Połącz się z nami

News USA

Czy rozmowy zatrzymają wojnę? Przedstawiciele Ukrainy rozpoczęli spotkanie z Rosjanami

Opublikowano

dnia

Na granicy ukraińsko-białoruskiej nad rzeką Prypeć rozpoczęły się rozmowy ukraińsko-rosyjskie. Poinformował o tym jeden z członków ukraińskiej delegacji, doradca szefa prezydenckiej administracji Mychajło Podolak. Także dzisiaj prezydent Biden będzie łączył się z państwami europejskimi, w tym z Polską w wideokonferencji dotyczącej sytuacji na Ukrainie.

Jak poinformowało biuro prezydenta Ukrainy, stronę ukraińską na rozmowach reprezentuje także minister obrony Ołeksij Reznikow. W składzie delegacji znaleźli się też ukraińscy parlamentarzyści.

Jak napisano, kluczowy postulat, z którym przyjechali Ukraińcy, to natychmiastowe wstrzymanie ognia i wycofanie rosyjskich wojsk z Ukrainy.

Bezpieczeństwo ukraińsko-rosyjskich rozmów miał gwarantować Alaksandr Łukaszenka, z którym wczoraj rozmawiał prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski.

Tymczasem prezydent Andrzej Duda wraz z kierownictwem NATO i Unii Europejskiej będzie omawiał bieżącą sytuację na Ukrainie i dalsze działania sojuszników. Po południu odbędą się konsultacje transatlantyckie w związku z wojną na Ukrainie.

W Programie 1. Polskiego Radia minister Paweł Soloch mówił, że Polska uczestniczy w spotkaniu, ponieważ w obecnej sytuacji stała się kluczowym państwem naszego regionu.

Wskazywał także, że celem takich spotkań jest budowanie wspólnego i zdecydowanego przekazu Zachodu przeciwko rosyjskiej agresji.

Prezydent USA Joe Biden zwołał wideokonferencję na godzinę 5 popołudniu. Oprócz Polski i Stanów Zjednoczonych w spotkaniu będą uczestniczyć przedstawiciele Francji, Niemiec, Włoch, Rumunii, Kanady, Wielkiej Brytanii i Japonii. Przywódcy mają omówić między innymi szczegóły dotyczące sankcji nałożonych na Rosję.

 

 

Źródło: Informacyjna Agencja Radiowa(IAR)/Paweł Buszko/i mg/d Siekaj/w wk/PR1/d mk/i wz/w zr
Foto: You Tube

News USA

Administracja Trumpa stawia na elektryczne taksówki powietrzne – kiedy będziemy nimi latać?

Opublikowano

dnia

Autor:

taksówka powietrzna evtol

Administracja Prezydenta Donalda Trumpa zapowiedziała uruchomienie programu pilotażowego dla elektrycznych taksówek powietrznych (eVTOL). Inicjatywa ma przyspieszyć rozwój tej technologii i wzmocnić pozycję Stanów Zjednoczonych jako lidera w sektorze zaawansowanej mobilności powietrznej.

Departament Transportu poinformował w piątek, że w ramach projektu Federalna Administracja Lotnictwa (FAA) opracuje ramy prawne i przepisy umożliwiające bezpieczne operacje eVTOL, a także nawiąże współpracę z firmami technologicznymi oraz władzami stanowymi i lokalnymi.

„Nadchodzi kolejna wielka rewolucja technologiczna w lotnictwie. Stany Zjednoczone będą jej przewodzić, co umocni naszą pozycję w świecie innowacji i stworzy tysiące dobrze płatnych miejsc pracy” – powiedział Sekretarz Transportu Sean Duffy.

Zakres programu

Pilotaż obejmie co najmniej pięć projektów realizowanych przez trzy lata. Testowane będą zarówno maszyny załogowe, jak i bezzałogowe – do transportu pasażerów, dostaw, a także w sytuacjach awaryjnych, np. medycznych. Choć przed komercyjnym wykorzystaniem konieczna jest certyfikacja FAA, która może potrwać lata, program pozwoli na wcześniejsze praktyczne sprawdzenie technologii.

Branża gotowa do działania

Do programu zgłosiły się już wiodące firmy z sektora. Joby Aviation, które w 2023 roku otrzymało zgodę na testy prototypu elektrycznej taksówki powietrznej, zadeklarowało aktywny udział. „Po 15 latach prac jesteśmy gotowi pokazać dojrzałość naszych samolotów i rozpocząć pierwsze operacje w amerykańskich miastach” – powiedział Greg Bowles, dyrektor ds. polityki firmy.

Podobną deklarację złożyła Archer Aviation. Jej założyciel Adam Goldstein podkreślił: „Udowodnimy, że taksówki powietrzne mogą działać bezpiecznie i cicho. To pierwszy krok do szerokiej komercjalizacji w USA i na świecie”.

evtol taksówka powietrzna

FAA zapowiedziała, że wybierze minimum pięciu uczestników programu. Oficjalne ogłoszenie w tej sprawie ma zostać opublikowane w najbliższy wtorek.

Źródło: npr
Foto: istock/aerogondo/designprojects/
Czytaj dalej

News USA

Żelazo w mózgu może sygnalizować ryzyko choroby Alzheimera

Opublikowano

dnia

Autor:

MRI

Nowe badania naukowców z Uniwersytetu Johnsa Hopkinsa sugerują, że podwyższony poziom żelaza w mózgu może być wczesnym wskaźnikiem rozwoju choroby Alzheimera. Pierwiastek ten, choć niezbędny dla prawidłowych funkcji organizmu, w nadmiarze sprzyja odkładaniu się toksyn i nasila procesy neurodegeneracyjne.

Szczególnie niebezpieczne jest oddziaływanie żelaza z nieprawidłowymi białkami amyloidowymi i tau, które stanowią charakterystyczne cechy choroby Alzheimera.

Nowa technika obrazowania

Zespół badawczy zastosował innowacyjną metodę rezonansu magnetycznego – ilościowe mapowanie podatności (QSM). Ta nieinwazyjna i stosunkowo tania technika pozwala z dużą precyzją mierzyć stężenie żelaza w różnych obszarach mózgu, co nie jest możliwe przy tradycyjnym MRI.

W badaniu opublikowanym w czasopiśmie Radiology przeanalizowano dane 158 osób bez zaburzeń poznawczych. Po ponad siedmiu latach obserwacji okazało się, że wyższy poziom żelaza w kluczowych obszarach odpowiedzialnych za pamięć i uczenie się wiązał się z dwu- do czterokrotnie wyższym ryzykiem rozwoju łagodnych zaburzeń poznawczych – stanu, który często poprzedza demencję alzheimerowską.

Szansa na wcześniejszą diagnozę

„Metoda QSM pozwala wykryć zmiany stężenia żelaza na wiele lat przed pojawieniem się objawów, co może pomóc w identyfikacji osób zagrożonych” – podkreśla dr Xu Li, główny autor badania.

Zdaniem naukowców, jeśli wyniki zostaną potwierdzone w większych i bardziej zróżnicowanych grupach, QSM może stać się ważnym narzędziem w diagnostyce i wczesnym planowaniu leczenia, a w przyszłości nawet punktem wyjścia do nowych terapii ukierunkowanych na gospodarkę żelaza w mózgu.

Źródło: fox13
Foto: istock/gorodenkoff/
Czytaj dalej

News USA

Marco Rubio odwiedza Izrael podczas eskalacji nalotów w strefie Gazy

Opublikowano

dnia

Autor:

Sekretarz Stanu USA Marco Rubio rozpoczął w niedzielę dwudniową wizytę w Izraelu w momencie, gdy izraelskie siły zbrojne nasiliły naloty na północną część Strefy Gazy. W atakach zginęło co najmniej 13 Palestyńczyków, a wiele budynków mieszkalnych i akademickich zostało zrównanych z ziemią.

Misja dyplomatyczna i symboliczne gesty

Marco Rubio zapowiedział przed podróżą, że będzie zabiegał o wyjaśnienia od izraelskich władz w sprawie ich planów wobec Gazy po ataku na przywódców Hamasu w Katarze w zeszłym tygodniu. Zamach w Dosze, w którym zginęło sześć osób, przekreślił wysiłki na rzecz zawieszenia broni i uwolnienia zakładników przed zbliżającą się sesją Zgromadzenia Ogólnego ONZ.

Podczas wizyty Rubio i Premier Benjamin Netanjahu wspólnie odwiedzili Ścianę Płaczu wraz z żonami i ambasadorem USA w Izraelu Mike’iem Huckabee.

„Jego obecność tutaj świadczy o sile i trwałości sojuszu izraelsko-amerykańskiego – równie mocnego jak kamienie Muru Płaczu” – powiedział Netanjahu.

Trudna równowaga USA na Bliskim Wschodzie

W piątek Marco Rubio wraz z Prezydentem Donaldem Trumpem spotkał się w Katarze z tamtejszym premierem. Kolejne rozmowy w Izraelu i Dosze pokazują, jak administracja Trumpa próbuje balansować między kluczowymi partnerami w regionie mimo rosnącej presji międzynarodowej.

Premier Kataru potępił izraelski atak i podkreślił, że kraj nadal dąży do mediacji wraz z Egiptem i USA, jednak określił operację wojskową jako „atak na samą zasadę negocjacji”.

Naloty i dramat cywilów

W niedzielnych bombardowaniach zginęło co najmniej 13 Palestyńczyków, a dziesiątki zostało rannych – podały szpitale w Gazie. Jedna z najtragiczniejszych scen rozegrała się w Deir al-Balah, gdzie w ataku na namiot zginęło sześciu członków jednej rodziny, w tym troje dzieci.

Izraelskie wojsko zniszczyło także trzy wieżowce, w tym budynek należący do Uniwersytetu Islamskiego. Część ofiar pozostaje uwięziona pod gruzami.

Nagrania z Gazy pokazały tysiące mieszkańców uciekających nadmorską drogą, podczas gdy za nimi unosiły się kłęby dymu.

„Nasze życie zamieniło się w piekło” – mówił uciekający Ashraf Elwan. – „Młodym mężczyznom amputują kończyny, kobiety zostają wdowami, dzieci – sierotami. Już nawet śmierć wydaje się lepsza niż to, co przeżywamy”.

Głód i brak wody

Ministerstwo Zdrowia Gazy poinformowało, że w ciągu ostatnich 24 godzin zmarło dwóch dorosłych Palestyńczyków z powodu niedożywienia.

Od czerwca liczba ofiar głodu wśród dorosłych wzrosła do 277, a od początku wojny w październiku 2023 r. zmarło również 145 dzieci.

Izrael poinformował, że w ostatnim tygodniu wjechało do Gazy ponad 1200 ciężarówek z pomocą humanitarną, jednak organizacje pomocowe twierdzą, że to kropla w morzu potrzeb. Udało się również przywrócić działanie jednego z trzech wodociągów dostarczających wodę ze strony izraelskiej, co zwiększyło podaż do 14 000 m³ dziennie.

Tło konfliktu

Wojna rozpoczęła się 7 października 2023 r., kiedy Hamas przeprowadził atak na południowy Izrael, zabijając około 1200 osób i porywając 251 zakładników.

Od tego czasu w izraelskiej ofensywie w Gazie zginęło co najmniej 64 871 Palestyńczyków – według lokalnego ministerstwa zdrowia, które nie rozróżnia ofiar cywilnych i bojowników. Izrael stanowczo odrzuca oskarżenia o ludobójstwo, twierdząc, że celem ataków są bojownicy Hamasu.

Źródło: AP
Foto: YouTube, Benjamin Netanjahu fb
Czytaj dalej
Reklama

Popularne

Kalendarz

luty 2022
P W Ś C P S N
 123456
78910111213
14151617181920
21222324252627
28  

Nasz profil na fb

Popularne w tym miesiącu