NEWS Florida
5 milionów dolarów na rozbudowę ośrodka adopcyjnego dla zwierząt w Pinellas
Humane Society of Pinellas County ma zamiar rozpocząć budowę nowego ośrodka adopcyjnego. Schronisko ma ponad dwukrotnie zwiększyć pojemność ośrodka i pomóc tysiącom dodatkowych zwierząt znaleźć swoje stałe rodziny.
Dyrektor generalny Humane Society of Pinellas County, Jeff Voelpel, poinformował, że w ich obecnej siedzibie znajduje się około 120 zwierząt, w tym koty, psy, króliki i chomiki. Nowy obiekt podwoi tę liczbę, oświadczył Voelpel.
Obecnie pracownicy są rozproszeni w różnych budynkach oraz wynajętych powierzchniach na biura i centrum medyczne.
„Jesteśmy tu już prawie 72 lata. Potrzeba była bardzo oczywista. W tej posiadłości znajdowały się liczne budynki sprzed 70-kilku lat, z których kilka zostało zniszczonych po huraganie Michael”. – poinformował Voelpel.
Organizacja non-profit otrzymała w 2019 r. darowiznę w wysokości 4 milionów dolarów, która zapoczątkowała duże zmiany. Oczekuje się, że budowa nowego centrum adopcyjnego o powierzchni 15 000 stóp kwadratowych rozpocznie się tego lata.
„Nowe schrony dadzą możliwość nie tylko zamontowania klimatyzacji, ale także standardowych okien kategorii 5, które wytrzymają huragan, a nawet generatora.” – oznajmił Voelpel.
Oczekuje się, że budowa ma kosztować około 5 milionów dolarów, a obiekt zajmie trzy piętra w obecnej posiadłości istniejących biur powiatu Humane Society of Pinellas przy ulicy State Road 590 w Clearwater.
Voelpel uważa, że nowy budynek pomoże im zaspokoić więcej potrzeb dla społeczności i potroić liczbę adopcji.
„W tym roku przyjmiemy prawdopodobnie około 1300 zwierząt w bardzo ograniczonym obiekcie, który mamy. Kiedy otworzy się nowe centrum adopcyjne, spodziewam się, że w pierwszym roku będziemy mieć blisko 3000 do 4000 zwierząt” – wyjaśnił Voelpel.
Organizacja non-profit oczekuje, że budowa potrwa około roku. Po ukończeniu centrum adopcyjnego na terenie posiadłości zostanie wybudowany drugi budynek dla centrum medycznego, aby wszystkie usługi były dostępne w tej samej lokalizacji.
Źródło: fox13
Foto: You Tube, istock/max-kegfire
NEWS Florida
Floryda stoi w obliczu wielkiego kryzysu ubezpieczeń zdrowotnych
Floryda może znaleźć się w centrum największego w kraju wstrząsu związanego z systemem ubezpieczeń zdrowotnych, jeśli federalne dopłaty do planów Affordable Care Act (ACA) wygasną z końcem bieżącego roku. Trwająca w Kongresie debata — będąca skutkiem ostatniego zawieszenia rządu — ma przynieść decyzję przed 31 grudnia, jednak brak konsensusu budzi rosnący niepokój.
Według danych KFF, niezależnego ośrodka badawczego, na Florydzie z planów ACA korzysta około 4,7 mln osób — więcej niż w jakimkolwiek innym stanie poza Kalifornią i Teksasem. To sprawia, że potencjalna podwyżka składek będzie tu odczuwalna szczególnie mocno.
Składki mogą wzrosnąć średnio o 75%
KFF szacuje, że średnie miesięczne składki mogą wzrosnąć o około 75%. Przykładowo, osoba płacąca dziś 50 USD miesięcznie może wkrótce płacić prawie 90 USD.
Jeśli dopłaty wygasną, mieszkańcy staną przed trzema wyborami:
- zapłacić nową, wyższą stawkę,
- zmienić plan na tańszy i mniej korzystny,
- lub całkowicie zrezygnować z ubezpieczenia.
Floryda już teraz zajmuje trzecie miejsce w USA pod względem liczby osób nieubezpieczonych — przypomina Miami University.
Republikanie w Kongresie blokują przedłużenie dopłat
Wielu Republikanów w Waszyngtonie pozostaje przeciwnych jakiejkolwiek formie przedłużenia federalnych subsydiów. Rządy stanowe mają co prawda możliwości działania — m.in. rozszerzenie programu Medicaid lub wprowadzenie lokalnych dopłat — lecz żadna z tych opcji nie jest rozważana na Florydzie.

Nowe projekty ustaw: długofalowe zmiany zamiast natychmiastowej pomocy
W zbliżającej się sesji legislacyjnej Florydy kluczową rolę odegrają dwa projekty dotyczące ochrony zdrowia:
- House Bill (HB) 695,
- House Bill (HB) 693.
Przewodniczący Izby Reprezentantów Florydy Danny Perez określa je jako „nową granicę” polityki zdrowotnej stanu. Pakiet ustaw przewiduje:
- obniżanie cen leków poprzez reformy rynku farmaceutycznego,
- ograniczenie regulacji w sektorze prywatnym w celu zwiększenia konkurencyjności,
- zaostrzenie wymogów kwalifikacyjnych do świadczeń socjalnych, w tym Medicaid i programów żywnościowych.

To podejście zakłada długoterminową przebudowę rynku, ale nie oferuje natychmiastowego wsparcia dla osób, które już w styczniu mogą zobaczyć drastyczne wzrosty składek.
Źródło: baynews9
Foto: istock/zimmytws/Chinnapong/stefanamer/
NEWS Florida
Floryda zapowiada własną politykę dotyczącą sztucznej inteligencji
Podczas poniedziałkowego spotkania w Jupiter, Gubernator Ron DeSantis zapowiedział, że Floryda będzie kontynuować prace nad własnymi regulacjami dotyczącymi sztucznej inteligencji. Zapowiedź padła, mimo że Prezydent Donald Trump podpisał niedawno rozporządzenie wykonawcze ograniczające możliwość stanów do wprowadzania własnych przepisów w tej dziedzinie.
Był to pierwszy publiczny komentarz Rona DeSantisa na temat AI od czasu wydania federalnego rozporządzenia. Gubernator podkreślił, że jego zdaniem obowiązujące prawo nie blokuje stanów przed działaniem i że każdy przygotowany na Florydzie akt prawny będzie zgodny z konstytucją.
„Nie zamierzamy rezygnować z praw stanu. Rozporządzenie prezydenta nie może blokować działań stanów. Kongres może to zrobić ustawą, ale nie prezydent poprzez executive order” – wyjaśnił DeSantis. Dodał, że federalny dokument wręcz zachęca stany do podejmowania działań w obszarach takich jak bezpieczeństwo dzieci czy ochrona danych.
Propozycje regulacji AI na Florydzie
Gubernator przedstawił listę obszarów, w których oczekuje reakcji legislacyjnej. Najważniejsze założenia to:
- Zakaz finansowania centrów danych ze środków publicznych oraz brak ulg podatkowych dla takich inwestycji.
- Zakaz wykorzystywania chińskich danych AI przez organy rządowe szczebla stanowego i lokalnego.
- Ochrona wizerunku – zakaz użycia czyjegoś imienia, wizerunku lub głosu w formie wygenerowanej przez AI bez wyraźnej zgody tej osoby.
- Pełna transparentność dla konsumentów podczas interakcji z technologiami AI.
- Kontrola rodzicielska nad treściami, z których dzieci mogą korzystać za pośrednictwem narzędzi AI.
- Zakaz sprzedaży lub udostępniania danych osobowych użytkowników firmom trzecim przez podmioty oferujące usługi AI.
- Zakaz używania AI jako jedynej podstawy do odmawiania lub modyfikowania roszczeń ubezpieczeniowych.
- Zakaz wykorzystywania chatbotów AI w roli licencjonowanych terapeutów lub doradców zdrowia psychicznego.
DeSantis argumentował, że regulacje te mają chronić mieszkańców, zapewniać przejrzystość działania technologii oraz ograniczać możliwość nadużyć. Podkreślił, że kwestie bezpieczeństwa dzieci, transparentności oraz ochrony mieszkańców przed nadużyciami mają pierwszeństwo i są – w jego ocenie – zgodne z federalnymi zasadami.

Kolejny krok należy do legislatury Florydy
Wprowadzenie tych przepisów wymaga teraz przygotowania stosownych projektów ustaw przez Kongres Florydy. Dopiero po ich uchwaleniu i podpisaniu przez gubernatora zaczną obowiązywać na terenie stanu.
Nie jest jednak jasne, czy proponowane regulacje przetrwają potencjalne spory z administracją federalną. Rozporządzenie Trumpa nakazuje bowiem prokuratorowi generalnemu Stanów Zjednoczonych zaskarżać stanowe ustawy dotyczące sztucznej inteligencji, jeśli są one niezgodne z polityką Białego Domu.
Oznacza to, że Pam Bondi mogłaby zostać zmuszona do wystąpienia z pozwem przeciwko własnemu stanowi, jeśli uzna się, że Floryda poszła zbyt daleko.
Źródło: baynews9
Foto: Ron DeSantis fb
NEWS Florida
Prokurator Generalny Florydy pozywa Starbucks za rasową dyskryminację pracowników
10 grudnia Prokurator Generalny Florydy James Uthmeier złożył pozew przeciwko Starbucks, oskarżając firmę o wdrażanie i egzekwowanie tzw. “rasowych kwot”, które miały — jego zdaniem — dyskryminować osoby „niemniejszościowe”. W pozwie wskazano, że przez ostatnie pięć lat firma miała faworyzować wybrane grupy rasowe w zakresie zatrudnienia, awansów, wynagradzania i dostępu do programów rozwojowych.
Według skargi, do grup „nieuprzywilejowanych” należeli biali, Azjaci oraz osoby wielorasowe. Zarzuty pojawiły się w kontekście styczniowego rozporządzenia Prezydenta Donalda Trumpa, likwidującego programy DEI (różnorodność, równość i inkluzywność).
Co zarzuca Starbucksowi prokuratura?
W treści pozwu James Uthmeier twierdzi, że Starbucks:
- zatrudnia kandydatów na podstawie rasy,
- płaci różne stawki pracownikom w zależności od rasy lub pochodzenia etnicznego,
- uzależnia wynagrodzenia kadry kierowniczej od udziału w programach mentorskich wyłącznie dla „uprzywilejowanych ras”,
- wyklucza osoby określonych ras z networkingu i mentoringu,
- utrzymuje “rasowe kwoty” w zarządzie,
- przeznacza 1,5 mld dolarów rocznie na współpracę z „różnorodnymi dostawcami”.
Według prokuratury wiele osób zgłosiło, że praktyki Starbucks „poniżały ich, zmniejszały wynagrodzenia i narażały na wrogie środowisko pracy”.
Naruszenie ustawy o prawach obywatelskich z 1992 r.
James Uthmeier argumentuje, że działania Starbucks naruszają Florida Civil Rights Act, który zakazuje dyskryminacji pracowników ze względu na rasę — w zakresie wynagrodzenia, warunków pracy, przywilejów i możliwości awansu.
„Rasistowskie polityki Starbucks wyrządziły krzywdę finansową, moralną i emocjonalną mieszkańcom Florydy” — czytamy w pozwie.
Nie pierwszy proces związany z dyskryminacją odwrotną
Pozew przywołuje wcześniejsze sprawy, w tym głośny proces z 2023 r., w którym Shannon Phillips, menedżerka Starbucks w Filadelfii, wygrała 25,6 mln dolarów odszkodowania po zwolnieniu, które — jak twierdziła — nastąpiło dlatego, że była biała.
Kary i sankcje: dziesiątki milionów dolarów?
Prokurator Generalny żąda:
- odszkodowań,
- nakazów sądowych wymuszających zmianę polityk,
- kar cywilnych do 10 000 dolarów za każde naruszenie.
Biuro prokuratora szacuje, że suma kar może sięgnąć dziesiątek milionów, biorąc pod uwagę 394 kawiarnie Starbucks na Florydzie.

Odpowiedź Starbucks
Rzecznik Starbucks stanowczo zaprzeczył zarzutom: „Nie zgadzamy się z tymi twierdzeniami. Jesteśmy głęboko zaangażowani w tworzenie możliwości dla każdego pracownika. Nasze programy są otwarte dla wszystkich i zgodne z prawem.”
Na stronie internetowej firma określa swoją kulturę jako przestrzeń „przynależności”, podkreślając otwartość i równość w dostępie do rozwoju i awansów.
Starbucks — globalna marka z lokalnym wpływem
Starbucks powstał w 1971 r. w Seattle i obecnie działa na całym świecie. W USA zatrudnia 381 000 osób, z czego tysiące na Florydzie. Pozew twierdzi, że firma stosuje sporne polityki w całym stanie.
Źródło: fox35
Foto: AG James Uthmeier fb, YouTube, Starbucks
-
GOŚCIE BUDZIK MORNING SHOW3 tygodnie temuPielęgnujemy świąteczne tradycje. Patrycja Niżnik zaprasza na Mikołajki i Wigilię
-
News Chicago3 tygodnie temuCeny gazu nie wzrosną w przyszłym roku w Illinois tak bardzo jak chciał Nicor Gas i Ameren
-
Polonia Amerykańska4 tygodnie temuGłosujemy na Emily Reng startującą w Miss Universe – historyczny moment dla Polonii!
-
News USA2 tygodnie temuRząd wstrzymuje rozpatrywanie wszystkich wniosków imigracyjnych z 19 państw
-
News USA1 tydzień temuHistoryczne wystąpienie prezydenta: Trump o uroczystości Niepokalanego Poczęcia
-
News USA4 tygodnie temuKoniec ulg podatkowych dla osób przebywających nielegalnie w USA
-
GOŚCIE BUDZIK MORNING SHOW2 tygodnie temuTomasz Potaczek z Chicago ponownie na podium Mistrzostw Świata w Kettlebell
-
News USA2 tygodnie temuUniwersytet Kolorado zapłaci 10,3 mln USD za przymus szczepień przeciw COVID-19










