News Chicago
Echa erupcji wulkanu w dalekim Tonga dotarły aż do Chicago. Zarejestrowano je na lotnisku O’Hare
W sobotę doszło do wybuchu podwodnego wulkanu Hunga Tonga Hunga Ha’apa w królestwie Tonga na południowym Pacyfiku. Erupcja spowodowała niepokój na całym świecie, zwłaszcza w związku z zagrożeniem wystąpienia tsunami. Wywołała także fale uderzeniowe w atmosferze – w tym takie, które można było wykryć na międzynarodowym lotnisku O’Hare i innych miejscach obserwacji w rejonie Chicago.
Królestwo Tonga leży na południowym Pacyfiku, obejmując około 170 wysp i niewiele ponad 100 tys. mieszkańców. Kraj oddalony jest od Nowej Zelandii o 2300 km, od Hawajów 5000 km, od Chile prawie 10 tys. km.
Odgłos sobotniego wybuchu wulkanu dotarł na Alaskę. W Nowej Zelandii był słyszany bardzo intensywnie, co jak powiedział nowozelandzki wulkanolog Geoff Kilgour cytowany przez tamtejszy portal Snuff, jest rzadkością przy tej odległości (głośne bum Nowozelandczycy usłyszeli około dwóch godzin po erupcji).
Mimo geograficznego oddalenia, wybuch wulkanu w rejonie Tonga, wywołał także zarejestrowane w Chicago efekty, według prognostów z biura Romeoville National Weather Service.
„Początkowo byłem zaskoczony, ale to ma sens” – powiedział o falach uderzeniowych Brian Leatherwood, meteorolog z serwisu pogodowego. Leatherwood poinformował, że skoki ciśnienia zostały odkryte przez innego meteorologa, który połączył ten fakt z wybuchem wulkanu.
Pierwsza fala uderzeniowa poruszająca się na wschód od wulkanu została wykryta w Chicago tuż przed 8:30 rano w sobotę, zgodnie z wątkiem opublikowanym przez serwis pogodowy na Twitterze. Według serwisu druga fala uderzeniowa, która okrążyła planetę w kierunku zachodnim, przybyła do Chicago, w niedzielę nad ranem.
Podczas fali uderzeniowej ciśnienie powietrza wzrasta bardziej niż zwykle, w wyniku szybkiego sprężania powietrza, a następnie spada, w tym przypadku z powodu wybuchu wulkanu, wyjaśnia Leatherwood.
„Można prawie pomyśleć o wulkanie jako o odkorkowaniu butelki szampana. Po prostu powstaje duże ciśnienie” – powiedziała Renee Duff, meteorolog z AccuWeather.
Uwolnienie ciśnienia może spowodować „duże zakłócenie” otaczającej atmosfery. Podobnie jak w przypadku upuszczenia skały do wody, zakłócenie płynnej atmosfery ma postać fal, które rozchodzą się z miejsca eksplozji, wyjaśniła Duff.
Zazwyczaj ciśnienie powietrza może zmienić się w ciągu kilku godzin, ale zmiany zaobserwowane w wybuchu wulkanu zaszły znacznie szybciej.
Chociaż zmiana ciśnienia została wykryta lokalnie, mieszkańcy Illinois nie odczuli jej osobiście.
Eksplozja odcięła komunikację z Tong0, gdy pojedynczy kabel łączący wyspy z resztą świata został przerwany. Mieszkańcy wysp nie mają internetu ani nie mogą wykonywać telefonicznych połączeń poza swój kraj. Tysiące zaniepokojonych krewnych nie może nawiązać kontaktu z bliskimi na wyspie, według The Associated Press.
Eksplozja spowodowała również zanieczyszczenie wody przez fale tsunami i pył wulkaniczny. Według opublikowanych raportów agencja rządowa na Fidżi ostrzegła przed możliwością wystąpienia kwaśnych deszczy w okolicy i poprosiła mieszkańców o zakrycie domowych zbiorników na wodę.
Nowa Zelandia i Australia mogły wreszcie wysłać w poniedziałek loty obserwacyjne, aby określić zakres szkód. Gęsta chmura popiołu nad Tonga początkowo utrudniała takie loty w niedzielę, dzień po wybuchu pod wodą wulkanu Hunga Tonga-Hunga Ha’apai około 40 mil na północ od Nuku’alofa, stolicy kraju.
Wyspy przykryły kłęby dymu i pyłu wulkanicznego, co powoduje ryzyko problemów z oddychaniem dla ludzi w pobliżu miejsca wybuchu, informuje Duff. Dodaje także, że w dłuższej perspektywie istnieje możliwość globalnego ochłodzenia wiosną i latem, ponieważ popiół może blokować część światła słonecznego. To zjawisko naukowcy będą śledzić w nadchodzących miesiącach.
Fale tsunami uderzyły w linię brzegową Tonga, uszkadzając porty i budynki.
Dwie osoby w Peru utonęły, gdy fale wywołane erupcją przekroczyły Pacyfik.
Spowodowały one również niewielkie szkody od Nowej Zelandii do Santa Cruz w Kalifornii.
Nagły wzrost ciśnienia po wybuchu na końcu świata zanotowano nawet w polskich Tatrach – wykres z Kasprowego Wierchu zademonstrował polski Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej.
Źródło: chicagotribune, wyborcza
Foto: You Tube
Ciekawostki
Nowy architekt zajmie się „najdoskonalszą salą balową, jaką kiedykolwiek zbudowano”
Donald Trump zatrudnił w tym tygodniu nową firmę architektoniczną do prac nad projektowaną salą balową w Białym Domu. Mimo to dotychczasowy główny architekt — z którym prezydent miał rozbieżności dotyczące projektu — pozostanie przy inwestycji w roli konsultanta.
Nowy zespół i zmiana koncepcji
Do projektu dołącza renomowana waszyngtońska pracownia Shalom Baranes Associates, znana z wieloletniego wpływu na architekturę stolicy USA. Rzecznik Białego Domu Davis Ingle podkreślił, że zmiana jest naturalnym etapem przechodzenia projektu do nowej fazy:
„Shalom to wybitny architekt, którego prace kształtowały architektoniczną tożsamość naszego kraju przez dekady. Jego doświadczenie będzie ogromnym atutem.”
Ingle dodał również, że nowa sala balowa będzie „najwspanialszym dodatkiem do Białego Domu od czasu powstania Gabinetu Owalnego”.
Dotychczasowe spory i udział obecnego architekta
Obecny architekt projektu, James McCrery, pozostanie w składzie zespołu, lecz w ograniczonej — konsultacyjnej — roli. McCrery i prezydent Trump wielokrotnie się ścierali, zwłaszcza w kwestii wielkości przyszłej sali oraz jej harmonizacji z główną strukturą Białego Domu.
Proces planistyczny i nadzór federalny
Jak zapowiedział Will Scharf, przewodniczący National Capital Planning Commission (NCPC), plany budowy sali balowej trafią do komisji jeszcze w tym miesiącu. NCPC będzie opiniować projekt w „normalnym, rozważnym tempie”. Scharf zaznaczył jednak, że komisja nie ma kompetencji w zakresie prac przygotowawczych czy wyburzeń związanych z inwestycją.
Kongres reaguje: projekt ustawy „No Palaces Act”
W dniu posiedzenia NCPC Senator Richard Blumenthal (Demokrata, Connecticut) przedstawił projekt ustawy obligujący Biały Dom do uzyskania zgody NCPC oraz Kongresu przed rozpoczęciem jakichkolwiek wyburzeń lub prywatnie finansowanych rozbudów.
Blumenthal argumentował:
Ustawa „No Palaces Act” ma „zapobiec temu, aby przyszli prezydenci lekkomyślnie niszczyli historyczne obiekty, takie jak wschodnie skrzydło Białego Domu”.
Komentarz Prezydenta Trumpa
Donald Trump zapewnił, że prace przebiegają dobrze, choć przyznał, że pierwsza dama Melania Trump nie jest zachwycona hałasem towarzyszącym budowie:
„Moja żona nie jest zachwycona. Słyszy młoty hydrauliczne cały dzień i całą noc. Mówi: ‘Kochanie, czy możesz je wyłączyć?’ A ja odpowiadam: ‘Przepraszam, kochanie, to postęp.’”
Mimo tego prezydent zapowiedział, że powstająca sala będzie „najdoskonalszą salą balową, jaką kiedykolwiek zbudowano”.
Źródło: cbs
Foto: YouTube
News USA
Oxford Dictionary ogłasza Słowo Roku 2025. Jest nim „Rage bait”
Oxford Languages ogłosiło Word of the Year 2025, a wybór nie tylko zaskakuje, lecz także celnie oddaje kierunek, w jakim zmierza komunikacja w sieci. Zwyciężył termin rage bait, pokonując inne finałowe wyrażenia, takie jak aura farming oraz biohack. To wyrażenie – choć składa się z dwóch słów – stało się symbolem nowej epoki internetowych zachowań, w której emocje stają się najbardziej pożądanym paliwem cyfrowego ruchu.
Co oznacza „rage bait”?
Według definicji Oxford Dictionary, rage bait to: „treści internetowe celowo zaprojektowane po to, aby wywoływać gniew lub oburzenie poprzez frustrację, prowokację lub obraźliwy charakter, zazwyczaj publikowane w celu zwiększenia ruchu lub zaangażowania pod konkretną stroną internetową lub treścią w mediach społecznościowych.”
Innymi słowy: to schemat komunikacyjny, który od lat dominuje w mediach społecznościowych, ale dopiero ostatnio zyskał globalne uznanie jako osobne zjawisko językowe.
Jedno słowo czy dwa?
Choć rage bait to technicznie dwa słowa, Oxford podkreśla, że tytuł Word of the Year może otrzymać zarówno pojedyncze słowo, jak i wyrażenie. Liczy się przede wszystkim wpływ danego terminu na język i kulturę w danym roku.
Manipulacja emocjami zamiast ciekawości
Casper Grathwohl, prezes Oxford Languages, komentując tegoroczny wybór, stwierdził, że gwałtowny wzrost użycia terminu rage bait pokazuje rosnącą świadomość społeczeństwa na temat mechanizmów manipulacji w internecie. Jak zauważył:
„Fakt, że słowo rage bait istnieje i zanotowało tak dramatyczny wzrost użycia, oznacza, że coraz lepiej dostrzegamy taktyki manipulacyjne, w które możemy zostać wciągnięci online. Wcześniej internet koncentrował się na przyciąganiu naszej uwagi poprzez wzbudzanie ciekawości, ale dziś obserwujemy gwałtowną zmianę – polegającą na przejmowaniu i kształtowaniu naszych emocji oraz reakcji.”

Według ekspertów to właśnie emocje – a zwłaszcza złość – są najskuteczniejszym mechanizmem napędzającym zaangażowanie odbiorców. Dlatego termin rage bait idealnie definiuje obecny krajobraz informacyjny.
Kolejny nieoczywisty wybór: „67”
Nie tylko Oxford postawił w tym roku na niestandardowe pojęcia. Dictionary.com ogłosił, że jego Word of the Year „67”. Liczba ta, wymawiana jako „six-seven”, funkcjonuje w internecie jako mem, slangowe powiedzenie lub żart kontekstowy – bez jasnej definicji, ale z dużą elastycznością użycia.
Źródło: scrippsnews
Foto: Philafrenzy, mrpolyonymous/Flickr
News USA
Muzyka koi ból – pielęgniarz z San Diego gra pacjentom na gitarze i ukulele
Pielęgniarz Rod Salaysay, pracujący na oddziale pooperacyjnym UC San Diego Health, oprócz standardowych narzędzi medycznych – takich jak termometr czy stetoskop – korzysta również z gitary i ukulele, aby pomagać chorym w radzeniu sobie z bólem.
Muzyka w terapii bólu
Rod Salaysay, odpowiadając na prośby pacjentów, wykonuje różnorodne utwory – od angielskich i hiszpańskich piosenek folkowych, przez klasyczne kompozycje jak Minuet in G Major, po znane melodie filmowe, m.in. „Somewhere Over the Rainbow”.
Podczas występów pacjenci często się uśmiechają, przytakują, a według obserwacji pielęgniarza spada im tętno, obniża się ciśnienie krwi, a niektórzy proszą o mniejsze dawki leków przeciwbólowych.
Jak podkreśla Salaysay: „W szpitalu często pojawia się cykl: niepokój, ból, lęk. Muzyka może ten cykl przerwać.”
Naukowe podstawy działania muzyki
Choć intuicyjnie wydaje się, że muzyka łagodzi ból, badania naukowe nad tzw. analgezją indukowaną muzyką dopiero się rozwijają. Najnowsze publikacje w „Pain” oraz „Scientific Reports” wskazują, że muzyka może zmniejszać odczuwanie bólu lub zwiększać tolerancję na ból, ale nie zastąpi całkowicie leczenia farmakologicznego.
Najbardziej efektywne w tej terapii jest samodzielne wybranie muzyki przez pacjenta i skoncentrowane słuchanie.
Dlaczego muzyka działa?
Według psychologa dr. Adama Hanleya z Florida State University, ból to złożone doświadczenie – fizyczne, emocjonalne i poznawcze. Na to, jak bardzo boli, wpływa: stan psychiczny, poziom lęku, koncentracja na doznaniu.
Muzyka odciąga uwagę od bólu, aktywuje wiele obszarów mózgu i daje pacjentowi wsparcie emocjonalne.
Dr Caroline Palmer z McGill University dodaje, że muzyka działa nie tylko jako rozpraszacz – wpływa na percepcję bólu poprzez aktywację ścieżek neuronalnych.
Jaka muzyka działa najlepiej?
W badaniu Erasmus University Rotterdam z udziałem 548 osób sprawdzano wpływ 5 gatunków muzycznych (klasyczna, rock, pop, urban, elektroniczna) na tolerancję bólu podczas testu ekspozycji na zimno.
Wyniki wskazały, że każdy gatunek przyniósł ulgę, a najlepiej działała muzyka preferowana przez uczestnika, niezależnie od jej stylu.
„Recepta bez skutków ubocznych”
Niektórzy lekarze mówią już o muzyce jako o najprostszym środku wspomagającym, bez skutków ubocznych. Choćnie zastąpi leczenia medycznego, ale może być potężnym narzędziem wspomagającym terapię bólu.
Źródło: AP
Foto: YouTube
-
News USA4 tygodnie temuTrump zapowiada „dywidendę celną” – po 2000 USD dla Amerykanów o niższych dochodach
-
GOŚCIE BUDZIK MORNING SHOW1 tydzień temuPielęgnujemy świąteczne tradycje. Patrycja Niżnik zaprasza na Mikołajki i Wigilię
-
News Chicago2 tygodnie temuCeny gazu nie wzrosną w przyszłym roku w Illinois tak bardzo jak chciał Nicor Gas i Ameren
-
News Chicago3 tygodnie temuOperacja „Midway Blitz” dobiega końca. Agenci federalni opuszczają Chicago
-
Polonia Amerykańska2 tygodnie temuGłosujemy na Emily Reng startującą w Miss Universe – historyczny moment dla Polonii!
-
News USA2 dni temuRząd wstrzymuje rozpatrywanie wszystkich wniosków imigracyjnych z 19 państw
-
News USA2 tygodnie temuKoniec ulg podatkowych dla osób przebywających nielegalnie w USA
-
GOŚCIE BUDZIK MORNING SHOW2 dni temuTomasz Potaczek z Chicago ponownie na podium Mistrzostw Świata w Kettlebell










