News Chicago
Restauracje na dachach – sprawdź gdzie możesz zjeść posiłek na świeżym powietrzu także zimą
Dachy Chicago oferują kwitnące kryjówki w miesiącach letnich, ale mroźne zimy często zmuszają wiele miejsc do zamykania i wycofania działalności do pomieszczeń w celu przeczekania zimna. Jednak niektóre restauracje nadal mają szereg różnych przytulnych kryjówek na zewnątrz, z opcją ogrzewania. Dziś pierwsza pierwsza piątka tych wyjątkowych miejsc.
Igloo, domki narciarskie, paleniska i wiele innych rozwiązań w różnych kształtach i rozmiarach ponownie powraca w tym roku, zapewniając niezapomnianą noc wśród panoramy Chicago w nadchodzących miesiącach.
Lista najbardziej wyjątkowych dachów w Chicago, które są otwarte przez całą zimę:
1. Dach Joy District
Niewiele dachów może konkurować ze zdumiewającą konfiguracją w Joy District.
Migoczące światła, wygodne wzorzyste kanapy i nienaganne widoki na panoramę Chicago gwarantują niezapomnianą noc, ale to magia żywych murali i kaskadowej zieleni sprawia, że dach Joy District jest wyjątkową przestrzenią.
W tym roku namiotowa „zimowa kraina czarów” na dachu powróciła, oferując zadaszoną i ogrzewaną ucieczkę z wesołym świątecznym wystrojem i grzejnikami. Teraz znajdziesz choinki, bałwany i wygodne miejsce do przytulania się i popijania koktajli przez całą zimę.
Więcej informacji można znaleźć na stronie www.joychicago.com/the-roof.
Dach Joy District znajduje się przy 112 West Hubbard Street w Chicago.
2. Dach hotelu Godfrey
Kolejna wspaniała zimowa kraina czarów znajduje się w hotelu Godfrey.
Duży taras hotelowy na czwartym piętrze został przekształcony w zdumiewającą oazę na świeżym powietrzu. Goście mogą przytulić się w jednym z wielu ogrzewanych igloo z przezroczystymi kopułami na tarasie na dachu lub wynająć bardzo duże igloo, aby przeżyć wyjątkową zimową krainę czarów.
Paleniska na świeżym powietrzu, grzejniki tarasowe, s’mores, DJ-e na żywo, niesamowite widoki na panoramę Chicago i oczywiście tematyczne koktajle to prawdziwie magiczny sposób na świętowanie sezonu.
Więcej informacji można znaleźć na stronie www.godfreyhotelchicago.com/i-o-rooftop-lounge.
Dach hotelu Godfrey znajduje się pod adresem 127 West Huron i Lasalle w Chicago.
3. Dach hotelu Gwen
Chociaż nie znajdziesz tu wystawnych igloo, będziesz mógł cieszyć się corocznym hotelowym doświadczeniem Curling & Cocktails.
Sesje curlingowe obejmują bezpłatną rundę koktajli, co oznacza, że możesz popijać swój ulubiony trunek, walcząc z przyjaciółmi na najnowocześniejszym lodowisku do curlingu.
Więcej informacji można znaleźć na stronie www.thegwenchicago.com/curling-cocktails.
Dach hotelu Gwen znajduje się przy 521 North Rush Street w Chicago.
4. Dach London House w Chicago
Na 22. piętrze London House Chicago znajduje się wspaniały dach z widokiem na rzekę Chicago i zgiełk Michigan Avenue. „Rudolph’s Rooftop” powraca po udanym debiutanckim roku.
Oryginalny wystrój, igloo do wynajęcia na świeżym powietrzu i zimowe koktajle powróciły, oferując rewelacyjną sezonową aranżację na jednym z najbardziej kultowych dachów Chicago.
Grzejniki i koce oznaczają, że możesz cieszyć się fantastycznymi panoramicznymi widokami. Będziesz się tu czuć ciepło i przytulnie pod gwiazdami, niezależnie od tego, czy jesteś w igloo, czy na zewnątrz.
Więcej informacji można znaleźć na stronie londonhousechicago.com/rooftop.
Dach London House Chicago znajduje się przy 85 East Wacker Drive w Chicago.
5. Dach Whisky Business
Na dachu Wicker Park o powierzchni 3000 stóp kwadratowych, wysoko nad 1367 N Milwaukee Avenue, firma Whisky Business stworzyła wielofunkcyjną przestrzeń, w której przez całą zimę będą organizowane imprezy.
Wieczory filmowe na dachu, weekendowe brunche, lodowisko do curlingu oraz pakiety meczowe MSU lub Chicago Bears oferują coś dla każdego, ale w tym roku bar wzniósł również ogromny świecący namiot na dachu, aby goście mogli się ogrzać, popijając drinki.
Więcej informacji można znaleźć na stronie www.whiskeybusinesschicago.com/rooftop.
Dach Whisky Business znajduje się przy 1367 North Milwaukee Avenue w Chicago.
Źródło: secretchicago
Foto: Whikey Business, London House Chicago, Hotel Gwen, Hotel Godfrey, Joy District
News USA
SS United States: Ostatnia podróż transatlantyckiej legendy
Wkrótce zakończy się historia jednego z najsłynniejszych transatlantyków XX wieku. SS United States, niegdyś duma amerykańskiej inżynierii morskiej, który w latach 50. ustanowił rekord prędkości w przepłynięciu Atlantyku, wyruszy w swoją ostatnią podróż. Celem nie będzie jednak kolejny port, lecz spoczynek na dnie oceanu u wybrzeży Florydy, gdzie statek stanie się sztuczną rafą – nowym domem dla morskiego życia i atrakcją dla nurków.
Ikona swoich czasów
Zbudowany w czasach zimnej wojny, SS United States był projektem wyjątkowym. Zaprojektowany przez Williama Francisa Gibbsa, statek łączył luksusowy charakter liniowca pasażerskiego z militarnymi zabezpieczeniami. Marynarka Wojenna USA sfinansowała jego budowę, widząc w nim potencjalny transportowiec zdolny do przewiezienia tysięcy żołnierzy na pola bitew w przypadku konfliktu.
Jego prędkość – maksymalna wynosząca 44 mile na godzinę – była imponująca, przewyższając nawet większość ówczesnych okrętów wojennych. Innowacyjne rozwiązania, takie jak wodoszczelne przedziały i zastosowanie ognioodpornego aluminium zamiast drewna w wystroju wnętrz, czyniły go niemal niezniszczalnym.
Jak powiedziała Susan Gibbs, wnuczka projektanta: „Gdyby SS United States uderzył w górę lodową, która zatopiła Titanica, nie zatonąłby”.
Lata świetności i zmierzch epoki
Od dziewiczego rejsu w 1952 roku do wycofania z eksploatacji w 1969 roku, statek obsługiwał pasażerów na trasie między USA a Europą. Na jego pokładzie podróżowali prezydenci, celebryci i muzycy, w tym Duke Ellington, który grał na mahoniowym fortepianie w sali balowej.
Rekordowa podróż z Nowego Jorku do Europy w czasie zaledwie 3 dni, 10 godzin i 40 minut przyniosła mu sławę, której nie udało się przebić innym liniowcom.
Jednak rozwój lotnictwa odrzutowego szybko uczynił transatlantyki nieopłacalnymi. SS United States został odstawiony do portu w Filadelfii, gdzie przez ponad 50 lat rdzewiał przy nabrzeżu, stając się reliktem przeszłości.
Nowy rozdział na dnie oceanu
Mimo wieloletnich prób zachowania statku – w tym planów przekształcenia go w pływający hotel – żaden z projektów nie doszedł do skutku. Ostatecznie powiat Okaloosa na Florydzie zaoferował przekształcenie liniowca w największą na świecie sztuczną rafę, o czym informowaliśmy 17 października.
Plan zakłada zatopienie statku w kontrolowany sposób, po usunięciu jego charakterystycznych, czerwono-biało-niebieskich kominów. Kominy te zostaną zachowane jako centralne eksponaty muzeum morskiego, upamiętniając spuściznę SS United States.
Susan Gibbs, która przez dekady walczyła o ocalenie statku, przyznała, że decyzja była emocjonalnie trudna „Uroniłam kilka łez, ale widzę w tym godny koniec. To nowy rozdział, który nada statkowi nowe znaczenie”.
Dziedzictwo „niezatapialnej” damy
SS United States to nie tylko statek. To symbol amerykańskiego ducha innowacji, determinacji i marzeń. Susan Gibbs nazywa go „ikoną feminizmu”: „Jest twardy, silny i odporny – jak wiele kobiet, które inspirują mnie każdego dnia”.
Choć jego historia na wodach zakończy się na dnie oceanu, statek pozostanie źródłem fascynacji i inspiracji. Jego spuścizna – od rekordów prędkości po rolę w zimnowojennej historii – będzie kontynuowana dzięki muzeum i pamięci tych, którzy widzą w nim coś więcej niż zwykły liniowiec.
SS United States wypływa na ostatnią podróż – tym razem, by stać się częścią ekosystemu, który będzie żył przez kolejne dziesięciolecia.
Źródło: npr
Foto: wikipedia, SS United States Conservancy
NEWS Florida
Luksusowy rejs na ukojenie wyborczych emocji wyruszył w 4-letnią podróż dookoła świata
Firma Villa Vie Residences z Florydy zaproponowała niecodzienne rozwiązanie dla osób rozczarowanych wynikami wyborów prezydenckich w USA – luksusowy rejs dookoła świata. Ten czteroletni projekt to szansa na ucieczkę od politycznych zawirowań i życie w spokojniejszym rytmie. Podróż obejmuje odwiedzenie 140 krajów i ponad 400 portów.
„Czy istnieje lepszy sposób na ucieczkę niż rejs, który pozwala na zwolnienie tempa i odkrywanie świata?” – mówi Mikael Petterson, założyciel i dyrektor generalny Villa Vie Residences. Rejs oferuje miejsce dla 600 pasażerów, a roczny koszt uczestnictwa to 40 000 USD, wliczając posiłki, napoje, sprzątanie co dwa tygodnie oraz usługi pralnicze.
Po ostatnich wyborach firma zauważyła wyraźny wzrost zainteresowania wśród podróżnych pragnących odciąć się od politycznej atmosfery USA.
„Obecnie liczba połączeń wzrosła od pięciu do ośmiu razy w porównaniu do normalnego poziomu. Jesteśmy wyjątkowo zajęci” – przyznaje Petterson, dodając, że choć nie spodziewali się tak silnego politycznego wydźwięku, sukces kampanii jest niezaprzeczalny.
Co ciekawe, oferta przyciągnęła pasażerów z różnych stron sceny politycznej, którzy chcą odetchnąć od codziennego zgiełku. Mikael Petterson zaznacza, że marketing rejsu był zaplanowany niezależnie od wyników wyborów.
Teraz podróż, która już się rozpoczęła, staje się azylem dla tych, którzy marzą o globtroterskim, spokojnym życiu na morzu.
Źródło: fox35
Foto: Villa Vie Residences
News USA
„NIE GŁASKAĆ”: Posiadłość Mar-A-Lago Donalda Trumpa chronią robo-psy
W ramach wzmocnienia środków bezpieczeństwa, Secret Service USA zaczęła wykorzystywać zaawansowane technologicznie roboty przypominające psy do patrolowania terenu Mar-a-Lago — rezydencji i ośrodka Donalda Trumpa w Palm Beach na Florydzie.
Te czworonożne maszyny, wyprodukowane przez Boston Dynamics, pełnią rolę dodatkowych strażników, zwiększając ochronę w miejscu, które Donald Trump regularnie odwiedza, a które w przeszłości było celem niebezpiecznych incydentów, w tym próby zamachu we wrześniu.
Robotyczne psy patrolują obwód ośrodka, poruszając się po nim w pełni autonomicznie lub pod kontrolą zdalnego operatora. Chociaż wyposażone są w zaawansowane systemy monitoringu, kamery i czujniki, to nie posiadają żadnej broni, co podkreśla ich rolę jako środków nadzoru, a nie ofensywy.
W trosce o bezpieczeństwo i ostrożność, każda z maszyn nosi na swoich metalowych nogach wyraźne ostrzeżenie: „NIE GŁASKAĆ”.
Wprowadzenie robotycznych psów to kolejny krok Secret Service w kierunku łączenia tradycyjnych metod ochrony z nowoczesną technologią, mający na celu zapewnienie maksymalnego bezpieczeństwa na terenie posiadłości.
Źródło: scrippsnews
Foto: YouTube
-
News USA4 tygodnie temu
Biden o Trumpie: „Musimy go zamknąć” – polityczna metafora czy dosłowna groźba?
-
News Chicago4 tygodnie temu
Johnson powołał siódmego członka nowej Rady Edukacji, która spotka się już jutro
-
News Chicago4 tygodnie temu
Ronnie Reese, szef ds. komunikacji burmistrza Chicago, odchodzi w trybie natychmiastowym
-
News USA3 tygodnie temu
Amerykanie są coraz bardziej uzależnieni od wsparcia rządowego: Najnowsze dane
-
News USA3 tygodnie temu
Gubernator Newsom obniży koszty energii elektrycznej dla mieszkańców Kalifornii
-
News Chicago4 tygodnie temu
Chicago po raz 10-ty liderem w rankingu najbardziej „szczurzych” miast w USA. Fuj
-
News USA4 tygodnie temu
McDonald’s zmienia dostawcę cebuli. W kanapkach Quarter Pounder były bakterie E. coli
-
News USA4 tygodnie temu
Zacięty wyścig prezydencki: Harris traci, Trump zyskuje. Kto zatriumfuje na finiszu?