Połącz się z nami

News Chicago

Do 15 listopada możesz zapłacić zaległy podatek od nieruchomości za 2020 rok, aby go nie stracić

Opublikowano

dnia

Nieruchomości w powiecie Cook obciążone niezapłaconymi podatkami z 2020 r., które należało ujścić w 2021 r., mogą trafić pod zastaw. Jeśli nie uregulujesz należnej kwoty długi będą oferowane na aukcji w dniach 15-18 listopada 2022 r.

Niezapłacone podatki o wartości ponad 226 milionów dolarów dotyczą 55 857 domów, firm i gruntów.

14 189 nieruchomości w Chicago i 7162 nieruchomości na przedmieściach powiatu Cook są zadłużone na kwotę poniżej 1000 USD.

Skarbnik powiatu Cook, Maria Pappas, wysyłała pocztą uwierzytelnione zawiadomienia informujące właścicieli nieruchomości, że ich niezapłacony podatek ma zostać sprzedany, co oznacza postawienie w zastaw ich nieruchomości.

Jest to pierwszy krok w procesie, który może zakończyć się utratą domu, firmy lub ziemi.

Właściciele mogą uniknąć wyprzedaży podatkowej, płacąc zaległe podatki wraz z naliczonymi odsetkami przed rozpoczęciem sprzedaży, czyli do 15 listopada.

Sprawdź, czy masz zalegające płatności z tytułu podatku od nieruchomości, odwiedzając stronę cookcountytreasurer.com  i wpisując numer identyfikacyjny nieruchomości lub jej adres.

Właściciele nieruchomości mogą tu również sprawdzić czy otrzymują wszystkie ulgi i zwolnienia podatkowe, na które się kwalifikują.

Płatności można dokonać na pięć sposobów:

  • Online za darmo na stronie cookcountytreasurer.com
  • Osobiście w dowolnej lokalizacji Chase Bank
  • Osobiście w jednym z ponad 100 banków dzielnicowych, w których masz konto
  • Pocztą
  • Osobiście w Kancelarii Skarbnika Powiatu Cook przy 118 N. Clark Street w Chicago, pokój 212.

Zgodnie z prawem stanu Illinois coroczna sprzedaż podatkowa jest przeprowadzana 13 miesięcy po terminie obowiązującej płatności.

 

Źródło: Biuro Skarbnika Powiatu Cook
Foto: istock/ Tiago_Fernandez/ chameleonseye/fizkes

 

 

 

 

News Chicago

Los Angeles zdetronizowało Chicago. Jest nowym liderem w rankingu „najbardziej zaszczurzonych” miast Ameryki

Opublikowano

dnia

Autor:

41 lat po tym, jak Biuro Spisu Ludności Stanów Zjednoczonych ogłosiło, że Los Angeles wyprzedziło Chicago jako drugie co do wielkości miasto w kraju, Miasto Aniołów przejęło od Chicago jeszcze jedno — choć mniej chlubne — wyróżnienie. Po dekadzie dominacji Wietrznego Miasta w rankingu najbardziej zaszczurzonych miast w USA, firma Orkin, specjalizująca się w zwalczaniu szkodników, ogłosiła, że Los Angeles zajęło w tym roku pierwsze miejsce.

Od zaułków po niekończące się zaplecza restauracji

Przez ostatnie dziesięć lat Orkin niezmiennie wskazywał Chicago jako stolicę amerykańskich szczurów. Miasto, znane z gęstej zabudowy, licznych zaułków i rozbudowanej sieci metra, oferowało gryzoniom idealne warunki do życia — ciepłe schronienia i łatwy dostęp do pożywienia.

Jednak w 2025 roku palma pierwszeństwa trafiła do Los Angeles. Jak tłumaczy Orkin w komunikacie prasowym, to połączenie całorocznej ciepłej pogody, tętniącej życiem sceny gastronomicznej i zwartej miejskiej zabudowy czyni L.A. „rajem dla gryzoni”.

„Od ruchliwych ulic handlowych po ukryte zaułki — charakterystyczna dla Los Angeles mieszanka przepychu i surowości tworzy idealne warunki do rozwoju populacji szczurów” – podkreśla firma.

Chicago spada na drugie miejsce, ale problem nie znika

Mimo spadku w rankingu, Chicago nadal zmaga się z poważnym problemem. W dzielnicy Jefferson Park mieszkańcy alarmują o prawdziwej pladze szczurów. “W ciągu dwóch miesięcy zabiłem dziewiętnaście szczurów” – powiedział stacji CBS News Chicago mieszkaniec Bill Dillon. “Mamy zdjęcia. To ogromne szczury.”

Dillon twierdzi, że od miesięcy bezskutecznie prosi o interwencję Radnego Nicholasa Sposato (38. Okręg) i miejskie służby sanitarne.

Od „szczurzej nory” do miejskiej legendy

Po lżejszej stronie problemu znajduje się historia, która w 2024 roku obiegła internet – tzw. „szczurza nora” w chicagowskim Roscoe Village. Niewielkie wgłębienie w betonie, przypominające odcisk po szczurze, stało się popularne w sieci, gdy użytkownik platformy X Winslow Dumaine zażartował, że „odbył pielgrzymkę do chicagowskiej szczurzej nory”.

Przez kilka miesięcy miejsce odwiedzali tłumnie turyści i mieszkańcy, zostawiając monety, naklejki i inne drobiazgi. Jednak urok szybko prysł – sąsiedzi zaczęli narzekać na śmieci, hałas i zakłócanie porządku. W kwietniu 2024 roku płyta chodnikowa z odciskiem została usunięta.

Co ciekawe, poważne naukowe badania wykazały, że „nora” prawdopodobnie należała nie do szczura, lecz do… wiewiórki, o czym pisaliśmy 15 października.

Ranking najbardziej zaszczurzonych miast USA (Orkin, 2025)

  1. Los Angeles, Kalifornia (+1)
  2. Chicago, Illinois (–1)
  3. Nowy Jork, Nowy Jork
  4. San Francisco, Kalifornia
  5. Hartford, Connecticut (+8)
  6. Waszyngton, D.C. (–1)
  7. Detroit, Michigan (+1)
  8. Filadelfia, Pensylwania (–1)
  9. Minneapolis, Minnesota (+2)
  10. Denver, Kolorado (–4)
    (pełna lista obejmuje 50 miast w całych Stanach Zjednoczonych)

Gryzonie – niechciani mieszkańcy miast

Eksperci przypominają, że rosnąca urbanizacja, zmiany klimatu i większa dostępność jedzenia w przestrzeni publicznej sprzyjają populacjom szczurów w wielu amerykańskich metropoliach. Choć nikt nie chce tytułu „najbardziej zaszczurzonego miasta”, walka z tym problemem jest coraz trudniejsza — i coraz droższa.

Źródło: cbs
Foto: istock/Nick Francis/
Czytaj dalej

News Chicago

Rok po tragedii w South Loop aresztowano męża Caitlin Tracey, znalezionej martwej na klatce schodowej

Opublikowano

dnia

Autor:

W poniedziałek, dokładnie rok po tym, jak Caitlin Tracey została znaleziona martwa na klatce schodowej apartamentowca w chicagowskiej dzielnicy South Loop, wydano nakaz aresztowania jej męża, Adama Beckerinka. Mężczyzna został ostatecznie oskarżony o zabójstwo swojej żony, z którą był w separacji.

Zarzuty i okoliczności tragedii

Z dokumentów sądowych wynika, że Adam Beckerink miał zrzucić Caitlin Tracey z 24. piętra wschodniej klatki schodowej budynku przy 1200 South Prairie Street 27 października 2024 roku. Kobieta spadła z wysokości, odcinając sobie stopę, i zginęła na miejscu – poinformowała chicagowska policja.

W chwili śmierci para była w separacji, a relacje między nimi – jak twierdzą bliscy Tracey – od dłuższego czasu pozostawały napięte. O tragicznej śmierci Caitlin po raz pierwszy pisaliśmy tutaj.

Poprzednie zarzuty przemocy domowej

Zaledwie kilka dni przed wydaniem nakazu aresztowania Beckerink został skazany w stanie Michigan za przemoc domową wobec Tracey. Sąd orzekł wobec niego trzy miesiące więzienia oraz dwuletni okres próby w związku z dwoma incydentami w domu ofiary, o czym informowaliśmy 22 października. Podczas procesu mężczyzna przyznał się do winy.

Rodzina ofiary: „Boimy się o nasze bezpieczeństwo”

Rodzice Caitlin Tracey, którzy w zeszłym roku po długiej batalii sądowej uzyskali prawo do opieki nad szczątkami córki, wydali oświadczenie po piątkowym wyroku w sprawie przemocy domowej.

„Boimy się o nasze bezpieczeństwo – o siebie, naszą drugą córkę, zięcia i wnuka” – powiedziała dr Monica Tracey, matka ofiary.

W aktach sądowych rodzina oskarża Beckerinka o wielokrotne stosowanie przemocy fizycznej i psychicznej wobec Caitlin oraz o izolowanie jej od bliskich, by „sprawować nad nią jeszcze większą kontrolę”.

Spór o pochówek i kolejne kroki śledztwa

Po śmierci Caitlin Tracey doszło do sporu między Beckerinkiem a jej rodziną o sposób pochówku. Mąż kobiety chciał kremacji, podczas gdy jej rodzice nalegali na katolicki pogrzeb i tradycyjny pochówek w rodzinnym Michigan. Sąd ostatecznie przyznał rację rodzinie Tracey.

Adam Beckerink podczas październikowej rozprawy w sprawie przemocy domowej wobec Caitlin Tracey

Śledztwo w toku

Choć Adam Beckerink był już wcześniej przesłuchiwany w związku ze śmiercią żony, nie usłyszał wówczas zarzutów. Po roku od tragedii prokuratura w Chicago uznała jednak, że zebrane w czasie śledztwa dowody pozwalają na wydanie nakazu aresztowania.

Beckerink oraz jego obrońca zaprzeczają wszystkim zarzutom, a mężczyzna deklaruje niewinność. Na ten moment nie wyznaczono jeszcze daty jego kolejnego posiedzenia sądowego.


Pomoc dla ofiar przemocy

Jeśli Ty lub ktoś, kogo znasz, doświadcza przemocy domowej, dostępna jest całodobowa pomoc: National Domestic Violence Hotline: 1-800-799-SAFE (7233). SMS: „START” pod numer 88788. Wsparcie jest bezpłatne, poufne i dostępne 24 godziny na dobę, 7 dni w tygodniu.

Źródło: nbc
Foto: YouTube, Tracey Family
Czytaj dalej

News Chicago

Chicago zbyt wolno wymienia ołowiane rury – dotychczas zrealizowano mniej niż 4% planu

Opublikowano

dnia

Autor:

Od rozpoczęcia pięcioletniej akcji wymiany ołowianych przyłączy wodociągowych w Chicago, ekipy miejskie wymieniły mniej niż 4% z ponad 400 000 rur, które mogą zanieczyszczać wodę pitną mieszkańców – poinformował w czwartek komisarz Departamentu Gospodarki Wodnej Chicago, Randy Conner, podczas corocznego posiedzenia budżetowego przed Komisją Budżetu i Operacji Rządowych Rady Miasta.

Randy Conner podkreślił, że miasto musi znacznie przyspieszyć wymianę przyłączy, w tym w domach jednorodzinnych oraz budynkach dwu- i czteropiętrowych, aby spełnić stanowe i federalne wymogi dotyczące bezpieczeństwa wody pitnej i kąpielowej.

W tym roku wymieniono około 7 000 rur, a plany na przyszły rok zakładają wymianę kolejnych 10 000, co według szacunków będzie kosztować 300 mln dolarów. W 2027 roku planowana jest wymiana 15 000 linii, a w 2028 19 000, aby wypełnić wymogi federalne.

Próbujemy znaleźć fundusze i zwiększyć liczbę kontraktów, ale obecnie nie mamy ani wystarczających środków finansowych, ani personelu, by zrealizować ten projekt w całym mieście – dodał Conner.

Prawo stanowe nakłada obowiązek usunięcia wszystkich ołowianych linii podłączanych lub naprawianych od 2023 roku. Conner zaznaczył również, że konieczna będzie zmiana prawa miejskiego, aby właściciele nieruchomości obowiązkowo wymieniali przyłącza na swoich posesjach, gdy miasto wymienia rury na terenach publicznych.

Rzeczniczka Departamentu Gospodarki Wodnej zapowiedziała, że projekt rozporządzenia może zostać zatwierdzony już w przyszłym miesiącu.

Skala problemu i koszty

Chicago ma najwięcej ołowianych przyłączy wodociągowych spośród wszystkich amerykańskich miast, ponieważ przez niemal sto lat w wielu domach jednorodzinnych i niewielkich budynkach mieszkalnych stosowano rury ołowiane. Prawo federalne zakazało ich stosowania dopiero w 1986 roku.

Nie ma bezpiecznego poziomu ołowiu w wodzie pitnej. Ołów jest neurotoksyną, szczególnie szkodliwą dla dzieci i kobiet w ciąży – podkreślili urzędnicy federalni.

rury ołowiane

Średni koszt wymiany jednego przyłącza w Chicago wynosi 35 000 dolarów, co oznacza, że całkowita wymiana wszystkich rur może kosztować aż 14 mld dolarów – kwotę niemożliwą do sfinansowania bez wsparcia władz stanowych lub federalnych.

W 2023 roku miasto pożyczyło 325 mln dolarów w ramach programu federalnego za rządów Bidena. Do ubiegłego miesiąca wydano nie więcej niż 90 mln, ale Randy Conner zapewnił, że wszystkie środki zostaną wykorzystane przed końcem 2026 roku.

Opóźnienia w powiadamianiu mieszkańców

Rok temu federalni urzędnicy nakazali usunięcie wszystkich ołowianych przyłączy do 2034 roku. Chicago uzyskało zwolnienie z tego terminu, co odzwierciedla powolne tempo działań miasta. Zgodnie z prawem stanowym Chicago ma czas do 2077 roku na całkowite usunięcie rur.

Urzędnicy Departamentu Gospodarki Wodnej nie wysłali jednak powiadomień do zdecydowanej większości mieszkańców korzystających z wodociągów ołowianych, czyli około 900 000 właścicieli, najemców i lokatorów, którzy powinni być poinformowani o potencjalnym zagrożeniu. Do początku lipca miasto powiadomiło jedynie 7% osób z tej grupy.

Źródło: wttw
Foto: Water Menagement, istock/Brand Diverse Solutions Steven Barber/
Czytaj dalej
Reklama

Popularne

Kalendarz

listopad 2022
P W Ś C P S N
 123456
78910111213
14151617181920
21222324252627
282930  

Nasz profil na fb

Popularne w tym miesiącu