News Chicago
A jednak. Lori Lightfoot staje w szranki o drugą kadencję. Czy przekona powtórnie wyborców do siebie?
Burmistrz Chicago Lori Lightfoot poprosi wyborców o kolejny kredyt zaufania. We wtorek ogłosiła oficjalnie, że staje do walki o drugą kadencję na fotelu burmistrza Wietrznego Miasta.
W nagraniu zapowiadającym jej starania o reelekcję, Lightfoot starała się przekształcić krytykę, że jest zbyt wojownicza, w siłę, przysięgając, że będzie walczyć o mieszkańców Chicago.
Przyjmując wizerunek politycznego pięściarza, Lightfoot obstawia, że wyborcy z Chicago będą postrzegać ją jako prawego wojownika, a nie kogoś, kto rzuca niepotrzebnymi obietnicami.
„Kiedy walczymy o zmiany, konfrontujemy się z globalną pandemią, pracujemy, aby utrzymać dzieci w szkole, walczymy z bronią i gangami, systemową nierównością i korupcją polityczną” — powiedziała Lightfoot.
W ciągu ponad trzech lat sprawowania urzędu Lightfoot zmagała się ze wzrostem przestępczości, nie kierowała tak przejrzystą administracją, jak obiecała, i angażowała się w ciągłe walki ze związkami reprezentującymi nauczycieli i policję. Przy czym starała się nawiązać dobre relacje z politykami lub przywódcami w mieście i społecznością biznesową.
Jej sondaże spadły w ostatnich miesiącach, szczególnie wśród wyborców białych i Latynosów.
Lightfoot po cichu zbudowała silne relacje z kilkoma kluczowymi przywódcami związkowymi, którzy chwalą jej postępowe osiągnięcia w kwestiach związkowych, takich jak rozporządzenie o uczciwym tygodniu pracy i płaca minimalna w wysokości 15 dolarów.
Jako burmistrz, Lightfoot przeznaczyła około 3 miliardów dolarów z funduszy federalnych na projekty miejskie i uruchomiła serię programów mających na celu odwrócenie jednej z największych krytyki kadencji burmistrza Rahma Emanuela – dezinwestycji w dzielnicach Chicago, zwłaszcza na jego południowej i zachodniej stronie.
Lightfoot może również argumentować, że zasługuje na więcej czasu na ukończenie swojej pracy po tym, jak zmierzyła się z bezprecedensową pandemią COVID-19 i niektórymi z najważniejszych niepokojów społecznych w mieście od lat 60. XX wieku.
Burmistrz ma obecnie do czynienia z pięcioma pretendentami, z których wszyscy podnieśli pytania dotyczące wysokiej przestępczości i skrytykowali jej przywództwo jako niepotrzebne dzielące.
Do tej pory jej przeciwnikami są:
Roderick Sawyer
Radny South Side i syn byłego burmistrza; zapowiedział, że zrezygnuje ze swojego stanowiska w 6. Okręgu miejskim, aby rzucić wyzwanie Lori Lightfoot. Polityk ma 59 lat i 2 czerwca oficjalnie ogłosił zamiar ubiegania się o najwyższe stanowisko w mieście.
Paul Vallas
Były dyrektor generalny Chicago Public Schools i były dyrektor ds. budżetu miasta przegrał z Lightfoot w 2019 i chce spróbować jeszcze raz.
Kam Buckner
Członek stanowej Izby Reprezentantów, Kam Buckner, ogłosił 12 maja, iż planuje wystartować przeciw Lightfoot.
Raymond Lopez
Radny 15. okręgu miejskiego ogłosił już 6 kwietnia, że będzie pierwszym poważnym rywalem dla obecnej burmistrz. Lopez jest jej ostrym krytykiem, zagorzałym zwolennikiem policji i jednym z bardziej konserwatywnych członków Rady Miejskiej.
Willie Wilson
Biznesmen 11 kwietnia zapowiedział, że planuje rewanż po przegranej z Lori Lightfoot w 2019 i Rahmem Emanuelem w 2015 r. Wilson w 2020 przegrał wyścig do Senatu USA, a w 2016 roku bezskutecznie próbował swych sił w wyborach prezydenckich.
Ktokolwiek zostanie burmistrzem Chicago w 2023 roku, weźmie odpowiedzialność za miasto z głębokimi wyzwaniami finansowymi, rosnącą przemocą z użyciem broni i niepokojącą historią segregacji, która nadal istnieje i przyczynia się do przestępczości i nierówności.
Źródło: chicagotribune
Foto: You Tube
News Chicago
Halloween w powiecie Cook ma swój „Dzień Mapy Wściekłych Nietoperzy”
Dla dzieci Halloween to czas na zbieranie słodyczy, a dla dorosłych – okazja do zabawy lub straszenia wędrujących po okolicy maluchów. W powiecie Cook święto to ma jednak jeszcze jeden, mniej znany wymiar – Dzień Mapy Wściekłych Nietoperzy (Rabid Bat Map Day). Warto wiedzieć, że te zwierzęta mogą być naprawdę niebezpieczne.
Rekordowo niski poziom zakażonych nietoperzy
Od 8 lat Departament ds. Kontroli Zwierząt i Wścieklizny Powiatu Cook (Animal and Rabies Control, ARC) publikuje interaktywną mapę, która pokazuje miejsca, gdzie w ciągu roku zidentyfikowano zakażone wścieklizną nietoperze. W tym roku liczba ta spadła do rekordowo niskiego poziomu – odnotowano zaledwie trzy przypadki.
„Średnio każdego roku testujemy siedmiu lub ośmiu nietoperzy z pozytywnym wynikiem” – mówi zastępca administratora ARC, Megan Carolan. „Nadal musimy zachować ostrożność, pamiętając, że nietoperze są głównymi nosicielami wścieklizny w powiecie Cook”.
Edukacja i bezpieczeństwo
Mapa ma charakter edukacyjno-rozrywkowy – jej celem jest zwiększenie świadomości społecznej na temat śmiertelnej choroby, która może dotknąć zarówno ludzi, jak i zwierzęta domowe.
ARC bada nietoperze jedynie wtedy, gdy miały kontakt z człowiekiem lub zwierzęciem domowym. Wszystkie tegoroczne przypadki dotyczyły nietoperzy znalezionych w domach w Chicago, w rejonach: 100 South Spring Avenue, 1800 Vermont oraz 1800 Vivian Ct.
„Osoby ugryzione przez zakażone zwierzę mogą otrzymać szczepionkę i wyleczyć się, ale niemal wszystkie przypadki, które pozostają nieleczone, kończą się śmiercią. Zwierzęta domowe nie mają takiej ochrony” – podkreśla dr Mamadou Diakhate, administrator ARC.
„Upewnienie się, że psy i koty mają aktualne szczepienia przeciwko wściekliźnie, jest kluczowe dla ich bezpieczeństwa, jak i bezpieczeństwa właścicieli” – zaznaczyła.

Jak zmniejszyć ryzyko zakażenia
Według Departamentu Zasobów Naturalnych Illinois, aby zmniejszyć ryzyko zakażenia wścieklizną, należy unikać przygarniania dzikich zwierząt, nie karmić ich w pobliżu domów oraz dbać o zabezpieczenie budynków. Jeśli nietoperz trafi do domu, nie należy go wypuszczać samodzielnie – najpierw warto skonsultować się z inspektorem ds. zwierząt.
Źródło: dailyherald
Foto: Mnolf, istock
News Chicago
Biskup odprawił mszę przed ośrodkiem ICE w Broadview. Duchownym odmówiono wstępu do zatrzymanych
W uroczystość Wszystkich Świętych biskup pomocniczy Chicago, Jose María García-Maldonado, odprawił mszę świętą przed ośrodkiem imigracyjnym w Broadview, gdzie – jak twierdzą obrońcy praw człowieka – osoby zatrzymane przez służby federalne przebywają w nieludzkich warunkach.
W nabożeństwie pod gołym niebem, które zgromadziło około dwóch tysięcy wiernych, uczestniczyli duchowni, działacze społeczni i rodziny imigrantów. Wśród nich znalazła się 91-letnia siostra JoAnn Persch, zakonnica ze Zgromadzenia Sióstr Miłosierdzia, od lat walcząca o prawa imigrantów w rejonie Chicago.
Duchowni chcieli udzielić Komunii zatrzymanym
Biskup Maldonado wraz z ośmioma duchownymi próbował wejść na teren ośrodka, by udzielić Komunii Świętej osobom tam przebywającym. Jak poinformowali organizatorzy wydarzenia, wniosek o zgodę na wizytę złożono z kilkutygodniowym wyprzedzeniem, zgodnie z procedurami Departamentu Bezpieczeństwa Wewnętrznego (DHS). Mimo to, grupa nie została wpuszczona – władze powołały się na względy bezpieczeństwa.
“W dniu Wszystkich Świętych ludzie powinni móc przyjąć Komunię. To prośba zgodna z konstytucją i z podstawowymi prawami człowieka – powiedział Jezuita ks. David Inczauskis SJ.
Duchowny zaangażowany w działania Koalicji na rzecz Przywództwa Duchowego i Publicznego, która współorganizowała wydarzenie, dodał, że rodziny zatrzymanych potwierdzają obecność swoich bliskich w ośrodku, a wielu z nich pragnie uczestniczyć w sakramentach. “Eucharystia jest źródłem i szczytem naszej wiary. Odmowa dostępu do niej jest dla katolików druzgocąca” – podkreślił.
Zarzuty wobec władz federalnych
Organizatorzy liturgii i działacze imigracyjni powołują się na doniesienia o złych warunkach w ośrodku Broadview: braku dostępu do leków, żywności, wody i środków higienicznych, a także o przypadkach przetrzymywania ludzi przez wiele dni bez kontaktu z adwokatem.
31 października Amerykańska Unia Swobód Obywatelskich (ACLU) oraz MacArthur Justice Center złożyły pozew przeciwko rządowi federalnemu, zarzucając władzom imigracyjnym „nieludzkie i degradujące traktowanie” migrantów.

Departament Bezpieczeństwa Wewnętrznego (DHS) stanowczo zaprzeczył oskarżeniom, utrzymując, że placówki imigracyjne spełniają wymogi bezpieczeństwa i humanitarnego traktowania.
Długoletnia walka o prawo do posługi duszpasterskiej
Siostra JoAnn Persch przypomniała, że w poprzednich latach duchowni mogli odwiedzać ośrodek ICE i udzielać Komunii Świętej zatrzymanym, jednak w ostatnim czasie dostęp został wstrzymany.
“Naszym mottem jest: spokój, szacunek, ale nigdy odmowa – powiedziała zakonnica. “Kiedyś też nie było łatwo się dostać, ale dzięki cierpliwości i dialogowi udało się otworzyć drzwi. Teraz znowu będziemy próbować.”

Wspólnota w modlitwie
Wierni, którzy zgromadzili się pod ośrodkiem, modlili się za zatrzymanych i ich rodziny. Msza w Broadview zakończyła się błogosławieństwem w intencji migrantów, osób ubiegających się o azyl oraz wszystkich, którzy – jak podkreślał biskup Maldonado – „szukają godności i nadziei w obliczu niepewności”.

Źródło: cna
Foto: Coalition for Spiritual and Public Leadership
News Chicago
Stan Illinois przyjął historyczny plan ratowania zagrożonego transportu publicznego
W odpowiedzi na zbliżający się kryzys finansowy w transporcie publicznym, Demokraci z Illinois przeforsowali w piątek nad ranem ustawę wartą 1,5 miliarda dolarów, która ma ustabilizować system komunikacji w regionie Chicago. Projekt przewiduje przekierowanie części wpływów z podatku od paliw i funduszu drogowego na transport publiczny, a także podniesienie podatku od sprzedaży w regionie Chicago i znaczne zwiększenie opłat na autostradach Illinois Tollway.
Największa reforma transportu od 50 lat
Ustawa zakłada powołanie nowego organu — Northern Illinois Transit Authority (NITA) — który zastąpi dotychczasowy Regionalny Urząd Transportu (RTA). NITA będzie nadzorować CTA, Metrę i Pace, ujednolicając politykę cenową, standardy usług i planowanie infrastruktury.
„To nie jest kolejny projekt transportowy, to transformacyjna reforma” – mówił Kongresmen Kam Buckner z Chicago. – „Illinois przez dekady łatało system. Teraz go naprawdę naprawiamy.”
Skąd pieniądze?
Największa część środków – 860 milionów dolarów – pochodzić ma z przekierowania wpływów z podatku od sprzedaży paliw, a kolejne 200 milionów z odsetek od funduszu drogowego. Dodatkowe 400 milionów ma zapewnić podwyżka regionalnego podatku od sprzedaży o 0,25 punktu procentowego.
Aby zrównoważyć te zmiany, projekt przewiduje 45-centową podwyżkę opłat za przejazd Illinois Tollway oraz 30-procentowy wzrost opłat dla pojazdów ciężarowych. Szacuje się, że nowy system może wygenerować nawet miliard dolarów rocznie na inwestycje drogowe.
Ostra krytyka Republikanów
Republikanie, zwłaszcza z południowych okręgów Illinois, ostro skrytykowali projekt, twierdząc, że środki drogowe są przekierowywane z ich regionów do Chicago.
Demokratyczny Senator Patrick Joyce, jeden z nielicznych głosujących przeciwko, przyznał, że obawy południa stanu są uzasadnione. Jednak główny negocjator ustawy, Senator Ram Villivalam, utrzymuje, że plan przyniesie korzyści całemu Illinois.

Groźba cięć i bankructwa komunikacji
Ustawa została przyjęta w obliczu ostrzeżeń, że bez nowych funduszy CTA, Metra i Pace będą zmuszone do drastycznych cięć usług, gdy skończy się federalna pomoc z okresu pandemii.
Przedstawiciele CTA już zapowiedzieli, że bez dodatkowych środków konieczne będzie ograniczenie kursów nawet o 25% już sierpniu przyszłego roku. RTA szacuje, że deficyt całego systemu transportu publicznego w 2027 roku może przekroczyć 800 milionów dolarów.
Co dalej?
Projekt przeszedł głosowania w obu izbach — 72 do 32 w Izbie Reprezentantów i 36 do 21 w Senacie — i trafił teraz na biurko gubernatora J.B. Pritzkera, który prawdopodobnie go podpisze. Reforma ma wejść w życie 1 czerwca 2026 roku.
Źródło: chicagotribune
Foto: Metra, CTA
-
News Chicago23 godziny temuICE zatrzymało dwóch Polaków w Edison Park. Pracowali przy remoncie domu
-
Prawo imigracyjne2 tygodnie temuDziałania federalnych agentów ICE na ulicach Chicago: Czy powinniśmy się bać?
-
News USA1 tydzień temuTrump zatwierdza stan klęski żywiołowej dla stanów. Vermont, Maryland i Illinois odchodzą z kwitkiem
-
News Chicago2 tygodnie temuTragiczna śmierć rodziny syna Darrena Baileya w katastrofie śmigłowca
-
News Chicago7 dni temuAgenci federalni ponownie użyli gazu łzawiącego w Chicago. Sędzia żąda wyjaśnień
-
News USA7 dni temuMiliony Amerykanów straci pomoc żywnościową. Świadczenia SNAP nie zostaną wypłacone 1 listopada
-
News Chicago3 dni temuPritzker przeznaczył 20 mln dolarów na banki żywności po wstrzymaniu świadczeń SNAP
-
News Chicago4 tygodnie temuGwardia Narodowa rozmieszczona w rejonie Chicago: 500 żołnierzy na ulicach










