News Chicago
Żywność drożeje. Coraz więcej osób korzysta z rozdawanego jedzenia jak z koła ratunkowego
Podobnie jak wiele organizacji humanitarnych na przedmieściach, Food for Greater Elgin stał się kołem ratunkowym, gdy rodziny zmagają się z rosnącymi cenami żywności i paliw. Coraz więcej osób potrzebuje pomocy a sytuacja jest coraz trudniejsza.
Spiżarnie żywności znajdujące się na przedmieściach odnotowują zwiększony popyt, ponieważ gospodarstwa domowe zmagają się z inflacją, a pomoc rządowa, która była łatwo dostępna podczas pandemii, dobiegła końca.
Spadek darowizn ze sklepów spożywczych i problemy z łańcuchem dostaw dodatkowo obciążyły niektóre placówki.
„Wszystko jest droższe… jedzenie – chleb, mleko, jajka – podstawowe produkty znacznie wzrosły”
– mówi David, który korzysta z pomocy spiżarni w Elgin od roku. „To, co oszczędzam (w artykułach spożywczych), używam na benzynę”.
W międzywyznaniowej spiżarni żywności w Batavii luty przyniósł 15 nowych rodzin.
„Widzieliśmy wielu powracających ludzi, których być może nie widzieliśmy od trzech lub czterech lat” – mówi dyrektor wykonawcza Eileen Pasero.
W porównaniu do zeszłego roku, Food for Greater Elgin odnotował 30% wzrost liczby osób obsługiwanych między styczniem a marcem.
W zachodnim Chicago kościół luterański św. Andrzeja zaczął organizować prowadzoną przez wolontariuszy dystrybucję typu drive-through w marcu 2020 r. jako reakcję kryzysową na COVID-19 i jego gospodarcze wstrząsy wtórne.
„Nie sądzę, że spodziewaliśmy się, że nadal będziemy tutaj, i z pewnością to, co obserwujemy w naszych społecznościach, to utrzymujące się skutki pandemii” – ocenia wielebny Josh Ebener, pastor kościoła.
St. Andrew nawiązał współpracę z People’s Resource Center, aby nadążyć za popytem.
Liczba gospodarstw domowych otrzymujących żywność ustabilizowała się na poziomie około 300 w przeciętną sobotę zeszłego roku. Ale ostatnio ponad 400 rodzin korzystało z artykułów spożywczych.
„Dostarczanie żywności z pewnością jest dużym wsparciem dla rodzin, ponieważ czują to obciążenie w swoim budżecie żywnościowym”,
– stwierdził Ebener. „Niektórzy z nich może nie potrzebowali tego przez jakiś czas, ale myślę, że inflacja zepchnęła ich z powrotem”.
W kilka sobót organizatorom skończyło się jedzenie około godziny 9 rano i musieli udać się do sklepu spożywczego Carnicerias Jimenez, aby zdobyć „przynajmniej kilka podstawowych artykułów dla ludzi… żeby nie odeszli z pustymi rękami” – mówi Ebener.
„Wciąż przygotowywaliśmy się na 400 rodzin, co jest dużo, ale fakt, że to nie wystarczyło, moim zdaniem ilustruje, jak duża jest potrzeba” – dodaje Ebener.
Rodziny zazwyczaj biorą ryż, fasolę, tortille, chleb i świeże produkty. Kościół zapewnia wolontariuszy i parking, podczas gdy People’s Resource Centre dostarcza żywność.
Organizacja non-profit prowadzi również spiżarnie w Wheaton i Westmont.
W ciągu miesiąca od połowy lutego spiżarnia Wheaton dostarczyła 1500 dostaw żywności, podczas gdy Westmont zebrało nieco ponad 1300, poinformowała Christina LePage, wiceprezes ds. programów w People’s Resource Center.
Organizacja kupuje produkty z Banku Żywności Północnego Illinois „po znacznie niższych kosztach niż od jakiegokolwiek innego dostawcy”, wyjaśnia LePage.
Darowizny od sprzedawców detalicznych są kolejnym ważnym źródłem żywności, ale obecnie istnieją bardziej ograniczone opcje na świeże produkty i inne łatwo psujące się produkty, mówi LePage.
W lutym Bank Żywności Północnego Illinois obsłużył 363 000 osób, w porównaniu z 300 000 w miesiącach letnich.
Oprócz wyższych kosztów żywności i paliwa, prezes i dyrektor generalny Julie Yurko banku zwróciła uwagę na zakończenie federalnych programów pomocowych na rzecz wzrostu.
„Wszystkie te programy się zakończyły” – powiedziała Yurko.
„Chociaż pandemia może wydawać się na dobrej drodze, jej wpływ na nasze rodziny… będzie trwał, jak się spodziewamy, przez wiele lat”.
Wygasł również federalny program pomocy dla organizacji takich jak Bank Żywności Północnego Illinois.
Od lipca 2020 r. do czerwca zeszłego roku agencja otrzymała pudełka żywności zawierające 38 milionów posiłków w ramach programu pomocy żywnościowej USDA Coronavirus oraz innych dróg wsparcia federalnego.
Pudełka były rozdawane w spiżarniach i na imprezach dystrybucyjnych typu pop-up. W tym roku fiskalnym bank żywności spodziewa się otrzymać równowartość 8 milionów posiłków i jest to drastyczny spadek.
Bank żywności przewiduje również większe wydatki na zakup żywności. Yurko ocenia, że to częściowo dlatego, że ofiary żywnościowe ze sklepów spadły, ale również wzrosły ceny.
Na przykład cena makaronu wzrosła o 20%, a ziemniaków o 5 centów za funt, mówi Yurko.
„To jest trudniejsza sytuacja niż kiedykolwiek, jeśli chodzi o dostawy żywności, odkąd tu jestem”, stwierdziła Yurko, który od 13 lat obsługuje Bank Żywności Północnego Illinois.
Źródło: dailyherald
Foto: You Tube, istock/monkeybusinessimages
News Chicago
Komisja bada nadużycia siły federalnych agentów podczas Midway Blitz
W czwartek, w dzielnicy Little Village, odbyło się pierwsze publiczne posiedzenie nowo powołanej Komisji ds. Odpowiedzialności w Illinois, która powstała, by udokumentować nadużycia agentów federalnych podczas jesiennej “Operation Midway Blitz”, prowadzonej przez administrację Donalda Trumpa.
Komisja zebrała poruszające relacje świadków i ekspertów dotyczące nadmiernego użycia siły przez agentów federalnych, zaledwie kilka dni po ponownym zauważeniu w mieście szefa Border Patrol, Gregory’ego Bovino, wcześniej odwołanego do innych stanów.
Mandat i zakres działania komisji
Zgodnie z październikowym zarządzeniem Gubernatora JB Pritzkera, komisja ma za zadanie zebrać oficjalny materiał dowodowy dotyczący nadużyć, przygotować rekomendacje legislacyjne i polityczne oraz – tam, gdzie to zasadne – sugerować postępowania karne wobec odpowiedzialnych funkcjonariuszy. Komisja nie posiada jednak uprawnień do bezpośredniego prowadzenia śledztw czy wzywania świadków.
Przewodniczący komisji, były główny sędzia federalnego okręgu północnego Illinois, Rubén Castillo, zapowiedział zbadanie każdego zarzutu dotyczącego działań agentów ICE i innych służb federalnych. Dodał również, że zebrane materiały już teraz robią „szokujące, niezapomniane wrażenie”.
Komisja uruchomi w styczniu publiczny portal do zgłaszania incydentów. Do końca miesiąca ma przedstawić raport cząstkowy, a ostateczne wnioski do końca kwietnia.
Świadectwa nadużycia siły i użycia broni chemicznej
Trzygodzinne pierwsze posiedzenie komisji zdominowała analiza nagrań dokumentujących użycie gazu łzawiącego, pocisków pieprzowych i innych środków chemicznych wobec protestujących, dziennikarzy i przypadkowych przechodniów.
Ocenę przedstawiła lekarka medycyny ratunkowej oraz wykładowczyni Uniwersytetu Kalifornijskiego w Berkeley, Rohini Haar, która przeanalizowała 30 godzin nagrań z Chicago.

Podkreśliła, że środki chemiczne mogą być stosowane wyłącznie w sytuacji bezpośredniego zagrożenia i po wyczerpaniu innych metod. Wskazała m.in. na obowiązek ostrzegania, zakaz użycia w zamkniętych przestrzeniach, konieczność ochrony dzieci oraz osób starszych i absolutny zakaz kierowania pocisków w twarz lub szyję.
Według Haar nagrania z Chicago dokumentują „nadmierne użycie siły”. Wśród incydentów znalazł się atak gazem pieprzowym na rodzinę w samochodzie na parkingu Sam’s Club. Rafael Veraza został spryskany przez okno auta, w którego tylnej części znajdowała się jego roczna córka.
Pastor z Little Village, Matt DeMateo, który znalazł rodzinę chwilę później, relacjonował sceny „jak ze strefy wojny”.

DeMateo zaprezentował również nagranie przedstawiające Gregory’ego Bovino, trzymającego granat z gazem łzawiącym z wyciągniętą zawleczką. Jak mówił, nie istniało żadne zagrożenie, które uzasadniałoby takie zachowanie. „Jedynym zagrożeniem, jakie czułem, byli sami agenci” – zeznał.
Apel o objęcie dochodzeniem policji stanowej i miejskiej
Ponad tuzin mieszkańców zgłosiło się do wygłoszenia uwag. Wielu dziękowało za pracę komisji, inni apelowali o pilne działania, zwłaszcza w kontekście współpracy Chicagowskiej Policji (CPD) i Illinois State Police (ISP) z federalnymi agentami w sposób mogący naruszać stanową TRUST Act.
Prawniczka Quinn Michaelis ostrzegła, że „płuca dzieci płoną od września”, apelując o natychmiastową interwencję. Z kolei pastor prezbiteriański David Black, postrzelony w głowę kulą pieprzową podczas protestu w Broadview 19 września, zaapelował o wycofanie stanowych zarzutów wobec demonstrantów.
Stanowisko przewodniczącego
Na zakończenie posiedzenia Castillo zapewnił, że komisja rozpatrzy wszystkie zgłoszenia, w tym te dotyczące CPD i ISP.
Źródło: CapitolNewsIllinois
Foto: YouTube
News Chicago
Departament Sprawiedliwości pozywa Illinois o pełny dostęp do bazy danych wyborców
W czwartek Departament Sprawiedliwości USA (DOJ) złożył pozew przeciwko stanowi Illinois, żądając pełnego, nieocenzurowanego dostępu do stanowej bazy danych rejestracji wyborców. Wniosek obejmuje także wrażliwe dane osobowe, takie jak pełne daty urodzenia, numery prawa jazdy i stanowych identyfikatorów, oraz częściowe numery Social Security. Pozew złożono w Sądzie Okręgowym USA w Springfield, a Illinois stało się co najmniej 19. stanem pozwanym przez DOJ w podobnej sprawie.
Illinois odmawia: „Prawo na to nie pozwala”
Departament Sprawiedliwości od lipca żąda dostępu do pełnej bazy danych, argumentując, że jest to konieczne, aby ocenić, czy Illinois prawidłowo przestrzega federalnych wymogów dotyczących:
- usuwania z rejestru osób zmarłych,
- eliminowania podwójnych rejestracji,
- aktualizacji adresów wyborców, którzy się przeprowadzili.
Illinois State Board of Elections odmówiła udostępnienia pełnych danych, powołując się na przepisy stanowe i federalne dotyczące prywatności, które — jak twierdzi — zabraniają przekazania tak szerokiego pakietu informacji federalnym organom.
W sierpniu urząd przekazał DOJ jedynie tę wersję rejestru, którą zgodnie z prawem otrzymują partie polityczne i kandydaci — zawierającą:
- nazwiska i adresy wyborców,
- wiek w chwili rejestracji,
- ale bez dat urodzenia, numerów prawa jazdy, identyfikatorów stanowych czy danych Social Security.
Federalni: potrzebujemy danych do audytu
Rząd federalny argumentuje, że pełne dane są konieczne, aby dokładnie zbadać, czy Illinois spełnia obowiązki wynikające z federalnych ustaw wyborczych. Illinois odpowiada, że system rejestracji wyborców jest zdecentralizowany — a za aktualizację i czyszczenie danych odpowiadają lokalne władze wyborcze: miejskie i powiatowe.
To sprawia, według stanu, że żądanie DOJ wobec jednej, scentralizowanej bazy jest nie tylko nieadekwatne, ale również prawnie niedopuszczalne.

Kogo pozywa DOJ?
Pozew wskazuje na Bernadette Matthews, dyrektor wykonawczą Illinois State Board of Elections, jako główną pozwaną. Rzecznik komisji wyborczej poinformował, że urząd zwrócił się do Biura Prokuratora Generalnego Illinois, Kwame Raoula, o reprezentowanie go w sprawie.
Co dalej?
Jeśli sąd przyzna rację DOJ, Illinois — podobnie jak inne pozowane stany — będzie musiało udostępnić szerszy zakres danych, co może wywołać debatę na temat ochrony prywatności wyborców. Jeśli wygra Illinois, może to znacząco ograniczyć federalny nadzór nad rejestracją wyborców w całym kraju.
Źródło: capitolnewsillinois
Foto: Komisja Wyborcza Chicago, istock/Alexander Sikov/
News Chicago
Bezpieczeństwo komunikacji miejskiej: Więcej policji i psów K-9 w pociągach oraz autobusach CTA
Władze Chicago Transit Authority (CTA) oraz Chicago Police Department (CPD) ogłosiły rozpoczęcie dużej operacji zwiększającej bezpieczeństwo w transporcie publicznym. Od piątku na liniach CTA pojawi się znacznie więcej funkcjonariuszy — ich średnia dzienna liczba wzrośnie z 77 do 120. Decyzja jest odpowiedzią na narastające obawy pasażerów, szczególnie po niedawnym brutalnym ataku z 17 listopada, w którym kobieta została podpalona na pokładzie pociągu CTA.
Cel operacji: więcej bezpieczeństwa i większa widoczność służb
Przedstawiciele Chicago Transit Authority CTA podkreślają, że zwiększona obecność funkcjonariuszy ma:
- poprawić poczucie bezpieczeństwa,
- odstraszać potencjalnych sprawców przestępstw,
- zwiększyć komfort codziennych dojazdów.
Kim są dodatkowi funkcjonariusze?
Do systemu CTA skierowani zostaną policjanci uczestniczący w Voluntary Special Employment Program — programie, który umożliwia funkcjonariuszom CPD pełnienie dodatkowych służb w czasie dni wolnych. Przedstawiciele CTA podkreślają, że rozwiązanie:
- zwiększa widoczność patroli,
- nie wpływa na obsadę w dzielnicach,
- pozwala kierować zasoby bez uszczerbku dla regularnych obowiązków CPD.
Oprócz dodatkowych patroli policyjnych, CTA zwiększa liczbę prywatnych zespołów bezpieczeństwa z psami K-9, które będą patrolować stacje i pociągi w całym systemie.
Atak, który wstrząsnął Chicago
Bezpośrednim impulsem do wprowadzenia nowych działań był makabryczny incydent sprzed kilku tygodni, gdy napastnik – recydywista Lawrence Reed oblał i podpalił pasażerkę, Bethany MaGee, w pociągu Blue Line. O wydarzeniu informowaliśmy tutaj.

Co dalej?
Przedstawiciele CTA zapowiadają, że to dopiero pierwszy etap większego programu bezpieczeństwa. W kolejnych tygodniach mogą zostać wprowadzone dodatkowe modyfikacje — zależnie od:
- opinii pasażerów,
- danych dotyczących przestępczości,
- obserwacji skuteczności działań w całym systemie.
Władze podkreślają, że celem jest stworzenie trwałego modelu bezpieczeństwa, który przywróci zaufanie pasażerów do transportu publicznego w Chicago.
Źródło: fox32
Foto: CTA, U.S. District Court for the Northern District of Illinois
-
GOŚCIE BUDZIK MORNING SHOW3 tygodnie temuPielęgnujemy świąteczne tradycje. Patrycja Niżnik zaprasza na Mikołajki i Wigilię
-
News Chicago4 tygodnie temuCeny gazu nie wzrosną w przyszłym roku w Illinois tak bardzo jak chciał Nicor Gas i Ameren
-
News USA2 tygodnie temuRząd wstrzymuje rozpatrywanie wszystkich wniosków imigracyjnych z 19 państw
-
News USA1 tydzień temuHistoryczne wystąpienie prezydenta: Trump o uroczystości Niepokalanego Poczęcia
-
GOŚCIE BUDZIK MORNING SHOW2 tygodnie temuTomasz Potaczek z Chicago ponownie na podium Mistrzostw Świata w Kettlebell
-
News USA4 tygodnie temuKoniec ulg podatkowych dla osób przebywających nielegalnie w USA
-
News USA2 tygodnie temuUniwersytet Kolorado zapłaci 10,3 mln USD za przymus szczepień przeciw COVID-19
-
NEWS Florida3 tygodnie temuKlientów Florida Power & Light czeka rekordowa podwyżka cen energii elektrycznej










