News USA
Sędzia Sądu Najwyższego Stephen Breyer odchodzi na emeryturę. Kto go zastąpi?

Sędzia Sądu Najwyższego Stephen Breyer oficjalnie ogłosił w czwartek, że planuje przejść na emeryturę. Najstarszy, 83-letni, członek sądu złożył swoją rezygnację na ręce prezydenta Joe Bidena. Ma ona wejść w życie wraz z letnią przerwą w pracy Sądu Najwyższego. Kto zostanie mianowany na tak ważne dla polityki i prawa Stanów Zjednoczonych, stanowisko? Mówi o tym Jezuita, Ojciec Paweł Kosiński.
Stephen Breyer był członkiem US Supreme Court od 28 lat, odkąd został powołany do ławy Sądu Najwyższego w 1994 roku przez prezydenta Billa Clintona.
W liście z 27 stycznia do prezydenta Joe Bidena, napisał:
„Piszę, aby powiedzieć, że zdecydowałem się przejść na emeryturę z regularnej czynnej służby sądowej jako sędzia Sądu Najwyższego USA”.
„Niezwykle doceniam przywilej pełnienia funkcji członka federalnego systemu sądownictwa – przez prawie 14 lat jako sędzia Sądu Apelacyjnego i prawie 28 lat jako członek Sądu Najwyższego” – napisał Breyer. Oświadczył, że praca sędziowska jest dla niego „ znacząca i pełna wyzwań ” oraz, że ma „ciepłe i przyjazne” relacje z kolegami.
„Przez cały czas zdawałem sobie sprawę z wielkiego zaszczytu uczestniczenia jako sędzia w wysiłkach na rzecz utrzymania naszej Konstytucji i praworządności” – napisał w liście Breyer.
Prezydent Biden i Stephen Breyer spotkali się w czwartek po południu, aby omówić zapowiedź przejścia na emeryturę przez sędziego. Biden pochwalił Breyera za jego:
„niezwykłą karierę w służbie publicznej i wyraźne zaangażowanie w to, by prawa naszego kraju działały dla jego obywateli”.
Breyer był „wzorowym urzędnikiem państwowym w czasach wielkiego podziału” i „cierpliwie szukał wspólnej płaszczyzny” podczas swojej kadencji w Sądzie Najwyższym, dodał Biden.
Po przejściu Breyera na emeryturę Biden złoży swoją pierwszą nominację do Sądu Najwyższego. W swoim wystąpieniu w czwartek Biden potwierdził swoją obietnicę z kampanii, nominowania na to stanowisko czarnoskórej kobiety.
„Nominuję kogoś o nadzwyczajnych kwalifikacjach, dobroczynności, doświadczeniu i uczciwości” – oświadczył Biden.
„I ta osoba będzie pierwszą czarnoskórą kobietą nominowaną do Sądu Najwyższego Stanów Zjednoczonych”.
Biden dodał, że nie miał na myśli konkretnej osoby, na którą miałby nominować, ale powiedział, że będzie współpracował zarówno z demokratycznymi, jak i republikańskimi członkami Senatu przy podejmowaniu decyzji, kogo przedstawi na zwolnione stanowisko.
Nominacja nadejdzie „przed końcem lutego” – poinformował prezydent.
Członek liberalnego skrzydła Sądu Najwyższego, Breyer konsekwentnie popierał prawo do aborcji przez cały czas swojej pracy w sądzie.
W 2000 roku Breyer był autorem decyzji w sprawie Stenberg przeciwko Carhart, w której stwierdzono, że prawo Nebraski zakazujące aborcji po częściowym porodzie jest niezgodne z konstytucją, ponieważ nie zawierało wyjątku w zakresie ochrony zdrowia matki.
W sprawie Hill przeciwko Kolorado, która została podjęta dzień przed Stenberg przeciwko Carhart, Breyer stanął w obronie prawa stanu Kolorado zabraniającego protestów poza klinikami aborcyjnymi.
Sędzia Breyer także ostro krytykował prawo ograniczające aborcję, które ustanowiono w Teksasie.
W tej chwili Sąd Najwyższy składa się z 6 członków o poglądach konserwatywnych i 3 liberalnych sędziów. Skład tego organu jest ważny dla podejmowania kluczowych zmian w prawie Stanów Zjednoczonych. Np. jeszcze przed latem tego roku ma być podjęta decyzja w sprawie aborcji.
Natomiast wyrok Sądu Najwyższego z zeszłego roku, umożliwił finansowanie instytucji katolickich przez państwo. Pokłosiem tej decyzji był z kolei wyrok w sprawie katolickiego ośrodka adopcyjnego z Michigan, której pisaliśmy tutaj.
Praca US Supreme Court jest “posługą spełnianą dla wspólnoty, posługą społeczną spełnianą wobec całego narodu” ważną dla demokracji- mówi ojciec Paweł Kosiński.
Ze względu na wiek Breyera, wezwania do jego przejścia na emeryturę pojawiały się licznie od czasu wyboru Bidena, aby uniknąć powtórki tego, co się stało, gdy liberalna sędzia Ruth Bader Ginsburg zmarła we wrześniu 2020 roku.
Wtedy, na krótko przed wyborami prezydenckimi, Donald Trump mianował konserwatywną sędzinę Amy Coney Barrett do Sądu Najwyższego, zmieniając tym samym równowagę w sądzie.
Źródło: CNA
Foto: Saul Loeb/AFP via Getty Images, You Tube
News Chicago
Biały Dom wstrzymuje miliardy dolarów na infrastrukturę w Chicago

W piątek rano Dyrektor ds. budżetu Białego Domu, Russ Vought, poinformował, że administracja Donalda Trumpa wstrzyma 2,1 mld dolarów przeznaczonych na projekty infrastrukturalne w Chicago. Decyzja ta rozszerza trwający konflikt polityczny o finansowanie kluczowych inwestycji, zwłaszcza w dzielnicach kontrolowanych przez Demokratów, w czasie trwającego zamknięcia rządu.
Budowa Red Line pod znakiem zapytania
Najbardziej dotknięty jest plan przedłużenia linii kolejowej Red Line w Chicago, który od lat był priorytetem władz miasta. Projekt, o którym informowaliśmy tutaj, zakłada budowę czterech nowych stacji na południu metropolii. Jego celem jest poprawa dostępu do transportu publicznego dla społeczności zmagających się z problemami społecznymi i ekonomicznymi.
Vought uzasadnił decyzję stwierdzeniem, że środki „wstrzymano, aby upewnić się, że finansowanie nie opiera się na umowach związanych z kryteriami rasowymi”.
Podobny los Nowego Jorku
To nie pierwsza tego typu zapowiedź. Wcześniej w tym tygodniu Vought ogłosił wstrzymanie 18 mld dolarów dla Nowego Jorku, w tym środków na budowę nowego tunelu kolejowego pod rzeką Hudson – projektu kluczowego dla milionów codziennych dojazdów do pracy. O tej decyzji informowaliśmy wczoraj.
Demokraci oceniają działania Białego Domu jako polityczny manewr wymierzony w lidera senackiej mniejszości, Chucka Schumera, który pochodzi z Nowego Jorku i którego administracja obarcza winą za impas budżetowy.
Trump popiera twardą taktykę
Prezydent Donald Trump publicznie poparł tę strategię. W czwartek wieczorem zamieścił w internecie wideo przedstawiające go jako „żniwiarza” w kapturze i z kosą, sugerując twardą politykę wobec projektów.
Groźne konsekwencje dla gospodarki
Władze Nowego Jorku i Chicago alarmują, że wstrzymanie funduszy sparaliżuje nie tylko inwestycje infrastrukturalne, lecz także lokalną gospodarkę. Modernizacja linii czerwonej i fioletowej w Chicago, obejmująca przebudowę stacji i eliminację wąskich gardeł komunikacyjnych, również znalazła się na liście wstrzymanych projektów.
Uzasadnienie administracji
Według Departamentu Transportu administracji Trumpa wstrzymanie finansowania ma związek z analizą „potencjalnie niekonstytucyjnych praktyk” w projektach. Jednak przegląd został przerwany, ponieważ zamknięcie rządu zmusiło urzędników do urlopów bezpłatnych.
Źródło; chicagotribune
Foto: CTA
News USA
Demokraci i Republikanie wciąż nie doszli do porozumienia: Zawieszenie rządu USA trwa

Od 1 października trwa zamknięcie rządu USA – w centrum sporu znalazły się przepisy dotyczące opieki zdrowotnej i subsydiów w ramach ustawy o przystępnej opiece zdrowotnej (ACA). Demokraci uzależniają swoje poparcie dla krótkoterminowej ustawy budżetowej (CR) od zapisów chroniących dopłaty ACA. Ich celem jest przedłużenie – a docelowo utrwalenie – zwiększonych subsydiów, które wygasają z końcem roku. Argumentują, że ich wycofanie oznaczałoby gwałtowny wzrost składek dla milionów Amerykanów.
Partia Demokratyczna chce również uchylić przepisy przyjęte w lipcu w ramach ustawy One Big Beautiful Bill (OBBB) i Working Families Tax Cut Act (WFTCA). Według Demokratów reformy te niesprawiedliwie ograniczyły dostęp do programów zdrowotnych rodzinom o niskich dochodach i osobom ubiegającym się o azyl.
Republikanie sprzeciwiają się tym zmianom, twierdząc, że uchylenie lipcowych ustaw otworzyłoby drogę do finansowania opieki zdrowotnej dla osób przebywających w USA nielegalnie.
“Podjęto decyzję, że lepiej zapewnić świadczenia cudzoziemcom niż utrzymać kluczowe usługi dla obywateli” – skrytykował stanowisko Demokratów Przewodniczący Izby Reprezentantów Mike Johnson (R-LA).
Sporne przepisy
Zgodnie z ustawą OBBB od 2026 r. kończy się system dodatkowych dopłat Medicaid dla szpitali leczących nielegalnych imigrantów w nagłych wypadkach. Reformy ograniczyły także definicję „legalnego pobytu”, wykluczając wielu ubiegających się o azyl i zwolnionych warunkowo z programów Medicaid i ACA.
Demokraci chcą przywrócić przepisy sprzed lipca, podkreślając, że federalne prawo i tak zabrania nielegalnym imigrantom korzystania z Medicaid, Medicare i ACA. Lider mniejszości w Izbie Reprezentantów Hakeem Jeffries (D-NY) nazwał oskarżenia Republikanów „wypaczeniem faktów”, twierdząc, że chodzi wyłącznie o ochronę Amerykanów przed wzrostem kosztów opieki zdrowotnej.
Koszty i konsekwencje
Według wyliczeń Białego Domu cofnięcie lipcowych reform kosztowałoby budżet federalny niemal 200 mld dolarów w ciągu 10 lat. Republikanie domagają się zatem uchwalenia „czystej” ustawy o finansowaniu rządu – bez dodatkowych zapisów o dopłatach ACA – która przedłużyłaby finansowanie do 21 listopada.
Co dalej?
Senat, w którym do uchwalenia budżetu potrzebnych jest 60 głosów, pozostaje miejscem największej presji. Demokraci wykorzystują swoją siłę blokującą, by wynegocjować cofnięcie lipcowych zmian. Republikanie kontrolują obie izby, ale aby przywrócić finansowanie, potrzebują kompromisu.
Choć zawieszenie rządu obowiązuje, obserwatorzy przewidują, że impas nie potrwa długo, ponieważ część Demokratów sygnalizuje gotowość do rozmów nad rozwiązaniem pośrednim.
Źródło: The Epoch Times
Foto: YouTube
News USA
Prezydent Trump uznaje kartele narkotykowe za „nielegalnych bojowników”

Prezydent Donald Trump uznał latynoamerykańskie kartele narkotykowe za nielegalnych bojowników i stwierdził, że Stany Zjednoczone znajdują się obecnie w „konflikcie zbrojnym” z tymi organizacjami. Informacje ujawniła w czwartek agencja Associated Press, która dotarła do notatki Białego Domu sporządzonej po niedawnych atakach amerykańskich sił na statki na Karaibach.
Uzasadnienie działań wojskowych
W dokumencie prezydent podkreśla, że handel narkotykami do USA stanowi „konflikt zbrojny” wymagający użycia siły militarnej. Nakazał Pentagonowi prowadzenie operacji przeciwko kartelom zgodnie z prawem konfliktów zbrojnych.
„Stany Zjednoczone osiągnęły punkt krytyczny, w którym musimy użyć siły w samoobronie i obronie innych przed atakami tych organizacji” – czytamy w notatce.
Takie stanowisko oznacza, że członkowie karteli mogą być traktowani jak cel wojskowy – można ich atakować, zatrzymywać bez procesu i eliminować w operacjach zbrojnych.
Ataki na statki i eskalacja działań
W zeszłym miesiącu wojsko amerykańskie przeprowadziło trzy śmiertelne ataki na statki na Karaibach, w tym dwa zarejestrowane jako jednostki wenezuelskie. 15 września zniszczono jeden ze statków, przejęto nielegalne narkotyki, a w wyniku akcji zginęło trzech „nielegalnych bojowników”.
Marynarka USA utrzymuje w regionie silną obecność: osiem okrętów wojennych i ponad 5 tysięcy żołnierzy piechoty morskiej i marynarzy.
Kontrowersje prawne i reakcje ekspertów
Eksperci ostrzegają, że decyzja prezydenta może oznaczać niebezpieczne rozszerzenie uprawnień wojennych.
„To bardzo daleko idące naruszenie prawa międzynarodowego. Stany Zjednoczone mogą teraz traktować kartele jak Al-Kaidę po 11 września, mimo że Trump nie ma autoryzacji Kongresu, jaką miał Prezydent Bush” – ocenił Matthew Waxman, były urzędnik ds. bezpieczeństwa narodowego w administracji George’a W. Busha, obecnie profesor prawa na Uniwersytecie Columbia.
Kongres poza decyzją?
Notatka została przesłana Kongresowi 18 września, ale nie precyzuje, które grupy zostały formalnie wskazane jako cele. Urzędnicy Pentagonu nie byli w stanie podać pełnej listy karteli, co wzbudziło frustrację części parlamentarzystów.
Co dalej?
Według ekspertów USA mogą podjąć kolejne ataki, a w przyszłości rozważyć także użycie siły zbrojnej na terytorium innych państw. Administracja Trumpa argumentuje, że „wszystkie statki przewożące wrogi personel mogą być celem ataku – niezależnie od tego, dokąd zmierzają”.
Źródło: AP
Foto: YouTube
-
News Chicago2 tygodnie temu
Uczcijmy pamięć Charliego Kirka w Chicago – wydarzenie w Lemont
-
News Chicago5 dni temu
Uzbrojeni agenci federalni na ulicach Chicago: Rosną napięcia wokół działań ICE
-
News Chicago2 dni temu
Nocny nalot służb imigracyjnych na apartamentowiec w Chicago
-
News Chicago3 tygodnie temu
Ted Dabrowski zawalczy z Pritzkerem o fotel gubernatora Illinois w 2026 roku
-
News USA4 tygodnie temu
Zabójstwo Ukrainki w Charlotte wywołało debatę o bezpieczeństwie publicznym
-
GOŚCIE BUDZIK MORNING SHOW1 tydzień temu
Monia z Chicago znów na ekranie TVN Style. Jej motto: „Nigdy nie przestawaj wierzyć w siebie”
-
News Chicago9 godzin temu
Biały Dom wstrzymuje miliardy dolarów na infrastrukturę w Chicago
-
News Chicago5 dni temu
W tym tygodniu Lech Wałęsa dotrze do Chicago, w ramach trasy po USA i Kanadzie