News Chicago
Ktokolwiek widział, ktokolwiek wie – poszukiwany student Diwen Fan. 10 tys USD za informację o nim daje rodzina
Rodzina zaginionego studenta Uniwersytetu Chicago oferuje nagrodę w wysokości 10 000 dolarów każdemu, kto może mieć informacje, które mogą doprowadzić do jego miejsca pobytu. Diwen Fan mógł cierpieć na depresję po przeprowadzce do Stanów Zjednoczonych.
Diwen Fan, lat 20, był ostatnio widziany 5 maja i od tego czasu jego rodzina nie mogła się z nim skontaktować, poinformowali prawnicy John Z. Huang i Yilun Hu z firmy prawniczej Huang & Hu PC.
Rodzice studenta, którzy są w Chinach, zatrudnili prawników, aby pomogli w poszukiwaniach syna.
Fan ukończył pierwszy rok studiów na Uniwersytecie w Chicago zdalnie z Chin. Teraz kończył drugi rok na uczelni po przeprowadzce do Chicago we wrześniu.
Nagranie wideo pokazuje Fana około 5:15 p.m. 5 maja, kiedy opuścił kampus na rowerze, w masce i z pełnym plecakiem.
Po kilku dniach niemożności skontaktowania się z synem rodzice zadzwonili do akademika, w którym mieszkał. Kierownik akademika zapukał do jego drzwi i zorientował się, że go tam nie ma.
Fan mieszkał sam, jest zamknięty w sobie i nie miał wielu przyjaciół w Chicago.
Rodzina martwi się, że cierpi na chorobę psychiczną, powiedzieli prawnicy. Matka Fan codziennie sprawdzała jego aplikację lokalizacyjną i informacje bankowe. Nie miała od niego wiadomości.
Rodzina wydała następujące oświadczenie wraz z ulotką, krążącą po uniwersytecie, pisząc w niej między innymi:
„Wszyscy, których znasz, wierzą w ciebie i wspierają cię, zwłaszcza twoja rodzina i przyjaciele. Wszyscy czekamy na Twój bezpieczny powrót, więc skontaktuj się z nami.”
University of Chicago współpracuje z organami ścigania i rodziną Fana, a uniwersytecki departament policji prowadzi śledztwo w sprawie zaginięcia studenta, powiedział w oświadczeniu rzecznik uniwersytetu Gerald McSwiggan.
Huang i Hu wynajęli również prywatnego detektywa, aby szukał Fana. Uważają, że może być gdzieś pomiędzy Kansas a Dallas po tym, jak odkryli, że mógł kupić bilet na Greyhound z miejscem docelowym do San Antonio.
Wygląda jednak na to, że Fan nie wykorzystał czwartego biletu na ostatni etap podróży, który zabrałby go z Dallas do San Antonio.
Zespół prawników współpracuje z psychiatrą, dr Ming Xu, który zauważył, że Fan mógł doświadczać depresji i szoku kulturowego.
Fan ma około 5 stóp i 8 cali wzrostu, 154 funty wagi i czarne włosy i ostatnio widziano go niosącego czarny plecak z napisem „EDISON” z tyłu.
Osoby, które mają jakiekolwiek informacje o miejscu pobytu studenta, proszone są o kontakt z Huang & Hu PC pod numerem telefonu 312-782-2090 lub e-mailem na adres ewei@huang-hu.com.
Źródło: chicagotribune
Foto: rodzina Fan
News Chicago
Brandon Johnson nie zabierze pieniędzy programom walki z przemocą domową
News Chicago
Nastolatek z Bremen High School czeka na nową wątrobę, która uratuje mu życie
18-letni Brody Lynch, koordynator mediów szkolnych w Bremen High School w Illinois, czeka na przeszczep wątroby. Zamiast rozpocząć studia na Arizona State University, nastolatek zmaga się jednocześnie z dwiema poważnymi chorobami.
Diagnoza, która zmieniła wszystko
Wszystko zaczęło się ponad 2 lata temu, gdy w styczniu swojego roku juniora Brody usłyszał diagnozę: pierwotne stwardniające zapalenie dróg żółciowych (PSC) — rzadką, przewlekłą chorobę wątroby. Mimo leczenia przygotowywał się do wyjazdu na studia jesienią 2025 roku. Walizki były spakowane, bilety gotowe.
We wtorek przed planowanym wylotem rodzice — Andrea i Michael Lynch, nauczyciel mediów w Bremen — przekazali mu decyzję lekarzy z University of Chicago: musi zostać w domu, ponieważ będzie potrzebował przeszczepu wątroby tak szybko, jak to możliwe.
Kolejny cios: nowotwór dróg żółciowych
Jakby tego było mało, 2 tygodnie temu Brody usłyszał kolejną fatalną diagnozę — nowotwór dróg żółciowych. Oznacza to, że oprócz oczekiwania na żywego dawcę wątroby, musi przejść także chemioterapię i radioterapię.
Młody filmowiec, którego pasja nie gaśnie
Mimo trudnych informacji Brody Lynch nadal przychodzi do szkoły i pracuje u boku swojego taty. Nastolatek — zwykle stojący za kamerą — czuje się bardziej komfortowo, kiedy opowiada historie innych. To on realizował szkolne materiały, kręcił ujęcia do dokumentów i montował nagrania. Teraz to jego historia trafia do mediów.
Mimo choroby został nominowany do National Student Production Award za dokument, który stworzył o przyjacielu cierpiącym na rzadkie zaburzenie genetyczne.

Pilna potrzeba żywego dawcy wątroby
Rodzina i lekarze podkreślają, że Brody Lynch pilnie potrzebuje żywego dawcy wątroby. Osoby zainteresowane pomocą mogą wypełnić specjalny formularz na stronie UChicago Medicine.
Brody i jego bliscy wierzą, że odzyska zdrowie, wróci do swoich filmowych projektów i będzie mógł wreszcie opowiadać historie innych — zamiast żyć w centrum własnej dramatycznej walki.
Źródło: cbs
Foto: Bremen High School
News Chicago
Serie włamań typu smash-and-grab w Chicago. Sprawcy taranują sklepy skradzionymi autami
Policja w Chicago prowadzi dochodzenie w sprawie dwóch włamań do sklepów na terenie Garfield Park i Humboldt Park, podczas których sprawcy wykorzystali skradzione pojazdy do sforsowania wejść. Celem były punkty handlowe oferujące odzież i obuwie, a całe zdarzenia odbyły się 9 i 10 listopada w godzinach wczesnoporannych.
Dwa incydenty w ciągu dwóch dni
Pierwsze włamanie odnotowano 9 listopada około 4:48AM na odcinku 4000 West Madison Street w rejonie Garfield Park. Następnego dnia, 10 listopada około 4:00, drugi atak miał miejsce przy 800 North Kedzie Avenue w Humboldt Park. W obu przypadkach sprawcy działali szybko, wykorzystując zaskoczenie i agresywną metodę wejścia.
Nagranie z monitoringu ujawnia przebieg włamania
W przypadku zdarzenia z Humboldt Park policja opublikowała nagranie z monitoringu. Widać na nim, jak skradziony pojazd uderza w szklaną witrynę sklepu, torując drogę do środka.
Po uderzeniu do lokalu wchodzą dwie osoby, a chwilę później podjeżdża duży van. Z pojazdu wysiada siedmioosobowa grupa, która dołącza do włamania i błyskawicznie wynosi odzież oraz obuwie.
Rysopis sprawców i apel służb
Według śledczych sprawcami są czarnoskórzy mężczyźni w wieku od 15 do 19 lat, o masie ciała od 110 do 150 funtów. Podczas włamań mieli na sobie czarne ubrania oraz czarne maski.
Policja zwraca się do osób posiadających informacje o kontakt z detektywami z Area Four pod numerem 312-746-8253. Anonimowe zgłoszenia można przekazywać również online, powołując się na numer referencyjny P25-4-026.
Źródło: nbc
Foto: YouTube
-
News Chicago2 tygodnie temuICE zatrzymało dwóch Polaków w Edison Park. Pracowali przy remoncie domu
-
News USA2 tygodnie temuDemokraci triumfują w wyborach: Historyczna frekwencja i znaczące zwycięstwa
-
News USA1 tydzień temuTrump zapowiada „dywidendę celną” – po 2000 USD dla Amerykanów o niższych dochodach
-
Prawo imigracyjne4 tygodnie temuDziałania federalnych agentów ICE na ulicach Chicago: Czy powinniśmy się bać?
-
News Chicago5 dni temuOperacja „Midway Blitz” dobiega końca. Agenci federalni opuszczają Chicago
-
News USA3 tygodnie temuTrump zatwierdza stan klęski żywiołowej dla stanów. Vermont, Maryland i Illinois odchodzą z kwitkiem
-
News Chicago4 tygodnie temuTragiczna śmierć rodziny syna Darrena Baileya w katastrofie śmigłowca
-
News Chicago2 tygodnie temuPritzker przeznaczył 20 mln dolarów na banki żywności po wstrzymaniu świadczeń SNAP











