Połącz się z nami

Kościół

Rada Stała KEP: to św. Jan Paweł II uruchomił proces oczyszczania Kościoła

Opublikowano

dnia

Zmiany wprowadzone przez św. Jana Pawła II okazały się punktem przełomowym w walce Kościoła z przestępstwami seksualnymi we własnych szeregach – podkreśla Rada Stała Konferencji Episkopatu Polski. W tym kontekście biskupi przywołują szereg działań w walce z pedofilią, które od lat 80. inicjował papież Polak. Kluczowe znaczenie miał dokument z 2001 roku ustanawiający jurysdykcję Stolicy Apostolskiej nad wszystkimi przypadkami wykorzystania seksualnego małoletnich przez duchownych. Ten model zwalczania pedofilii wśród duchownych obowiązuje do dziś.

Stanowisko Rady Stałej KEP to reakcja na – jak piszą biskupi – coraz głośniejsze tezy, że papież niewiele robił, by rozwiązać problem dramatu wykorzystania seksualnego małoletnich w Kościele.

„Wydaje się, że panuje swego rodzaju moda na formułowanie tego typu opinii. Wpisuje się to w próby podważenia autorytetu Jana Pawła II, a nawet zakwestionowania jego świętości, potwierdzonej w procesie beatyfikacyjnym i kanonizacyjnym” – zaznacza Rada Stała KEP.

Grupa biskupów skupionych w Radzie wylicza szereg działań, które Jan Paweł II podejmował już od pierwszych lat swojego pontyfikatu, by walczyć ze zjawiskiem pedofilii w Kościele.

„W 1983 roku w nowym Kodeksie Prawa Kanonicznego jednoznacznie zobligowano przełożonych kościelnych do karania sprawiedliwą karą członków kleru, będących sprawcami wykorzystania seksualnego małoletnich, nie wyłączając wydalenia ich ze stanu duchownego” – zauważa Rada Stała KEP.

Dalej czytamy, że prawdopodobnie pierwszy poważny sygnał o przestępstwach seksualnych popełnianych przez duchownych na szkodę osób małoletnich dotarł do Jana Pawła II z Kościoła w Stanach Zjednoczonych w 1985 roku.

„Była to analiza dotycząca nieskuteczności dotychczasowych działań Kościoła w USA wobec sprawców wspomnianych przestępstw. O rzeczywistej skali tego zjawiska nie miano jednak wtedy pełnego wyobrażenia” – piszą biskupi.

W kontaktach z Kościołem amerykańskim papież konsekwentnie podnosił sprawę przypadków seksualnego wykorzystywania małoletnich.

Stało się tak np. podczas wizyty ad limina episkopatu USA w 1993 roku, gdy Jan Paweł II zauważył, że biskupi nie byli jednomyślni w stosowaniu prawa karnego w odniesieniu do przestępstw seksualnych popełnianych przez duchownych.

„Po tej wizycie w liście do biskupów amerykańskich Jan Paweł II napisał: ‘kanoniczne kary, które są przewidziane za niektóre przestępstwa i wyrażają społeczną dezaprobatę wobec zła, są w pełni uzasadnione. Pomagają one zachować wyraźne rozróżnienie między dobrem a złem, przyczyniają się do moralnego zachowania, a także tworzą właściwą świadomość wagi popełnionego zła’”.

W ocenie trzynastu pasterzy Kościoła zrzeszonych w Radzie Stałej KEP, w okresie od połowy lat 80. do połowy lat 90. XX wieku skandal wykorzystania seksualnego rysował się dla Jana Pawła II głównie jako problem Kościoła w Stanach Zjednoczonych i w krajach anglosaskich.

W 1994 roku Ojciec Święty wydał indult dla Kościoła w USA, w którym podniesiono wiek ochrony osób małoletnich z 16 do 18 lat, a także znacznie wydłużono okres przedawnienia przestępstw wykorzystania seksualnego małoletnich. W 1996 roku papież wydał podobny indult dla Kościoła w Irlandii.

Prawdziwym przełomem okazał się rok 2001. Jak podkreśla Rada Stała KEP, dla Jana Pawła II stawało się coraz bardziej jasne, że biskupi i wyżsi przełożeni zakonni nie podejmowali adekwatnych i przewidzianych prawem działań oraz że nie radzili sobie z ich stosowaniem.

Właśnie w 2001 roku papież wydał dokument Sacramentorum sanctitatis tutela dla całego Kościoła.

Krzywda wyrządzona dziecku w sferze seksualnej została uznana w tym liście apostolskim za jedno z najcięższych przestępstw kościelnych i zrównana z profanacją Najświętszego Sakramentu czy złamaniem tajemnicy spowiedzi.

Na mocy tego Motu proprio Ojciec Święty ustanowił jurysdykcję Stolicy Apostolskiej nad wszystkimi przypadkami wykorzystania seksualnego małoletnich od momentu uprawdopodobnienia się przestępstwa i nakazał jego zgłoszenie do Kongregacji Nauki Wiary.

„Odtąd postępowania karne prowadzone w tych sprawach zostały zarezerwowane Stolicy Apostolskiej i po dzień dzisiejszy pozostają pod jej ścisłą kontrolą.”

“Decyzja ta pokazała, że Jan Paweł II zdał sobie sprawę ze skali i globalnego charakteru kryzysu spowodowanego wykorzystaniem seksualnym dzieci i młodzieży. Ta zmiana w stosowaniu i egzekwowaniu prawa była prawdziwie bezprecedensowa. Z perspektywy czasu widać, że okazała się ona punktem przełomowym w walce Kościoła z przestępstwami seksualnymi we własnych szeregach” – argumentuje Rada Stała KEP.

Ponadto, w wyniku decyzji Jana Pawła II Stolica Apostolska zobowiązała wszystkie Episkopaty do wprowadzenia szczegółowych norm postępowania w takich przypadkach, przy równoczesnym respektowaniu prawa świeckiego.

Także rok później, w kwietniu 2002 roku papież bezpośrednio odniósł się do przypadków pedofilii w Kościele w przemówieniu do kardynałów amerykańskich.

Oprócz zwrócenia uwagi na ból zranionych przestępstwami i zapewnienia o solidarności i trosce, Jan Paweł II zaznaczył, że zmierzenie się z tymi problemem musi odmienić Kościół i uczynić go bardziej świętym.

„Podkreślił też, że kto krzywdzi młodych, jest tej świętości zaprzeczeniem i że:

“w kapłaństwie i życiu zakonnym nie ma miejsca dla tych, którzy krzywdziliby małoletnich”.

Za istotną część problemu uznał też fakt, że “wielu czuje się zranionych sposobem podejścia hierarchów do tych przestępstw” oraz ich “decyzjami, które w skutkach okazały się błędne”.

“Podana przez Papieża diagnoza kryzysu jest zatem jasna, a kierunek działań, które mają uzdrowić sytuację – jednoznaczny” – podkreślają w stanowisku polscy biskupi.

Rada Stała KEP podsumowuje, że papież, widząc, że punktowe odpowiedzi na dramat pedofilii nie są wystarczającym rozwiązaniem, doprowadził do zmiany prawa, które stało się narzędziem całego Kościoła.

„Tą zmianę [z 2001 roku] uruchomił proces oczyszczania Kościoła, kontynuowany przez jego następców: papieży Benedykta XVI i Franciszka” – czytamy w stanowisku.

Biskupi argumentują również, że „medialny atak” na św. Jana Pawła II i jego pontyfikat znajduje także swoją przyczynę w nastawieniu do jego nauczania. Jak czytamy, nie odpowiada on „współczesnym ideologiom propagującym hedonizm, relatywizm i nihilizm moralny”.

Biskupi zwracają również uwagę na kontekst historyczno-socjologiczny okresu pontyfikatu Jana Pawła II.

To czas zmagań z następstwami rewolucji kulturowej 1968 roku, odrzucającej obiektywne kryteria moralności i osobowej odpowiedzialności, a także mierzenia się z doświadczeniami walki komunistów z Kościołem w Polsce.

„Postawa nieufności i niedowierzania wobec pojawiających się zarzutów dotyczących duchownych była zatem w dużej mierze uzasadniona, tym bardziej że w systemie komunistycznym były one często sposobem dyskredytowania pozycji i działania Kościoła oraz okazją do werbowania współpracowników spośród duchowieństwa” – głosi stanowisko Rady Stałej Episkopatu.

Przyznaje ona też, że w tamtym czasie dominowała w Kościele mentalność dyskrecji, co wpływało na opór przed transparentnym komunikowaniem podejmowanych działań

Biskupi odnoszą się również do przedstawionego dwa lata temu raportu Stolicy Apostolskiej dot. byłego kardynała Theodore’a McCarricka z USA.

„Lektura raportu Stolicy Apostolskiej dotyczącego byłego kard. Theodora McCarricka każe stawiać pytania o to, w jakim stopniu Jan Paweł II był rzetelnie informowany przez powołane do tego organy, a w jakim stopniu pewne decyzje były podejmowane bez jego wiedzy na innych szczeblach władzy, zgodnie z kompetencjami” – czytamy w stanowisku.

Podkreślono również, że raport nie pokazuje jakiegokolwiek tuszowania przestępstw seksualnych ze strony Jana Pawła II.

Biskupi stwierdzają, że życie i nauczanie papieża świadczą o tym, że otaczał on każdego człowieka wielką wrażliwością.

„Ogłoszenie przez Kościół świętości człowieka nie jest stwierdzeniem jego bezgrzeszności, a tym bardziej bezbłędności, lecz uznaniem świadectwa jego więzi z Chrystusem, mimo i na przekór ludzkim ograniczeniom i uwarunkowaniom” – oświadcza Rada Stała KEP.

Gremium Episkopatu nie ma też wątpliwości, że Jan Paweł II był papieżem, który zgodnie z nabywaną wiedzą podjął zdecydowaną walkę z przypadkami wykorzystywania seksualnego dzieci i małoletnich przez niektórych duchownych.

Biskupi zwracają również uwagę na wprowadzenie nowych norm rozliczania tego typu przestępstw i przypominają słowa papieża, że „w stanie kapłańskim i życiu zakonnym nie ma miejsca dla tych, którzy krzywdziliby młodych”.

Pełna treść stanowiska:

Rada Stała KEP: Jan Paweł II podjął zdecydowaną walkę z przypadkami wykorzystywania seksualnego dzieci i małoletnich

Family News Service

 

Foto: YouTube

News Chicago

Archidiecezję Chicago oskarżono o ukrywanie przypadków wykorzystywania seksualnego przez duchownych

Opublikowano

dnia

Autor:

Archidiecezja Chicago mierzy się z nowymi zarzutami dotyczącymi wieloletniego tuszowania przypadków wykorzystywania seksualnego nieletnich przez duchownych. Trzy nowe pozwy sądowe zarzucają utrzymywanie w posłudze dwóch, nieżyjących już księży, pomimo licznych skarg oraz wewnętrznych ostrzeżeń dotyczących ich zachowania.

Oskarżenia dotyczą księży Johna Williama Currana oraz Daniela Marka Holihana, którzy – jak wynika z dokumentów sądowych – mieli być przenoszeni do kolejnych parafii i szkół, mimo że Archidiecezja posiadała wiedzę o zarzutach wobec nich już od lat 60-tych.

Treść pozwów

Według pierwszego z pozwów ksiądz Daniel Mark Holihan miał w latach 80-tych wykorzystywać seksualnie ucznia szkoły średniej w Quigley Preparatory Seminary. W pozwie opisano, że duchowny „oswajał” chłopca, nakłaniając go do odwiedzin w domku letniskowym w Wonder Lake na przedmieściach północno-zachodnich oraz w plebanii parafii Our Lady of the Snows w Chicago, gdzie dochodziło do nadużyć.

Zarzuty te – jak podano – nie były pierwszymi skierowanymi wobec ks. Holihana. Pozew twierdzi, że ponad 20 osób zgłaszało przypadki jego niewłaściwego zachowania seksualnego od lat 60-tych. Zamiast reagować, Archidiecezja przez kolejne dekady miała przenosić duchownego między parafiami i placówkami edukacyjnymi.

Dwa inne pozwy dotyczą księdza Johna Williama Currana, oskarżanego o wykorzystywanie seksualne dwóch uczniów szkoły i parafii St. Christina Catholic School w latach 80-tych. Do nadużyć miało dochodzić w jego pokoju na plebanii. Archidiecezja – zgodnie z treścią pozwów – miała od lat 60-tych posiadać informacje o podobnych skargach wobec ks. Currana, jednak nie podjęła kroków w kierunku jego odsunięcia.

Zarzuty i odpowiedzialność

Pozwy zarzucają Archidiecezji zaniedbanie oraz udział w spisku cywilnym, którego celem miało być ukrywanie faktów i zapewnianie ciągłości posługi duchownym pomimo świadomego ryzyka dla wiernych. Poszkodowani domagają się niesprecyzowanych odszkodowań.

Adwokat reprezentująca ofiary, Valerie Letko, podkreśliła, że opisywane przypadki nie przedstawiają incydentalnych błędów, lecz systematyczne działania na przestrzeni dziesięcioleci:

„Te sprawy pokazują schemat działania, a nie nieporozumienie. Rodziny ufały Archidiecezji, że będzie transparentna w sprawie przydziałów duchownych. Zamiast tego Kościół przenosił takich księży jak Holihan po cichu i bez ostrzeżenia, pozostawiając rodziców i dzieci nieświadomymi zagrożenia.”

Kontekst i reakcje

Sprawa wpisuje się w długą historię zarzutów wobec Kościoła katolickiego dotyczących tuszowania przestępstw seksualnych duchownych. Fala procesów sądowych, które rozpoczęły się na szeroką skalę w latach 2000, ujawniła mechanizmy przenoszenia księży między parafiami zamiast zgłaszania ich działań organom ścigania.

W najnowszych pozwach nie podano stanowiska Archidiecezji, jednak zgodnie z dotychczasową praktyką możliwe jest opublikowanie oficjalnego oświadczenia w odpowiedzi na zarzuty.

Pozwy mogą mieć istotny wpływ na ocenę działań Archidiecezji i ponownie uruchomić debatę o odpowiedzialności instytucjonalnej w przypadkach przestępstw seksualnych w Kościele.

Źródło: cbs
Foto: YouTube, istock
Czytaj dalej

Kościół

Spotkanie Leona XIV z młodzieżą na NCYC – poruszające świadectwo wiary i dialogu

Opublikowano

dnia

Autor:

Podczas konferencji prasowej zorganizowanej w piątek po wyjątkowym spotkaniu online papieża Leona XIV z młodzieżą na National Catholic Youth Conference w Indianapolis, uczestnicy oraz przedstawiciele Kościoła podkreślali duchowe znaczenie wydarzenia. O ich wrażeniach mówi Jezuita, Ojciec Paweł Kosiński.

W spotkaniu, o którym informowaliśmy wczoraj, wzięło udział ponad 16 tysięcy młodych ludzi zgromadzonych na stadionie oraz co najmniej 50 tysięcy widzów online na całym świecie. Papież zwrócił uwagę na to, że fundamentem życia chrześcijańskiego jest osobista relacja z Jezusem, a jego sposób komunikacji wyróżniał się autentycznością, pokorą i duszpasterską wrażliwością.

Doświadczenie młodych uczestników

Elise Wing, uczennica szkoły średniej z Waterloo w stanie Iowa, powiedziała, że wejście na scenę, aby zadać pytanie papieżowi, było dla niej momentem historycznym. Zwróciła uwagę, że nie chodziło o sam fakt rozmowy z głową Kościoła, lecz o przeświadczenie, że poprzez tę relację działa Jezus.

Podkreśliła, że papież wielokrotnie kierował rozmowę z powrotem ku Panu i przypominał, że to właśnie Jezus jest przyczyną ich zaangażowania oraz źródłem duchowego pragnienia.

Ezequiel Ponce z Kalifornii, również uczestniczący w dialogu, zaznaczył, że przed wejściem na scenę czuł silne zdenerwowanie. Jednak przygotowania oraz sposób, w jaki papież się do niego zwrócił, sprawiły, że poczuł się swobodnie.

Papież zwrócił się do niego po imieniu, co młody uczestnik odebrał jako gest bliskości i poczucie rozmowy z kimś bliskim, niemal jak z ojcem.

Treść dialogu i przesłanie papieża

Podczas rozmowy młodzież zadawała pytania dotyczące zdrowia psychicznego, sztucznej inteligencji oraz przyszłości Kościoła. Papież zachęcał młodych, aby aktywnie uczestniczyli w życiu wspólnoty już teraz, a nie dopiero w przyszłości.

Leon XIV wskazywał na potrzebę uczestnictwa w niedzielnej Mszy Świętej, zaangażowania w działalność parafialną oraz otwartości na inicjatywy pomagające wzrastać w wierze.

Zdaniem Ponce’a, słowa papieża były potwierdzeniem znanego mu już przekazu, że młodzi są nie tylko przyszłością, ale także teraźniejszością Kościoła. Wing dodała, że papież dał przykład dialogu prowadzonego bez polemiki, z uważnym słuchaniem i wzajemnym zrozumieniem.

Reakcje przedstawicieli Kościoła i organizatorów

Kardynał Christophe Pierre, nuncjusz apostolski w Stanach Zjednoczonych, uznał dialog z młodzieżą za prawdziwe „wydarzenie Kościoła”, a nie jedynie publiczne wystąpienie papieża. Podkreślił, że Kościół tworzą ludzie, a nie instytucja zewnętrzna wobec nich.

Zdaniem Christiny Lamas, dyrektor wykonawczej National Federation For Catholic Youth Ministry NFCYM, to spotkanie może być początkiem nowego etapu i zmiany w sercach młodych katolików.

Źródło: cna
Foto: YouTube, Vatican News
Czytaj dalej

Kościół

Papież Leon XIV rozmawiał z młodzieżą podczas NCYC 2025 w Indianapolis

Opublikowano

dnia

Autor:

W podczas spotkania online z młodzieżą w Lucas Oil Stadium w Indianapolis, papież Leon XIV skierował pełne nadziei i duchowej głębi przesłanie do uczestników National Catholic Youth Conference (NCYC). Przedstawia je Jezuita, Ojciec Paweł Kosiński.

Pięcioro nastolatków zadało Ojcu Świętemu pytania dotyczące m.in. korzystania z technologii, radzenia sobie z błędami, powierzania zmartwień Jezusowi, unikania rozproszeń oraz przygotowania do przyszłości Kościoła. W odpowiedziach papież udzielił wskazówek skierowanych nie tylko do młodzieży, lecz także do całego Kościoła.

Grzech nie ma ostatniego słowa

Papież Leon XIV podkreślił, że każdy człowiek zmaga się ze słabościami. Odwołując się do słów św. Pawła, przypomniał, że „wszyscy zgrzeszyli”, ale „Chrystus Jezus przyszedł na świat, aby zbawić grzeszników”.

Zaznaczył, że Bóg nigdy nie zaprzestaje przebaczać, a człowiek doświadcza Jego miłosierdzia szczególnie w sakramencie pojednania. Wezwał młodych, by nie skupiali się na swoich upadkach, lecz patrzyli na Jezusa z ufnością.

Powierz swoje troski Jezusowi

Nawiązując do pierwszego listu św. Piotra, Ojciec Święty zachęcił młodzież do oddawania swoich zmartwień Bogu. Zwrócił uwagę, że relacja z Jezusem opiera się na czasie spędzonym w modlitwie, w milczeniu, adoracji, w czytaniu Pisma Świętego i szczerej rozmowie z Nim.

Rozproszenie w modlitwie

Ojciec Święty stwierdził, że rozproszenia w modlitwie są naturalne, a czasem warto się przy nich na chwilę zatrzymać, by zrozumieć ich źródło. Najważniejsze jednak to „powrócić do celu, dla którego się modlimy” i pamiętać, że „jest tylko jeden Jezus Chrystus”.

Technologia ma służyć człowiekowi

Podkreślając zalety technologii jako narzędzia umożliwiającego m.in. modlitwę, kontakt i ewangelizację, zwrócił uwagę, że nie zastąpi ona autentycznych relacji międzyludzkich. Zaznaczył, że uczestnictwo w Eucharystii jest niezastąpione, a transmisje online mogą być pomocne jedynie w wyjątkowych sytuacjach.

Kościół prowadzony przez Chrystusa

Papież przypomniał obietnicę Jezusa skierowaną do św. Piotra, mówiącą o tym że „bramy piekielne nie przemogą Kościoła”. Podkreślił, że przyszłość Kościoła buduje się wiernością codziennym zobowiązaniom ewangelicznym, a Duch Święty prowadzi wiernych w ich decyzjach. Zaapelował też, by nie dać się sparaliżować lękowi o przyszłość.

Zaangażowanie młodzieży

Nie jesteście jedynie przyszłością Kościoła, jesteście jego teraźniejszością” – powiedział papież, zachęcając młodych do aktywności w parafiach, uczestnictwa w Mszy św., wydarzeniach wspólnotowych oraz do głoszenia wiary przez świadectwo. Zaznaczył, że Kościół potrzebuje ich talentów, pomysłów i odwagi.

Powołanie i wielkość

Ojciec Święty zaapelował również, by młodzież z odwagą rozeznawała swoje powołanie, ufając Jezusowi, który „prowadzi do prawdziwego szczęścia”. Przywołał słowa papieża Benedykta XVI, mówiące o tym że „nie zostaliśmy stworzeni dla wygody, lecz dla wielkości – dla Boga”. 

Wiara ponad podziałami politycznymi

Na zakończenie papież zwrócił uwagę, że wiara i Kościół nie należą do żadnej kategorii politycznej. Zadaniem Kościoła jest kształtowanie sumienia, aby wierni działali „z mądrością i miłością”, budując mosty zamiast murów i przyczyniając się do jedności i pokoju.

National Catholic Youth Conference (NCYC)


Przesłanie papieża wybrzmiało jako zaproszenie dla młodych do życia w prawdzie, pięknie i dobroci, zgodnie z Bożym planem.

O nastolatkach, którzy zostali wybrani do zadania pytań papieżowi National Catholic Youth Conference (NCYC) pisaliśmy 13 listopada.

Źródło: cna
Foto: Vatican News, YouTube, National Catholic Youth Conference (NCYC)
Czytaj dalej
Reklama

Popularne

Kalendarz

listopad 2022
P W Ś C P S N
 123456
78910111213
14151617181920
21222324252627
282930  

Nasz profil na fb

Popularne w tym miesiącu