Połącz się z nami

News USA

Uchylono wyrok dożywocia dla mieszkańca Georgii. Jego synek umarł pozostawiony w aucie w czasie upału

Opublikowano

dnia

Sąd Najwyższy stanu Georgia uchylił w środę wyrok skazujący na dożywocie za morderstwo ojca, który zostawił swojego 22-miesięcznego syna w gorącym samochodzie, co stanowi niespodziewany obrót spraw w sprawie, która trafiła na pierwsze strony gazet.

Sędzia Sądu Najwyższego David Nahmias napisał w swojej opinii, że „ogromna ilość niewłaściwie przyjętych dowodów” przedstawionych podczas procesu Justina Rossa Harrisa w 2016 r. wpłynęła na werdykt ławy przysięgłych.

Niektóre z tych dowodów zawierały obrazy graficzne i szczegóły dotyczące pozamałżeńskich romansów Harrisa.

„Jeżeli Apelant ma zostać uznany za winnego tych przestępstw, proces musi zostać przeprowadzony przez ławę przysięgłych niesplamioną tego rodzaju dowodami. Z tych powodów cofamy wyroki skazujące Apelanta za zarzuty związane ze śmiercią syna, Coopera” – oświadczył Nahmias.

Harris został skazany za morderstwo ze złej woli i inne zarzuty w dniu 18 czerwca 2014 r., z powodu śmierci jego małego syna Coopera, który był pozostawiony w samochodzie Hyundai Tucson przez siedem godzin w skwarnym upale, gdy ojciec był w pracy.

Sprawa i proces zyskały międzynarodowe zainteresowanie.

Prokuratorzy twierdzili, że Harris celowo zostawił synka w samochodzie.

Wg nich Harris, który był wówczas żonaty, chciał pozbyć się odpowiedzialności rodzicielskiej, aby móc szukać relacji seksualnych z prostytutkami i kobietami, które poznał w Internecie.

Prokuratorzy powiedzieli ławie przysięgłych, że Harris wysłał również wiadomości tekstowe o charakterze jednoznacznie seksualnym do wielu kobiet i nieletnich dziewcząt, w tym niektóre z nich zostały wysłane w dniu śmierci Coopera.

Żona Harrisa, Leanna Taylor, ostatecznie złożyła pozew o rozwód. Nigdy nie została oskarżona o jakiekolwiek wykroczenie.

W dniu śmierci dziecka Harris miał odwieźć synka do przedszkola, zanim poszedł do pracy w Home Depot na przedmieściach Atlanty. Według prokuratorów para zjadła śniadanie w Chick-fil-A, a potem Harris pojechał do pracy.

Harris odkrył, że jego syn wciąż był w samochodzie po wyjściu z pracy. Przyczyną śmierci Coopera była hipertermia.

Jego adwokaci twierdzili podczas procesu, że Harris zapomniał, że jego syn jest w samochodzie, ponieważ zmienił poranną rutynę.

Oprócz morderstwa, Harris został również skazany za okrucieństwo wobec dzieci pierwszego i drugiego stopnia, wykorzystywanie seksualne i rozpowszechnianie szkodliwych materiałów wśród nieletnich.

Został skazany na dożywocie bez możliwości zwolnienia warunkowego.

Sąd Najwyższy utrzymał w mocy wyroki za wymianę lubieżnych sms-ów i zdjęć z nieletnią dziewczyną, zauważając w opinii, że prokuratorzy „przekonująco wykazali, że Apelant był dewiantem, a nawet seksualnym drapieżnikiem”.

Stwierdzono jednak, że przestępstwa te nie „odpowiadały na kluczowe pytanie dotyczące intencji Apelanta, gdy zostawił Coopera”.

Harris może teraz rozpocząć nowy proces w sprawie śmierci syna.

 

Źródło: nbc
Foto: You Tube

News USA

Poznań. Obchody 107. rocznicy wybuchu Powstania Wielkopolskiego. Fot. KPRP

Opublikowano

dnia

Autor:

Czytaj dalej

News USA

Rozmowa Prezydenta RP z Prezydentem USA

Opublikowano

dnia

Autor:

Dzisiaj odbyła się kolejna rozmowa telefoniczna Prezydenta RP Karola Nawrockiego z Prezydentem Stanów Zjednoczonych Donaldem Trumpem.

Na początku Prezydenci złożyli sobie życzenia z okazji Świąt Bożego Narodzenia. W dalszej części rozmowy Karol Nawrocki i Donald Trump podjęli temat stanu relacji transatlantyckich, oraz bezpieczeństwa w regionie w związku z toczącą się wojną na Ukrainie wywołaną przez Federację Rosyjską – w szczególności dyskutowano o postępach uzgodnień pokojowych.

Rozmawiano także o udziale Polski w pracach grupy G20, polsko–amerykańskiej współpracy gospodarczej i sprawach energetyki. Rozmowa odbyła się w ciepłej i serdecznej atmosferze.

 

KPRP
Czytaj dalej

News USA

Świąteczne bombardowanie w Nigerii: Trump ogłosił atak na ISIS

Opublikowano

dnia

Autor:

25 grudnia Prezydent Donald Trump ogłosił przeprowadzenie „potężnego i śmiertelnego uderzenia” wymierzonego w struktury organizacji ISIS działające w północno-zachodniej Nigerii. Jak podkreślił, była to odpowiedź na eskalację brutalnych ataków na chrześcijan w tym regionie.

„Ostrzegaliśmy ich – tej nocy zapłacili cenę”

W oświadczeniu opublikowanym na Truth Social Donald Trump napisał, że celem były grupy terrorystyczne, które „od wielu lat, a nawet stuleci, dokonują brutalnych mordów na niewinnych chrześcijanach”. Prezydent dodał, że terroryści zignorowali wcześniejsze ostrzeżenia.

„Wcześniej ostrzegałem tych terrorystów, że jeśli nie przestaną dokonywać rzezi chrześcijan, zapłacą za to. I tej nocy zapłacili” – napisał.

Trump podkreślił, że Departament Wojny przeprowadził „liczne perfekcyjne uderzenia”, a Stany Zjednoczone „nie pozwolą, by radykalny islamistyczny terroryzm prosperował”. Zakończył słowami:

“Niech Bóg błogosławi naszą armię i Wesołych Świąt dla wszystkich – również dla martwych terrorystów, których będzie jeszcze więcej, jeśli masakry chrześcijan się nie zakończą”.

Nigeria w centrum międzynarodowej presji

Już 5 listopada Donald Trump publicznie zwracał uwagę na dramatyczną sytuację chrześcijan w Nigerii, sygnalizując, że USA mogą rozważyć działania militarne. Administracja w ostatnich miesiącach przyjęła szereg sankcji, m.in. wizowych, wobec Nigeryjczyków zaangażowanych w „masowe zabójstwa i przemoc” wymierzoną w chrześcijan.

Stany Zjednoczone ponownie rozważają także uznanie Nigerii za tzw. Kraj Budzący Szczególną Troskę (CPC) w ramach ustawy o wolności religijnej, co umożliwia nakładanie sankcji. Taki status został nadany Nigerii po raz pierwszy w 2020 r., choć później został cofnięty.

Nigeria zaprzecza prześladowaniom chrześcijan

Władze Nigerii konsekwentnie odrzucają oskarżenia o systematyczne prześladowania chrześcijan, podkreślając, że organizacje takie jak Boko Haram i ISIS działają przeciwko osobom „bez względu na wyznanie”. Jednocześnie rząd miał – jak potwierdził Pentagon – zaakceptować amerykańskie uderzenia.

„Departament Wojny współpracował z rządem Nigerii przy realizacji tych ataków. Zostały one zatwierdzone przez rząd Nigerii” – podał rzecznik.

Rosnąca przemoc w regionie

Nigeria – najludniejszy kraj Afryki, liczący ok. 214 mln mieszkańców – od lat zmaga się z eskalacją przemocy na tle religijnym i etnicznym. Według Pew Research ok. 56% mieszkańców to muzułmanie, a 43% chrześcijanie. To również jedno z zaledwie siedmiu państw na świecie z „bardzo wysokim” poziomem społecznych napięć religijnych.

Raporty USCIRF (U.S. Commission on International Religious Freedom) wskazują na szczególnie dramatyczną sytuację w rejonie Middle Belt, gdzie uzbrojone grupy dokonują pacyfikacji chrześcijańskich wiosek, palenia kościołów i porwań, próbując „islamizować region i eliminować chrześcijan”.

Organizacje praw człowieka poinformowały, że w pierwszej połowie 2025 r. liczba ataków na chrześcijan gwałtownie wzrosła, co ponownie uruchomiło naciski, aby Waszyngton przywrócił Nigerii status CPC.

Co dalej?

Amerykańskie uderzenia w ISIS w Nigerii mogą oznaczać nowy etap współpracy wojskowej między oboma państwami – choć nigeryjski rząd oficjalnie odrzuca tezę o prześladowaniach religijnych, przyjmuje natomiast pomoc w zwalczaniu ugrupowań terrorystycznych.

Administracja Trumpa zapowiada, że kolejne działania militarne są możliwe, jeśli przemoc wobec chrześcijan nie ustanie.

Źródło: The Epoch Times
Foto: YouTube, The White House
Czytaj dalej
Reklama

Popularne

Kalendarz

czerwiec 2022
P W Ś C P S N
 12345
6789101112
13141516171819
20212223242526
27282930  

Nasz profil na fb

Popularne w tym miesiącu