Połącz się z nami

News USA

Królowa Elżbieta II, najdłużej panująca monarchini w Wielkiej Brytanii zmarła w czwartek po 70 latach na tronie. Miała 96 lat

Opublikowano

dnia

BBC zagrało hymn narodowy „God Save the Queen” nad jej portretem w pełnym insygniach, gdy ogłoszono jej śmierć, a flaga nad Pałacem Buckingham została opuszczona do połowy masztu, gdy druga epoka elżbietańska dobiegła końca. Skutki jej utraty będą ogromne i nieprzewidywalne, zarówno dla narodu, jak i dla monarchii, instytucji, którą królowa Elżbieta II pomogła ustabilizować i zmodernizować przez dziesięciolecia ogromnych zmian społecznych i rodzinnych skandali.

Koronowana podczas wielkiej ceremonii koronacyjnej w Opactwie Westminsterskim 2 czerwca 1953, w 2002 r. Elżbieta upamiętniła 50 lat panowania swoim Złotym Jubileuszem. W tym roku zmarła również matka Elżbiety i jej siostra Margaret.

6 lutego 2022 Elżbieta została pierwszą brytyjską monarchinią, która osiągnęła platynowy jubileusz, oznaczający 70 lat królowania.

Królowa Elżbieta II często sprawiała wrażenie bardzo poważnej postawy, ale ci, którzy ją znali, opisywali ją jako mającą złośliwe poczucie humoru i talent do mimikry w prywatnym towarzystwie.

Rowan Williams, były arcybiskup Canterbury, powiedział, że królowa może być „niezwykle zabawna prywatnie – i nie wszyscy doceniają, jaka potrafi być zabawna”. 

10 rzeczy, które warto wiedzieć o życiu królowej Elżbiety II

Najdłużej panująca monarchini w Wielkiej Brytanii

Elżbieta była najstarszą i najdłużej panującą monarchinią w historii Wielkiej Brytanii. We wrześniu 2015 roku przewyższyła swoją praprababkę królową Wiktorię, która panowała przez 63 lata i siedem miesięcy.

W 2016 roku Elżbieta została również najdłużej panującym monarchą na świecie po śmierci króla Tajlandii Bhumibola Adulyadeja. W 2022 roku została drugim najdłużej panującym monarchą w historii świata, po XVII-wiecznym francuskim królu Ludwiku XIV, który objął tron ​​w wieku 4 lat.

Oprócz Elżbiety i Wiktorii tylko czterech innych monarchów w historii Wielkiej Brytanii panowało przez 50 lat lub dłużej: Jerzy III (59 lat), Henryk III (56 lat), Edward III (50 lat) i Jakub VI ze Szkocji (58 lat). 

Edukacja domowa

Jak wielu arystokratów z jej czasów i wcześniej, Elżbieta nigdy nie chodziła do szkoły publicznej i nigdy nie miała kontaktu z innymi uczniami. Zamiast tego kształciła się w domu z Margaret, młodszą siostrą.

Wśród tych, którzy ją uczyli, był jej ojciec, wraz ze starszym nauczycielem w Eton College, kilka francuskich i belgijskich guwernantek, które uczyły ją francuskiego, oraz arcybiskup Canterbury, który nauczał jej religii.

Edukacja Elżbiety obejmowała również naukę jazdy konnej, pływania, tańca oraz studiowanie sztuk pięknych i muzyki.

‘Nr. 230873′

Podczas II wojny światowej młoda księżniczka Elżbieta na krótko stała się znana jako Nr. 230873, Elizabeth Alexandra Mary Windsor z Pomocniczej Służby Transportowej No. 1.

Po miesiącach kampanii o zgodę rodziców na zrobienie czegoś na rzecz działań wojennych następczyni tronu nauczyła się prowadzić i obsługiwać karetki pogotowia i ciężarówki. W ciągu kilku miesięcy awansowała do stopnia honorowego młodszego dowódcy.

„Świetna naśladowczyni”

Biskup Michael Mann, domowy kapelan monarchy, powiedział kiedyś, że „królowa imitująca lądowanie Concorde’a jest jedną z najśmieszniejszych rzeczy, jakie można zobaczyć”. Ian Paisley, duchowny i polityk z Irlandii Północnej, również zauważył, że Elżbieta była jego „świetną naśladowczynią”.

Królewski podatnik

Może i była królową, ale też płaciła podatki – przynajmniej od 1992 roku.

Kiedy w 1992 roku zamek Windsor, weekendowa rezydencja królowej, został spustoszony przez pożar, społeczeństwo zbuntowało się przeciwko płaceniu milionów funtów za naprawy.

Za to dobrowolnie zgodziła się zapłacić podatek od dochodów osobistych. Powiedziała, że ​​pokryje 70 procent kosztów prac restauracyjnych, a także postanowiła po raz pierwszy otworzyć swój dom w Pałacu Buckingham dla publiczności, aby uzyskać dodatkowe fundusze z opłat za wstęp.

Mała Lilibet

Królowa została ochrzczona Elżbietą Aleksandrą Mary Windsor z Yorku na cześć swojej matki, babki i prababki ze strony ojca. Ale jako dziecko była ujmująco znana jako młoda Lilibet przez swoją rodzinę – podobno dlatego, że nie potrafiła poprawnie wymówić słowa „Elizabeth”.

Przydomek stał się szerzej znany po tym, jak książę Harry i Meghan, księżna Sussex, nazwali swoją córkę Lilibet Diana w 2021 roku.

Niezłomny romans

Elżbieta i jej mąż, książę Filip, cieszyli się stabilnym związkiem przez ponad 70 lat, związkiem, który znacznie przetrwał małżeństwa trojga z czworga ich dzieci: Karola, Anny i Andrzeja.

„On był po prostu moją siłą i został przez te wszystkie lata” – powiedziała królowa o Filipie w 50. rocznicę ślubu.

Ich historia rozpoczęła się w 1939 roku, kiedy książę Filip z Grecji, przystojny 18-letni kadet marynarki wojennej, został szczegółowo przedstawiony, by przez jeden dzień zabawiać 13-letnią Elżbietę.

Kilka lat później Filip został zaproszony na Boże Narodzenie do dołączenia do rodziny królewskiej w zamku Windsor i wkrótce zaczął dyskretnie zapytać, czy zostanie uznany za uprawnionego zalotnika.

Para zawarła śłub w Opactwie Westminsterskim w 1947 roku. Kiedy Filip zmarł w 2021 roku w wieku 99 lat, Elżbieta opisała jego odejście jako pozostawienie w jej życiu „ogromnej pustki”, jak twierdzi ich syn, Andrew.

Wiele urodzin

Elżbieta urodziła się 21 kwietnia 1926 roku, ale czasami publiczność nie wiedziała, kiedy świętować.

Nie było powszechnie ustalonego dnia jej „oficjalnych urodzin” — jest to pierwsza, druga lub trzecia sobota czerwca i była ustalana przez rząd.

W Australii obchodzono jej urodziny w drugi poniedziałek czerwca, podczas gdy w Kanadzie, był zaznaczony w poniedziałek w dniu 24 maja lub przed urodzinami królowej Wiktorii.

Tylko królowa i jej najbliżsi obchodzili jej prawdziwe urodziny na prywatnych spotkaniach.

Ile psów rasy corgi?

Powszechnie wiadomo, że Elżbieta uwielbiała psy corgi – księżna Diana podobno nazwała psy królowej „ruchomym dywanem”, ponieważ towarzyszyły jej wszędzie.

Przez lata posiadała ponad 30 corgi. Miała również dwa „dorgi” – krzyżówki jamnika i corgi – o imionach Candy i Vulcan.

Elizabeth została sfotografowana przytulając jednego z psów już w 1936 roku w wieku 10 lat i otrzymała corgi o imieniu Susan na jej 18 urodziny. Rasa została wprowadzona do rodziny królewskiej przez jej ojca, króla Jerzego VI, w 1933 roku, kiedy kupił samca corgi o nazwie Dookie z lokalnej hodowli.

Jako królowa, technicznie posiadała także tysiące łabędzi niemych na otwartych wodach brytyjskich i miała prawo do posiadania wszystkich jesiotrów, morświnów, wielorybów i delfinów, zgodnie ze statutem z 1324 roku.

„Całkiem miła dziewczyna”

Królowa nieuchronnie stała się tematem piosenek pop.

The Beatles uwiecznili ją z przymrużeniem oka „Jej Wysokość”, nazywając ją „miłą dziewczyną”, chociaż „nie ma wiele do powiedzenia”. Krótka piosenka, zaśpiewana przez Paula McCartneya i nagrana w 1969 roku, pojawiła się na końcu albumu „Abbey Road”.

Inne utwory muzyczne nie były tak miłe. Antymonarchistyczna piosenka Sex Pistols „God Save The Queen”, wydana tuż przed jej Srebrnym Jubileuszem w 1977 roku, została zakazana w brytyjskiej telewizji.

 

Źródło: chicagotribune
Foto: You Tube

 

News USA

Przyjrzyj się swojemu Reksiowi: Ile ma w sobie genów wilka?

Opublikowano

dnia

Autor:

Choć małe, puchate psy spacerujące ulicą wydają się całkowicie udomowione i łagodne, naukowcy ostrzegają: wiele z nich ma w sobie więcej z wilka, niż mogłoby się wydawać. W poniedziałek amerykańscy badacze ogłosili wyniki przełomowych analiz genetycznych, które wskazują, że niemal dwie trzecie wszystkich ras psów posiada wykrywalną ilość DNA wilczego.

Co więcej – badanie wykazało, że wilcze DNA nie jest pozostałością po procesie udomowienia sprzed około 20 000 lat, lecz efektem stosunkowo niedawnego krzyżowania się domowych psów z dzikimi wilkami, nawet w ciągu ostatnich kilku tysięcy lat.

Zaskakujące rezultaty badań

Logan Kistler, kurator w Smithsonian Museum of Natural History i współautor badania, podkreśla, że nie oznacza to, iż wilki wchodzą dziś do domów i krzyżują się z domowymi pupilami. Interakcje te są rzadkie, ale miały miejsce wystarczająco często, by pozostawić trwały ślad w genomie psów.

Do tej pory dominowało przekonanie, że aby pies był psem, jego materiał genetyczny powinien zawierać znikome lub żadne ślady wilczej linii. Jak wskazała główna autorka pracy, Audrey Lin z American Museum of Natural History, nowe wyniki całkowicie zmieniają naukowe spojrzenie na ewolucję psów.

Zespół przeanalizował tysiące genomów wilków i psów dostępnych publicznie. Wyniki pokazały, że ponad 64% współczesnych ras psów posiada wykrywalne ślady wilczego DNA. Nawet małe rasy – jak chihuahua – noszą około 0,2% wilczego materiału genetycznego.

Które rasy są najbardziej „wilcze”?

Najwięcej DNA wilka zachowały rasy stworzone celowo do tego, by przypominały wilki, takie jak wilczaki czechosłowackie i niemieckie saarloos wolf, gdzie udział ten sięga nawet 40%. Wśród ras typowo domowych najwyższy udział – około 5% – odnotowano u dużego gończego anglo-francuskiego trikolorowego, a także u chartów, takich jak saluki i chart afgański.

duży gończy anglo-francuski trikolorowy

Duży gończy anglo-francuski trikolorowy

Badacze zauważyli zależność między udziałem wilczego DNA a wielkością psa, jednak nie była ona regułą – np. duży bernardyn nie wykazał tego typu dziedzictwa. Natomiast wszystkie tzw. psy wiejskie, które żyją obok ludzkich osiedli, ale nie należą do konkretnych opiekunów, mają w sobie materiał genetyczny wilków.

Naukowcy przypuszczają, że właśnie one mogły być pośrednikiem w przenoszeniu tych genów – zwłaszcza jeśli osamotnione wilczyce, oddzielone od stada przez działalność człowieka, krzyżowały się ze zdziczałymi psami.

saarlos wolf

Saarlos wolf

Charakter a pochodzenie genetyczne

Wyniki badań porównano z oficjalnymi opisami cech charakteru ras używanymi przez kluby kynologiczne. Psy z niewielkim lub zerowym udziałem DNA wilka częściej opisywane były jako przyjazne, łatwe w szkoleniu i uczuciowe. Rasy z wyższą zawartością wilczych genów określano natomiast częściej jako niezależne, podejrzliwe wobec obcych, dumne lub terytorialne.

Jednocześnie takie cechy jak inteligencja, posłuszeństwo, oddanie, spokój, pogodne usposobienie i dobre relacje z dziećmi występowały niezależnie od udziału wilczego DNA. Logan Kistler podkreślił, że oficjalne opisy ras nie determinują zachowania poszczególnych psów, które kształtowane jest także przez środowisko i wychowanie.

Wilczak czechosłowacki

Wilczak czechosłowacki

Przystosowanie do świata ludzi

Wyniki badań pokazują, że psy adaptowały się do warunków, w jakich żyli ich opiekunowie. W wielu przypadkach wilcze geny mogły stanowić ewolucyjną przewagę. Na przykład u ras tybetańskich, takich jak lhasa apso, stwierdzono obecność genu EPAS1, który umożliwia przystosowanie do dużej wysokości – ten sam gen występuje u tybetańskich wilków.

Badanie opublikowano w prestiżowym czasopiśmie Proceedings of the National Academy of Sciences, a jego wyniki rzucają nowe światło na ewolucję i współczesne rozumienie psów jako gatunku.

Lhasa apso

Lhasa apso

Co z tego wynika

Odkrycie, że większość dzisiejszych ras psów nosi w sobie wykrywalne ślady DNA wilków, zmienia sposób patrzenia na relację między człowiekiem a najlepszym zwierzęcym towarzyszem. Wskazuje, że proces udomowienia był bardziej złożony, niż dotychczas przypuszczano, a współczesne psy, niezależnie od rozmiaru czy zachowania, zachowały w genach echo swoich dzikich przodków.

Znajomość tej historii może pomóc w lepszym zrozumieniu potrzeb, zachowań i zdolności adaptacyjnych psów, które od tysięcy lat towarzyszą człowiekowi w niemal każdym zakątku świata.

Źródło: cbs
Foto: Alephalpha, Claudia Schröder, Margo Peron, Lily M, istock/Strelciuc Dumitru
Czytaj dalej

News USA

Rekordowa aukcja dzieła Fridy Kahlo: Autoportret z 1940 roku sprzedano za 54,7 mln dolarów  

Opublikowano

dnia

Autor:

obraz fridy kahlo

Autoportret „El sueño (La cama)” – „Sen (Łóżko)” autorstwa Fridy Kahlo został w czwartek sprzedany podczas aukcji w Nowym Jorku za 54,7 miliona dolarów, ustanawiając rekord świata dla dzieła stworzonego przez kobietę. Obraz z 1940 roku okazał się także najdrożej sprzedaną pracą autorstwa artysty pochodzącego z Ameryki Łacińskiej.

Nowy rekord aukcyjny i historyczne znaczenie dzieła

Dotychczasowy rekord należał do Georgii O’Keeffe, której obraz „Jimson Weed / White Flower No. 1” osiągnął wartość 44,4 mln dolarów w 2014 roku. Sprzedaż autoportretu Kahlo przekroczyła tę kwotę o ponad 10 mln dolarów.

Obraz przez pięć minut licytowało dwóch kolekcjonerów. Według domu aukcyjnego Sotheby’s, cena końcowa była ponad 1 000 razy wyższa od tej, jaką dzieło osiągnęło w 1980 roku51 000 dolarów.

„Ten wynik pokazuje, jak ogromnie wzrosło uznanie dla geniuszu Fridy Kahlo oraz dla twórczości kobiet na najwyższym poziomie rynku sztuki” – podkreśliła Anna Di Stasi, szefowa działu sztuki latynoamerykańskiej w Sotheby’s.

Dotychczasowy rekord dla dzieła Fridy Kahlo wynosił 34,9 mln dolarów i padł w 2021 roku za obraz „Diego i ja”. Prywatnie, dzieła artystki miały być sprzedawane za jeszcze wyższe kwoty.

Symbolika snu, śmierci i fizycznego cierpienia

Autoportret ukazuje artystkę śpiącą w drewnianym, kolonialnym łóżku, unoszącym się wśród chmur. Postać przykryta złotawym kocem splata się z pnączami i liśćmi, a nad łóżkiem ciąży szkielet owinięty dynamitem. Według ekspertów, obraz odnosi się do lęku przed śmiercią podczas snu, którego Kahlo miała doświadczać z powodu przewlekłego bólu i traum.

Jej życie dramatycznie zmieniło się po wypadku autobusowym, jaki przeżyła w wieku 18 lat. Lata spędzone w unieruchomieniu, liczne operacje i chroniczne cierpienie uczyniły łóżko symbolem pogranicza życia i śmierci.

Choć obraz został sprzedany w ramach aukcji ponad 100 dzieł surrealistycznych, Kahlo wielokrotnie odrzucała przynależność do tego nurtu, mówiąc: „Nigdy nie malowałam snów. Malowałam swoją rzeczywistość”.

Kontrowersje wokół sprzedaży i przyszłość obrazu

Obraz pochodził z prywatnej kolekcji, której właściciel nie został ujawniony. To jedna z nielicznych prac Kahlo pozostających poza zbiorami w Meksyku, gdzie jej twórczość została uznana za dobro narodowe i nie może być sprzedawana ani wywożona z kraju.

Część historyków sztuki wyraziła obawy, że dzieło może ponownie zniknąć z przestrzeni publicznej, ponieważ ostatni raz wystawiano je pod koniec lat 90-tych. Napłynęły już prośby o udostępnienie go w przyszłych wystawach m.in. w Nowym Jorku, Londynie i Brukseli.

Tożsamość nabywcy pozostaje nieznana.

Źródło: cbs
Foto: Wikiart, YouTube
Czytaj dalej

News USA

Rekordowa aukcja w Nowym Jorku: Obraz Klimta sprzedano za 236 milionów dolarów

Opublikowano

dnia

Autor:

Podczas wtorkowej aukcji w domu aukcyjnym Sotheby’s w Nowym Jorku padły dwa spektakularne rekordy. Portret autorstwa Gustava Klimta, sprzedany za 236 milionów dolarów, ustanowił nowy najwyższy wynik w historii sztuki nowoczesnej. Tego samego wieczoru w licytacji znalazła się także w pełni funkcjonalna toaleta wykonana z 18-karatowego złota, której finalna cena wyniosła 12,1 miliona dolarów.

Rekordowy obraz Klimta

Obraz „Portret Elisabeth Lederer”, namalowany przez Gustava Klimta, został sprzedany po 20-minutowej licytacji, w której uczestniczyło co najmniej sześciu kolekcjonerów. Dzieło osiągnęło kwotę 236 milionów dolarów, stając się najdroższym obrazem sprzedanym w historii Sotheby’s.

Portret przedstawia młodą córkę jednego z mecenasów artysty. Jest to jedno z nielicznych dzieł Klimta, które przetrwały II wojnę światową w nienaruszonym stanie. Większość jego obrazów została spalona w pożarze na zamku w Austrii.

Dzieło pochodziło ze zbiorów Leonarda A. Laudera, miliardera i spadkobiercy koncernu kosmetycznego The Estée Lauder Companies, który zmarł na początku 2025 roku.

Dla porównania, w 2024 roku inny portret Kobiety autorstwa Klimta„Portret Fräulein Lieser”, uznawany wcześniej za zaginiony – sprzedano w Wiedniu za 32 miliony dolarów.

Gustav Klimt tworzył głównie w Wiedniu na początku XX wieku i najbardziej znany jest z dzieła „The Kiss”.

Portrait of Elisabeth Lederer

Złoty sedes jako komentarz społeczny

Drugim szeroko komentowanym obiektem wieczoru była toaleta o tytule „America”, stworzona przez włoskiego artystę Maurizio Cattelana, znanego z prowokacyjnych pomysłów (m.in. przymocowania banana taśmą do ściany). Toaleta waży 223 funty (ok. 101 kg) i została wykonana z 18-karatowego złota.

Cena wywoławcza wynosiła około 10 milionów dolarów, a ostateczna kwota sprzedaży to 12,1 miliona dolarów. Artysta wyjaśniał wcześniej sens dzieła:

„Bez względu na to, czy jesz posiłek za 200 dolarów, czy hot doga za 2 dolary, efekt końcowy jest taki sam – szczególnie jeśli chodzi o toaletę.”

Według Sotheby’s praca stanowi „precyzyjny komentarz na temat zderzenia wartości artystycznej i komercyjnej”.

złoty sedes america catellana

Złota toaleta: “America” Maurizio Cattelana

Historia „złotej toalety”

To jeden z dwóch egzemplarzy wyprodukowanych w 2016 roku. Drugi egzemplarz był wystawiany w Guggenheim Museum w Nowym Jorku, gdzie został zaproponowany Donaldowi Trumpowi, gdy Biały Dom poprosił o wypożyczenie obrazu Vincenta van Gogha. Później toaleta została zaprezentowana w Blenheim Palace w Anglii, miejscu narodzin Winstona Churchilla, skąd została skradziona.

Dwóch mężczyzn skazano za kradzież, jednak do dziś nie ustalono losów sedesu. Podejrzewa się, że mógł zostać rozebrany i przetopiony.

Źródło: cbs
Foto: Sotheby’s, MossAlbatross
Czytaj dalej
Reklama

Popularne

Kalendarz

wrzesień 2022
P W Ś C P S N
 1234
567891011
12131415161718
19202122232425
2627282930  

Nasz profil na fb

Popularne w tym miesiącu