Połącz się z nami

NEWS Florida

Rodzice zrozpaczeni: Potwór, który zabił będzie dalej żył. Dożywocie dla zabójcy 17 osób w szkole w Parkland

Opublikowano

dnia

Po trzymiesięcznym procesie zabójcy, który dokonał masakry w szkole w Parkland, ława przysięgłych skazała Nikolasa Cruza na dożywocie bez możliwości zwolnienia warunkowego. Strzelanina, w której zginęło 14 uczniów i trzech pracowników, miała miejsce w Walentynki 2018 r. w Marjory Stoneman Douglas High School. Rodziny ofiar i prokurator domagały się kary śmierci dla mordercy.

Rekomendacja 12-osobowej ławy przysięgłych została odczytana w zatłoczonej sali sądowej przed wyraźnie zrozpaczonymi członkami rodziny i Cruzem, który przez cały czas pozostawał bez wyrazu.

Jury podjęło decyzję po obradach, które trwały ponad jeden dzień, kończąc wyczerpujący proces, w którym przeglądali filmy i zdjęcia ze strzelaniny, zwiedzali liceum, i słuchali emocjonalnych zeznań członków rodzin ofiar.

Prokuratorzy domagali się kary śmierci, podczas gdy obrona domagała się dożywocia.

Ława przysięgłych musiała podjąć jednogłośną decyzję w sprawie wyroku śmierci.

O mowach końcowych prokuratora i obrońcy Nikolasa Cruza pisaliśmy 12 października.

Aspekty życia Cruza były czynnikami w decyzji jury

Sędzia Elizabeth Scherer przeczytała formularze werdyktu – łącznie 17, po jednym na każdą ofiarę.

Ława przysięgłych stwierdziła, że ​​istnieją czynniki obciążające, które mogą uzasadniać wyrok śmierci, ale nie przeważają nad okolicznościami łagodzącymi.

Obrona argumentowała, że ​​te czynniki łagodzące obejmują picie alkoholu przez biologiczną matkę zabójcy, brak zapewnienia mu odpowiedniej opieki psychiatrycznej przez jego rodziców adopcyjnych oraz przyznanie się do winy.

Sędzia nie może uchylić werdyktu ławy przysięgłych zgodnie z prawem Florydy.

Oficjalne ogłoszenie wyroku dla Cruza zaplanowano na 1 listopada — wtedy zostanie wydane formalne orzeczenie.

Rodzice zabitych bezlitośnie dzieci zdewastowani

Rodziny ofiar mówili, że ława przysięgłych „zawiodła”. Podobnie jak prokurator, domagali się kary śmierci dla mordercy.

Decyzja jury może stanowić precedens dla innych zabójców dopuszczających się takich masakr, co może czynić ich bardziej bezkarnymi.

Jeden z rodziców obecnych na rozprawie, Tony Montalto, ojciec ofiary Giny Montalto, lat 14, powiedział, że czynniki obciążające w sprawie powinny były przeważać nad czynnikami łagodzącymi.

„Siedemnaście pięknych istnień zostało przerwanych przez morderstwo – ohydne, przygotowane, straszne morderstwo. A potwór, który ich zabił, może żyć kolejny dzień” – powiedział.

Ofiary w strzelaninie to: Alyssa Alhadeff lat 14, Scott Beigel lat 35, Martin Duque lat 14, Nicholas Dworet lat 17, Aaron Feis lat 37, Jaime Guttenberg lat 14, Chris Hixon lat 49, Luke Hoyer lat 15, Cara Loughran, 14, Gina Montalto, 14 lat, Joaquin Oliver, 17, Alaina Petty, 14, Meadow Pollack, 18, Helena Ramsay, 17, Alex Schachter, 14, Carmen Schentrup, 16 i Peter Wang, 15.

Podczas procesu psychiatra sądowy, dr Charles Scott, zeznał, że napastnik spełnia kryteria diagnozy aspołecznego zaburzenia osobowości, co oznacza, że ​​nie brał pod uwagę dobra i zła, a także istniały dowody na to, że wiedział, co robi.

„Więc nie chodzi o to, że tego nie wiedział lub nie rozumiał co zrobił” – powiedział Scott. „Po prostu [ludzi] z zaburzeniem osobowości społecznej to nie obchodzi”.

W mrożącym krew w żyłach zeznaniu Scotta 4 października mówił o swoim wywiadzie w więzieniu ze strzelcem, który powiedział mu, że zakończył strzelaninę, ponieważ „nie miał nikogo innego do zabicia”.

 

 

Źródło: nbc
Foto: YouTube

NEWS Florida

Świąteczny skarb Florydy: Stetson Mansion zaprasza do zwiedzania

Opublikowano

dnia

Autor:

W samym sercu środkowej Florydy znajduje się prawdziwa perełka – Stetson Mansion, okazała willa z końca XIX wieku, która co roku zamienia się w jeden z najpiękniejszych świątecznych domów w USA. To nie jest typowa atrakcja turystyczna, ale wciąż zamieszkały, prywatny dom, który jedynie w sezonie świątecznym udostępnia swoje wnętrza zwiedzającym. Dzięki temu odwiedzający mogą poczuć atmosferę Bożego Narodzenia w miejscu, gdzie wiktoriański splendor spotyka współczesne podejście do dekoracji.

Historia rezydencji i jej wyjątkowy rodowód

Rezydencja powstała w 1886 r. według projektu architekta George’a T. Pearsona z Filadelfii. Dom, jak na swoje czasy, był wyjątkowo nowoczesny – Thomas Edison osobiście nadzorował instalację elektryczności, co czyniło Stetson Mansion jednym z pierwszych domów w USA zaprojektowanych z myślą o „zasilaniu Edisonowskim”.

Choć dziś to własność prywatna, jej właściciele otwierają ją jesienno-zimową porą, aby podzielić się świąteczną tradycją, która przyciąga tysiące gości.

Christmas Spectacular – zimowa opowieść w każdym pokoju

Co roku od 1 listopada do 18 stycznia rezydencja staje się świątecznym widowiskiem, a każdy pokój otrzymuje własny motyw przewodni. W przeszłości były to m.in. „Silent Night” czy „Rock ’n Around the Christmas Tree”. Tegoroczne dekoracje łączy temat „Sounds of Christmas”.

Zwiedzający korzystają z audioprzewodników dostępnych na smartfonach, które prowadzą ich przez kolejne pomieszczenia z narracją twórców aranżacji. Na trasie znajduje się również odrestaurowany dawny szkolny budynek Stetsonów, dziś przekształcony w klimatyczny domek gościnny i sklepik z niezwykłym polinezyjskim stropem.

Największe wrażenie robią detale architektoniczne:

  • 16 wzorów parkietu,
  • zabytkowe okna z tysiącami szklanych elementów,
  • bogate zdobienia łączące style gotycki, tudorowski, mauretański i polinezyjski.

Nic dziwnego, że USA Today umieściło Stetson Mansion na 1. miejscu wśród świątecznych domów na Florydzie i na 2. miejscu w całych Stanach Zjednoczonych.

Rezerwacje i zasady zwiedzania

Wizytę należy zarezerwować z wyprzedzeniem poprzez oficjalną stronę posiadłości. Dostępne są dwie formy:

  • zwiedzanie z przewodnikiem,
  • zwiedzanie indywidualne z audioprzewodnikiem (należy zabrać słuchawki).

Właściciele proszą o niefotografowanie wnętrz oraz przypominają, że bilety są bezzwrotne, choć można je przełożyć lub odsprzedać.

Dlaczego to miejsce jest wyjątkowe?

Stetson Mansion to nie tylko imponująca dekoracja świąteczna – to żywa karta amerykańskiej historii okresu Gilded Age. Rezydencja odzwierciedla zarówno wyrafinowane gusta Johna B. Stetsona, jak i jego filantropijną działalność. To właśnie dzięki jego wsparciu powstał w DeLand Stetson University.

Odwiedzając posiadłość, goście wspierają jej dalszą renowację i utrzymanie, co pozwala utrzymać ją w prywatnych rękach i nadal udostępniać publiczności.

Co po sezonie świątecznym?

Po 18 stycznia rezydencja przechodzi przygotowania do kolejnego etapu – Historic Past & Present Tours, organizowanych od lutego do maja. Te bardziej szczegółowe zwiedzania obejmują również trzecie piętro z salą zarządu, prywatnymi pokojami oraz dedykowaną przestrzenią z pamiątkami po rodzinie Stetsonów.

Źródło: fox13
Foto: Stetson Mansion
Czytaj dalej

NEWS Florida

Badania DNA mogą odmienić los Tommy’ego Zeiglera, od 50 lat czekającego na egzekucję

Opublikowano

dnia

Autor:

Tommy Zeigler

Po prawie pół wieku spędzonym w celi śmierci, 80-letni Tommy Zeigler stanął w poniedziałek ponownie przed sądem. Jego obrońcy przekonują, że najnowsze badania DNA nie tylko podważają, ale wręcz obalają kluczowe elementy aktu oskarżenia z 1975 r., a sam Zeigler — skazany za zamordowanie swojej żony, teściów oraz klienta — jest niewinny.

Zbrodnia sprzed 50 lat

Do tragedii doszło w Wigilię Bożego Narodzenia 1975 r., w rodzinnym sklepie meblowym Zeiglerów w Winter Garden. Prokuratura twierdziła, że Tommy Zeigler upozorował rabunek, po czym z zimną krwią zastrzelił cztery osoby: żonę, jej rodziców oraz klienta, Charliego Maysa. Sąd uznał tę wersję za wiarygodną, a Zeiglera skazano na karę śmierci.

Zeigler od początku utrzymywał, że sam padł ofiarą napadu, a sprawców próbował powstrzymać — w trakcie walki miał zostać postrzelony.

Nowe DNA zmienia obraz sprawy?

Podczas wysłuchania dowodowego, które rozpoczęło się 1 grudnia, prokuratorzy określili sprawę jako „żelazną” i wciąż niepodważalną. Obrona przedstawia jednak zupełnie inną narrację.

Według zespołu prawników Zeiglera:

  • na jego ubraniach nie znaleziono istotnych ilości krwi,
  • brak było również śladów prochu, które powinny pojawić się u osoby strzelającej,
  • analiza DNA sugeruje, że Zeigler szarpał się z Charlim Maysem, który — zdaniem obrońców — mógł brać udział w zabójstwie, zanim sam został zamordowany,
  • ślady biologiczne mają wskazywać, że Mays manipulował ciałami ofiar lub ich ubraniami.

Prawnicy Zeiglera twierdzą, że te ustalenia kompletnie podważają pierwotne ustalenia śledczych i wymuszają uchylenie skazującego wyroku.

Prokuratura broni wyroku

Pomimo nowych danych biologicznych, prokuratorzy pozostają niewzruszeni. Uważają, że:

  • żadne nowe badanie nie zmienia kluczowych faktów ustalonych w latach 70.,
  • ślady DNA nie wykluczają udziału Zeiglera w zbrodni,
  • interpretacja przedstawiona przez obronę jest wybiórcza i nie oddaje pełnego obrazu.

Co dalej?

Wysłuchanie dowodowe Zeiglera potrwa około tygodnia. Po jego zakończeniu sędzia zdecyduje czy otworzyć drogę do jego uniewinnienia, czy utrzymać w mocy skazujący wyrok sprzed niemal pięciu dekad.

Sprawa Tommy’ego Zeiglera, jedna z najdłużej ciągnących się spraw karnych na Florydzie, po raz pierwszy od dziesięcioleci ma realną szansę na przełom.

Źródło: fox35
Foto: istock/nathaphat/

Czytaj dalej

NEWS Florida

Zmiany w ustawie o ochronie gatunków zagrożonych mogą zaszkodzić manatom

Opublikowano

dnia

Autor:

Administracja prezydenta Donalda Trumpa przygotowała propozycję zmian w Endangered Species Act (ESA), które mają zawęzić zakres jej działania. Projekt wywołał poważne obawy wśród organizacji zajmujących się ochroną środowiska, szczególnie w kontekście gatunków rodzimych dla Florydy.

Co zakłada propozycja zmian

Według administracji, modyfikacje mają „przywrócić pierwotne założenia ustawy”, uwzględniając również interesy gospodarcze obywateli. W praktyce zmiany obejmują między innymi:

  • wprowadzenie możliwości uwzględniania kryteriów ekonomicznych przy podejmowaniu decyzji o wpisaniu gatunku na listę gatunków chronionych,
  • modyfikacje sposobu oceny stanu populacji i wyznaczania siedlisk kluczowych dla rozwoju gatunku.

Przeciwnicy projektu ostrzegają, że dopuszczenie czynników ekonomicznych może oznaczać ograniczenie ochrony siedlisk i opóźnianie decyzji o objęciu gatunków ochroną.

Głos ekspertów z ZooTampa

W placówce ZooTampa, która specjalizuje się między innymi w rehabilitacji manatów, zmiany budzą szczególne zaniepokojenie. Marie Filipek, starsza specjalistka ds. opieki nad zwierzętami, od sześciu lat zajmuje się leczeniem rannych, chorych oraz osieroconych osobników. „To ikoniczny gatunek – nie można spojrzeć na manata i go nie pokochać” – podkreśla.

W 2024 r. ZooTampa podjęło się rehabilitacji 28 manatów, co stanowi rekord. Choć zwierzęta te nie mają naturalnych drapieżników, są wyjątkowo podatne na zagrożenia ze względu na brak instynktu obronnego.

W latach 2021 i 2022 na Florydzie doszło do masowego wymierania, podczas którego zginęło około 2 000 osobników. Główną przyczyną było zniszczenie ekosystemu, w tym gwałtowne wymieranie trawy morskiej na wschodnim wybrzeżu.

Grasshopper Sparrow – Ammodramus savannarum

„ESA pozostaje kluczowa nie tylko dla manatów, ale również dla pantery florydzkiej, żółwia gopher tortoise czy wróbelka Grasshopper Sparrow. Jeśli te zabezpieczenia zostaną poluzowane, możemy mieć do czynienia z regresją populacji dzikich gatunków” – zaznacza Filipek.

Ochrona przyrody a interesy gospodarcze

Krytycy projektu przypominają, że utrata siedlisk gatunków zagrożonych wpływa także na środowisko człowieka. „Chroniąc ich przestrzeń życiową, chronimy również siebie. Czysta woda, czyste powietrze – to ma znaczenie również dla ludzi. To efekt kuli śnieżnej” – zaznacza ekspertka.

Gopher Tortoise – Gopherus polyphemus

Reakcja władz federalnych

Sekretarz Departamentu Spraw Wewnętrznych Doug Burgum w oficjalnym oświadczeniu bronił projektu, twierdząc, że jego celem jest stosowanie „czystych, spójnych i zgodnych z prawem standardów”, przy jednoczesnym poszanowaniu działalności osób korzystających z zasobów naturalnych.

Okres konsultacji społecznych

Proces konsultacji publicznych rozpoczął się 21 listopada 2025 r. i potrwa do 22 grudnia 2025 r. W tym czasie obywatele mogą zgłaszać opinie dotyczące planowanych zmian. Mimo niepewności, ZooTampa deklaruje kontynuację działań na rzecz ochrony gatunków zagrożonych, w tym rehabilitacji i ponownego wprowadzania osobników do środowiska naturalnego.

Źródło: baynews9
Foto: Bettina Arrigoni, Judy Gallagher/flickr, istock
Czytaj dalej
Reklama

Popularne

Kalendarz

październik 2022
P W Ś C P S N
 12
3456789
10111213141516
17181920212223
24252627282930
31  

Nasz profil na fb

Popularne w tym miesiącu