Połącz się z nami

News USA

Pigułki wywołujące poronienie będą powszechnie sprzedawane w aptekach

Opublikowano

dnia

3 stycznia Food and Drug Administration (FDA) oficjalnie zmieniła swoją politykę dotyczącą dostępności tzw. pigułki aborcyjnej. Zezwoliła aptekom, takim jak CVS i Walgreens, na sprzedaż mifepristonu.

Mifepriston to pierwsza z dwóch pigułek stosowanych w aborcji chemicznej. Lek działa poprzez odcięcie składników odżywczych niezbędnych do dalszego rozwoju płodu. Drugi lek, mizoprostol, jest przyjmowany 24 do 48 godzin później i wywołuje skurcze, które usuwają martwe nienarodzone dziecko.

W następstwie decyzji Sądu Najwyższego uchylającej Roe v. Wade, pigułki aborcyjne i aborcja chemiczna stały się coraz bardziej dyskutowaną kwestią.

Wg New York Times zastosowanie pigułki aborcyjnej jest obecnie odpowiedzialne za ponad połowę aborcji w USA.

Wcześniej, polityka FDA zezwalała tylko certyfikowanym lekarzom, klinikom i niektórym aptekom wysyłkowym na wydawanie mifepristonu. Obecnie FDA zezwala każdemu pacjentowi z receptą na uzyskanie mifepristonu w lokalnej aptece detalicznej.

Mifepriston został po raz pierwszy zatwierdzony przez FDA w 2000 roku. FDA zezwala na stosowanie leku do 10 tygodnia ciąży, chociaż według New York Times wiele klinik i dostawców oferuje lek do 12 lub 13 tygodnia.

W grudniu 2021 r. zniesiono wymóg otrzymywania mifepristonu przez pacjentki podczas osobistych wizyt u lekarza. Ta zmiana umożliwiła przepisywanie pigułek aborcyjnych za pośrednictwem telemedycyny i realizację recept pocztą.

Pomimo zmiany wprowadzonej 3 stycznia, apteki będą musiały wyrazić zgodę na realizację recept na pigułki aborcyjne i nadal muszą przestrzegać wszystkich przepisów federalnych i stanowych.

Według Axios, zarówno CVS, jak i Walgreens ogłosiły, że analizują zmianę polityki FDA i nie zadecydowały jeszcze, czy zaczną oferować pigułki aborcyjne w swoich aptekach.

Stosowanie pigułek aborcyjnych jest nadal ograniczone w różnym stopniu w poszczególnych stanach.

Według Instytutu Guttmachera pigułki aborcyjne są nielegalne po 7 tygodniach w Teksasie i po 10 tygodniach w Indianie. 29 stanów wymaga, aby pigułki aborcyjne były podawane przez lekarzy, a 18 stanów wymaga fizycznej obecności lekarza podczas podawania pigułek.

Jednak te polityki stanowe mogą ulec zmianie, ponieważ wiele stanów zwraca się do FDA o wskazówki dotyczące pigułek aborcyjnych.

 

Źródło: cna
Foto: YouTube, istock/Liudmila Chernetska

Ciekawostki

Nowy architekt zajmie się „najdoskonalszą salą balową, jaką kiedykolwiek zbudowano”

Opublikowano

dnia

Autor:

Donald Trump zatrudnił w tym tygodniu nową firmę architektoniczną do prac nad projektowaną salą balową w Białym Domu. Mimo to dotychczasowy główny architekt — z którym prezydent miał rozbieżności dotyczące projektu — pozostanie przy inwestycji w roli konsultanta.

Nowy zespół i zmiana koncepcji

Do projektu dołącza renomowana waszyngtońska pracownia Shalom Baranes Associates, znana z wieloletniego wpływu na architekturę stolicy USA. Rzecznik Białego Domu Davis Ingle podkreślił, że zmiana jest naturalnym etapem przechodzenia projektu do nowej fazy:

„Shalom to wybitny architekt, którego prace kształtowały architektoniczną tożsamość naszego kraju przez dekady. Jego doświadczenie będzie ogromnym atutem.”

Ingle dodał również, że nowa sala balowa będzie „najwspanialszym dodatkiem do Białego Domu od czasu powstania Gabinetu Owalnego”.

Dotychczasowe spory i udział obecnego architekta

Obecny architekt projektu, James McCrery, pozostanie w składzie zespołu, lecz w ograniczonej — konsultacyjnej — roli. McCrery i prezydent Trump wielokrotnie się ścierali, zwłaszcza w kwestii wielkości przyszłej sali oraz jej harmonizacji z główną strukturą Białego Domu.

Proces planistyczny i nadzór federalny

Jak zapowiedział Will Scharf, przewodniczący National Capital Planning Commission (NCPC), plany budowy sali balowej trafią do komisji jeszcze w tym miesiącu. NCPC będzie opiniować projekt w „normalnym, rozważnym tempie”. Scharf zaznaczył jednak, że komisja nie ma kompetencji w zakresie prac przygotowawczych czy wyburzeń związanych z inwestycją.

Kongres reaguje: projekt ustawy „No Palaces Act”

W dniu posiedzenia NCPC Senator Richard Blumenthal (Demokrata, Connecticut) przedstawił projekt ustawy obligujący Biały Dom do uzyskania zgody NCPC oraz Kongresu przed rozpoczęciem jakichkolwiek wyburzeń lub prywatnie finansowanych rozbudów.

Blumenthal argumentował:

Ustawa „No Palaces Act” ma „zapobiec temu, aby przyszli prezydenci lekkomyślnie niszczyli historyczne obiekty, takie jak wschodnie skrzydło Białego Domu”.

Komentarz Prezydenta Trumpa

Donald Trump zapewnił, że prace przebiegają dobrze, choć przyznał, że pierwsza dama Melania Trump nie jest zachwycona hałasem towarzyszącym budowie:

„Moja żona nie jest zachwycona. Słyszy młoty hydrauliczne cały dzień i całą noc. Mówi: ‘Kochanie, czy możesz je wyłączyć?’ A ja odpowiadam: ‘Przepraszam, kochanie, to postęp.’”

Mimo tego prezydent zapowiedział, że powstająca sala będzie „najdoskonalszą salą balową, jaką kiedykolwiek zbudowano”.

Źródło: cbs
Foto: YouTube
Czytaj dalej

News USA

Rząd skraca ważność pozwoleń na pracę dla imigrantów – kogo to dotyczy?

Opublikowano

dnia

Autor:

W czwartek administracja Prezydenta Donalda Trumpa ogłosiła kolejne zaostrzenie polityki imigracyjnej. Nowe przepisy skracają okres ważności pozwoleń na pracę dla uchodźców, osób z przyznanym azylem, imigrantów posiadających ochronę prawną w USA oraz osób oczekujących na rozpatrzenie wniosków o zieloną kartę i azyl. Zmiana ta wpisuje się w szeroko zakrojoną ofensywę administracji przeciwko legalnym ścieżkom imigracyjnym po ataku w Waszyngtonie, w którym zginęła żołnierka Gwardii Narodowej.

Co zmieniają nowe przepisy?

Zgodnie z ogłoszeniem U.S. Citizenship and Immigration Services (USCIS):

  • maksymalna ważność nowych pozwoleń na pracę zostanie skrócona z 5 lat do 18 miesięcy,
  • zmiana obejmie zarówno nowe wnioski złożone po 5 grudnia, jak i wnioski pozostające w toku,
  • dotyczy to osób objętych ochroną humanitarną, uchodźców, azylantów oraz imigrantów czekających latami na decyzję z powodu ogromnych zaległości urzędowych.

Przedstawiciele USCIS argumentują, że krótsza ważność dokumentów umożliwi częstsze przeprowadzanie kontroli bezpieczeństwa, zanim cudzoziemcy będą mogli odnowić prawo do pracy.

Atak w Waszyngtonie w tle politycznym

Zmiana przepisów została ogłoszona kilka dni po ataku w Waszyngtonie, w którym zginął jeden członek Gwardii Narodowej, a drugi został ciężko ranny. Podejrzany — 29-letni obywatel Afganistanu Rahmanullah Lakanwal — wjechał do USA we wrześniu 2021 roku, a jego wniosek o azyl został zatwierdzony w kwietniu 2025 roku.

Dyrektor USCIS Joseph Edlow uzasadniał decyzję bezpieczeństwem publicznym:

„Skrócenie okresu ważności pozwoleń na pracę zagwarantuje, że osoby chcące pracować w Stanach Zjednoczonych nie będą stanowiły zagrożenia dla bezpieczeństwa publicznego ani nie będą promowały ideologii antyamerykańskich.”

Szersza ofensywa administracji w polityce imigracyjnej

W reakcji na atak w D.C., administracja Trumpa wprowadziła już szereg dodatkowych ograniczeń dotyczących legalnej imigracji:

  • zamrożenie wszystkich wniosków o azyl rozpatrywanych przez USCIS,
  • wstrzymanie wiz i wniosków imigracyjnych składanych przez obywateli Afganistanu,
  • zawieszenie wszystkich postępowań imigracyjnych, w tym ceremonii obywatelskich, dla obywateli 19 państw objętych zakazem wjazdu,
  • rozważana jest rozszerzona lista zakazu podróży do 30 krajów.

Administracja podkreśla, że działania te mają na celu „zabezpieczenie kraju przed zagrożeniami”, krytycy natomiast wskazują, że ograniczenia uderzają także w osoby próbujące zalegalizować swój pobyt zgodnie z prawem.

Kontekst prawny i administracyjny

Procesy imigracyjne w USA — zwłaszcza dotyczące azylu i zielonych kart — trwają latami z powodu zaległości w rozpatrywaniu spraw. Skrócenie ważności dokumentów oznacza, że imigranci będą musieli częściej odnawiać pozwolenia, co może przełożyć się na:

  • zwiększenie obciążenia administracji USCIS,
  • wyższe koszty i większą biurokrację dla imigrantów,
  • większe ryzyko przerw w możliwości legalnej pracy.

Źródło: cbs
Foto: USCIS, istock
Czytaj dalej

News USA

Koszt wynajmu jednopokojowego mieszkania w USA wzrósł średnio o 41% w ciągu 5 lat

Opublikowano

dnia

Autor:

kupno domu za gotówkę

W czwartek opublikowano nowe analizy rynku mieszkaniowego, które potwierdzają narastający kryzys dostępności najmu w największych miastach USA. Według danych LendingTree, w latach 2020–2025 czynsze za mieszkania jednopokojowe wzrosły średnio o 457 dolarów miesięcznie (41%), osiągając poziom 1 578 dolarów. Dwupokojowe mieszkania podrożały przeciętnie o 505 dolarów (37%), do około 1 858 dolarów miesięcznie.

Najem drożeje szybciej niż wynagrodzenia

Od 2019 roku czynsze w skali kraju rosną 1,5 razy szybciej niż pensje – wynika z raportu Zillow i StreetEasy. To szczególnie trudna sytuacja dla osób, których budżet jest napięty nawet w sprzyjających warunkach.

„Wielu Amerykanów nie ma żadnego marginesu finansowego. Gdy trzeba co miesiąc zapłacić o kilkaset dolarów więcej, skutki są bardzo odczuwalne” – podkreśla Matt Schulz, główny analityk finansów konsumenckich w LendingTree.

Dlaczego czynsze tak wzrosły?

Eksperci wskazują na kilka kluczowych czynników:

  • pandemiczna migracja pracowników zdalnych, którzy przenosili się do nowych, dotąd tańszych rynków najmu,
  • wysokie ceny nieruchomości i rosnące stopy procentowe, które ograniczyły liczbę dostępnych domów na sprzedaż,
  • większa konkurencja o ograniczoną liczbę mieszkań na wynajem,
  • presja inflacyjna i powolny wzrost podaży nowych lokali.

LendingTree ocenia, że rynki, które tradycyjnie nie były centrami wynajmu, nadal „dostosowują się” do zmian wywołanych pandemią. Prognozy Realtor.com wskazują, że w 2026 roku czynsze w całym kraju spadną symbolicznie – zaledwie o 1%.

para kupuje dom

Gdzie czynsze wzrosły najbardziej?

Największe skoki cen najmu odnotowano w trzech metropoliach:

Miasto Wzrost czynszu za 1 sypialnię (2020–2025) Wzrost czynszu za 2 sypialnie
Nowy Jork +854 USD +857 USD
San Diego +817 USD +877 USD
Miami +764 USD +885 USD

Wszystkie trzy miasta zmagają się z silnym popytem przewyższającym podaż – w Nowym Jorku i San Diego wynika to głównie z niedostatecznej liczby mieszkań, natomiast w Miami kluczowy jest intensywny napływ nowych mieszkańców.

mieszkanie nowy jork

Nowy Jork

Top 10 miast z największym wzrostem czynszu za mieszkanie z 1 sypialnią

  1. Nowy Jork, NY – wzrost o 854 USD (47%)
  2. San Diego, CA – 817 USD (50%)
  3. Miami, FL – 764 USD (62%)
  4. Riverside, CA – 671 USD (61%)
  5. Tampa, FL – 656 USD (63%)
  6. Sacramento, CA – 644 USD (54%)
  7. Atlanta, GA – 620 USD (60%)
  8. Orlando, FL – 591 USD (52%)
  9. Boston, MA – 552 USD (29%)
  10. Phoenix, AZ – 551 USD (53%)

W grupie 50 największych miast USA znalazło się wiele metropolii, w których czynsze rosły w tempie powyżej 50% w skali pięciu lat, szczególnie na Florydzie, w Kalifornii i na południowym wschodzie kraju.

Nowy Jork

Gdzie ceny rosną wolniej — a nawet wyhamowały?

Jednym z najbardziej zaskakujących przypadków jest San Francisco. Czynsze jednopokojowych mieszkań wzrosły tam zaledwie o 54 dolary, a dwupokojowych o 51 dolarów w pięć lat. To efekt m.in. exodusu pracowników technologicznych po pandemii i stabilizacji rynku.

Powolniejszy wzrost odnotowano także w:

  • Birmingham (Alabama),
  • Oklahoma City (Oklahoma),
  • San Antonio (Teksas),
  • St. Louis (Missouri).

San Francisco, Kalifornia

Rosnące koszty najmu stają się jednym z największych wyzwań finansowych dla Amerykanów. Mimo prognozowanego minimalnego spadku czynszów w przyszłym roku, większość mieszkańców wciąż będzie zmagać się ze znacznie wyższymi kosztami życia niż pięć lat temu.

Źródło: cbs
Foto: istock/Jacob Wackerhausen/stockelements/deberarr/travelview/Feverpitched/
Czytaj dalej
Reklama

Popularne

Kalendarz

styczeń 2023
P W Ś C P S N
 1
2345678
9101112131415
16171819202122
23242526272829
3031  

Nasz profil na fb

Popularne w tym miesiącu