Połącz się z nami

News USA

UWAGA: Polio. Dawna groźna choroba pojawiła się na nowo w USA. Lekarze zalecają szczepienia

Opublikowano

dnia

Gubernator Nowego Jorku ogłosił stan wyjątkowy po tym, jak urzędnicy służby zdrowia wykryli wirusa polio w ściekach pięciu powiatów – dowód na to, że choroba krąży. Oświadczenie to jest również zgodne z raportem amerykańskich Centrów Kontroli i Prewencji Chorób o nieszczepionej osobie w Rockland County w stanie Nowy Jork, u której tego lata zdiagnozowano paraliż polio – pierwszy przypadek zidentyfikowany w Stanach Zjednoczonych od prawie dekady.

Zrozumiałe, że te wydarzenia wywołały niepokój i wiele pytań.

Na najważniejsze z nich odpowiada analityk medyczny, dr Leana Wen, lekarz medycyny ratunkowej i profesor polityki zdrowotnej i zarządzania w Szkole Zdrowia Publicznego Uniwersytetu George Washingtona, autorka książki „Lifelines: A Doctor’s Journey in the Fight for Public Health”.

Dlaczego jeden udokumentowany przypadek paraliżu z powodu wirusa polio martwi urzędników służby zdrowia?

Dzieje się tak z dwóch głównych powodów.

Po pierwsze, polio to choroba, która może mieć bardzo poważne konsekwencje. W szczytowym okresie w latach 40. i 50. polio powodowało paraliż dziesiątek tysięcy dzieci każdego roku. Tysiące z nich zmarło z powodu wirusa.

Zmieniło się to wraz z wprowadzeniem szczepionek, które są bardzo skuteczne – mają ponad 99% skuteczność w ochronie przed porażeniem polio.

Dzięki masowym kampaniom szczepień ostatnia zachorowalność na polio typu dzikiego miała miejsce w 1979 r. – i uważano, że została wyeliminowana w Stanach Zjednoczonych. Ponowne pojawienie się takiej choroby, która może mieć tak poważne skutki, jest poważnym zagrożeniem.

Po drugie, jeden przypadek paraliżu polio może być czubkiem góry lodowej. Większość przypadków polio przebiega bezobjawowo i nie powoduje paraliżu.

Objawy – które mogą obejmować zmęczenie, gorączkę i biegunkę – są zwykle łagodne i mogą przypominać objawy innych wirusów. Urzędnicy ds. zdrowia publicznego martwią się, że istnieje wiele innych osób, które mogą być zarażone polio i mogą przenosić je nieświadomie.

Jest to szczególnie niepokojące, ponieważ w powiecie Rockland, gdzie zdiagnozowano niedawno paraliż spowodowany wirusem, a wskaźnik szczepień przeciwko polio wynosi zaledwie 60%. W niektórych częściach powiatu jest zaledwie 37% zaszczepionych osób.

Liczby te są znacznie poniżej progu wymaganego do zbiorowej odporności, a to oznacza, że ​​w okolicy jest wiele osób, które są podatne na infekcję polio i potencjalnie poważne skutki.

Co to znaczy, że wirus polio został wykryty w ściekach pięciu powiatów, w tym Nowego Jorku?

Znalezienie wirusa polio w ściekach oznacza jedną z dwóch rzeczy: że są ludzie aktywnie zakażeni polio, którzy wydalają wirusa, lub że wirus może pochodzić od osób, które niedawno otrzymały doustną szczepionkę przeciwko polio (OPV).

OPV nie jest już podawany w Stanach Zjednoczonych, od 2000 r. wersja stosowana w USA to inaktywowana szczepionka przeciw polio (IPV), która jest wstrzykiwana – ale inne kraje nadal stosują OPV i możliwe, że podróżni z tych miejsc wydalają wirusa ze szczepionki.

Jak ludzie mogą zarażać się polio?

Polio to choroba zakaźna, która może być przenoszona na wiele sposobów. Główną drogą jest droga fekalno-oralna, co oznacza, że ​​ktoś może zarazić się polio, jeśli wejdzie w kontakt z kałem zakażonej osoby.

Może się to zdarzyć, zwłaszcza u dzieci, poprzez wkładanie do ust przedmiotów, takich jak zabawki, które zostały skażone kałem.

Wirus polio może być również przenoszony drogą oddechową – na przykład, jeśli ktoś zarażony kaszle lub kicha.

Czy nowojorczycy powinni się martwić zachorowaniem na polio?

Ludzie zaszczepieni przeciwko polio są wyjątkowo dobrze chronieni przed paraliżem polio i nie powinni się tym martwić.

Należy jednak podkreślić, że chociaż szczepionka IPV jest bardzo dobra w zapobieganiu najpoważniejszym potencjalnym skutkom choroby, osoby, które ją otrzymały, nadal mogą być nosicielami polio i mogą przenosić je na inne osoby.

Osoby zagrożone poważnymi następstwami to osoby nieszczepione i niecałkowicie zaszczepione, w tym małe dzieci poniżej 6 roku życia, które nie ukończyły jeszcze serii szczepień przeciwko polio.

Ile szczepionek na polio powinno się otrzymać?

CDC zaleca podanie dzieciom czterech dawek IPV. Pierwszą podaje się w wieku 2 miesięcy, drugą w wieku 4 miesięcy, trzecią w wieku od 6 do 18 miesięcy, a czwartą w wieku od 4 do 6 lat.

Dorośli, którzy nigdy nie zostali zaszczepieni przeciwko polio, powinni otrzymać trzy dawki szczepionki IPV.

Pierwszą należy podać jak najszybciej, drugą 1-2 miesiące później, a trzecią 6-12 miesięcy po drugiej.

Jeśli ktoś otrzymał szczepionkę lata temu, czy nadal jest chroniony? Kto powinien teraz otrzymać dawkę przypominającą polio?

Ochrona przed ciężką chorobą pozostaje silna przez wiele lat po szczepieniu; uważa się, że prawdopodobnie trwa to przez całe życie.

Nie ma potrzeby, aby większość zaszczepionych osób dostawała więcej dawek. Jeśli jednak ktoś nie ukończył swojej oryginalnej serii szczepionek, powinien otrzymać pozostałe dawki.

Niektóre w pełni zaszczepione osoby mogą również otrzymać dodatkową dawkę przypominającą szczepionkę IPV w określonych okolicznościach – na przykład, jeśli mają bezpośredni kontakt z kimś podejrzanym o polio lub jeśli są pracownikami służby zdrowia o wyższym ryzyku narażenia na kontakt z osobami z tą chorobą.

A jeśli nie jesteś pewien, czy byłeś zaszczepiony? Czy istnieje badanie krwi, które możesz wykonać, aby to sprawdzić?

Możesz skontaktować się z przychodnią podstawowej opieki zdrowotnej lub stanowym wydziałem zdrowia, aby sprawdzić, czy mają oni dokumentację dotyczącą twoich szczepień.

Jeśli nie, a nie ma innego sposobu sprawdzenia – na przykład, pytając rodziców lub innych krewnych lub opiekunów – powinieneś porozmawiać ze swoim lekarzem o otrzymaniu pełnej serii szczepionek przeciwko polio już teraz.

Nie ma badania krwi, które pozwoliłoby wiarygodnie wykryć, czy jesteś w pełni zaszczepiony przeciwko polio.

A jeśli Ty lub członkowie Twojej rodziny nie zostaliście jeszcze zaszczepieni przeciwko wirusowi polio?

Osoby, które jeszcze nie otrzymały żadnych dawek lub są niecałkowicie zaszczepione, powinny upewnić się, że od razu otrzymają całą serię szczepionek przeciw polio.

Jest to szczególnie ważne, jeśli mieszkają w powiecie Rockland w Nowym Jorku lub w jego okolicy – ​​ale tak naprawdę każdy powinien uzupełnić swoje rutynowe szczepienia.

 

 

Źródło: cnn
Foto: You Tube, istock/Danai Jetawattana

News USA

Co czwarta kobieta, która usunęła ciążę odczuwa żal przez lata – nowe badanie

Opublikowano

dnia

Autor:

Najnowsze badanie opublikowane w International Journal of Women’s Health Care wskazuje, że 1 na 4 kobiety w USA odczuwa żal lub poważny emocjonalny dyskomfort dekady po aborcji. O wynikach tego raportu oraz innych kwestiach pro-life z ostatnich dni mówi Jezuita, Ojciec Paweł Kosiński.

Autorem analizy dotyczącej aborcji jest ks. Donald Paul Sullins z The Catholic University of America we współpracy z Ruth Institute. Wyniki badania są niepokojące:

  • 24% kobiet doświadcza „poważnego stresu postaborcyjnego”.
  • niemal połowa z nich wykazuje objawy zbliżone do zespołu stresu pourazowego (PTSD).

Badacze apelują o pilne pogłębienie wiedzy na temat długoterminowych skutków aborcji oraz o stworzenie skutecznych form terapii.

W raporcie czytamy: „Opieka zdrowotna dla tej grupy kobiet jest niedostatecznie przebadana i niedostatecznie wspierana. Kobiety rozważające aborcję powinny być informowane o możliwości długotrwałego stresu emocjonalnego.”

Milion „konwersji”: ogromny wpływ centrów pomocy dla kobiet w ciąży

Organizacja Choose Life Marketing poinformowała, że od 2016 roku milion kobiet będących w nieplanowanej ciąży zdecydowało się skorzystać z pomocy centrów pro-life, zamiast wybierać aborcję.

Agencja współpracuje z ponad 900 ośrodkami, w tym: centrami ciążowymi, domami dla matek i agencjami adopcyjnymi. Szefowa organizacji, Nelly Roach, podkreśliła, że wynik ten to: „wyraz wybierania nadziei zamiast lęku oraz odwagi, by poprosić o pomoc”.

Sąd Apelacyjny: centra mogą reklamować odwracanie działania pigułki aborcyjnej

W przełomowym wyroku skład sędziowski 2. Okręgowego Sądu Apelacyjnego zezwolił ośrodkom pro-life na dalsze reklamowanie tzw. abortion pill reversal — procedury mającej potencjalnie odwrócić działanie mifepristonu.

Sprawę wytoczyła Prokurator Generalna stanu Nowy Jork, Letitia James, twierdząc, że centra wprowadzały w błąd kobiety. Z kolei organizacja National Institute of Family and Life Advocates NIFLA pozwała James, argumentując, że narusza ona ich prawo do wolności słowa.

Sędziowie jednomyślnie przyznali rację organizacjom pro-life. Prezes NIFLA, Thomas Glessner, skomentował:

„Ośrodki pomocy mogą teraz pomagać kobietom, które żałują przyjęcia pigułki aborcyjnej i chcą ratować życie swoich dzieci.”

mifepriston pigułka aborcyjna, aborcja chemiczna

Projekt ustawy wspierający ciężarne studentki

Republikańska Kongresmenka z Iowa, Ashley Hinson, ponownie zgłosiła projekt ustawy nakładający na uczelnie obowiązek informowania ciężarnych studentek o przysługujących im prawach oraz dostępnych zasobach. Choć Title IX gwarantuje kobietom w ciąży możliwość kontynuowania studiów, badania wskazują, że aż 30% aborcji dotyczy kobiet w wieku studenckim.

Hinson podkreśla: „Nie do przyjęcia jest, że tak wiele studentek czuje, iż musi wybierać między edukacją a urodzeniem dziecka.” Kobiety łączące naukę, ciążę i rodzinę zasługują na wsparcie. Tymczasem niewiele z nich zna swoje prawa.

 

Źródło: cna
Foto: istock/simonapilolla/zdenkam/
Czytaj dalej

News USA

Rząd planuje rozszerzyć zakaz wjazdu, obejmując obywateli ponad 30 państw

Opublikowano

dnia

Autor:

W środę Sekretarz ds. Bezpieczeństwa Krajowego Kristi Noem zapowiedziała, że administracja Prezydenta Donalda Trumpa przygotowuje się do znaczącego rozszerzenia listy państw objętych zakazem podróży do Stanów Zjednoczonych. Liczba państw objętych restrykcjami ma wzrosnąć z obecnych 19 do ponad 30.

Planowane rozszerzenie zakazu podróży

Obecnie Stany Zjednoczone stosują pełne lub częściowe zawieszenie wjazdu wobec obywateli m.in. z Afganistanu, Haiti, Iranu, Kuby, Somalii, Libii, Laosu, Birmy (Myanmaru) czy Sudanu. Kristi Noem nie wskazała, które kraje miałyby zostać dopisane, ale podkreśliła, że trwają intensywne analizy.

W rozmowie z Fox News Sekretarz ds. Bezpieczeństwa Krajowego powiedziała:

„Jeśli państwo nie ma stabilnego rządu, nie jest w stanie zweryfikować swoich obywateli i pomóc nam ich sprawdzić — dlaczego mielibyśmy wpuszczać stamtąd ludzi do Stanów Zjednoczonych?”

Krytyka wobec administracji Bidena

Noem obciążyła administrację Joe Bidena odpowiedzialnością za narastające zaległości w rozpatrywaniu wniosków azylowych, które według niej przekroczyły milion spraw. Stwierdziła, że liczni wiarygodni wnioskodawcy zostali uwięzieni w systemie, który — jej zdaniem — za rządów Bidena dopuszczał „swobodny napływ” niezweryfikowanych migrantów.

Jej słowa wpisują się w szerszy kurs administracji Donalda Trumpa, która w ostatnich tygodniach:

  • zamroziła wszystkie decyzje azylowe USCIS,
  • wstrzymała rozpatrywanie wiz i wniosków imigracyjnych obywateli Afganistanu,
  • ograniczyła dostęp do federalnych świadczeń dla nieobywateli,
  • zapowiedziała potencjalne działania mające na celu denaturalizację imigrantów zagrażających „spokojowi wewnętrznemu”.

Wizyta rodziny rannego Andrew Wolfe’a w Białym Domu

Kontekst: strzelanina w Waszyngtonie i polityczna reakcja

Zaostrzenie polityki imigracyjnej nastąpiło po ataku z 26 listopada, w którym dwóch członków Gwardii Narodowej zostało postrzelonych w Waszyngtonie. Sprawcą jest obywatel Afganistanu, który przyjechał do USA w 2021 roku w ramach programu przesiedleńczego administracji Bidena.

W reakcji Noem wezwała do „całkowitego zakazu podróży” z krajów, które — jak twierdzi — wysyłają do USA „przestępców i osoby żyjące na koszt systemu”. Na platformie X napisała:

„NIE CHCEMY ICH. ANI JEDNEGO.”

Wypowiedzi Prezydenta Trumpa

Prezydent Trump zapowiedział, że dąży do czasowego wstrzymania imigracji z tzw. państw trzeciego świata, aby „amerykański system mógł się odbudować”. Jak wyjaśnił dziennikarzom 30 listopada, w jego definicji mieszczą się:

  • „państwa nieprzyjazne USA”,
  • państwa „same pogrążone w chaosie”, takie jak Somalia.

Donald Trump dodał również, że chce zawiesić wszystkie federalne świadczenia dla cudzoziemców, oraz deportować osoby uznane za „zagrożenie bezpieczeństwa” lub „niezgodne z zachodnią cywilizacją”.

Źródło: The Epoch Times
Foto: YouTube, The White House
Czytaj dalej

News USA

Sąd Najwyższy USA utrzymał nową mapę wyborczą w Teksasie dającą przewagę GOP

Opublikowano

dnia

Autor:

sąd najwyższy usa

W środę wieczorem Sąd Najwyższy Stanów Zjednoczonych zdecydował, że nowa mapa okręgów wyborczych w Teksasie — uznawana przez sąd niższej instancji za efekt gerrymanderingu — pozostanie w mocy na czas trwającego postępowania. Decyzja ta może zwiększyć reprezentację Republikanów w Izbie Reprezentantów USA w wyborach 3 listopada 2026 roku.

Orzeczenie zapadło w sprawie League of United Latin American Citizens v. Abbott i zostało wydane per curiam, bez podpisu autora. Zdania odrębne zgłosiły sędziny: Sonia Sotomayor, Elena Kagan oraz Ketanji Brown Jackson. Z kolei sędzia Samuel Alito, wspierany przez Clarence’a Thomasa i Neila Gorsucha, wydał opinię zgodną z decyzją większości.

Tło sprawy: spór o granice okręgów

W listopadzie trzyosobowy skład federalnego sądu okręgowego w Zachodnim Dystrykcie Teksasu orzekł stosunkiem głosów 2–1, że mapa uchwalona w 2025 roku została narysowana w sposób naruszający konstytucyjny zakaz rasowej dyskryminacji.

Jednak Republikanie natychmiast odwołali się do Sądu Najwyższego, co pozwala im ustawa Voting Rights Act, dzięki czemu pominięto sąd apelacyjny. Już 21 listopada sędzia Alito wydał tymczasowy nakaz wstrzymujący wykonanie decyzji niższego sądu, aby umożliwić Sądowi Najwyższemu analizę sprawy.

Co mówi decyzja Sądu Najwyższego?

W nowym postanowieniu większość sędziowska uznała, że Teksas spełnia wymogi udzielenia „środka tymczasowego”, argumentując, że:

  1. Sąd niższej instancji „popełnił dwa poważne błędy”:
    1. niewłaściwie interpretował niejednoznaczne dowody, naruszając domniemanie dobrej wiary ustawodawcy,
    2. nie uwzględnił, że powodowie nie przedstawili alternatywnej mapy realizującej deklarowane cele polityczne stanu.
  2. Teksas doznałby nieodwracalnej szkody, gdyby decyzja sądu niższego obowiązywała — szczególnie że ingerencja nastąpiła w trakcie trwającej kampanii przed prawyborami.

Większość odwołała się do precedensu RNC v. DNC (2020), zgodnie z którym federalne sądy nie powinny zmieniać zasad wyborczych tuż przed głosowaniem. Postanowienie pozostanie w mocy także wtedy, gdy powodowie zdecydują się złożyć apelację.

Kontekst polityczny

Republikanie mają obecnie minimalną przewagę w Izbie Reprezentantów. W Teksasie posiadają 25 mandatów, podczas gdy Demokraci 12. Utrzymanie nowej mapy okręgów może dodatkowo wzmocnić ich pozycję w wyborach 3 listopada 2026 roku.

Źródło: The Epoch Times
Foto: Phil Roeder – Flickr, YouTube
Czytaj dalej
Reklama

Popularne

Kalendarz

wrzesień 2022
P W Ś C P S N
 1234
567891011
12131415161718
19202122232425
2627282930  

Nasz profil na fb

Popularne w tym miesiącu