpis o Grokipedii w samej Wikipedii już wywołał emocje — pojawiły się tam zarzuty, że nowa platforma promuje ideologiczny przekaz przeciwny „lewemu skrzydłu”. Z kolei zwolennicy Elona Muska twierdzą, że jego inicjatywa jest „koniecznym krokiem w kierunku wolności informacji i pluralizmu opinii w sieci”.

Grokipedia a Wikipedia: początek nowej rywalizacji?

Eksperci branży technologicznej zauważają, że Musk po raz kolejny rzuca wyzwanie istniejącemu porządkowi internetu, tak jak zrobił to wcześniej z X, Teslą czy Starlinkiem. Na razie Grokipedia jest w wersji testowej, ale już teraz przyciąga uwagę zarówno entuzjastów nowych technologii, jak i krytyków Muska.

Źródło: scrippsnews
Foto: wikipedia, Gage Skidmore

Czytaj dalej
Reklama

Popularne

Kalendarz

marzec 2023
P W Ś C P S N
 12345
6789101112
13141516171819
20212223242526
2728293031  

Nasz profil na fb

Popularne w tym miesiącu