Połącz się z nami

News USA

Oskary 2023: już znamy nominowanych. Rozdanie legendarnych nagród 12 marca

Opublikowano

dnia

Niezależny przebój science-fiction „Everything Everywhere All at Once” zdobył najwięcej, bo aż 11 czołowych nominacji, do 95. ceremonii rozdania Oscarów. Wśród nominowanych filmów zagranicznych wyróżniono polski obraz “EO”, dramat w reżyserii Jerzego Skolimowskiego, zrealizowany w polsko-włoskiej koprodukcji.

„Everything Everywhere All at Once” Daniela Scheinerta i Daniela Kwana zdobył we wtorek 11 nominacji, w tym dla Michelle Yeoh i Ke Huy Quana, byłej dziecięcej gwiazdy filmu „Indiana Jones i Świątynia Zagłady”.

Tym samym Yeoh została pierwszą azjatycką aktorką nominowanym do nagrody dla najlepszej aktorki.

Dziesięć tytułów ubiegających się o nagrodę za najlepszy film to: „Everything Everywhere All at Once”, „The Banshees of Inisherin”, „The Fabelmans”, „Tár”, „Top Gun: Maverick”, „Avatar: The Way of Water”, „ Elvis”, „Cisza na froncie zachodnim”, „Gadające kobiety” i „Trójkąt smutku”.

Nominacje zostały ogłoszone we wtorek z Akademii Samuel Goldwyn Theatre w Beverly Hills w Kalifornii przez Riza Ahmeda i Allison Williams.

9 z 10 nominowanych najlepszych filmów to produkcje kinowe.

Po raz pierwszy dwa sequele — „Top Gun: Maverick” i „Avatar: Droga wody” — zostały nominowane do nagrody za najlepszy film. Oba filmy razem zarobiły około 3,5 miliarda dolarów.

Tom Cruise przegapił nominację dla najlepszego aktora, ale „Top Gun: Maverick” dostał siedem nominacji, w tym za najlepszy dźwięk, najlepsze efekty wizualne i najlepszą piosenkę: „Hold My Hand” Lady Gagi.

Osadzona w Irlandii czarna komedia Martina McDonagha „The Banshees of Inisherin” może być najostrzejszą konkurencją dla „Everything Everywhere All at Once” jeśli chodzi o konkurencję o Oskary.

Film zdobył we wtorek 9 nominacji, w tym za reżyserię i scenariusz oraz 4 nominacje aktorskie: Colin Farrell dla najlepszego aktora, Kerry Condon dla najlepszej aktorki drugoplanowej oraz Brendan Gleeson i Barry Keoghan dla najlepszego aktora drugoplanowego.

Olśniewający film biograficzny Baza Luhrmanna „Elvis” — kolejny letni hit kasowy, z 287,3 milionami dolarów zarobionymi na całym świecie — otrzymał osiem nominacji, w tym ukłon w stronę najlepszego aktora dla Austina Butlera oraz nominacje za kostiumy, dźwięk i scenografię.

Autobiograficzna opowieść o dojrzewaniu reżysera „The Fabelmans” przyniosła Stevenowi Spielbergowi 20. nominację do Oscara i dziewiąty ukłon w kategorii najlepszego reżysera.

John Williams, kompozytor, w wieku 90 lat został najstarszym nominowanym w historii. 53. nominacje Williamsa wyprzedzają tylko 59. nominacji Walta Disneya.

W niezwykle konkurencyjnym wyścigu na najlepszą aktorkę została nominowana Michelle Williams, gwiazda filmu „ The Fabelmans”, a także: Ana de Armas, „Blondynka”; Cate Blanchett, „Tár” i Andrea Riseborough “To Leslie”.

Tylko jeden tytuł przesyłany strumieniowo przebił się do oskarowych nominacji: niemiecki film z I wojny światowej „Cisza na froncie zachodnim”. Zdobył dziewięć nominacji, w tym dla najlepszego filmu zagranicznego.

Będzie konkurował z: „Argentyna, 1985” (Argentyna); „Zamknij” (Belgia); „EO” (Polska); „The Quiet Girl” (Irlandia).

Zeszłoroczna transmisja przyznania Oskarów przyciągnęła 16,6 miliona widzów, w porównaniu z rekordowo niską widownią wynoszącą 10,5 miliona w przypadku transmisji telewizyjnej z 2021 r. W tym roku ABC ponownie zaprasza Jimmy’ego Kimmela, aby poprowadził ceremonię 12 marca.

 

Źródło: tampabay
Foto: YouTube

News Chicago

Aukcja pamiątek po Abrahamie Lincolnie przyniosła niemal 8 milionów dolarów

Opublikowano

dnia

Autor:

Para poplamionych krwiąskórzanych rękawiczek, które prezydent Abraham Lincoln miał na sobie w Teatrze Forda w noc swojego zamachu,

Środowa aukcja historycznych pamiątek po Abrahamie Lincolnie zakończyła się spektakularnym wynikiem: niemal 8 milionów dolarów wpłynęło z licytacji, która objęła około 10% kolekcji należącej do Lincoln Presidential Foundation. Fundacja, zmagająca się z zadłużeniem sięgającym 23 milionów dolarów, zdecydowała się na kontrowersyjną wyprzedaż części zbiorów, by spłacić dług zaciągnięty na zakup tych samych artefaktów w 2007 roku.

Decyzja o sprzedaży wywołała szok w środowisku historycznym Illinois, ale była też rzadką okazją dla kolekcjonerów: wiele z tych przedmiotów może nie pojawić się ponownie na rynku przez całe pokolenia.

Rękawiczki z krwią Lincolna sprzedane za 1,5 mln dolarów

Najdroższym przedmiotem aukcji były zakrwawione rękawiczki, które Lincoln miał przy sobie w noc zamachu w Teatrze Forda. Trafiły w ręce anonimowego oferenta oznaczonego jako „Paddle 1231” za kwotę 1,51 miliona dolarów (z opłatami).

Tajemniczy nabywca, którego tożsamość nie została ujawniona, nabył również inne kluczowe przedmioty, m.in.:

  • bilet wstępu do Teatru Forda z nocy zamachu,
  • plakat z nagrodą za ujęcie zabójcy Lincolna,
  • kilka szklanek z Białego Domu,
  • parę portretów prezydenta z jego podpisem,
  • oraz rzekomy pukiel jego włosów.

W sumie „Paddle 1231” wydał na aukcji około 4 milionów dolarów.

Cenne pamiątki: pismo Lincolna i guzik z dnia śmierci

Nie tylko anonimowy oferent sięgnął głęboko do portfela. Monogramowany guzik do mankietu, który Lincoln miał na sobie w noc śmierci, osiągnął cenę 445 000 dolarów. Jeszcze więcej — 521 200 dolarów — zapłacono za najwcześniejszy znany przykład pisma Lincolna: pożółkłą kartkę z jego młodości zawierającą obliczenia matematyczne i wiersz.

Czy Pritzker był kupcem Paddle 1231? Biuro gubernatora milczy

Gubernator Illinois JB Pritzker i jego żona MK Pritzker w przeszłości kupowali artefakty Abrahama Lincolna na aukcjach i przekazywali je do Biblioteki Prezydenckiej Abrahama Lincolna i Muzeum w Springfield. Zapytany przez dziennikarzy o udział w tej konkretnej aukcji lub potencjalną tożsamość Paddle 1231, rzecznik gubernatora Alex Gough odpowiedział jedynie: „Wciąż odmawiam komentarza, dziękuję!”

Sprzedaż wymuszona przez długi i chaos organizacyjny

Aukcja była efektem finansowego kryzysu Lincoln Presidential Foundation, która nadal spłaca 7,8 mln dolarów z zadłużenia powstałego po zakupie historycznych przedmiotów od kolekcjonerki Louise Taper w 2007 roku.

Taper przez cztery dekady budowała jedną z największych prywatnych kolekcji związanych z Lincolnem i sprzedała ją fundacji za 23 miliony dolarów — z myślą, że artefakty zostaną na stałe wystawione dla zwiedzających w Springfield.

Przez lata eksponaty były wypożyczone do stanowego Muzeum Lincolna, jednak spór między fundacją a instytucją podległą administracji Pritzkera doprowadził do wycofania kolekcji z muzeum. Artefakty trafiły do magazynów, z dala od oczu publiczności.

Czy fundacja wyjdzie na prostą?

Choć kwota z aukcji niemal dorównuje pozostałemu zadłużeniu fundacji, fundacja najprawdopodobniej zatrzyma tylko około 75% wpływów, po odliczeniu prowizji domu aukcyjnego Freeman’s/Hindman.

Chusteczka noszona przez prezydenta Abrahama Lincolna w Teatrze Forda w noc jego zamachu,

Chusteczka noszona przez prezydenta Abrahama Lincolna w Teatrze Forda w noc zamachu

Dziedzictwo Lincolna między prywatnymi rękoma a publiczną misją

Aukcja przyciągnęła ogromne zainteresowanie, ale na nowo otworzyła też debatę o tym, czy historyczne dziedzictwo powinno pozostawać w rękach instytucji publicznych, czy też może zostać sprzedane prywatnym kolekcjonerom.

W przypadku Abrahama Lincolna – jednej z najważniejszych postaci w historii USA – ta dyskusja nabiera szczególnego ciężaru.

Źródło: WBEZ
Foto: hindmanauctions
Czytaj dalej

News USA

Kermit Żaba przemawia do absolwentów: „Skaczcie razem” — poruszające przesłanie z University of Maryland

Opublikowano

dnia

Autor:

kermit żaba przemawiał do studentów uniwersytetu maryland

Zielony bohater z dzieciństwa, którego głos znają miliony, udowodnił, że nawet żaba może wygłosić przemówienie, które porusza serca. Podczas czwartkowej ceremonii ukończenia studiów na University of Maryland, to właśnie Kermit Żaba — kultowa postać z Muppetów — był tym, który przekazał absolwentom rocznika 2025 kilka mądrych, ciepłych i zaskakująco aktualnych rad.

„Kiedy przygotowujecie się do wielkiego skoku w dorosłe życie, mam dla was jedną radę — jeśli jesteście gotowi posłuchać żaby” – powiedział Kermit.

„Zamiast przeskakiwać nad kimś, by zdobyć to, czego chcecie, spróbujcie podać rękę i skoczyć ramię w ramię. Bo życie jest lepsze, gdy skaczemy razem.”

W czasie, gdy młodzi ludzie wkraczają w świat pełen wyzwań – od niestabilności gospodarczej po globalne napięcia – słowa kukiełkowej ikony zyskały niezwykłą moc.

Nieprzypadkowy wybór mówcy

Uniwersytet ogłosił już w marcu, że to właśnie Kermit będzie tegorocznym mówcą. Wybór może zaskakiwać, ale ma głębokie korzenie w historii uczelni. To tutaj studiował Jim Henson, twórca Muppetów i samego Kermita, który ukończył University of Maryland w 1960 roku. Jako student ekonomii stworzył pierwszą wersję zielonej żaby z fragmentu płaszcza swojej matki i połówki piłeczki pingpongowej.

Henson zmarł w 1990 roku, ale jego dziedzictwo żyje dalej – zarówno w popkulturze, jak i na kampusie. Brązowy pomnik Jima Hensona i Kermita, siedzących razem na ławce, jest jednym z najbardziej rozpoznawalnych punktów na terenie uczelni w College Park.

Kermit: gwiazda nie tylko ekranu

W filmie promującym ceremonię, Kermita opisano jako „obrońcę środowiska, autora bestsellerów, międzynarodową supergwiazdę i mistrza kreatywności”. Jego oficjalna biografia przedstawia go jako „gwiazdę sceny, ekranu i bagna”, której misją jest „śpiewanie, taniec i uszczęśliwianie ludzi”.

Zielona nadzieja na przyszłość

Choć przemawiał nie człowiek, a Muppet, przesłanie Kermita poruszyło wielu obecnych na ceremonii. Żaba, która od dekad uczy kolejne pokolenia empatii, odwagi i wiary w siebie, przypomniała studentom, że wspólnota i współpraca są kluczem do lepszego świata — nawet jeśli na początku wszystko wydaje się trudne.

Nawet… jeśli nie jest łatwo być zielonym.

pomnik jima hensona i żaby kermita na university of maryland

Źródło: AP
Foto: YouTube, University of Maryland
Czytaj dalej

News Chicago

“Da Pope” – chicagowski papież doczekał się… własnego piwa

Opublikowano

dnia

Autor:

Burning Bush Brewery z dzielnicy Horner Park w Chicago wypuściło specjalne piwo inspirowane postacią pierwszego papieża urodzonego w Wietrznym Mieście – Leona XIV. Nowy trunek nosi nazwę “Da Pope”, w hołdzie lokalnej legendzie, która narodziła się z połączenia dumy i dobrego humoru.

„Da Pope” to ciemne, ale lekkie piwo o niskiej zawartości alkoholu i łagodnym profilu smakowym. Browar opisuje je jako napój o słodowych nutach karmelu, prażonych orzechów i delikatnym, owocowym finiszu – idealny wybór na rozpoczęcie długiego weekendu z okazji Memorial Day.

Cena to 5 dolarów za pintę lub 8 dolarów z „papieskim uściskiem dłoni” i kieliszkiem Malortu – co samo w sobie brzmi jak rytuał sakramentalny w stylu Chicago.

Burning Bush zapowiada, że „Da Pope” będzie dostępne od najbliższego piątku aż do wyczerpania zapasów.

Papież z Chicago – lokalny fenomen kulturowy

Burning Bush Brewery nie jest pierwszą firmą nawiązującą do wyboru kardynała Roberta Prevosta na Ojca Świętego. Portillo’s wypuściło kanapkę „The Leo”, inspirowaną włoską wołowiną, a lokalni sprzedawcy pamiątek i koszulek masowo produkują gadżety z papieżem w czapce Soxów i hasłami w stylu “Blessed Be Da Beef.”

Burning Bush Brewery idealnie wpisało się w ducha miasta – tam, gdzie kultura memów łączy się z rzemiosłem piwowarskim, a humor spotyka się z hołdem dla lokalnej tożsamości.

Chicago ma swojego papieża, a teraz ma też jego piwo. „Da Pope” to nie tylko trunek – to manifest stylu życia: trochę świętości, dużo smaku i szczypta Malortu.

 

Źródło: fox32
Foto: Burning Bush Brewery
Czytaj dalej
Reklama

Popularne

Reklama
Reklama

Kalendarz

styczeń 2023
P W Ś C P S N
 1
2345678
9101112131415
16171819202122
23242526272829
3031  

Nasz profil na fb

Popularne w tym miesiącu