Połącz się z nami

News Chicago

Medinah Temple na Magnificent Mile ma mieścić tymczasowe kasyno. Nie wszyscy się z tym zgadzają

Opublikowano

dnia

Charakterystyczny budynek Medinah Temple, na Magnificent Mile w Chicago, wyróżniający się spośród drapaczy chmur w pobliżu, stał pusty przez ostatnie dwa lata. Teraz, zgodnie z planem burmistrz Lori Lightfoot, może stać się miejscem tymczasowego kompleksu hazardowego.

Budynek z czerwonej cegły ma około 130 000 stóp kwadratowych powierzchni i znajduje się przy 600 N. Wabash Ave. Opustoszał po tym jak handlowa Macy’s przeniosła swój sklep Bloomingdale z tego miejsca.

Jej obecnym właścicielem jest chicagowski deweloper Friedman Properties.

Plan burmistrz Lightfoot przeznaczający Medinah Temple na miejsce tymczasowego kompleksu hazardowego wywołał złość miejscowego radnego i innych przeciwników. Twórca kasyna Bally’s, Soo Kim, Wśród także nie jest entuzjastycznie nastawiony do tej lokalizacji.

W zeszłym tygodniu Lightfoot wybrała projekt kasyna Bally’s o wartości 1,74 miliarda dolarów, który powstanie w obecnej drukarni Chicago Tribune’s Freedom Center w River West.

Ale plan umieszczenia tymczasowego kasyna w Medinah Temple, podczas gdy docelowe kasyno będzie w budowie, został szeroko odrzucony przez mieszkańców tego obszaru, wg radnego Brendana Reilly.

Na poniedziałkowym przesłuchaniu radny nazwał ten pomysł „strasznym”, a także sprzeciwił się nowo wprowadzonemu rozporządzeniu zezwalającemu na podawanie alkoholu w tymczasowym kasynie.

Medinah Temple znajduje się obecnie w strefie, która zakazuje dodatkowych licencji na alkohol. Wyjaśniając proponowany wyjątek dla kasyn, zastępca burmistrz Samir Mayekar powiedział, że będzie to „spójne” z innymi obiektami, takimi jak stadiony sportowe, np. Wrigley Field.

Jeśli tymczasowe kasyno otrzyma zgodę miasta i personelu, Bally’s zamierza otworzyć je do drugiego kwartału 2023 r., a stałe kasyno ma zostać otwarte w pierwszym kwartale 2026 r. Miasto planuje szeroko zakrojone prace drogowe wokół nowo budowanego kasyna, m.in. chce poszerzyć most Chicago Avenue.

Chociaż 110-letnia Medinah Temple w stylu mauretańskiego odrodzenia nie była pierwszym wyborem Kima, może to być jedyna realna opcja na tymczasowe kasyno.

 

 

Źródło: chicagotribune
Foto: You Tube, istock/stevegeer

News USA

Sztuczne choinki mogą zniknąć z półek. Cła i chaos w łańcuchach dostaw grożą pustymi półkami

Opublikowano

dnia

Autor:

Jeśli planujesz udekorować dom sztucznym ostrokrzewem lub choinką, lepiej zrób to wcześniej niż zwykle. Eksperci ostrzegają, że zbliżający się sezon świąteczny może przynieść niedobór sztucznych choinek, wieńców i girland, a także znaczny wzrost cen — nawet o 18% w porównaniu z ubiegłym rokiem. Powodem są nowe, drastyczne cła na import z Chin, które wiosną wywołały chaos w branży i wstrzymały produkcję w szczycie sezonu.

„30 dni zamrożenia” w fabrykach

„Gdy tylko prezydent Donald Trump ogłosił, że cła na chiński import sięgną 145%, nastąpiło praktycznie 30-dniowe zamrożenie” — powiedział Chris Butler, dyrektor generalny National Tree Company, jednego z największych producentów sztucznych choinek. „Wszyscy – fabryki, detaliści, producenci – zatrzymali zamówienia. Produkcja stanęła” – dodał.

Choć późniejsze rozmowy z Chinami pozwoliły częściowo złagodzić napięcia, wielu importerów i detalistów zaczęło działać ostrożniej. „Firmy utrzymują mniejsze zapasy i ograniczają zakupy z wyprzedzeniem” – zauważył James Gellert, prezes firmy analitycznej RapidRatings.

Trump zapowiedział też, że od 1 listopada nałoży dodatkowe 100% ceł, w odpowiedzi na decyzję Pekinu o ograniczeniu eksportu surowców mineralnych.

Mniej towaru, wyższe ceny

Import świątecznych ozdób z Chin w lipcu – kluczowym miesiącu produkcyjnym – spadł o 14,3% od początku roku i o 5,7% rok do roku. Wartość sprowadzanych towarów zmniejszyła się o 10% w porównaniu z 2024 r.

Dla branży świątecznej to poważny problem. Dan Casterella, prezes American Christmas, odpowiedzialnej m.in. za dekoracje w Rockefeller Center i Saks Fifth Avenue, powiedział, że jego zapasy spadły o 20%, a ceny wzrosły o 8–17%.

„Jeśli ktoś chce kupić elfa czy dziadka do orzechów, powinien działać jak najszybciej” – podkreśla.

Cła uderzają w małe firmy

Najbardziej cierpią mali i średni sprzedawcy. Jared Hendricks, właściciel firm Village Lighting, TreeKeeper i Santa’s Bags, przyznał, że zapłacił już od 750 tys. do miliona dolarów ceł, korzystając z linii kredytowej.

Z kolei National Tree Company musi zapłacić do 10 mln dolarów rocznie w cłach, a ceny jej produktów wzrosły o 10%.

Ostrożny optymizm

Eksperci przewidują, że niedobór towaru może paradoksalnie pomóc firmom, które i tak zmagają się ze słabym popytem w niepewnej gospodarce. Mimo trudności, część z nich liczy na świąteczną magię. „Boże Narodzenie to tradycja. Ludzie i tak będą kupować ozdoby” – uważa Bob Worth, dyrektor Worth Imports, który również podniósł ceny o 8–10%.

Źródło: AP
Foto: istock/Scharfsinn86/Jordi Mora Igual/
Czytaj dalej

News USA

Donald Trump zabezpiecza dostawy pierwiastków ziem rzadkich z Azji

Opublikowano

dnia

Autor:

W niedzielę Stany Zjednoczone podpisały szereg nowych porozumień handlowych z czterema krajami Azji Południowo-Wschodniej. Mają one na celu wzmocnienie dostępu do kluczowych pierwiastków ziem rzadkich i zmniejszenie nierównowagi handlowej w regionie.

Podczas szczytu Stowarzyszenia Narodów Azji Południowo-Wschodniej (ASEAN) w Kuala Lumpur Prezydent Donald Trump ogłosił podpisanie umów z Malezją i Kambodżą, a także porozumienia ramowego z Tajlandią, które zakłada bliższą współpracę w kwestiach handlowych i inwestycyjnych.

Niższe cła i nowe zobowiązania

Zgodnie z treścią porozumień, wszystkie trzy kraje zostaną objęte amerykańską stawką celną w wysokości 19%, a część towarów zostanie całkowicie zwolniona z ceł. Wcześniej Biały Dom ogłosił podobną umowę z Wietnamem, obejmującą jego eksport do USA 20-procentową stawką celną.

Wietnam zobowiązał się jednocześnie do zwiększenia zakupów amerykańskich produktów, aby zmniejszyć deficyt handlowy z USA, który obecnie wynosi 123 miliardy dolarów.

Malezja kluczowym partnerem w łańcuchu dostaw

Najważniejszym punktem rozmów było zobowiązanie Malezji do utrzymania eksportu pierwiastków ziem rzadkich do Stanów Zjednoczonych. Surowce te są niezbędne w produkcji urządzeń elektronicznych, samochodów elektrycznych, sprzętu wojskowego i innych nowoczesnych technologii.

Decyzja ta ma strategiczne znaczenie dla Waszyngtonu, który stara się zmniejszyć zależność od Chin w zakresie dostaw i przetwarzania tych materiałów.

„To ważny krok w kierunku zabezpieczenia łańcuchów dostaw, które mają kluczowe znaczenie dla amerykańskiego przemysłu i bezpieczeństwa narodowego” – powiedział rzecznik Białego Domu w oświadczeniu.

Ograniczenie dominacji Chin

Chiny od lat dominują globalny rynek pierwiastków ziem rzadkich, kontrolując większość światowej produkcji i rafinacji. W ostatnich miesiącach Pekin coraz częściej ogranicza eksport tych surowców, wykorzystując je jako narzędzie nacisku w sporach gospodarczych z Zachodem.

Nowe porozumienia USA z krajami ASEAN mają stanowić alternatywę dla chińskich dostaw i otworzyć drogę do dywersyfikacji źródeł surowców w regionie Indo-Pacyfiku.

Źródło: The Epoch Times
Foto: The White House
Czytaj dalej

BIZNES

Kawa drożeje w całych Stanach Zjednoczonych. Winne cła, pogoda i inflacja

Opublikowano

dnia

Autor:

Amerykanie płacą coraz więcej za swoją codzienną dawkę kofeiny. Średnia cena funta mielonej kawy w USA we wrześniu 2025 roku wyniosła 9,14 dolara – o 3% więcej niż miesiąc wcześniej i aż o 41% więcej niż rok temu, wynika z danych Departamentu Pracy USA. To najwyższy poziom cen od blisko dekady. Eksperci ostrzegają, że jeśli sytuacja na rynkach surowcowych się nie poprawi, ceny kawy mogą pozostać wysokie również w przyszłym roku.

Kawa drożeje szybciej niż inne produkty spożywcze

Departament Pracy poinformował, że we wrześniu ceny żywności kupowanej zarówno w sklepach, jak i w lokalach gastronomicznych, wzrosły średnio o 3% rok do roku. Jednak indeks cen kawy – obejmujący m.in. kawę mieloną, ziarnistą i rozpuszczalną – zanotował aż 19-procentowy wzrost w porównaniu z wrześniem 2024 r.

Dla wielu kawiarni i palarni to kolejny cios po miesiącach rosnących kosztów pracy i surowców.

Właściciele kawiarni: „Nie mogliśmy już tego dalej pokrywać z własnej kieszeni”

Nikki Bravo, współwłaścicielka sieci Momentum Coffee w Chicago, przyznała, że w ostatnich tygodniach była zmuszona podnieść ceny napojów o około 15% w czterech swoich lokalach. „Za ziarna płacimy o 15% więcej niż rok temu. Zaczęliśmy nawet wypalać kawę na miejscu, żeby ograniczyć koszty” – mówi Bravo, dodając, że większość ziaren sprowadza z Afryki.

Oprócz droższych surowców wzrosły też koszty opakowań i pracy – minimalna stawka w Chicago od 1 lipca wzrosła do 16,60 dolara za godzinę.

Według danych platformy Toast, średnia cena filiżanki czarnej kawy w amerykańskich restauracjach we wrześniu wyniosła 3,54 dolara, w porównaniu z 3,45 dolara rok wcześniej.

Cła uderzają w importerów

USA produkują jedynie ok. 1% własnej kawy – głównie na Hawajach i w Portoryko. Aż 99% ziaren jest importowanych, głównie z Brazylii, Kolumbii i Wietnamu.

Plantacja arabiki w Brazylii, kwitnące kawowce

To właśnie nowe cła handlowe stały się jednym z głównych czynników wzrostu cen. Administracja Donalda Trumpa nałożyła w lipcu 40-procentowe cło na produkty z Brazylii – największego dostawcy kawy dla USA, który odpowiada za około 30% rynku.

Kolumbia, z 20-procentowym udziałem, objęta jest 10-procentowym cłem, a Wietnam – 20-procentowym.

Według banku inwestycyjnego UBS brazylijscy producenci zaczęli wstrzymywać dostawy do USA, negocjując z palarniami, kto pokryje dodatkowe koszty. Skutkiem jest ograniczona podaż i dalszy wzrost cen na rynku amerykańskim.

owoce kawowca

Owoce kawowca

Na razie kawa nie znalazła się na liście towarów zwolnionych z ceł – mimo że Prezydent Trump we wrześniu zapowiedział taką możliwość dla „niedostępnych zasobów naturalnych”.

Klimat też nie pomaga

Sytuację dodatkowo pogarszają ekstremalne warunki pogodowe. Susze, upały i niestabilność klimatyczna w Ameryce Południowej doprowadziły do spadku zbiorów i wzrostu kosztów produkcji.

Według Organizacji Narodów Zjednoczonych ds. Wyżywienia i Rolnictwa (FAO) światowe ceny kawy wzrosły w 2024 roku o prawie 40%.

Na początku października kolejne wzrosty wywołało ogłoszenie przez NOAA wystąpienia zjawiska La Niña, które może przynieść susze w Brazylii – kraju będącym światowym liderem w produkcji kawy.

Palone ziarna kawy

Kongres chce ulżyć konsumentom

We wrześniu dwupartyjna grupa kongresmenów zaproponowała ustawę znoszącą wszystkie cła na kawę.

„Produkujemy zaledwie 1% kawy, którą piją Amerykanie. Nakładanie ceł na ten produkt nie ma żadnego sensu ekonomicznego” – podkreślił Ro Khanna, Demokrata z Kalifornii, współautor projektu wraz z Donem Baconem, Republikaninem z Nebraski.

Źródło: chicagotribune
Foto: FCRebelo, MarkSwee , Stanislaw Szydlo, istock/Liudmila Chernetska/
Czytaj dalej
Reklama

Popularne

Kalendarz

maj 2022
P W Ś C P S N
 1
2345678
9101112131415
16171819202122
23242526272829
3031  

Nasz profil na fb

Popularne w tym miesiącu