Połącz się z nami

News USA

7 zasad dotyczących świadczeń dla współmałżonków, które powinniście znać

Opublikowano

dnia

Korzyści płynące z małżeństwa nie kończą się na miłości i towarzystwie. W niektórych sytuacjach małżeństwo może skutkować wyższymi świadczeniami z Ubezpieczeń Społecznych. Jeśli pozostajesz w związku małżeńskim przez co najmniej 10 lat, świadczenia te mogą trwać nawet po rozwodzie i śmierci Twojego partnera.

Nie otrzymujesz automatycznie wyższych świadczeń z Ubezpieczeń Społecznych tylko dlatego, że jesteś w związku małżeńskim. Mniej niż 4% odbiorców Social Security pobiera świadczenia dla współmałżonka.

Zdecydowana większość ludzi odniesie największe korzyści, składając wnioski o świadczenia na podstawie własnej dokumentacji.

Ale jeśli twoja historia pracy jest ograniczona i poślubisz kogoś, kto zarabia znacznie więcej niż ty, możesz uzyskać więcej świadczeń z Ubezpieczeń Społecznych, ubiegając się o świadczenia dla współmałżonka. Oto jak to działa.

Możesz otrzymać do 50% pełnego świadczenia współmałżonka

Maksymalne świadczenie Social Security dla współmałżonka wynosi 50% kwoty podstawowego ubezpieczenia jego partnera. Jest to świadczenie, które możesz otrzymać gdy osiągniesz pełny wiek emerytalny, czyli 67 lat dla każdego urodzonego w 1960 roku lub później.

Jeśli zaczniesz pobierać świadczenia przed osiągnięciem wieku emerytalnego, otrzymasz mniej niż 50%.

Na przykład, jeśli zaczniesz pobierać świadczenia w wieku 62 lat — najwcześniejszy wiek, w którym możesz pobierać świadczenia z Ubezpieczeń Społecznych — otrzymasz zaledwie 32,5% podstawowej kwoty.

Nie możesz ubiegać się o oba świadczenia

Z Ubezpieczeń Społecznych otrzymasz wyższą kwotę: Twoje własne świadczenie albo świadczenie współmałżonka, ale nie jedno i drugie.

Nie ma dodatkowego kredytu za oczekiwanie na osiągnięcie pełnego wieku emerytalnego dla małżonków

Kiedy pobierasz ubezpieczenie społeczne na własny rachunek, otrzymasz maksymalne świadczenie w wieku 70 lat. To dlatego, że za każdy rok opóźnienia w ubieganiu się o ubezpieczenie społeczne zwiększa twoje czeki o 8% dzięki opóźnionym kredytom emerytalnym.

Ale jeśli pobierasz świadczenia dla współmałżonka, nie możesz uzyskać opóźnionych świadczeń emerytalnych. Twoje świadczenia osiągną maksymalny poziom, gdy osiągniesz pełny wiek emerytalny, który wynosi 67 lat dla osób urodzonych po 1959 roku.

Nie możesz ubiegać się o inwalidztwo współmałżonka z Ubezpieczeń Społecznych

Możesz ubiegać się o ubezpieczenie z tytułu niezdolności do pracy z Ubezpieczeń Społecznych (SSDI) tylko wtedy, gdy sam opłacałeś składki na Social Security i masz kwalifikujący stan zdrowia.

Nie możesz wpisać niepełnosprawności do rejestru innej osoby, w tym współmałżonka.

Jeśli jednak twój współmałżonek dostaje SSDI, nadal możesz kwalifikować się do świadczeń dla współmałżonka na podstawie jego historii pracy, pod warunkiem, że masz co najmniej 62 lata.

Rozwód? Nadal możesz być w stanie uzyskać świadczenia byłego współmałżonka

Jeśli byłeś w związku małżeńskim przez co najmniej 10 lat i byłeś rozwiedziony przez co najmniej 2 lata, możesz ubiegać się o ubezpieczenie społeczne swojego byłego partnera.

Obowiązują w tym przypadku te same zasady dotyczące współmałżonków: Twoje maksymalne świadczenie wyniesie 50% kwoty podstawowej. Otrzymasz niższą kwotę, jeśli złożysz wniosek wcześniej, i nie uzyskasz opóźnionych kredytów emerytalnych za oczekiwanie na osiągnięcie pełnego wieku emerytalnego.

Twój były małżonek musi mieć co najmniej 62 lata, abyś mógł ubiegać się o te świadczenia. Twoja decyzja nie będzie miała żadnego wpływu na byłego współmałżonka.

Podobnie, jeśli osoba, z którą się rozwiodłeś, zapisała się do Ubezpieczeń Społecznych, Twoje świadczenia nie zostaną zmniejszone.

Jeśli ponownie zawarłeś związek małżeński, nie możesz ubiegać się o świadczenia po byłym partnerze

Gdy ponownie wyjdziesz za mąż, nie możesz ubiegać się o świadczenia z Ubezpieczeń Społecznych swojego byłego współmałżonka. Ale po roku od zawarcia nowego małżeństwa możesz kwalifikować się do świadczeń na podstawie akt obecnego współmałżonka.

Jeśli miałeś więcej niż jedno małżeństwo, które trwało 10 lat lub dłużej i zakończyło się rozwodem, Urząd Ubezpieczeń Społecznych przyjrzy się historii wszystkich – twojej i każdego byłego małżonka – i zapewni ci największą korzyść.

Świadczenia dla osoby pozostałej przy życiu wynoszą do 100% świadczenia zmarłego współmałżonka

Jeśli twój współmałżonek umrze przed tobą, możesz zakwalifikować się do 100% jego świadczeń z Ubezpieczeń Społecznych poprzez renty rodzinne, jeśli poczekasz do osiągnięcia pełnego wieku emerytalnego.

Możesz rozpocząć rentę rodzinną już w wieku 60 lat (lub 50, jeśli jesteś niepełnosprawny), ale otrzymasz obniżoną kwotę. Zasady te dotyczą również byłych małżonków, pod warunkiem, że małżeństwo trwało 10 lat.

Podobnie jak w przypadku świadczeń dla współmałżonka, otrzymasz większą kwotę: Twoje własne świadczenie lub renta rodzinna, ale nie jedno i drugie.

Istnieje również wyjątek od zasady ponownego małżeństwa dla pozostałych przy życiu małżonków:

Wdowcy i byli małżonkowie, którzy kwalifikują się do renty rodzinnej, mogą ponownie zawrzeć związek małżeński w wieku 60 lat (lub 50 lat, jeśli są niepełnosprawni) i nadal otrzymywać świadczenia po zmarłym współmałżonku.

Źródło: tampabay
Foto: istock/ Paperkites/ zimmytws/ Wand_Prapan/ danielfela/ Andrii Zastrozhnov/ jacoblund/ KatarzynaBialasiewicz

News USA

Trump i Zełenski na Florydzie: Pokój bliżej, ale spór o terytorium nierozwiązany

Opublikowano

dnia

Autor:

W niedzielę Prezydent Donald Trump przyjął Prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego w swojej rezydencji Mar-a-Lago w Palm Beach na Florydzie. Spotkanie poświęcone było rozmowom na temat zakończenia wojny rosyjsko-ukraińskiej, trwającej od lutego 2022 roku.

Po rozmowach obaj przywódcy podkreślili, że negocjacje przyniosły postęp, choć kluczowe kwestie – zwłaszcza terytorialne – wciąż pozostają nierozstrzygnięte. Prezydent USA ocenił, że strony są „bardzo blisko” porozumienia pokojowego, ale zaznaczył, że najtrudniejsze decyzje są dopiero przed nimi.

Plan pokojowy i gwarancje bezpieczeństwa

Rozmowy dotyczyły 20-punktowego planu pokojowego, który koncentruje się na zapewnieniu Ukrainie gwarancji bezpieczeństwa, wsparciu jej integracji z Unią Europejską oraz przygotowaniu międzynarodowego pakietu odbudowy gospodarczej po zakończeniu działań wojennych. Plan ten jest skróconą wersją wcześniejszej, szerszej propozycji amerykańskiej administracji.

Jak przyznał Donald Trump, największym wyzwaniem pozostają kwestie związane z granicami oraz statusem terytoriów zajętych przez Rosję.

Donbas główną osią sporu

Najbardziej problematyczna pozostaje przyszłość Donbasu, gdzie Rosja kontroluje obecnie około 90% terytorium, a Ukraina utrzymuje pozostałe 10%. Moskwa domaga się przekazania całego regionu, czemu Kijów stanowczo się sprzeciwia.

Trump zasugerował, że Ukraina mogłaby znaleźć się w korzystniejszej sytuacji, decydując się na porozumienie wcześniej, nawet jeśli oznaczałoby to bolesne kompromisy terytorialne. Zełenski potwierdził jednak, że w sprawie Donbasu nie osiągnięto zgody i podkreślił, że Kijów nie jest gotów zrezygnować z regionu.

Intensywna dyplomacja końca roku

Prezydent Ukrainy zaznaczył, że ostatnie dni roku są wyjątkowo intensywne pod względem dyplomatycznym i że wiele decyzji może zapaść jeszcze przed Nowym Rokiem. Wskazał przy tym na kluczową rolę partnerów międzynarodowych – zarówno tych wspierających Ukrainę, jak i wywierających presję na Rosję.

Dzień przed rozmowami na Florydzie Wołodymyr Zełenski spotkał się w Halifaxie z premierem Kanady Markiem Carney’em, który ogłosił przekazanie Ukrainie 2,5 mld dolarów pomocy finansowej.

Kontakty z Moskwą i brak sztywnego terminu

Donald Trump ujawnił, że przed spotkaniem z Zełenskim odbył rozmowę telefoniczną z prezydentem Rosji Władimirem Putinem. Podkreślił, że nie wyznaczył konkretnego terminu zakończenia negocjacji, choć wyraził nadzieję na szybkie porozumienie. Jednocześnie ostrzegł, że fiasko obecnych rozmów może oznaczać przedłużenie wojny na wiele lat.

Wojna trwa mimo rozmów

Pomimo intensywnych działań dyplomatycznych, sytuacja na froncie pozostaje napięta. Według danych przekazanych przez Zełenskiego, w ciągu jednego tygodnia Rosja użyła ponad 2 100 dronów, 800 bomb kierowanych oraz 94 rakiet.

Odnosząc się do tych ataków, Trump stwierdził, że jego zdaniem Putin poważnie traktuje rozmowy pokojowe, jednocześnie zauważając, że Ukraina również prowadzi intensywne działania zbrojne.

Kontrowersyjny projekt porozumienia

Projekt porozumienia ujawniony w listopadzie przewiduje m.in. uznanie Krymu, Doniecka i Ługańska za terytoria „de facto rosyjskie”, zamrożenie linii frontu w obwodach chersońskim i zaporoskim oraz zobowiązanie Ukrainy do rezygnacji z członkostwa w NATO. Propozycje te budzą poważne kontrowersje w Kijowie oraz wśród części zachodnich sojuszników.

Choć rozmowy w Mar-a-Lago nie przyniosły przełomu, obie strony podkreślają, że negocjacje weszły w kluczową fazę. Najbliższe tygodnie pokażą, czy dyplomacja doprowadzi do zawarcia pokoju, czy konflikt pozostanie nierozwiązany na kolejne lata.

Źródło: The Epoch Times
Foto: YouTube
Czytaj dalej

Polonia Amerykańska

Coraz więcej Polaków opuszcza USA na skutek zaostrzonej polityki imigracyjnej

Opublikowano

dnia

Autor:

Liczba obywateli Polski, którzy w 2025 roku zostali zobowiązani do opuszczenia Stanów Zjednoczonych, niemal podwoiła się – wynika z danych przekazanych przez polskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych. To kolejny wyraźny sygnał zaostrzenia polityki imigracyjnej prowadzonej przez administrację Prezydenta Donalda Trumpa.

Według informacji udzielonych w odpowiedzi na interpelację posłanki Marty Stożek (Razem), w 2025 roku nakaz opuszczenia USA otrzymało około 130 Polaków, podczas gdy rok wcześniej liczba ta wyniosła ok. 70 osób.

Wiceminister Spraw Zagranicznych Władysław Teofil Bartoszewski, cytowany przez dziennik „Fakt”, potwierdził rosnącą skalę działań służb imigracyjnych: „W ostatnich miesiącach pojawiły się liczne relacje mediów i samej Polonii wskazujące na intensyfikację działań amerykańskich służb wobec obywateli polskich”.

Jak podaje Mecenas Magdalena Grobelski, od 20 stycznia 2025 r.:

  • 54 zatrzymania obywateli RP zostały zgłoszone przez stronę amerykańską
  • 68 obywateli RP było objętych działaniami ICE
  • ok. 2 000–2 300 obywateli RP posiada prawomocny, ostateczny nakaz deportacji z USA
  • część zatrzymanych została już deportowana
  • kolejne osoby oczekują na wykonanie decyzji deportacyjnych

Statystyczne dane ICE za 2025 r. pokazują relatywnie niewielką liczbę deportacji Polaków w porównaniu do ogólnych działań egzekucyjnych wobec innych narodowości. Liczba formalnych deportacji Polaków w 2024 r. była znacznie wyższa (ok. 67) niż w pierwszych miesiącach 2025 r.

Wzrost „dobrowolnych wyjazdów” i kontrole w miejscach dotąd bezpiecznych

Ministerstwo doprecyzowało, że w większości przypadków Polacy opuścili USA „dobrowolnie”, gdy zostali namierzeni przez urzędników imigracyjnych. To efekt tzw. self-deportation, coraz częściej stosowanej taktyki administracji Trumpa.

Rzecznik MSZ Maciej Wewiór podkreślił, że głównym powodem wydalenia pozostaje przekroczenie okresu legalnego pobytu w USA.

Jednak przedstawiciele Polonii zwracają uwagę na nowe, bardziej agresywne metody działania amerykańskich służb. Dr Dominik Stecuła z Ohio University zauważa:

„Jesteśmy świadkami nalotów w miejscach dotąd uważanych za bezpieczne – pod szkołami, przedszkolami, w miejscach kultu. To strategia mająca zastraszyć całe społeczności, uderzająca w dzieci i rodziny”.

Głośnym przypadkiem stało się zatrzymanie w Chicago popularnego animatora polonijnego Tomasza Kmiecika, „Super Tomasza”, który został aresztowany na parkingu przy polskim przedszkolu.

Tomasz Kmiecik na Świętojańskich Wiankach fundacji You Can Be My Angel

Rekordowe działania deportacyjne w całym kraju

Według najnowszych danych Departamentu Bezpieczeństwa Krajowego (DHS), w 2025 roku USA opuściło ponad 2,5 mln osób uznanych za nielegalnie przebywające. W tym: 605 tys. zostało deportowanych przymusowo, a 1,9 mln wyjechało „dobrowolnie”.

W tej grupie znalazło się kilkaset osób z Polski. Jednocześnie – jak ujawnił min. Bartoszewski – 68 Polaków przebywa obecnie w aresztach imigracyjnych ICE.

Konsulaty w gotowości. Premier Tusk zapowiada wsparcie

Na początku roku Premier Donald Tusk polecił polskim placówkom konsularnym zwiększenie gotowości do udzielania pomocy obywatelom, którzy mogą być zagrożeni deportacją. MSZ zapewnia, że konsulaty monitorują sytuację zatrzymanych Polaków i udzielają wsparcia zgodnie z prawem międzynarodowym i lokalnym.

Trudne decyzje polskich rodzin

Wzrost liczby deportacji odbija się na życiu wielu rodzin polonijnych.

Jednym z przykładów jest sprawa Mariusza Wojdana (52 l.) z dzielnicy Jefferson Park w Chicago, mieszkającego w USA od 30 lat. Po zatrzymaniu podczas pracy w Park Ridge mężczyzna zgodził się na dobrowolny powrót do Polski, unikając wielomiesięcznego pobytu w ośrodku detencyjnym w Teksasie.

Jego żona oraz sześcioro dzieci – w tym dwoje chorych na rdzeniowy zanik mięśni SMA – zdecydowali się wrócić z nim do Polski. Rodzina zbiera obecnie środki na specjalistyczny transport medyczny. W tym celu założyła zbiórkę na platformie GoFundMe, która do tej pory zebrała ponad 23 tysiące dolarów.

Rodzina Marusza Wojdana

Podziały wśród Polonii. Donosy na rodaków

Niepokojącym zjawiskiem jest także wzrost przypadków, w których sami Polacy zgłaszają nielegalnie przebywających rodaków do amerykańskich służb. Informacje o takich sytuacjach publikował m.in. „Tygodnik Express”.

Rosnąca presja na polskich imigrantów

W USA mieszka około 400 tys. osób urodzonych w Polsce, a wraz z potomkami Polaków – nawet kilka milionów obywateli o polskich korzeniach. Obecne działania administracji Trumpa znacząco podnoszą poziom niepewności w polonijnych społecznościach, zwłaszcza w stanie Illinois, gdzie mieszka największe skupisko Polaków poza Polską.

Zarówno eksperci, jak i przedstawiciele Polonii wskazują, że jeśli polityka imigracyjna USA nie złagodnieje, liczba deportacji w kolejnych latach może dalej rosnąć.

Źródło: NFP
Foto: ICE, GoFundMe, YCBMA, MSZ
Czytaj dalej

News USA

Rok 2026 przyniesie podział w ochronie zdrowia w USA. Jedni pacjenci zyskają, inni zapłacą więcej

Opublikowano

dnia

Autor:

W 2026 roku amerykański system ochrony zdrowia czeka wyraźne rozwarstwienie. Seniorzy korzystający z Medicare odczują realne obniżki kosztów leków, natomiast osoby objęte Affordable Care Act oraz Medicaid mogą stanąć przed wyższymi składkami i ograniczonym dostępem do świadczeń. To efekt decyzji legislacyjnych podjętych w ostatnich latach przez kolejne administracje federalne.

Tańsze leki dla seniorów

Od 1 stycznia zaczynają obowiązywać pierwsze wynegocjowane ceny leków w ramach Medicare. To rezultat ustawy Inflation Reduction Act, podpisanej w 2022 roku przez Prezydenta Joe Biden, która po raz pierwszy umożliwiła rządowi federalnemu negocjowanie cen najdroższych preparatów refundowanych.

Nowe stawki obejmą 10 najbardziej kosztownych leków w programie, w tym środki przeciwzakrzepowe Eliquis i Xarelto oraz leki przeciwcukrzycowe Jardiance i Januvia. Korzysta z nich niemal 9 milionów starszych Amerykanów.

Według szacunków organizacji AARP średnie wydatki pacjentów na te leki spadną o ponad 50%, a siedem z nich będzie kosztować mniej niż 100 USD miesięcznie.

Dodatkowo obowiązuje już roczny limit wydatków na leki w Medicare2 000 USD, który w 2026 roku wzrośnie do 2 100 USD. Od 2023 roku miesięczny koszt insuliny został ograniczony do 35 USD.

Skutki uboczne reformy

Eksperci zwracają jednak uwagę, że Inflation Reduction Act przyniosła także niezamierzone konsekwencje. Firmy farmaceutyczne, obawiając się kar za szybkie podwyżki cen już w trakcie sprzedaży, zaczęły ustalać wyższe ceny początkowe nowych leków. W efekcie ceny części nowo wprowadzanych preparatów rosną szybciej niż w poprzednich latach.

Koniec ulg w Obamacare

Znacznie trudniejsza sytuacja może dotknąć osoby korzystające z Obamacare. Podwyższone ulgi podatkowe, które pomagały utrzymać składki na przystępnym poziomie, wygasają z końcem 2025 roku. Brak ich przedłużenia oznacza, że w 2026 roku składki mogą wzrosnąć nawet o kilkadziesiąt procent, a w niektórych przypadkach – ponad 100%.

Już pierwsze dane dotyczące zapisów na nowe polisy wskazują, że część osób rezygnuje z ubezpieczenia lub wybiera tańsze, ale mniej korzystne plany.

Niepewna przyszłość Medicaid

Równolegle wchodzą w życie zmiany w finansowaniu Medicaid, wynikające z decyzji administracji Prezydenta Donalda Trumpa oraz republikańskich ustawodawców. W 10 stanach, które nie rozszerzyły programu, osoby o niskich dochodach nadal pozostaną w tzw. luce ubezpieczeniowej – zarabiają zbyt mało, by opłacić prywatne ubezpieczenie, ale jednocześnie nie kwalifikują się do Medicaid.

Bardziej radykalne zmiany, w tym potencjalne wymogi dotyczące aktywności zawodowej, zapowiadane są na kolejne lata.

Porozumienia z firmami farmaceutycznymi

Administracja Trumpa próbuje równolegle obniżać ceny leków poprzez dobrowolne porozumienia z koncernami farmaceutycznymi oraz inicjatywę TrumpRx, umożliwiającą zakup leków bezpośrednio od producentów. Najgłośniejsze umowy dotyczą preparatów odchudzających firm Novo Nordisk i Eli Lilly.

Eksperci podkreślają jednak, że choć ceny te są niższe, nadal pozostają wysokie dla osób bez ubezpieczenia, a same porozumienia nie mają mocy ustawowej.

Co dalej po 2026 roku

Nie jest wykluczone, że Kongres USA w 2026 roku powróci do rozmów o przedłużeniu ulg Obamacare, być może nawet z mocą wsteczną. Do tego czasu jednak miliony Amerykanów mogą stanąć przed trudnym wyborem: wyższe składki, uboższe polisy lub całkowita rezygnacja z ubezpieczenia.

Rok 2026 zapowiada się więc jako moment, w którym różnice w dostępie do opieki zdrowotnej w USA wyraźnie się pogłębią, dzieląc pacjentów na wyraźnych beneficjentów i przegranych zmian systemowych.

Źródło: nbc
Foto: istock/golfcphoto/peakSTOCK/
Czytaj dalej
Reklama

Popularne

Kalendarz

styczeń 2023
P W Ś C P S N
 1
2345678
9101112131415
16171819202122
23242526272829
3031  

Nasz profil na fb

Popularne w tym miesiącu