News USA
Młodzi Amerykanie nie chcą do wojska. Rekordowo niska rekrutacja do służb w tym roku
Amerykańscy urzędnicy wojskowi twierdzą, że każda gałąź armii USA ma trudności z osiągnięciem celów rekrutacyjnych na rok podatkowy 2022. Liczby pokazują rekordowo niski odsetek młodych Amerykanów kwalifikujących się do służby i jeszcze mniejszą liczbę chętnych.
Czołowi przywódcy Pentagonu szukają sposobów na znalezienie nowych rekrutów, aby zapełnić szeregi sił ochotniczych.
Sekretarz obrony Lloyd Austin i zastępca sekretarza obrony Kathleen Hicks uważają, że niedobór jest poważnym problemem i często spotykają się w tej sprawie z innymi przywódcami.
Wg emerytowanego gen. broni Thomasa Spoehr z Heritage Foundation, wojsko nie miało takich trudności z pozyskaniem rekrutów od 1973 roku, w którym Stany Zjednoczone opuściły Wietnam, a pobór oficjalnie się zakończył.
Pula osób kwalifikujących się do wstąpienia do wojska nadal się kurczy, a więcej młodych mężczyzn i kobiet niż kiedykolwiek zostało zdyskwalifikowanych z powodu otyłości, używania narkotyków lub wpisu w rejestrze karnym.
W zeszłym miesiącu szef sztabu armii gen. James McConville zeznał przed Kongresem, że tylko 23% Amerykanów w wieku 17-24 lat jest kwalifikowanych do służby, w porównaniu z 29% w ostatnich latach.
Wewnętrzne badanie Departamentu Obrony wykazało, że tylko 9% młodych Amerykanów kwalifikujących się do służby w wojsku w tym roku ma ochotę by wstąpić do wojska, najmniej od 2007 roku.
Przyczyny
Ponad połowa młodych Amerykanów, którzy odpowiedzieli na ankietę – około 57% – uważa, że po odbyciu służby w wojsku mieliby problemy emocjonalne lub psychologiczne. Prawie połowa myśli, że mieliby problemy fizyczne.
Wśród Amerykanów ankietowanych przez Pentagon, tylko 13% miało rodziców, którzy służyli w wojsku, w porównaniu z około 40% w 1995 roku. Wojsko uważa rodziców za jeden z największych czynników wpływających na wstąpienie na służbę.
Ogólne zaufanie do instytucji rządowych USA również spada, co uderzyło również w wojsko USA. W 2021 r. coroczne badanie Reagana National Defense Survey, przeprowadzane przez Fundację i Instytut Ronalda Reagana, wykazało, że tylko 45% Amerykanów ma ogromne zaufanie do wojska, co oznacza spadek o 25 punktów od 2018 roku.
Krajowy niedobór siły roboczej, inflacja i skutki Covid, również wpłynęły na rekrutację.
Dwa lata pandemii doprowadziły do odwołanych pokazów lotniczych, drastycznego zmniejszenia wysiłków rekrutacyjnych na osobę i większej liczby osób, które chcą teraz pracować z domu.
Dotychczasowe liczby w tym roku
Armia wypełniła około 40% swojej misji rekrutacyjnej na rok budżetowy 2022, z nieco ponad trzema miesiącami do końca roku fiskalnego, który kończy się 30 września.
Ostatni kwartał – lato – to zazwyczaj okres, kiedy służby rekrutują najwięcej kandydatów kończących edukację.
Siły Powietrzne USA, muszą rekrutować około 100 razy więcej lotników, około 50 000, ale obecnie mają ich o ponad 4000 poniżej poziomu, w którym powinien być w tym momencie roku podatkowego.
Urzędnicy marynarki wojennej, którzy wykorzystują letni film „Top Gun: Maverick”, aby przyciągnąć rekrutów, mówią, że mają nadzieję ostatecznie osiągnąć swoje cele związane z aktywnym obowiązkiem.
Korpus Piechoty Morskiej prawdopodobnie zrealizuje w tym roku swoje cele rekrutacyjne jednak rok 2022 jest „prawdopodobnie najtrudniejszym rokiem rekrutacyjnym od czasu powstania sił ochotniczych”.
Straż Przybrzeżna pozostaje w tyle za swoimi liczbami czynnej służby w tym roku. Osiągnęła 80% i 93% swoich celów odpowiednio dla rezerw i oficerów, ale wypełniła tylko około 55% swojego celu poboru 4200 osób do czynnej służby.
Jak to naprawić
Aby uporać się z narastającym kryzysem, Pentagon dokonuje przeglądu niektórych z ponad 250 przypadków dyskwalifikacji ze służby, w tym niektórych schorzeń, które historycznie wymagały od rekrutów uzyskania zwolnienia.
Na przykład w przeszłości dolegliwości takie jak astma i ADHD mogły wykluczać kogoś ze służby, jeśli rekrut miał objawy po 13. lub 14. urodzinach. Ale teraz Pentagon sprawdza, czy osoby, które były bezobjawowe przez krótszy czas, mogą dołączyć bez rezygnacji.
Wojsko dyskutuje również o umożliwieniu korzystania z platform takich jak TikTok w celu przyciągania rekrutów.
W 2020 roku prezydent Donald Trump zakazał korzystania z platformy mediów społecznościowych, ponieważ chińska firma, która jest jej właścicielem, zbiera informacje biometryczne o użytkownikach.
Pentagon chce również zwiększyć rekrutację, docierając do większej liczby wpływowych osób, takich jak rodzice, nauczyciele i trenerzy, tworząc stacje rekrutacyjne z wieloma usługami a nawet przenosząc biura rekrutacyjne do lepszych dzielnic.
Pentagon może również włożyć więcej wysiłku w rekrutację kwalifikujących się imigrantów DACA.
Armia oferuje elastyczne kontrakty na okres od 2 do 6 lat, wybrane stacje dyżurne, program, w którym poborowi mogą stacjonować ze swoimi przyjaciółmi, oraz 10 000 dolarów premii.
Niektóre gałęzie oferują bezprecedensowe premie za zapisanie się lub ponowne zaciągnięcie, do 50 000 USD w przypadku niektórych specjalizacji w armii, siłach powietrznych i marynarce wojennej.
Źródło: nbc
Foto: You Tube
News USA
SS United States: Ostatnia podróż transatlantyckiej legendy
Wkrótce zakończy się historia jednego z najsłynniejszych transatlantyków XX wieku. SS United States, niegdyś duma amerykańskiej inżynierii morskiej, który w latach 50. ustanowił rekord prędkości w przepłynięciu Atlantyku, wyruszy w swoją ostatnią podróż. Celem nie będzie jednak kolejny port, lecz spoczynek na dnie oceanu u wybrzeży Florydy, gdzie statek stanie się sztuczną rafą – nowym domem dla morskiego życia i atrakcją dla nurków.
Ikona swoich czasów
Zbudowany w czasach zimnej wojny, SS United States był projektem wyjątkowym. Zaprojektowany przez Williama Francisa Gibbsa, statek łączył luksusowy charakter liniowca pasażerskiego z militarnymi zabezpieczeniami. Marynarka Wojenna USA sfinansowała jego budowę, widząc w nim potencjalny transportowiec zdolny do przewiezienia tysięcy żołnierzy na pola bitew w przypadku konfliktu.
Jego prędkość – maksymalna wynosząca 44 mile na godzinę – była imponująca, przewyższając nawet większość ówczesnych okrętów wojennych. Innowacyjne rozwiązania, takie jak wodoszczelne przedziały i zastosowanie ognioodpornego aluminium zamiast drewna w wystroju wnętrz, czyniły go niemal niezniszczalnym.
Jak powiedziała Susan Gibbs, wnuczka projektanta: „Gdyby SS United States uderzył w górę lodową, która zatopiła Titanica, nie zatonąłby”.
Lata świetności i zmierzch epoki
Od dziewiczego rejsu w 1952 roku do wycofania z eksploatacji w 1969 roku, statek obsługiwał pasażerów na trasie między USA a Europą. Na jego pokładzie podróżowali prezydenci, celebryci i muzycy, w tym Duke Ellington, który grał na mahoniowym fortepianie w sali balowej.
Rekordowa podróż z Nowego Jorku do Europy w czasie zaledwie 3 dni, 10 godzin i 40 minut przyniosła mu sławę, której nie udało się przebić innym liniowcom.
Jednak rozwój lotnictwa odrzutowego szybko uczynił transatlantyki nieopłacalnymi. SS United States został odstawiony do portu w Filadelfii, gdzie przez ponad 50 lat rdzewiał przy nabrzeżu, stając się reliktem przeszłości.
Nowy rozdział na dnie oceanu
Mimo wieloletnich prób zachowania statku – w tym planów przekształcenia go w pływający hotel – żaden z projektów nie doszedł do skutku. Ostatecznie powiat Okaloosa na Florydzie zaoferował przekształcenie liniowca w największą na świecie sztuczną rafę, o czym informowaliśmy 17 października.
Plan zakłada zatopienie statku w kontrolowany sposób, po usunięciu jego charakterystycznych, czerwono-biało-niebieskich kominów. Kominy te zostaną zachowane jako centralne eksponaty muzeum morskiego, upamiętniając spuściznę SS United States.
Susan Gibbs, która przez dekady walczyła o ocalenie statku, przyznała, że decyzja była emocjonalnie trudna „Uroniłam kilka łez, ale widzę w tym godny koniec. To nowy rozdział, który nada statkowi nowe znaczenie”.
Dziedzictwo „niezatapialnej” damy
SS United States to nie tylko statek. To symbol amerykańskiego ducha innowacji, determinacji i marzeń. Susan Gibbs nazywa go „ikoną feminizmu”: „Jest twardy, silny i odporny – jak wiele kobiet, które inspirują mnie każdego dnia”.
Choć jego historia na wodach zakończy się na dnie oceanu, statek pozostanie źródłem fascynacji i inspiracji. Jego spuścizna – od rekordów prędkości po rolę w zimnowojennej historii – będzie kontynuowana dzięki muzeum i pamięci tych, którzy widzą w nim coś więcej niż zwykły liniowiec.
SS United States wypływa na ostatnią podróż – tym razem, by stać się częścią ekosystemu, który będzie żył przez kolejne dziesięciolecia.
Źródło: npr
Foto: wikipedia, SS United States Conservancy
NEWS Florida
Luksusowy rejs na ukojenie wyborczych emocji wyruszył w 4-letnią podróż dookoła świata
Firma Villa Vie Residences z Florydy zaproponowała niecodzienne rozwiązanie dla osób rozczarowanych wynikami wyborów prezydenckich w USA – luksusowy rejs dookoła świata. Ten czteroletni projekt to szansa na ucieczkę od politycznych zawirowań i życie w spokojniejszym rytmie. Podróż obejmuje odwiedzenie 140 krajów i ponad 400 portów.
„Czy istnieje lepszy sposób na ucieczkę niż rejs, który pozwala na zwolnienie tempa i odkrywanie świata?” – mówi Mikael Petterson, założyciel i dyrektor generalny Villa Vie Residences. Rejs oferuje miejsce dla 600 pasażerów, a roczny koszt uczestnictwa to 40 000 USD, wliczając posiłki, napoje, sprzątanie co dwa tygodnie oraz usługi pralnicze.
Po ostatnich wyborach firma zauważyła wyraźny wzrost zainteresowania wśród podróżnych pragnących odciąć się od politycznej atmosfery USA.
„Obecnie liczba połączeń wzrosła od pięciu do ośmiu razy w porównaniu do normalnego poziomu. Jesteśmy wyjątkowo zajęci” – przyznaje Petterson, dodając, że choć nie spodziewali się tak silnego politycznego wydźwięku, sukces kampanii jest niezaprzeczalny.
Co ciekawe, oferta przyciągnęła pasażerów z różnych stron sceny politycznej, którzy chcą odetchnąć od codziennego zgiełku. Mikael Petterson zaznacza, że marketing rejsu był zaplanowany niezależnie od wyników wyborów.
Teraz podróż, która już się rozpoczęła, staje się azylem dla tych, którzy marzą o globtroterskim, spokojnym życiu na morzu.
Źródło: fox35
Foto: Villa Vie Residences
News USA
„NIE GŁASKAĆ”: Posiadłość Mar-A-Lago Donalda Trumpa chronią robo-psy
W ramach wzmocnienia środków bezpieczeństwa, Secret Service USA zaczęła wykorzystywać zaawansowane technologicznie roboty przypominające psy do patrolowania terenu Mar-a-Lago — rezydencji i ośrodka Donalda Trumpa w Palm Beach na Florydzie.
Te czworonożne maszyny, wyprodukowane przez Boston Dynamics, pełnią rolę dodatkowych strażników, zwiększając ochronę w miejscu, które Donald Trump regularnie odwiedza, a które w przeszłości było celem niebezpiecznych incydentów, w tym próby zamachu we wrześniu.
Robotyczne psy patrolują obwód ośrodka, poruszając się po nim w pełni autonomicznie lub pod kontrolą zdalnego operatora. Chociaż wyposażone są w zaawansowane systemy monitoringu, kamery i czujniki, to nie posiadają żadnej broni, co podkreśla ich rolę jako środków nadzoru, a nie ofensywy.
W trosce o bezpieczeństwo i ostrożność, każda z maszyn nosi na swoich metalowych nogach wyraźne ostrzeżenie: „NIE GŁASKAĆ”.
Wprowadzenie robotycznych psów to kolejny krok Secret Service w kierunku łączenia tradycyjnych metod ochrony z nowoczesną technologią, mający na celu zapewnienie maksymalnego bezpieczeństwa na terenie posiadłości.
Źródło: scrippsnews
Foto: YouTube
-
News USA4 tygodnie temu
Biden o Trumpie: „Musimy go zamknąć” – polityczna metafora czy dosłowna groźba?
-
News Chicago4 tygodnie temu
Johnson powołał siódmego członka nowej Rady Edukacji, która spotka się już jutro
-
News Chicago4 tygodnie temu
Ronnie Reese, szef ds. komunikacji burmistrza Chicago, odchodzi w trybie natychmiastowym
-
News USA3 tygodnie temu
Amerykanie są coraz bardziej uzależnieni od wsparcia rządowego: Najnowsze dane
-
News USA3 tygodnie temu
Gubernator Newsom obniży koszty energii elektrycznej dla mieszkańców Kalifornii
-
News Chicago4 tygodnie temu
Chicago po raz 10-ty liderem w rankingu najbardziej „szczurzych” miast w USA. Fuj
-
News USA4 tygodnie temu
McDonald’s zmienia dostawcę cebuli. W kanapkach Quarter Pounder były bakterie E. coli
-
News USA4 tygodnie temu
Zacięty wyścig prezydencki: Harris traci, Trump zyskuje. Kto zatriumfuje na finiszu?