Ciekawostki
Jesteś fanem Roba Gronkowskiego? Możesz się załapać na imprezę życia w jego domu!
Futbolista Rob Gronkowski, grający dla Tampa Bay Buccaneers, oferuje swoim fanom nie lada gratkę! Gwiazda Drużyny z Tampy da jednemu szczęśliwemu fanowi i garstce jego przyjaciół życiową szansę na niepowtarzalną imprezę. Będą oglądać Super Bowl LVI w jego legendarnym domu w Foxborough w stanie Massachusetts w przyszłym miesiącu.
Gwiazda Tampa Bay Buccaneers nawiązała współpracę z Grouponem, by zorganizować imprezę 13 lutego. Kibic i maksymalnie 15 jego przyjaciół będą mogli przyjechać do domu Gronkowskiego i bawić się w jego piwnicy przed i podczas transmisji Super Bowl. Impreza będzie uatrakcyjniona minigolfem, napojami dla dorosłych, a nawet przez bounce house.
“To szaleństwo, nie ma co do tego wątpliwości. Groupon i ja, połączyliśmy siły, nawiązaliśmy współpracę, aby zorganizować imprezę z niesamowitym rozgrywką podczas Super Bowl, która odbędzie się w moim domu. Mam do tego idealne miejsce w piwnicy. Wszędzie mam telewizory i połączyłem siły z Grouponem, ponieważ są doświadczonymi profesjonalistami, więc będą wprowadzać wszystkie potrzebne działania, i to będzie epickie” – powiedział Gronkowski w ostatnim wywiadzie.
“Na przykład będzie bounce house do skakania, co jest dość szalone. Zagramy też w minigolfa. Będzie więc mnóstwo zajęć podczas oglądania rozgrywek. Poza tym będzie tam dwóch moich braci, a moi bracia są epiccy. Żyją dla tego wydarzenia.”
Gronkowski powiedział, że chociaż jego dom był już wcześniej zniszczony, imprezowicze nie powinni oczekiwać, że dosłownie zniszczą dom.
„To znaczy, w moim domu wszystko było już wcześniej zepsute. Moi bracia (byli) tam wcześniej, przyprowadzili już swoich przyjaciół. Mój dom został zrujnowany, więc nie próbujemy go zniszczyć, to pewne, ale będzie tam cały zespół security czuwający cały czas. Będzie tam po prostu kilku dużych chłopców, którzy oglądają” – powiedział.
„Wszyscy będą się dobrze bawić, nie ma co do tego wątpliwości. Mamy nadzieję, że nie będzie poważnych szkód, ale nigdy nie wiadomo. Nigdy nie wiadomo, co może się stać, by polepszyć imprezę. Pewnego razu mój brat Chris był w mojej piwnicy wsadził głowę przez ścianę. Wiesz, jak to się stało? Ale dzięki temu impreza była lepsza, więc było warto”.
Gronkowski zapewnił, że imprezowa playlista będzie wibrowała z Flo Ridą, a tym, którzy przez jakiś czas byli poza imprezową sceną, udzielił kilku wskazówek, jak imprezować jak Gronk.
Na pewno będą do tego potrzebne napoje dla dorosłych, muzyka, taniec, dobra zabawa, wiwaty… i robienie “wszystkiego szalonego, co możesz zrobić”.
Fani zainteresowani konkursem mogą zgłosić się do Groupon do 2 lutego. Zwycięzca i jego goście odlecą samolotem do Bostonu i otrzymają dwie noce w hotelu, a następnie udadzą się do Foxborough, aby wziąć udział w konkursie.
Ci, którzy nie zostaną wybrani do nagrody, mogą nadal wziąć udział w wygraniu innych nagród, w tym potencjalnych wycieczek do Las Vegas i/lub Cancun.
Źródło: fox13
Foto: You Tube
News USA
Największy czerwony kociołek świata powraca do Detroit – symbol świąt i nadziei
Świąteczny duch wraca do centrum Detroit – w piątek na placu Cadillac Square, tuż obok parku Campus Martius, ponownie stanął największy na świecie czerwony kociołek Armii Zbawienia. To symbol dobroci, hojności i nadziei, który od lat towarzyszy rozpoczęciu świątecznej kampanii pomocowej w południowo-wschodnim Michigan.
Świąteczny kolos w sercu miasta
Mierzący 56 stóp wysokości i 26 stóp szerokości czerwony kociołek to prawdziwy gigant dobroczynności. W tym roku ozdobi go 26 000 świateł LED, które rozbłysną dopiero podczas tradycyjnego zapalenia choinki w Detroit, symbolicznie otwierając sezon świątecznych datków.
To właśnie ten moment oznacza oficjalny początek corocznej kampanii „Red Kettle” (Czerwony Kociołek) – akcji, która od ponad wieku pomaga tysiącom potrzebujących rodzin w okresie świąt Bożego Narodzenia.
Więcej niż symbol
Dla Armii Zbawienia to coś więcej niż widowiskowa instalacja. Jak podkreśla major Dawn Worthy, to znak solidarności i wspólnoty – odzwierciedla hojność mieszkańców Detroit i nieustającą misję organizacji polegającą na niesieniu pomocy tym, którzy najbardziej jej potrzebują.
Obecność kotła w centrum Detroit ma również wymiar historyczny. Armia Zbawienia rozpoczęła swoją działalność w 1887 roku przy targu rybnym na Campu Martius. Dziś, ustawiając kociołek w tym samym miejscu, organizacja kontynuuje tą tradycję i przypomina, że jej misja się nie zmieniła – służy społeczności od ponad 130 lat.
Cel na 2025 rok: 7 milionów dolarów
Tegoroczny cel kampanii to 7 milionów dolarów, które zostaną przeznaczone na wsparcie programów Armii Zbawienia w rejonie Metro Detroit – od pomocy żywnościowej i schronisk po inicjatywy wspierające rodziny w kryzysie.
Każdy dźwięk dzwonka przy czerwonym kotle przypomina, że nawet najmniejszy gest dobroci może rozgrzać serce i odmienić czyjeś życie.
Źródło: scrippsnews
Foto: YouTube, Armia Zbawienia
News USA
Koniec pewnej epoki: „Farmers’ Almanac” żegna się z czytelnikami po ponad 200 latach
Po ponad dwóch stuleciach istnienia, „Farmers’ Almanac”, ogłosił wydanie swojego ostatniego numeru. 6 listopada redakcja poinformowała o zakończeniu działalności w emocjonalnym liście do czytelników, jednocześnie dziękując im za lata wsparcia i lojalności.
„Z wielką wdzięcznością i szczerymi emocjami piszemy, aby podzielić się smutną wiadomością. Po ponad 200 latach dzielenia się naszą unikalną mieszanką pogody, dowcipu i mądrości, podjęliśmy bardzo trudną decyzję o napisaniu ostatniego rozdziału tej historycznej publikacji” – napisali redaktorzy Sandi Duncan i Peter Geiger.
Jak dodali, wydanie na rok 2026 będzie ostatnim w historii „Farmers’ Almanac”.
Koniec po dwóch wiekach tradycji
W liście redakcyjnym nie ujawniono przyczyn zakończenia publikacji, jednak twórcy przyznali, że „sezon, na który liczyli, że nigdy nie nadejdzie, w końcu nadszedł”.
„Wielu z Was dorastało, słysząc, jak Wasi rodzice lub dziadkowie cytują Almanach, zawsze mając jego egzemplarz pod ręką. Może sadziliście rośliny zgodnie z fazami Księżyca, szukaliście w nim najlepszych dni na naukę korzystania z nocnika, odstawienie dziecka od piersi czy wyjazd na ryby. Jesteśmy wdzięczni, że mogliśmy być częścią Waszego życia” – napisano w pożegnalnym liście.
Redaktorzy podkreślili, że choć „Farmers’ Almanac” nie będzie już dostępny ani w wersji drukowanej, ani online, jego duch przetrwa w pamięci czytelników.

Dwa almanachy, jedno zamieszanie
Wkrótce po ogłoszeniu decyzji w internecie pojawiło się pewne zamieszanie. Część czytelników pomyliła „Farmers’ Almanac” z jego starszym odpowiednikiem – „Old Farmer’s Almanac”, który szybko wydał oświadczenie, aby rozwiać wątpliwości.
„Przez lata dochodziło do pewnych nieporozumień między różnymi almanachami, więc żeby było jasne: The Old Farmer’s Almanac nigdzie się nie wybiera. Tak jak od 1792 roku, za czasów prezydentury George’a Washingtona, będziemy nadal publikować nasze coroczne wydania oraz dostarczać treści online na stronie Almanac.com” – poinformowała redakcja.
Źródło: nbc
Foto: wikimedia, Farmers’ Almanac
News Chicago
Farma Richardson tworzy gigantycznego motyla z 450 tysięcy tulipanów
Na dalekich północno-zachodnich przedmieściach Chicago, farma Richardson w Spring Grove — znana na całym świecie ze swojego „największego labiryntu kukurydzianego” — po raz kolejny zachwyca wyjątkowym projektem. Tym razem gospodarze przygotowali prawdziwe wiosenne dzieło sztuki: gigantycznego motyla ułożonego z 450 000 cebulek tulipanów.
Właściciele farmy pochwalili się efektem swojej pracy w poście na Facebooku, prezentując zdjęcie imponującego projektu, który już teraz budzi ogromne zainteresowanie internautów.
Trzy dni pracy nad perfekcyjnym wzorem
Jak poinformowała farma, zanim rozpoczęto sadzenie cebulek, zespół spędził trzy pełne dni na przygotowaniu gruntu i rozplanowaniu wzoru. Dopiero potem można było przystąpić do ręcznego sadzenia tysięcy cebulek, które wiosną stworzą kolorowy, falujący na wietrze dywan w kształcie motyla.
„To ogromna praca, ale efekt wart jest każdego wysiłku” – przekazali właściciele Richardson Farm w mediach społecznościowych.
Czekając na wiosenne kwitnienie
Choć obecnie pole pokryte jest jedynie świeżo zasadzonymi cebulkami, najpiękniejszy moment dopiero nadejdzie. Tulipany muszą przejść zimowy okres chłodu, zanim zakwitną wiosną. Dokładna data kwitnienia zależeć będzie od pogody, dlatego – jak podkreślają właściciele – trudno przewidzieć, kiedy pola rozbłysną kolorami.
Festiwal Tulipanów powróci wiosną
Richardson Farm od kilku lat zaprasza gości na Festiwal Tulipanów, podczas którego odwiedzający mogą spacerować wśród tysięcy kwitnących kwiatów i podziwiać niezwykłe kompozycje kwiatowe.
Choć termin przyszłorocznego festiwalu nie został jeszcze ogłoszony, gospodarze zapowiadają, że wydarzenie odbędzie się tradycyjnie wiosną — w zależności od warunków pogodowych i tempa kwitnienia tulipanów.
Osoby zainteresowane wizytą zachęca się do śledzenia profilu farmy Richardson na Facebooku, gdzie publikowane będą aktualności, zdjęcia z postępów prac i informacje o dacie festiwalu.
Źródło: nbc
Foto: Richardson Farm
-
News Chicago1 tydzień temuICE zatrzymało dwóch Polaków w Edison Park. Pracowali przy remoncie domu
-
News USA5 dni temuDemokraci triumfują w wyborach: Historyczna frekwencja i znaczące zwycięstwa
-
Prawo imigracyjne3 tygodnie temuDziałania federalnych agentów ICE na ulicach Chicago: Czy powinniśmy się bać?
-
News USA2 tygodnie temuTrump zatwierdza stan klęski żywiołowej dla stanów. Vermont, Maryland i Illinois odchodzą z kwitkiem
-
News Chicago3 tygodnie temuTragiczna śmierć rodziny syna Darrena Baileya w katastrofie śmigłowca
-
News Chicago1 tydzień temuPritzker przeznaczył 20 mln dolarów na banki żywności po wstrzymaniu świadczeń SNAP
-
News Chicago2 tygodnie temuAgenci federalni ponownie użyli gazu łzawiącego w Chicago. Sędzia żąda wyjaśnień
-
News USA2 tygodnie temuMiliony Amerykanów straci pomoc żywnościową. Świadczenia SNAP nie zostaną wypłacone 1 listopada










