Połącz się z nami

News Chicago

Co jeszcze czeka nas wiosną w Chicago? Kwiecień pełen wrażeń!

Opublikowano

dnia

Nie siedź w domu wiosną w Chicago. Kwiecień przynosi ze sobą mnóstwo wyjątkowych atrakcji i wydarzeń do Wietrznego Miasta.

O kilku z nich pisaliśmy już wczoraj. Teraz czas na kolejne:

Daj się oczarować koncertowi przy świecach

Wysublimowana seria koncertów Candlelight oferuje zapierające dech w piersiach spektakle przez cały rok, ale w kwietniu odbędą się specjalne koncerty odbywające się w niezwykłych miejscach o specjalnej akustyce w całym mieście.

Migoczące świece i melodyjne dźwięki łączą się fenomenalnie, tworząc magnetyczną atmosferę w niektórych z najbardziej wyjątkowych przestrzeni Chicago.

Oto niektóre z nich:

  • Candlelight: Latin Jazz Tribute to Celia Cruz, Tito Puente and More w Salvage One
  • Candlelight: A Tribute to ABBA w Stan Mansion
  • Candlelight Ballet: Featuring Tchaikovsky and More w Oak Park’s Free Church
  • Candlelight: Women of Pop ft. Songs by Beyonce, Lady Gaga, i Lizzo w Wicker Park Lutheran Church
  • Candlelight: Romantic Jazz ft. Frank Sinatra & Nat King Cole w Salvage One
  • Candlelight: A Tribute to Ed Sheeran w Oak Park Arts Center

Zobacz pełną listę koncertów przy świecach odbywających się w Chicago tutaj.

Ciesz się kameralnym koncertem jazzowym na żywo w Le Piano

Jeśli chodzi o muzykę na żywo, niewiele miast oferuje lepsze wrażenia jazzowe niż Chicago. W Wietrznym Mieście jest tak wiele wspaniałych miejsc, w których można zobaczyć jazz na żywo w jego najsurowszej formie. Obok cenionych miejsc, takich jak The Jazz Showcase w South Loop i Green Mill Cocktail Lounge w Uptown, Le Piano stało się fenomenalną siedzibą nowego jazzu.

Pośrodku Le Piano znajduje się wspaniały fortepian, na którym grają jedni z najbardziej utalentowanych pianistów i wykonawców jazzowych Chicago.

Immersive Live Jazz & Dinner for Two oraz Immersive Live Jazz & Cocktails zapewniają niezapomniane noce z jedzeniem, piciem i magią jazzu.

Kup bilety na jazzowe koncerty tutaj.

Rozkoszuj się pokazem Drunk Shakespeare

Kolejne genialne doświadczenie to występ na żywo Drunk Shakespeare, odbywający się na scenie w ukrytej knajpie znajdującej się za Chicago Theatre.

Pięciu aktorów z klasycznym wykształceniem spotyka się jako członkowie „The Drunk Shakespeare Society”. Jeden z nich wypił co najmniej 5 kieliszków whisky, a potem próbuje zagrać główną rolę w sztuce szekspirowskiej.

Zabawa i chaos pojawiają się, gdy czterej trzeźwi aktorzy starają się trzymać scenariusaz. Każdy program różni się w zależności od tego, kto pije… i co pije!

Kup bilety na pokaz Drunk Shakespeare tutaj.

Pośmiej się na pokazie komediowym w Chicago

W Laugh Factory Chicago niektóre z największych dzisiejszych nazwisk i lokalnych komików dostarczają przez cały kwiecień coś śmiesznego dla każdego. Kup bilety na koncert w Laugh Factory Chicago tutaj.

W każdy wtorek na Shady Babies Comedy Showcase znajdziesz również wielu najlepszych komików w mieście. Bilety dostępne na stronie.

A dla tych, którzy chcą uciec do innej rzeczywistości z czymś nieco innym, Redline VR oferuje obecnie Multi-Cam Comedy Special z 5 kamerami. Kup bilety na specjalną komedię z wieloma kamerami w Redline VR tutaj.

Odpocznij z kozami i piwem

W niektóre dni potrzebujesz po prostu trochę czasu sam na sam z pastwiskiem pełnym uroczych kóz. Spędź czas z kozami na farmie GlennArt, a potem zakosztuj pysznych piw rzemieślniczych na dachu One Lake Brewing z ekskluzywnym doświadczeniem Brews n „Baahhs”

Kup bilety do Brews n „Baahhs” tutaj.

Ciesz się piwem w sali degustacyjnej Pilot Project Brewing.

Pilot Project Brewing to inkubator browarów, sala degustacyjna i kawiarnia znajdująca się na Milwaukee Ave w Logan Square w Chicago. Projekt pilotażowy został uruchomiony jako wspólna i artystycznie ciekawa przestrzeń, aby wspierać utalentowanych piwowarów w branży.

Projekt, wzorowany na przemyśle muzycznym, służy jako platforma startowa dla start-upów browarów, oferując pomoc w dopracowywaniu przepisów, produkcji, rozwoju biznesu, marketingu, dystrybucji i nie tylko.

Możesz kupić bilet na Pilot Project i pokój degustacyjny tutaj.

Przetestuj swój nowy ulubiony rum na Chicago Rum Festival

Oddaj się zmysłom na tym festiwalu degustacyjnym, którego nie można przegapić. Dzięki nieskończonej gamie opcji do spróbowania i pouczających seminariów dotyczących marki, w których można wziąć udział, nadszedł czas, aby zanurzyć się we wszystkim, co dotyczy rumu.

Czeka Cię uczta, gdy nawiążesz kontakty z innymi fanatykami, nawiążesz kontakt z osobami o podobnych poglądach i dowiesz się wszystkiego, co możesz o tym historycznym napoju.

Kup bilety na wydarzenie tutaj.

 

 

 

Źródło: secretchicago,
Foto: You Tube, istock/suteishi/ RamonCarretero/hannatverdokhlibDisobeyArtLacheev/ NeonShot

News USA

Christopher Gray miał niezwykłe ostatnie życzenie: Zostać szkieletem

Opublikowano

dnia

Autor:

Christopher Gray był człowiekiem, który żył zafascynowany przeszłością i tym, co po niej pozostaje. Przez 25 lat pisał dla The New York Times, prowadząc kolumnę Streetscapes, w której opisywał historię starych budynków. Zanim umarł przekazał rodzinie swoje wyjątkowe życzenie – zostać szkieletem.

Jego córka, Olivia Konrath, wspomina, pasję ojca do starych budynków: „Teraz, gdy odszedł, naprawdę to rozumiem i doceniam. Nie pisał tylko o architekturze – pisał o czasie, pamięci, o tym, co zostaje po ludziach i miejscach” – mówi Olivia.

Pragnienie, by stać się szkieletem

Christopher Gray przez całe życie był otwarty na nietypowe pomysły – także w kwestii własnej śmierci. Pewnego dnia, siedząc przy stole w kuchni, oznajmił rodzinie swoją decyzję:

„Chciałem wam tylko powiedzieć, że podjąłem decyzję. Kiedy umrę, chcę zostać szkieletem” – wspomina Olivia słowa ojca.

Dla niej rozmowy o śmierci nigdy nie były tematem tabu. Już od dzieciństwa ojciec wielokrotnie dzielił się swoimi przemyśleniami na temat tego, co stanie się z jego ciałem po śmierci. „To było coś zupełnie normalnego. Jego decyzja nie była dla mnie szokiem” – mówi.

Miesiąc przed śmiercią Christopher wysłał rodzinie e-mail, w którym sprecyzował swoje ostatnie życzenie: chciał, aby jego kości zostały zachowane, a szkielet trafił do jego byłej szkoły i kościoła św. Pawła. Nikt nie spodziewał się, że tak szybko trzeba będzie to życzenie spełnić.

Spełnienie ostatniej woli

Christopher trafił do szpitala nagle i już z niego nie wyszedł. Po jego śmierci Olivia nie tylko musiała poradzić sobie ze stratą, ale także zmierzyć się z wyzwaniem realizacji jego nietypowego życzenia.

„Płakaliśmy i śmialiśmy się jednocześnie. Mój tata wciągnął nas w jeszcze jedną podróż” – mówi Olivia.

Rodzina zaczęła szukać sposobu na przekształcenie jego ciała w szkielet. Lekarze nie wiedzieli, jak im pomóc. Taksydermista odmówił. Program donacji kości na uniwersytecie nie przewidywał zwrotu szczątków.

Aż w końcu wpadli na pomysł. Okazało się, że Smithsonian Institution w Waszyngtonie współpracuje z programem donacji zwłok Uniwersytetu Tennessee. Rodzina szybko nawiązała kontakt, a w ciągu 48 godzin wszystko zostało ustalone. Christopher Gray miał naprawdę zostać szkieletem.

Teraz jednak pojawiło się kolejne wyzwanie – jak przetransportować jego szczątki do szkoły w New Hampshire?

Ostatnia podróż Christophera

Olivia postanowiła osobiście przewieźć szkielet ojca do jego szkoły. W podróż zabrała swoją ciotkę Erin, zawodową fotografkę, aby uwiecznić ten niezwykły moment.

Podróż liczyła 400 mil, a zdjęcia z niej stały się internetową sensacją. Kadry ukazujące Christophera w różnych miejscach były jednocześnie surrealistyczne, zabawne i wzruszające.

Ich wyprawa trwała dziesięć dni i stała się inspiracją do stworzenia filmu dokumentalnego pt. Mój martwy tata.

Reakcje i przesłanie

Historia Christophera Graya budzi różne emocje. Niektórzy początkowo czują się zszokowani lub zażenowani, inni uznają ją za niezwykle inspirującą.

„Najpierw pojawia się uczucie zdziwienia, nawet lekkiego niepokoju, ale potem ludzie zaczynają to akceptować. A młodsze pokolenie uważa to po prostu za niesamowite” – mówi Erin.

To jednak nie jest opowieść o śmierci, lecz o życiu. O człowieku, który nawet po śmierci potrafił jednoczyć ludzi, rozśmieszać ich i przypominać, że warto być sobą. „Mój tata naprawdę zrozumiał sens życia. Myślę, że byłby z nas bardzo dumny” – podsumowuje Olivia.

 

Źródło: fox32
Foto: YouTube
Czytaj dalej

News USA

Lot United Airlines do Chin zawrócił ponieważ pilot ..zapomniał paszportu

Opublikowano

dnia

Autor:

Lot United Airlines 198, zmierzający z Los Angeles do Szanghaju, musiał wykonać niespodziewany zwrot do USA po tym, jak jeden z pilotów zapomniał paszportu. Boeing 787-9 wrócił na międzynarodowe lotnisko w San Francisco, gdzie wymieniono załogę.

Według oświadczenia linii lotniczych: „Lot United 198 z Los Angeles do Szanghaju wylądował na międzynarodowym lotnisku w San Francisco, ponieważ pilot nie miał paszportu na pokładzie”.

Przedstawiciele United Airlines dodali, że natychmiast zorganizowały nową załogę, aby pasażerowie mogli dotrzeć do celu jeszcze tego samego wieczoru. Podróżnym przyznano bony na posiłki oraz rekompensatę, choć szczegóły dotyczące wysokości odszkodowania nie zostały ujawnione.

Decyzja o zawróceniu samolotu spotkała się z ostrą krytyką. Jeden z pasażerów, użytkownik X @ParamSinghKalra, wyraził swoje niezadowolenie: „UA198 przekierowany do SFO, ponieważ pilot zapomniał paszportu? Teraz utknąłem na ponad 6 godzin. Zupełnie nie do przyjęcia” – napisał, domagając się rekompensaty od linii lotniczej.

Na pokładzie znajdowało się 257 pasażerów i 13 członków załogi. Według serwisu FlightAware samolot wystartował z Los Angeles (LAX) o 1:54PM czasu PDT, a wylądował w San Francisco (SFO) o 5:52PM czasu CST.

Czy można było tego uniknąć?

Chociaż błąd pilota wydaje się błahy, skutkował on znacznym opóźnieniem i frustracją pasażerów. Wydarzenie to rodzi pytania o procedury kontroli przed lotem i to, czy linie lotnicze mogły wcześniej wykryć brak dokumentów.

Źródło: foxbusiness
Foto: istock/Laser1987/
Czytaj dalej

News USA

Waymo wkracza do Waszyngtonu. Autonomiczne taksówki już na ulicach, ale bez pasażerów

Opublikowano

dnia

Autor:

We wtorek przedstawiciele firmy Waymo, pioniera w branży autonomicznych taksówek, ogłosili rozszerzenie swojej działalności na Waszyngton, D.C.. Stolica USA dołącza do rosnącej listy miast, w których firma testuje swoje robotaxi, jednak pasażerowie będą musieli poczekać do przyszłego roku, zanim będą mogli skorzystać z przejazdów bez kierowcy.

Na razie tylko testy – z kierowcą bezpieczeństwa

Chociaż pojazdy Waymo już poruszają się po ulicach Waszyngtonu, na razie nie będą przyjmować pasażerów. Samochody będą mapować miasto i zbierać dane, a za kierownicą pozostanie kierowca bezpieczeństwa, gotowy przejąć kontrolę w razie potrzeby. To środek ostrożności wynikający z obowiązujących w Dystrykcie Kolumbii przepisów.

Waymo testuje swoje pojazdy w Waszyngtonie już od początku roku, po krótkim okresie próbnym przeprowadzonym w 2024 r. Firma jest jednak przekonana, że w 2025 r. uda się uzyskać zgodę na całkowicie autonomiczne przejazdy.

Waszyngton i Miami kolejnymi miastami Waymo

Jeśli plany firmy się powiodą, Waszyngton i Miami dołączą w przyszłym roku do listy miast, w których robotaxi Waymo już przewożą pasażerów. Obecnie usługa działa w Phoenix, Los Angeles, San Francisco i Austin – o czym informowaliśmy 4 marca a także rozwija współpracę z Uberem w Atlancie.

Waymo nie jest jedyną firmą rozwijającą technologię autonomicznych taksówek – na rynku liczą się również Amazon i Tesla, które zapowiadają uruchomienie własnych flot. Lyft również ogłosił, że wkrótce wprowadzi robotaxi w Atlancie i Dallas.

Od eksperymentu Google do milionów przejazdów

Waymo, które rozpoczęło działalność jako tajny projekt Google w 2009 roku, od lat wyznacza kierunek dla branży pojazdów autonomicznych. Od 2016 r. funkcjonuje jako oddzielna spółka należąca do Alphabet Inc..

Rozwój firmy jest imponujący – do końca 2024 r. Waymo wykonało ponad 4 miliony bezzałogowych kursów, a obecnie realizuje około 200 000 płatnych przejazdów tygodniowo.

Dzięki temu firma stało się liderem w dziedzinie autonomicznego transportu – i choć konkurencja rośnie, to właśnie ono jako pierwsze może uczynić robotaxi codziennością na ulicach amerykańskich miast.

Źródło: scrippsnews
Foto: waymo
Czytaj dalej
Reklama

Popularne

Reklama
Reklama

Kalendarz

kwiecień 2022
P W Ś C P S N
 123
45678910
11121314151617
18192021222324
252627282930  

Nasz profil na fb

Popularne w tym miesiącu