Połącz się z nami

News Chicago

Radny Lopez chce śledztwa w sprawie przyjęcia przez Lightfoot 25 tys. USD od właściciela klubu Chicago Fire

Opublikowano

dnia

Były pretendent na stanowisko burmistrza, Radny 15. Okręgu, Raymond Lopez, zwrócił się w środę do Chicago’s Board of Ethics i inspektora generalnego o zbadanie sprawy przyjęcia przez Lori Lightfoot 25 000 dolarów od właściciela Chicago Fire.

Burmistrz Lori Lightfoot przyjęła pieniądze dwa miesiące po tym, jak przeforsowała zmianę zagospodarowania przestrzennego pozwalającą klubowi piłkarskiemu zbudować centrum szkoleniowe na terenie Chicago Housing Authority o wartości 80 milionów dolarów.

W swoim liście Lopez, który w zeszłym tygodniu zrezygnował z kandydowania na burmistrza, powiedział, że wierzy, że przyjęcie wkładu miliardera Joe Mansueto, założyciela i współwłaściciela Morningstar Inc. było nadużyciem władzy i co najmniej naruszeniem miejskiego zarządzenia etycznego.

List wyraźnie podkreśla rozdział rozporządzenia w sprawie etyki, który zabrania urzędnikowi miejskiemu lub kandydatowi na urząd: przyjmowania „czegokolwiek wartościowego, w tym między innymi prezentu, przysługi lub obietnicy przyszłego zatrudnienia (…) na podstawie jakiegokolwiek wzajemnego porozumienia, wyraźnego lub dorozumianego, które wpłynie na głosy, oficjalne działania, decyzje lub wyroki jakiegokolwiek oficjalnego kandydata na urząd miasta lub wykonawcę miejskiego w sprawach biznesowych miasta”.

„Darowizna w wysokości 25 000 USD w mniej niż dwa miesiące po otrzymaniu 26 akrów ziemi publicznej jest czymś, co do czego wszyscy zasługujemy na wyjaśnienie.” – uważa Raymond Lopez.

“Fakt, że burmistrz musiała przywrócić Komisję ds. Zagospodarowania Przestrzennego, aby cofnąć poprzednie głosowanie, tylko po to, aby mogła popchnąć je do przodu, świadczy o tym, jak dużą presję wywierano, aby ta umowa doszła do skutku. Teraz wiemy dlaczego”.

Pod koniec września Lightfoot wygrała w Radzie Miasta uchwalenie zmiany zagospodarowania przestrzennego – odrzuconego w komisji dzień wcześniej – co pozwoliło klubowi Chicago Fire zbudować centrum szkoleniowe o wartości 80 milionów dolarów na ziemi Chicago Housing Authority CHA. 

Nagły zwrot legislacyjny był zadziwiający, nawet jak na standardy Chicago.

Radny 28. Okręgu Jason Ervin argumentował, że ośrodek szkoleniowy zapewni impuls ekonomiczny dla tego obszaru, jednocześnie dodając boiska do piłki nożnej dla miejscowej młodzieży.

Krytycy sprzeciwiali się, że prawie 26-akrowy teren powinien zostać zarezerwowany dla CHA, aby mogła wypełnić swoje wieloletnie zobowiązanie do budowy nowych jednostek mieszkaniowych.

Nieruchomość jest ograniczona przez Roosevelt Road, Ashland Avenue, 14th Street i Loomis Street.

Oprócz płacenia 8 milionów dolarów z góry, Chicago Fire będzie płacić CHA roczny czynsz zaczynający się od prawie 800 000 dolarów, z podwyżkami w przyszłych latach. Dzierżawa rozciąga się na 40 lat z dwiema opcjami odnowienia na 10 lat.

Chicago Lawyers Committee for Civil Rights poinformowało, że CHA i prywatny deweloper dostarczyli do tej pory tylko 245 z 775 obiecanych lokali na byłym terenie ABLA, obecnie znanym jako Roosevelt Square.

 

Źródło: nbc
Foto: YouTube

News Chicago

Kongresmeni Illinois uzyskali dostęp do ośrodka ICE w Broadview po wcześniejszej odmowie

Opublikowano

dnia

Autor:

W poniedziałek grupa kongresmenów z Illinois — Jesus “Chuy” Garcia, Delia Ramirez, Jonathan Jackson i Danny Davis — po raz pierwszy od miesięcy została wpuszczona do ośrodka przetwarzania Immigration and Customs Enforcement (ICE) w Broadview . Wcześniej, mimo przysługujących im uprawnień, odmówiono im wstępu bez podstawy prawnej.

Po poniedziałkowej wizycie Jesus “Chuy” Garcia powiedział: „Po całej tej obstrukcji jesteśmy tutaj, by powiedzieć, że mieliśmy rację wtedy i mamy rację teraz. Nadzór Kongresu nie jest opcjonalny — to prawo”.

Ośrodek Broadview w centrum zaostrzonej polityki imigracyjnej Trumpa

Placówka Broadview stała się symbolem działań administracji Prezydenta Donalda Trumpa w ramach operacji Operation Midway Blitz, prowadzonej w Chicago i całym Illinois przez Departament Bezpieczeństwa Narodowego.

W ostatnich miesiącach federalni funkcjonariusze zatrzymali tysiące mieszkańców Chicago, z czego wielu trafiło do Broadview — ośrodka, który nie jest przystosowany do przetrzymywania ludzi przez noc, a mimo to trzymano ich tam nawet przez kilka dni.

Kongresmeni, organizacje pozarządowe i prawnicy wielokrotnie alarmowali w sprawie warunków w placówce. Wielu przedstawicieli władzy ustawodawczej było wcześniej blokowanych przed wejściem zarówno do Broadview, jak i innych obiektów ICE w regionie.

Świadectwa o nadużyciach: przepełnienie, brak kontaktu z rodziną, groźby

W zeszłym miesiącu byli zatrzymani zeznawali przed sądem federalnym o dramatycznych warunkach, wymieniając m.in.:

  • tłok w małych pomieszczeniach,
  • brak dostępu do prysznica i czystej odzieży przez wiele dni,
  • utrudniony kontakt z rodzinami i prawnikami,
  • zastraszanie oraz przymuszanie do podpisywania dokumentów o dobrowolnej deportacji.

Po tych zeznaniach sąd federalny wydał tymczasowy nakaz ograniczający (TRO), nakazując ICE natychmiastowe poprawienie warunków. Od tego czasu liczba zatrzymanych w Broadview znacząco spadła. Nakaz miał wygasnąć w ubiegłym tygodniu, jednak został przedłużony do kwietnia, o czym informowaliśmy tutaj.

Prawie puste pomieszczenia, lecz nadal brak personelu medycznego

Kongresmen Jonathan Jackson poinformował, że podczas wizyty w ośrodku przebywało tylko dwóch zatrzymanych, ale zwrócił uwagę, że nie widział żadnych pracowników medycznych.

ICE ponownie zwiększa działania w Chicago

Choć liczba osób przetrzymywanych w Broadview spadła, zarówno ICE, jak i Służba Celna i Ochrony Granic (CBP) w ostatnich dniach ponownie zintensyfikowały działania na terenie Chicago. Zbiegło się to z powrotem do miasta szefa CBP,Gregga Bovino, o którym pisaliśmy17 grudnia.

broadview

Kongresmeni zapowiadają dalszy nadzór

Garcia podkreślił, że wizyta nie kończy ich obowiązków: „Gdy prawo zostało złamane, będziemy domagać się odpowiedzialności. Nadzór oznacza konsekwencje, a nie tylko raporty. Godność ludzka nie podlega negocjacjom”.

Kongresmeni zapowiedzieli, że będą wracać do Broadview regularnie, by pilnować, czy wprowadzane są standardy zgodne z prawem federalnym i międzynarodowym.

Źródło: wttw
Foto: YouTube, Delia Ramirez fb

Czytaj dalej

News Chicago

Departament Sprawiedliwości pozywa Pritzkera i Raoula za nowe przepisy imigracyjne w Illinois

Opublikowano

dnia

Autor:

Departament Sprawiedliwości USA (DOJ) złożył w poniedziałek pozew przeciwko Gubernatorowi Illinois JB Pritzkerowi oraz Prokuratorowi Generalnemu Stanu, Kwame Raoulowi. Zarzuca w nim, że uchwalone w tym roku dwa nowe stanowe prawa imigracyjne utrudniają egzekwowanie prawa federalnego i zagrażają bezpieczeństwu funkcjonariuszy.

Pozew dotyczy: Illinois Bivens Act i Court Access, Safety, and Participation Act. Według Departamentu Sprawiedliwości DOJ obie ustawy mają stanowić nielegalną ingerencję w kompetencje władz federalnych i utrudniać działania funkcjonariuszy zajmujących się egzekwowaniem prawa imigracyjnego.

Nowe przepisy pod lupą władz federalnych

Illinois Bivens Act

Uchwalony pod koniec października i wprowadzony w życie natychmiast. Pozwala mieszkańcom Illinois pozywać każdą osobę – w tym funkcjonariuszy federalnych – która egzekwuje przepisy imigracyjne: w sądach, szpitalach, szkołach i ośrodkach opieki nad dziećmi, jeśli działanie to narusza Konstytucję USA lub konstytucję stanu. Akt precyzuje również zasady przyznawania odszkodowań karnych.

Court Access, Safety, and Participation Act

Przyjęty na początku grudnia. Zabrania funkcjonariuszom federalnym dokonywania aresztowań: wewnątrz budynków sądów w Illinois, w drodze do sądu, oraz w drodze powrotnej. Podobnie jak Illinois Bivens Act przewiduje odpowiedzialność cywilną za naruszenia.

DOJ: „Przepisy są nielegalne i zagrażają funkcjonariuszom”

W komunikacie federalnym wskazano, że oba akty stanowią próbę regulowania i ograniczania działań funkcjonariuszy federalnych, którzy i tak zmagają się z „bezprecedensową falą nękania, ujawniania danych osobowych i przemocy”.

Prokurator USA Steven Weinhoeft z Południowego Dystryktu Illinois ostro skrytykował działania władz stanowych:

„Politycy w Illinois wolą atakować organy ścigania pozwami i odszkodowaniami, zamiast wspierać program Departamentu Bezpieczeństwa Narodowego mający na celu usuwanie z kraju niebezpiecznych przestępców – morderców, gwałcicieli dzieci i innych groźnych sprawców”.

Intensyfikacja egzekwowania prawa imigracyjnego w Illinois

Od objęcia urzędu na początku roku Prezydent Donald Trump znacząco zwiększył działania imigracyjne w największych miastach USA. W ciągu niespełna trzech miesięcy funkcjonariusze zatrzymali 4 200 nielegalnych imigrantów w Chicago, w ramach Operation Midway Blitz, rozpoczętej we wrześniu.

DHS twierdzi, że Chicago zostało wybrane celowo, ponieważ – według federalnych władz – „Gubernator Pritzker i jego polityka sanktuarium chroniła nielegalnych przestępców, pozwalając im swobodnie poruszać się po amerykańskich ulicach”.

Pozew wpisuje się w szerszą strategię DOJ

Nowa sprawa przeciwko Illinois to kolejna część serii działań Departamentu Sprawiedliwości skierowanych przeciwko stanom, których polityka – zdaniem władz federalnych – utrudnia funkcjonowanie służb imigracyjnych.

DOJ pozywał już: Kalifornię, New Jersey i Nowy Jork, zarzucając im blokowanie lub utrudnianie współpracy z federalnymi organami ścigania.

Co dalej?

Pozew ma trafić do sądu federalnego, który oceni, czy stanowe akty prawne naruszają konstytucyjne uprawnienia rządu USA. Spór zapowiada się na długotrwały i może stać się precedensem w relacjach między polityką migracyjną stanów a działaniami federalnych służb imigracyjnych.

Źródło: The Epoch Times
Foto: ICE, JB Pritzker fb
Czytaj dalej

News Chicago

Członkom gangu Faceworld postawiono federalne zarzuty za 13 zabójstw w Chicago

Opublikowano

dnia

Autor:

Według dokumentów sądowych, federalna ława przysięgłych postawiła w poniedziałek zarzuty sześciu domniemanym członkom frakcji Faceworld gangu Gangster Disciples. Oskarżenie łączy ich z 13 zabójstwami oraz szeregiem innych aktów przemocy na terenie miasta.

Oskarżeni to: Diontae Harper (28), Tyrone Foy (31), Tyjuan Tapplar (25), Robert Lee Thomas (22), Davion Harris (28) oraz Deavean McClure (26). Wszyscy usłyszeli zarzuty udziału w zmowie o charakterze gangsterskim (racketeering conspiracy), a Harper, Foy i Tapplar dodatkowo zostali oskarżeni o zabójstwo w związku z działalnością przestępczą.

Wieloletnie konflikty gangów i brutalna przestępczość

Jak wynika z aktu oskarżenia, frakcja Faceworld była zaangażowana w „długotrwałe i gwałtowne konflikty” z innymi grupami, w tym z gangami Wuga World oraz 900. Do katalogu zarzucanych przestępstw należą m.in.:

  • zabójstwa i usiłowania zabójstwa,
  • pobicia i napaści,
  • kradzieże pojazdów (carjacking),
  • dystrybucja marihuany, kokainy i heroiny,
  • strzelaniny na terenach należących do gangów rywalizujących.

Śledczy wskazują, że członkowie Faceworld atakowali swoich przeciwników zarówno na ich terytoriach, jak i w miejscach, gdzie według nich mogli przebywać.

Powiązania z wcześniejszymi śledztwami

Frakcja Faceworld była wcześniej obiektem federalnych postępowań. W 2023 r. dwóm członkom przedstawiono podobne zarzuty po strzelaninie przed domem pogrzebowym na South Side, w której rannych zostało 15 osób podczas ceremonii poświęconej Donnie’emu Weathersby. Według prokuratorów Weathersby również miał zostać zabity przez członków Faceworld.

Harper i inny członek gangu, który później zmarł, mieli oddać strzały podczas wspomnianej strzelaniny.

Lista zarzucanych zabójstw

W akcie oskarżenia wymieniono m.in. następujące ofiary:

  • Antwon Fields – marzec 2019 r.
  • Brittani Rice i Senobia Brantley – nastolatki zabite w kwietniu 2019 r.
  • Wolontariuszki antyprzemocowe Chantell Grant i Andrea Stoudemire
  • Calvin Seay – sierpień 2019 r.
  • Dantrel Johnson – październik 2020 r.
  • Harold Green, którego Thomas miał podejrzewać o wcześniejsze postrzelenie go podczas nieudanego napadu

Według prokuratorów wiele ataków dokonano z użyciem skradzionych pojazdów.

Od zastraszania świadków po strzelaninę w autobusie CTA

Oskarżeni mieli również zastraszać świadków, aby uniemożliwić ich zeznania, a ponadto mieli dopuścić się:

  • uzbrojonych napadów,
  • napaści seksualnej,
  • uzbrojonych kradzieży samochodów,
  • strzelania do autobusu komunikacji miejskiej CTA, w wyniku czego kilka osób odniosło obrażenia.

Surowe potencjalne kary

Według federalnych prokuratorów, za udział w zmowie o charakterze przestępczym oskarżonym grozi do 20 lat więzienia. Trzech oskarżonych, wobec których wniesiono również zarzuty zabójstwa, może natomiast zostać skazanych nawet na karę śmierci.

Źródło: nbc
Foto: YouTube, istock
Czytaj dalej
Reklama

Popularne

Kalendarz

grudzień 2022
P W Ś C P S N
 1234
567891011
12131415161718
19202122232425
262728293031  

Nasz profil na fb

Popularne w tym miesiącu