News USA
Do 7500 dolarów ulgi na pojazd elektryczny mogą dostać Amerykanie od 1 stycznia

Od 1 stycznia wielu Amerykanów będzie kwalifikować się do ulgi podatkowej w wysokości do 7500 USD na zakup pojazdu elektrycznego. Kredyt, będący częścią zmian wprowadzonych w ustawie o redukcji inflacji, ma na celu pobudzenie sprzedaży samochodów elektrycznych i ograniczenie emisji gazów cieplarnianych. Niestety warunkujące go przepisy są skomplikowane.
Złożony zestaw wymagań budzi wątpliwości, czy ktokolwiek może otrzymać pełny kredyt w wysokości 7500 USD w przyszłym roku.
Jednak przynajmniej przez pierwsze dwa miesiące 2023 r. opóźnienie w zasadach Departamentu Skarbu dotyczących nowego świadczenia prawdopodobnie spowoduje, że pełny kredyt będzie tymczasowo dostępny dla konsumentów, którzy spełniają określone limity dochodowe i cenowe.
Nowe prawo zapewnia również mniejszy kredyt dla osób, 4000 USD, które kupują używany samochód elektryczny.
Niektóre marki, które kwalifikowały się do oddzielnej ulgi podatkowej, od 2010 r., mogą nie kwalifikować się do nowej ulgi. Na przykład kilka modeli pojazdów elektrycznych wyprodukowanych przez Kia, Hyundai i Audi w ogóle się nie kwalifikuje, ponieważ są one produkowane poza Ameryką Północną.
Nowa ulga podatkowa, która obowiązuje do 2032 r., ma sprawić, że pojazdy bezemisyjne będą dostępne dla większej liczby osób.
Kredyt w wysokości do 7500 USD zostanie zaoferowany osobom, które kupią niektóre nowe pojazdy elektryczne, a także niektóre hybrydy benzynowo-elektryczne typu plug-in i pojazdy z wodorowymi ogniwami paliwowymi.
Ale kwestia, które pojazdy i kupujący kwalifikują się do kredytów, jest skomplikowana i pozostanie niepewna, dopóki Ministerstwo nie opublikuje proponowanych przepisów w marcu.
Do tej pory wiadomo, że aby zakwalifikować się do kredytu, nowe pojazdy elektryczne muszą zostać wyprodukowane w Ameryce Północnej. Ponadto pułapy cen pojazdów i dochodów nabywców mają na celu zdyskwalifikowanie bogatszych nabywców.
Od marca złożone przepisy będą dotyczyć również komponentów akumulatorów.
Czterdzieści procent minerałów wykorzystywanych w bateriach będzie musiało pochodzić z Ameryki Północnej lub kraju z umową o wolnym handlu ze Stanami Zjednoczonymi lub zostać poddane recyklingowi w Ameryce Północnej. (Ten próg ostatecznie wzrośnie do 80%).
A 50% części akumulatorów będzie musiało być wyprodukowanych lub zmontowanych w Ameryce Północnej, ostatecznie wzrastając do 100%.
Od 2025 r. minerały do akumulatorów nie mogą pochodzić od „zagranicznego podmiotu budzącego obawy”, głównie z Chin i Rosji. Części do akumulatorów nie będą mogły być pozyskiwane w tych krajach począwszy od 2024 r.
Jest to kłopotliwa przeszkoda dla przemysłu motoryzacyjnego, ponieważ wiele metali i części do pojazdów elektrycznych pochodzi obecnie z Chin.
Jakie auta się kwalifikują?
General Motors i Tesla mają najwięcej pojazdów elektrycznych montowanych w Ameryce Północnej.
Każdy z nich produkuje również akumulatory w USA. Ale ze względu na wymagania dotyczące miejsca produkcji akumulatorów, minerałów i części, prawdopodobne jest, że nabywcy tych pojazdów początkowo otrzymają tylko połowę ulgi podatkowej, czyli 3750 USD.
Departament Energii twierdzi, że w latach modelowych 2022 i 2023 w Ameryce Północnej wyprodukowano 29 modeli elektrycznych i typu plug-in. Pochodzą z Audi, BMW, Chevroleta, Chryslera, Forda, GMC, Jeepa, Lincolna, Lucid, Nissana, Riviana, Tesli, Volvo, Cadillaca, Mercedesa i Volkswagena.
Jednak ze względu na ograniczenia cenowe lub wymagania dotyczące rozmiaru akumulatora, nie wszystkie te modele pojazdów kwalifikują się do uzyskania kredytów.
A co z ceną?
Aby się zakwalifikować, nowe elektryczne sedany nie mogą mieć ceny powyżej 55 000 USD. Pickupy, SUV-y i furgonetki nie mogą przekraczać 80 000 USD.
Kelley Blue Book podaje, że przeciętny samochód elektryczny kosztuje obecnie ponad 65 000 USD, chociaż nadchodzą tańsze modele.
Kto kwalifikuje się do kredytu?
W przypadku nowych pojazdów elektrycznych nabywcy nie mogą mieć skorygowanego dochodu brutto powyżej 150 000 USD, jeśli są samotni, 300 000 USD, jeśli rozliczają się wspólnie i 225 000 USD, jeśli są głową gospodarstwa domowego.
W przypadku używanych pojazdów elektrycznych kupujący nie mogą zarobić więcej niż 75 000 USD w przypadku osoby samotnej, 150 000 USD w przypadku wspólnego rozliczenia i 112 500 USD w przypadku głowy gospodarstwa domowego.
W jaki sposób będzie spłacany kredyt?
Na początku zostanie on uwzględniony w zeznaniu podatkowym za 2023 r., które złożysz w 2024 r. Od 2024 r. konsumenci mogą przenieść kredyt na dealera, aby obniżyć cenę pojazdu przy zakupie.
Kredyty są częścią około 370 miliardów dolarów wydatków na czystą energię – największą amerykańską inwestycję w walkę ze zmianami klimatycznymi – która została podpisana w sierpniu przez prezydenta Joe Bidena.
Pojazdy elektryczne stanowią obecnie około 5% sprzedaży nowych pojazdów w USA; Biden wyznaczył cel 50% do 2030 roku.
Źródło: tampabay
Foto: YouTube, istock/24K-Production/SLindenau/ Дмитрий Ларичев
News USA
Amazon zatrudni 250 tysięcy pracowników na sezon świąteczny. Inni detaliści są ostrożniejsi

Amazon szykuje się na gorący okres świąteczny, ogłaszając plan zatrudnienia 250 tysięcy nowych pracowników w Stanach Zjednoczonych. Rekrutacja obejmuje stanowiska pełnoetatowe, niepełnoetatowe i sezonowe w centrach logistycznych i sieci dostawczej firmy.
Więcej pracy i wyższe płace
Oferty pracy będą publikowane co tydzień do grudnia, a Amazon chwali się atrakcyjnymi stawkami. Stali pracownicy mają zarabiać średnio 23 dolary za godzinę wraz z dodatkami, natomiast sezonowi – ponad 19 dolarów.
Firma zapowiedziała też inwestycję ponad 1 miliarda dolarów w podwyżki i dodatkowe świadczenia dla pracowników logistyki i transportu. Według Amazon, po uwzględnieniu benefitów, średnie całkowite wynagrodzenie przekroczy 30 dolarów za godzinę.
„Nasze stanowiska sezonowe cieszą się ogromnym zainteresowaniem – często obsadzane są w ciągu kilku minut od publikacji” – poinformowała spółka we wpisie na blogu.
Elastyczność i benefity edukacyjne
Poza płacą Amazon oferuje elastyczne godziny pracy, a dla stałych pracowników – pakiet świadczeń obejmujący m.in. ubezpieczenie zdrowotne oraz dostęp do programu edukacyjnego Career Choice. W jego ramach firma z góry opłaca czesne pracownikom, którzy chcą zdobyć dyplom uczelni wyższej lub certyfikat zawodowy.
Trudny sezon dla branży
Amazon jest jednym z nielicznych detalistów, którzy w tym roku otwarcie zwiększają zatrudnienie przed świętami. Jak wynika z raportu firmy doradztwa personalnego Challenger, Gray & Christmas, łączna liczba nowych stanowisk w handlu detalicznym w ostatnim kwartale 2025 roku może być najniższa od 2009 roku, kiedy gospodarka wychodziła z recesji.
Według prognoz, sprzedawcy detaliczni utworzą mniej niż 500 tysięcy nowych miejsc pracy, co oznaczałoby najmniejszy sezonowy wzrost od 16 lat.
„Pracodawcy zmagają się w tym roku z połączeniem rosnących kosztów, presji inflacyjnej i postępującej automatyzacji. Wiele firm stawia na stałych pracowników zamiast masowych rekrutacji sezonowych” – powiedział Andy Challenger, wiceprezes Challenger, Gray & Christmas.
Jeśli sprzedaż świąteczna zaskoczy pozytywnie, może dojść do późniejszego wzrostu zatrudnienia, jednak „ostrożne tempo ogłaszania ofert pokazuje, że firmy nie spodziewają się wyjątkowo silnego sezonu”.
Inni detaliści
Poza Amazon, kilka innych firm ogłosiło plany zatrudnienia:
- Bath & Body Works – 32 000 nowych pracowników, w tym 2 000 w centrach dystrybucyjnych,
- Spirit Halloween – około 50 000 pracowników sezonowych,
- Kohl’s – również planuje zatrudnienia, choć nie podał dokładnej liczby.
Target natomiast nie przedstawił konkretnych planów rekrutacyjnych, zapowiadając jedynie, że wykorzysta istniejącą sieć 43 000 pracowników „OnDemand”, a także zwiększy liczbę godzin obecnych członków zespołu.
Amazon stawia na tempo i skalę
W przeciwieństwie do wielu konkurentów, Amazon konsekwentnie zwiększa skalę zatrudnienia w okresach największego popytu. Dzięki rozbudowanej sieci magazynów i rosnącemu udziałowi w e-commerce, firma jest w stanie szybko reagować na sezonowe skoki sprzedaży, a jednocześnie przyciągać kandydatów wysokimi stawkami i dodatkowymi benefitami.
Źródło: foxbusiness
Foto: istock/Daria Nipot/
News Chicago
Kultowa restauracja z Chicago wśród najlepszych burgerowni w USA

Jedna z najbardziej rozpoznawalnych restauracji w Chicago znalazła się w prestiżowym rankingu najlepszych burgerowni w kraju. Według najnowszego zestawienia bloga Only In Your State, Kuma’s Corner zajęła 13. miejsce wśród 50 najlepszych restauracji skupiających się na burgerach w USA.
Burgery z duszą heavy metalu
Założony w 2005 roku Kuma’s Corner to coś więcej niż zwykły bar i grill. Lokal słynie z unikalnego klimatu heavy metalu, surowego wystroju, głośnej muzyki i – przede wszystkim – z legendarnych burgerów gourmet, których nazwy inspirowane są zespołami metalowymi.
Blog Only In Your State szczególnie poleca firmowego burgera Kuma, serwowanego z wędzonym boczkiem na drewnie jabłoniowym, cheddarem i jajkiem sadzonym w bułce precelkowej.
W zestawieniu wyróżniono również pikantnego burgera Plague Bringer oraz zmieniającą się ofertę burgera miesiąca, która przyciąga stałych bywalców i nowych gości.
Więcej niż tylko burgery
Oprócz mięsnych klasyków, Kuma’s oferuje także imponujący wybór whisky, piw rzemieślniczych i kreatywnych koktajli, które idealnie uzupełniają charakter menu i atmosferę miejsca.
Gdzie spróbować?
Miłośnicy dobrej kuchni mogą odwiedzić oryginalną lokalizację Kuma’s Corner w dzielnicy Avondale przy 2900 W. Belmont Ave., lub wybrać się do filii w Schaumburgu – idealnej opcji dla tych, którzy szukają metalowej energii i soczystych burgerów poza granicami miasta.
Źródło: secretchicago
Foto: Kuma’s Corner
News Chicago
Francuska firma Pasqal otworzy pierwszą amerykańską siedzibę właśnie w Chicago

Francuska firma Pasqal, światowy lider w dziedzinie komputerów kwantowych, ogłosiła, że utworzy swoją pierwszą siedzibę w Stanach Zjednoczonych w nowo powstającym Illinois Quantum and Microelectronics Park w południowo-wschodniej części Chicago.
Inwestycja o wartości 65 milionów dolarów obejmie budowę nowoczesnego obiektu badawczego, w którym stanie jeden z najpotężniejszych komputerów kwantowych na świecie. Firma zapowiada również utworzenie co najmniej 50 nowych miejsc pracy. Otwarcie kompleksu planowane jest na 2027 rok.
Od stalowni do centrum przyszłości
Park badawczy powstaje na terenach dawnej huty U.S. Steel South Works, która została zamknięta w 1992 roku i od ponad trzech dekad pozostawała nieużywana. Projekt otrzymał setki milionów dolarów wsparcia w formie funduszy stanowych i ulg podatkowych.
Gubernator J.B. Pritzker, który od lat promuje Illinois jako centrum badań kwantowych, nazwał inwestycję kolejnym krokiem w umacnianiu pozycji stanu na technologicznej mapie świata.
„W ciągu ostatnich kilku lat konsekwentnie realizujemy wizję uczynienia z Illinois globalnej stolicy technologii kwantowych” – powiedział Pritzker podczas konferencji prasowej. – „To szansa na zmianę świata, ale też na tworzenie tysięcy miejsc pracy i miliardów dolarów wzrostu gospodarczego”.
Przełom w obliczeniach
Pasqal, założony w 2019 roku przez fizyka i laureata Nagrody Nobla Alaina Aspecta, specjalizuje się w budowie komputerów kwantowych opartych na atomach neutralnych. Firma planuje skalować swoje systemy z 200 do 10 000 kubitów, co – jak podkreślił Pritzker – oznacza „drastyczny wzrost mocy obliczeniowej”.
Komputery kwantowe, wykorzystujące zasady mechaniki kwantowej, mogą rozwiązywać problemy obliczeniowe znacznie szybciej niż tradycyjne maszyny. Pasqal przewiduje, że ich technologia znajdzie zastosowanie w logistyce, finansach, energetyce, telekomunikacji i innych kluczowych branżach.
Dlaczego Chicago?
Prezes Pasqal, Wasiq Bokhari, powiedział, że decyzja o lokalizacji nowej siedziby w Illinois była „bardzo łatwa”. Firma skorzystała z ulg podatkowych w ramach programu Manufacturing Illinois Chips for Real Opportunity (MICRO) oraz z pożyczki w wysokości 15 milionów dolarów przyznanej przez Illinois Finance Authority.
„Obszar Chicago i stan Illinois to epicentrum odkryć naukowych i innowacji” – podkreślił Bokhari. – „Na świecie jest niewiele miejsc, które mogą się równać z potencjałem tego regionu.”
Współpraca i partnerstwa
Pasqal dołączy do grona firm i instytucji, które już wcześniej zapowiedziały obecność w parku badawczym, w tym IBM, Diraq, Infleqtion, Argonne National Laboratory i Fermilab. Obecnie firma działa w ośmiu krajach i zatrudnia ponad 300 pracowników.
Źródło: dailyherald
Foto: IQMP, Illinois EDC
-
News Chicago2 tygodnie temu
Biały Dom wstrzymuje miliardy dolarów na infrastrukturę w Chicago
-
GOŚCIE BUDZIK MORNING SHOW3 tygodnie temu
Monia z Chicago znów na ekranie TVN Style. Jej motto: „Nigdy nie przestawaj wierzyć w siebie”
-
News Chicago4 tygodnie temu
Uczcijmy pamięć Charliego Kirka w Chicago – wydarzenie w Lemont
-
News Chicago2 tygodnie temu
Nocny nalot służb imigracyjnych na apartamentowiec w Chicago
-
News Chicago2 tygodnie temu
Uzbrojeni agenci federalni na ulicach Chicago: Rosną napięcia wokół działań ICE
-
News Chicago5 dni temu
Gwardia Narodowa rozmieszczona w rejonie Chicago: 500 żołnierzy na ulicach
-
News Chicago1 tydzień temu
Strzały w Brighton Park: Agenci federalni postrzelili kobietę, społeczność żąda odpowiedzi
-
News Chicago1 tydzień temu
Trump wysyła Gwardię Narodową do Chicago mimo sprzeciwu gubernatora