Połącz się z nami

Kościół

Ludzie starsi czekają na odkrycie

Opublikowano

dnia

Mogłoby się wydawać, że osoby starsze są problemem dla świata. Ale to ich historie i doświadczenia pozwalają nam wzrastać. To skarb, który czeka na odkrycie – powiedział Family News Service Karol Wędołowski z warszawskiej Wspólnoty Sant’Egidio. 26 lipca przypada wspomnienie dziadków Pana Jezusa – świętych Joachima i Anny.

Karol Wędołowski jest przekonany, że „kontakt z osobą cierpiącą jest darem. Mogłoby się wydawać, że te osoby są problemem dla świata.”

“Papież Franciszek mówił jednak, że są jak bankierzy, którym możemy powierzyć talent miłości, żeby on się rozwijał. Czasami człowiek się rozpędza w swojej samowystarczalności. Kontakt z tymi ludźmi sprowadza nas na ziemię, a z drugiej strony pomaga wzrastać w wiernej miłości”.

Relacje z osobami starszymi i chorymi to wielkie bogactwo.

„My, młodsi ubogacamy się ich doświadczeniem i historiami. Im zaś wiele radości sprawia fakt, że są dla nas ważni, że są istotnym elementem naszego życia. Te przyjaźnie przetrwały wiele lat” – zaznaczył Wędołowski.

„Będąc na studiach w Warszawie, widok osób bezdomnych bardzo mnie poruszał. Nie mogłem przejść wobec nich obojętnie. Czułem, że sam nie byłbym w stanie udźwignąć odpowiedzialności za drugiego człowieka, więc dołączyłem do Sant’Egidio” – podkreślił.

Wspólnota Sant’Egidio (św. Idziego) narodziła się w Rzymie w 1968 r. z inicjatywy Andrea Riccardiego. Gromadzi osoby świeckie i duchowne. Opiera się na trzech filarach: rozważaniu słowa Bożego, przyjaźni z ubogimi oraz trosce o pokój. W Polsce działa w Warszawie, Poznaniu i Chojnie.

Warszawskie Sant’Egidio systematycznie odwiedza starszych i chorych w domach prywatnych i domu pomocy społecznej na Solcu.

Jak podkreśla Wędołowski „przekazywanie osób starszych do domów pomocy społecznej nie powinno być standardowym rozwiązaniem. Czasami nie ma innego wyjścia, ale tak duże instytucje nie są najlepszą opcją.”

“W Sant’Egidio zrodził się pomysł tworzenia mniejszych wspólnot zamieszkania dla osób starszych, gdzie mogłyby przebywać w bardziej domowych, a nie instytucjonalnych warunkach” – powiedział członek wspólnoty.

Będąc nadzwyczajnym szafarzem Eucharystii Karol Wędołowski ma możliwość odwiedzać starszych i chorych przynosząc im Komunię Świętą. Szczególną relacją nawiązaną w czasie pełnienia tej posługi była dla niego przyjaźń z panią Anią.

„Staruszka mieszkała sama. Odwiedzałem ją w niedziele. Każdy z nas czekał na to spotkanie. Była dla mnie wielkim darem. Była cały czas w moim sercu. Zmarła w maju br. niedługo po tym, gdy urodziła się moja córka – również Ania. To było dla mnie ważne i odcisnęło się w moim sercu” – opowiedział.

Karol Wędołowski podkreślił, że w jego życiu niezwykłą rolę odegrała postawa jego rodziców.

„Moi rodzice opiekowali się dziadkami w ich chorobie. To było dla mnie wymowne świadectwo.”

“Właśnie w minioną niedzielę, poświęconą z inicjatywy papieża Franciszka dziadkom i osobom starszym, zmarła w szpitalu moja ostatnia żyjąca babcia, która była bardzo ważną osobą w naszej rodzinie. Jeszcze w zeszłe wakacje wspólnie spędzaliśmy je nad morzem. Moje dzieci bardzo żałują, że w tym roku babci nie będzie z nami.”

“Osoba, która wymaga więcej troski i jest obciążeniem dla społeczeństwa z ekonomicznego punktu widzenia, z punktu widzenia wiary jest wartością” – zaznaczył Wędołowski.

„Warto inwestować w relacje z osobami starszymi. Zawsze musimy oczywiście zaczynać od własnych dziadków, ale być również uważnymi na potrzeby innych. Warto czasem się ośmielić i zamienić parę słów. To może być początek trwałych przyjaźni. Ludzie starsi to skarb, który czeka na odkrycie” – podsumował.

W Warszawie w Sant’Egidio działa ok. 100 osób. Wraz z ośrodkami w Poznaniu i Chojnie ta liczba wzrasta do ok. 150 osób. Na świecie w działania wspólnoty zaangażowanych jest kilkadziesiąt tysięcy członków w ponad 70 krajach.

Więcej informacji o działalności Sant’Egidio: https://www.santegidio.pl/

Family News Service

 

 

Foto: Wspólnota Sant’Egidio

News USA

Religia coraz rzadziej wpływa na wybory Amerykanów. Raport Pew Research Center

Opublikowano

dnia

Autor:

Nowe badanie Pew Research Center pokazuje, że religia odgrywa coraz mniejszą rolę w decyzjach wyborczych Amerykanów. Zdecydowana większość respondentów przyznaje, że ich głosowanie nie jest motywowane przekonaniami religijnymi. O wynikach analizy mówi Jezuita, Ojciec Paweł Kosiński.

Badanie przeprowadzono w dniach 5–11 maja 2025 r. w ramach panelu American Trends Panel na próbie 8 937 dorosłych Amerykanów. Margines błędu wynosił ±1,4 pkt proc.

Jak Amerykanie głosują?

  • 56% badanych stwierdziło, że religia wpływa na ich decyzje wyborcze „w niewielkim stopniu” lub „wcale”.
  • 18% wskazało, że religia odgrywa rolę „w pewnym stopniu”.
  • 25% uznało, że religia ma „duży” lub „znaczny” wpływ na ich głosowanie.

Zdaniem Susan Hanssen, profesor historii z Uniwersytetu w Dallas, wyniki są „uderzające”, ponieważ nie układają się w klasyczny rozkład. “Albo religia ma duże znaczenie, albo nie ma go wcale. Niewielu ludzi wskazuje wpływ umiarkowany” – wyjaśnia badaczka.”

Różnice między grupami religijnymi

Badanie ujawniło duże rozbieżności między wyznaniami:

  • Ewangelikalni chrześcijanie: 51% twierdzi, że religia ma duży wpływ na ich głosowanie – to najwyższy wynik spośród wszystkich grup.

  • Katolicy: 24% mówi o dużym wpływie, 22% o umiarkowanym, a 54% przyznaje, że religia odgrywa niewielką lub żadną rolę.

  • Ateiści: aż 88% deklaruje brak jakiegokolwiek wpływu religii na ich decyzje wyborcze.

  • Chrześcijanie nieewangeliczni: należą do grup, w których religia najmniej kształtuje preferencje polityczne.

Wśród katolików 67% zgadza się, że Bóg nie ingeruje w wyniki wyborów prezydenckich w USA. Jedynie 5% uważa, że wybór Donalda Trumpa był „bezpośrednio aprobowany przez Boga”.

Podziały polityczne

Badanie wskazuje także na różnice partyjne:

  • Republikanie34% deklaruje, że religia silnie wpływa na ich głosowanie.
  • Demokraci – tylko 18% podziela ten pogląd.

Republikanie częściej też wyrażają przekonanie, że wyniki ostatnich wyborów „są częścią ogólnego planu Boga”.

Trump a „dobrzy chrześcijanie”

W kontekście ostatnich wyborów prezydenckich Pew zapytało chrześcijan o Donalda Trumpa:

  • 80% uznało, że „dobrzy chrześcijanie mogą się nie zgadzać w sprawie Trumpa”.
  • 11% stwierdziło, że sprzeciw wobec niego jest niezbędny, by być dobrym chrześcijaninem.
  • 7% uważa, że poparcie dla Trumpa jest warunkiem bycia dobrym chrześcijaninem.

 

Źródło: cna
Foto: istock/Alan Mazzocco/Drazen Zigic/
Czytaj dalej

Polonia Amerykańska

Dzień Dziecka Utraconego: Bądźmy razem w modlitwie za dzieci, których nie ma z nami

Opublikowano

dnia

Autor:

Serdecznie zapraszamy wszystkich rodziców na Dzień Dziecka Utraconego, który odbędzie się 11 października w kościele św. Konstancji. To szczególny czas modlitwy, refleksji i wsparcia dla tych, którzy doświadczyli straty dziecka.

Program wydarzenia:

  • 6:00 pm – Dekalog osieroconych rodziców
  • 6:30 pm – Modlitwa różańcowa za dzieci utracone oraz sakrament pojednania
  • 7:00 pm – Msza święta i adoracja Najświętszego Sakramentu

Prosimy, aby każdy rodzic przyniósł ze sobą:

  • świecę dla każdego utraconego dziecka,
  • kartkę z imieniem dziecka.

Wydarzenie poprowadzą: ks. Krzysztof Świerczewski, s. Maksymiliana Kamińska MChR oraz zespół z Poradni Rachel.

Niech będzie to czas modlitwy, pamięci i wspólnoty.

 

Foto: istock/izzzy71/
Czytaj dalej

Kościół

Amerykańscy przywódcy katoliccy apelują o modlitwę po śmierci Charliego Kirka

Opublikowano

dnia

Autor:

Śmierć Charliego Kirka, znanego działacza politycznego i obrońcy życia, wstrząsnęła opinią publiczną w Stanach Zjednoczonych. 31-letni założyciel organizacji Turning Point Action zginął 10 września w wyniku postrzału podczas wystąpienia na Uniwersytecie Utah Valley.  W reakcji na tragedię biskupi i liderzy Kościoła katolickiego w całym kraju wyrazili ból oraz wezwali wiernych do modlitwy – zarówno w intencji rodziny Kirka, jak i wszystkich ofiar rosnącej fali przemocy w USA – mówi Ojciec Paweł Kosiński SJ.

„Powierzamy ofiary Bogu”

Diecezja Arlington w specjalnym oświadczeniu podkreśliła, że dramat ten wpisuje się w „błędne koło politycznych i społecznych niepokojów”, które w ostatnich tygodniach zebrały tragiczne żniwo. Przypomniano m.in. o śmierci dwojga dzieci podczas strzelaniny w szkole w Minneapolis oraz o zamordowanej w Charlotte ukraińskiej uchodźczyni, Irynie Zarutskiej.

W poszukiwaniu głębszej wiary i jedności

Kościelni hierarchowie wskazują, że źródłem przemocy jest odrzucenie Boga i godności ludzkiej osoby.

Jak podkreślono, przezwyciężenie tego kryzysu wymaga „silnej wiary, głębszego zawierzenia Chrystusowi, szczerej miłości do drugiego człowieka, odzwierciedlonej w prawie i życiu społecznym, a także odnowionego zaangażowania na rzecz sprawiedliwości i porządku publicznego”.

Liderzy Kościoła ostrzegają, że naród amerykański przeżywa obecnie „niebezpieczny czas”, w którym polityczne podziały nakładają się na kryzys wartości – wiarę, rodzinę i zdolność do pokojowego współistnienia.

Modlitwa o pokój i pojednanie

Biskupi w całych Stanach Zjednoczonych zachęcają wiernych do modlitwy za rodzinę Charliego Kirka, za wszystkie ostatnie ofiary przemocy oraz o odnowę ducha pojednania w społeczeństwie.

 

Źródło: Vatican News
Foto: Kennedy Center

Czytaj dalej
Reklama

Popularne

Kalendarz

lipiec 2022
P W Ś C P S N
 123
45678910
11121314151617
18192021222324
25262728293031

Nasz profil na fb

Popularne w tym miesiącu