Kościół
“Byłem przybyszem a przyjęliście mnie”. Przesłanie amerykańskich biskupów na temat uchodźców

Komitet Administracyjny Konferencji Biskupów Katolickich USA wydał oświadczenie w sprawie migrantów i uchodźców. O tym, że każdy chrześcijanin powinien iść drogą, którą wyznaczył Jezus Chrystus, mówi Jezuita, Ojciec Paweł Kosiński.
Pełne oświadczenie komisji:
Kwestie uchodźców, migracji i przymusowych przesiedleń ludzi nie są nowe, a wiele krajów stoi przed tymi wyzwaniami. Na całym świecie rodziny zostały zmuszone do opuszczenia swoich domów w poszukiwaniu bezpieczeństwa.
Wojna, przemoc, konflikty na tle rasowym, korupcja i niestabilność polityczna, klęski żywiołowe i ubóstwo: to wszystko nadal pozostaje głównym czynnikiem w życiu tak wielu osób, dlatego liczba osób przemieszczających się, uchodźców i osób przesiedlanych osiąga historycznie wysokie poziomy.
Ponieważ jesteśmy chrześcijanami, słowa Jezusa muszą zawsze kształtować to, jak myślimy i jak działamy. Apostoł Paweł podkreśla to, pisząc do Filipian:
“To dążenie niech was ożywia; ono też [było] w Chrystusie Jezusie” (2:5).
Niektórzy mogą kwestionować, dlaczego i w jaki sposób Kościół wspiera uchodźców i migrantów, bez względu na rasę, wyznanie czy kolor skóry, ale prosta prawda jest taka, że Chrystus utożsamia się z potrzebującymi:
“bo byłem głodny, a daliście Mi jeść, byłem spragniony, a daliście Mi pić, byłem przybyszem a przyjęliście mnie” (Mt 25,35).
Oznacza to, że kiedy ludzie są głodni i pukają do naszych drzwi, karmimy ich. Kiedy przychodzą do naszych drzwi zmarznięci, ubieramy ich. A kiedy przychodzi ktoś obcy, witamy go.
Kościół czyni to wszędzie, gdzie istnieje. Robimy to, ponieważ do tego wzywa nas Chrystus. W Stanach Zjednoczonych dużą część troski i posługi Kościoła wobec uchodźców i migrantów można dostrzec w wieloletnim oddaniu i ciężkiej pracy naszych katolickich organizacji charytatywnych.
Konferencja wielokrotnie mówiła o wezwaniu do powitania i ochrony przybysza. To, co jest oczywistą prawdą i do czego wzywa Kościół i wielu innych, to pilna potrzeba kompleksowej reformy systemu imigracyjnego naszego kraju.
Amerykański system imigracyjny jest zbyt złożony i niesprawiedliwy, często oddziela członków rodziny; to musi być naprawione. Kościół naucza, że kraj ma prawo regulować swoje granice.
Jednocześnie ludzie mają podstawowe prawo do migracji w celu ochrony życia i rodziny.
To, co zawsze musi być na pierwszym miejscu w naszych myślach i działaniach, to fakt, że każda osoba, w tym przybysz, jest dla nas wszystkich bratem lub siostrą i błogosławieństwem dla goszczących wspólnot, gdy ma możliwość integracji.
Musimy uznać nie tylko wrodzoną godność imigrantów, ale także przyjąć ich wkład i potencjał.
Siostry i bracia w Chrystusie, podejmijmy posługę powierzoną nam przez Jezusa i odrzućmy współczesne siły podziału, które kuszą nas fałszywym wyborem między naszym bezpieczeństwem a naszym człowieczeństwem.
Nasz wielki naród jest w stanie chronić zarówno nasze człowieczeństwo, jak i nasze bezpieczeństwo.
Źródło: uccb.org
Foto: istock/danefromspain/ kaetana_istock/ KatarzynaBialasiewicz/ MilosMalinic
Galeria
Jubileusz 70-lecia Shrine of Our Lady of Częstochowa w Doylestown, PA, 29 czerwca
News USA
„Sisters Speak Out” w Waszyngtonie: Zakonnice w obronie ubogich i imigrantów

24 czerwca, ponad 300 sióstr zakonnych z 60 zgromadzeń wraz z licznymi zwolennikami zgromadziło się przed Kapitolem, aby wyrazić sprzeciw wobec proponowanych cięć w federalnym budżecie. Demonstracja, zatytułowana „Sisters Speak Out”, miała na celu obronę rządowych programów wspierających imigrantów, osoby ubogie, dzieci, seniorów oraz osoby z niepełnosprawnościami. O ich apelu mówi Ojciec Paweł Kosiński SJ.
Wydarzeniu towarzyszyły blisko 40 lokalnych zgromadzeń w całych Stanach Zjednoczonych, które połączyły się z siostrami w modlitwie i przesłaniu solidarności, podkreślając skalę i wagę społecznego sprzeciwu wobec budżetowych cięć.
W obronie najbardziej bezbronnych
Siostry biorące udział w inicjatywie, wspierane przez organizację Network Lobby for Catholic Social Justice, ostrzegały, że proponowana tzw. ustawa o pojednaniu, związana z uzgodnieniem projektu Big Beautiful Bill, może pogłębić społeczne nierówności. Wśród programów zagrożonych cięciami wymieniano m.in.:
- Medicaid – państwową opiekę zdrowotną dla osób o niskich dochodach,
- SNAP – program federalnej pomocy żywnościowej,
- oraz kluczowe wsparcie dla imigrantów i uchodźców.
Modlitwa jako forma protestu
Demonstracja miała zarówno charakter polityczny, jak i duchowy. Zakonnice rozpoczęły spotkanie od wspólnej modlitwy różańcowej, skupiając się na tajemnicach bolesnych, z których każda symbolicznie odnosiła się do jednego z kluczowych problemów społecznych – od kryzysu opieki zdrowotnej, przez migrację, po niedożywienie.
„To była nie tylko modlitwa, ale również świadectwo naszej wiary – wiary, która wzywa do działania” – powiedziała siostra Eilis McCulloh z ruchu Humility of Mary, współorganizatorka wydarzenia.
Wśród przemawiających znalazły się siostry zaangażowane w edukację, pomoc społeczną i obronę praw człowieka.
Apel do senatorów
Po zakończeniu publicznych wystąpień, delegacja uczestniczek udała się na spotkania z senatorami, m.in. Chrisem Van Hollenem (D-MD), Thomem Tillisem (R-NC), Raphaelem Warnockiem (D-GA) i Dickiem Durbinem (D-IL). Siostry podzieliły się swoimi obawami dotyczącymi skutków ustawy o pojednaniu dla najbardziej potrzebujących.
Wcześniej wystosowano również list otwarty do Senatu, podpisany przez ponad 2500 sióstr zakonnych z całego kraju. W piśmie czytamy, że proponowane zmiany budżetowe byłyby „najbardziej szkodliwym prawem dla amerykańskich rodzin w naszym życiu” i są sprzeczne z „wartościami naszej wiary katolickiej”.
Podzielone reakcje w Kościele
Projekt ustawy o pojednaniu, przyjęty już przez Izbę Reprezentantów, cieszy się poparciem niektórych środowisk katolickich i pro-life, m.in. z powodu planowanego ograniczenia finansowania dla organizacji wykonujących aborcje, w tym Planned Parenthood.
Jednak wiele zgromadzeń zakonnych i organizacji katolickich wyraża zaniepokojenie, że proponowane oszczędności uderzą w ubogich. Konferencja Episkopatu USA w swoim niedawnym oświadczeniu zaznaczyła, że choć wspiera niektóre zapisy ustawy, to „inne propozycje mogą negatywnie wpłynąć na miliony ludzi”.
Źródło: cna
Foto: Felician Sisters of North America, Franciscan Sisters of Oldenburg
Kościół
“Jezus” w Watykanie: Jonathan Roumie i obsada „The Chosen” spotkali się Leonem XIV

Jonathan Roumie, odtwórca roli Jezusa w światowym hicie „The Chosen”, miał zaszczyt powitać papieża Leona XIV na zakończenie środowej audiencji generalnej na Placu Świętego Piotra. Aktor wręczył Ojcu Świętemu prezent w imieniu całej ekipy serialu.
Wraz z Jonathanem Roumie w Watykanie pojawiła się również część głównej obsady: Elizabeth Tabish (Maria Magdalena), George Xanthis (św. Jan) oraz Vanessa Benavente (Matka Boska), a także członkowie ekipy produkcyjnej. Uroczyste spotkanie odbyło się w ciepłej atmosferze, czego dowodem są zdjęcia opublikowane przez biuro prasowe Watykanu, na których papież ściska dłoń Roumiemu.
Spotkanie wiary i sztuki
W rozmowie z Vatican News, udzielonej jeszcze przed audiencją, Jonathan Roumie podkreślił, jak głęboko rola Jezusa wpłynęła na jego życie duchowe.
“Granie charyzmatycznej postaci, takiej jak Chrystus, pomogło mi wzmocnić moją wiarę – powiedział aktor. – Przeżyłem to doświadczenie jako prawdziwy akt boskiej łaski wobec mnie.”
Aktor, który ukończył niedawno 50 lat, wyznał, że jego religijność ma korzenie w rodzinie: ojciec, Egipcjanin, i matka, Irlandka, przekazali mu silną katolicką wiarę już w dzieciństwie.
“Starałem się przekazać to, czego nauczyłem się od moich rodziców, w roli aktorskiej, nie wymuszając tego. Zawsze postrzegałem Jezusa jako prostego człowieka, którego prostota zawiera niezliczone nauki i wartości, które mam nadzieję stosować każdego dnia mojego życia” – powiedział Roumie.
Wspomniał także o odpowiedzialności, jaka towarzyszyła mu podczas pracy nad serialem.
“Ciężar odpowiedzialności, który czułem podczas kręcenia niektórych scen, był ogromny, ale siła mojej wiary skłoniła mnie do wielkiego skupienia. A dzisiejsze spotkanie z papieżem było nieocenionym zaszczytem” – dodał.
Rzym – przystanek na drodze premiery
Spotkanie w Watykanie było częścią wizyty promującej piąty sezon serialu „The Chosen”, który zadebiutuje w lipcu na włoskich platformach streamingowych. Wizyta ekipy w Rzymie nastąpiła po trzech intensywnych tygodniach zdjęciowych w południowych Włoszech, gdzie realizowano sceny ukrzyżowania do szóstego sezonu, planowanego na przyszły rok.
Serial, oglądany już przez ponad 200 milionów widzów na całym świecie, zyskał ogromne uznanie za wierne i jednocześnie świeże ukazanie życia Jezusa i apostołów. Wizyta w Watykanie to kolejny symboliczny moment na drodze artystycznej i duchowej tej wyjątkowej produkcji.
Źródło: cna
Foto: Vatican Media
-
Polonia Amerykańska3 tygodnie temu
Polonia ma wielkie serca: Pomagamy pani Ewie spod Jarosławia, cioci Moniki Doroty
-
News USA4 tygodnie temu
Karol Nawrocki będzie Prezydentem RP. Wygrał z Trzaskowskim różnicą 369 tysięcy głosów
-
Polonia Amerykańska4 tygodnie temu
W wieku 53 lat zmarł Marcin Więcław były wiceprezes oraz działacz Wisłoki Chicago
-
News USA4 tygodnie temu
Administracja Trumpa wycofuje federalne wytyczne dla aborcji ratujących życie
-
News USA4 tygodnie temu
ICE przekroczył 100 tys. aresztowań nielegalnych imigrantów w czasie drugiej kadencji Trumpa
-
Polonia Amerykańska1 tydzień temu
Dominika Żak z Chicago została uhonorowana tytułem Miss Piękna z Przesłaniem
-
News USA3 tygodnie temu
Polowanie na ojca oskarżonego o zamordowanie trzech córek przejęły władze federalne
-
News Chicago3 tygodnie temu
Uwaga: Chicago ma obecnie jedną z najgorszych jakości powietrza na świecie