Połącz się z nami

News USA

Lotniska z technologią 5G zmorą dla pilotów. Samoloty nie będą tutaj lądować w burzy czy we mgle

Opublikowano

dnia

Amerykańska Federalna Administracja Lotnictwa (FAA) poinformowała w niedzielę, że od środy około 45% amerykańskiej floty samolotów komercyjnych nie będzie lądowało w warunkach słabej widoczności na wielu lotniskach. Sprawa związana jest z wdrożeniem w tych miejscach pasma 5G, które może zakłócać pracę przyrządów nawigacyjnych w samolotach. Sprawdź prognozę pogody zanim wylecisz.

Amerykańska Federalna Administracja Lotnictwa (FAA)  ostrzegła, że potencjalne zakłócenia mogą wpływać na wrażliwe przyrządy samolotu, takie jak wysokościomierze, i mieć wpływ na operacje lądowania przy ograniczonej widzialności.

FAA zatwierdziła dwa modele radiowysokościomierzy stosowane w wielu samolotach Boeinga i Airbusa, w tym w niektórych modelach Boeing 737, 747, 757, 767, MD-10/-11 oraz Airbus A310, A319, A320, A321, A330 i A350.

Ogłoszenie pojawiło się zaledwie kilka dni przed uruchomieniem przez AT&T (T.N) i Verizon (VZ.N) nowej usługi 5G w środę.

FAA informuje, że planuje się wydać więcej zezwoleń w nadchodzących dniach.

FAA podała, że ​​zatwierdzenia dla samolotów i wysokościomierzy otwierają „pasy startowe aż na 48 z 88 lotnisk najbardziej bezpośrednio dotkniętych zakłóceniami pasma C 5G”. Agencja ostrzegła jednak, że „nawet nowe zezwolenia mogą mieć wpływ na loty na niektórych lotniskach”.

AT&T i Verizon, które wygrały wprowadzenie prawie całego widma pasma C na aukcji wartej 80 miliardów dolarów w zeszłym roku, 3 stycznia zgodziły się na utworzenie

stref buforowych wokół 50 lotnisk w celu zmniejszenia ryzyka zakłóceń i podjęcia innych kroków w celu zmniejszenia potencjalnych zakłóceń przez sześć miesięcy.

Zgodzili się również na opóźnienie wprowadzania pasma o dwa tygodnie, unikając impasu w zakresie bezpieczeństwa lotniczego.

FAA w czwartek wydała prawie 1500 zawiadomień szczegółowo opisujących zakres potencjalnego wpływu usług 5G.

FAA kontynuuje również współpracę z producentami, aby dowiedzieć się, w jaki sposób dane radarowego wysokościomierza są wykorzystywane w innych systemach kontroli lotu. Pasażerowie powinni sprawdzić w swoich liniach lotniczych, jaka pogoda jest prognozowana w miejscu docelowym, w którym możliwe są zakłócenia 5G” – poinformował w niedzielę FAA.

7 stycznia FAA ogłosiła listę 50 amerykańskich lotnisk, które będą miały strefy buforowe 5G, w tym w Nowym Jorku, Los Angeles, Chicago, Las Vegas, Minneapolis, Detroit, Dallas, Filadelfii, Seattle i Miami.

W czwartek Airports Council International – North America wezwał do opóźnienia wdrożenia 5G, aby uniknąć powszechnych zakłóceń w amerykańskim systemie transportu lotniczego.

W piątek FAA poinformowało, że będzie wymagało od operatorów Boeingów 787 podjęcia dodatkowych środków ostrożności podczas lądowania na niektórych mokrych lub zaśnieżonych pasach startowych. FAA uważa, że zakłócenia 5G mogą uniemożliwić przejście silnika i układów hamulcowych do trybu lądowania, co może uniemożliwić zatrzymanie się samolotu na pasie startowym.

 

Źródło: foxbussiness

Foto; You Tube, pixabay/skipp604 

News USA

Nowe badania: Ludzki mózg przechodzi cztery kluczowe przełomy rozwojowe

Opublikowano

dnia

Autor:

Najnowsze badanie opublikowane w zeszłym tygodniu w Nature Communications pokazuje, że rozwój mózgu przebiega w sposób znacznie bardziej złożony i falowy, niż dotychczas uważano. Zespół naukowców z Uniwersytetu Cambridge, analizując blisko 4 000 skanów mózgów osób w wieku od 0 do 90 lat, zidentyfikował cztery kluczowe momenty przejściowe, które radykalnie zmieniają strukturę i sposób funkcjonowania mózgu.

To odkrycie podważa popularne przekonanie, że mózg rozwija się liniowo, osiąga stabilność w dorosłości, a następnie stopniowo się starzeje. Jak wyjaśnia główna autorka badania, Alexa Mousley, mózg „jest projektowany do robienia różnych rzeczy na różnych etapach życia — i to jest zupełnie normalne”.

Pięć epok życia mózgu

Naukowcy podzielili życie człowieka na pięć wyraźnych faz, oddzielonych czterema „punktami zwrotnymi”: około 9., 32., 66. i 83. roku życia.

Dzieciństwo (0–9 lat): intensywna budowa i… malejąca efektywność

W pierwszych latach życia mózg tworzy ogromną liczbę połączeń nerwowych, które później podlegają selekcji i redukcji. Rosną zarówno istota szara, jak i biała, co jest fundamentem dla nauki języka, rozwoju motoryki czy mowy.

Jednak wbrew intuicji badania pokazują, że mózg dziecka staje się w tym czasie mniej efektywny — sygnały między regionami przepływają wolniej.

Naukowcy podejrzewają, że to efekt nadprodukcji synaps oraz ich późniejszego „przycinania”. Jak mówi Mousley: „Ta malejąca efektywność może być częścią przygotowań do niezwykłego okresu uczenia się”.

Adolescencja (ok. 9–32 lat): czas przebudowy i podatności

Pierwszy duży przełom następuje około 9. roku życia, kiedy wiele dzieci wchodzi w okres dojrzewania. Od tego momentu mózg zaczyna reorganizować się tak, aby stawał się coraz bardziej wydajny. To najdłuższa faza dynamicznych przemian — trwają one aż dwie dekady.

To również okres zwiększonej wrażliwości psychicznej. Większość zaburzeń psychicznych rozwija się właśnie w tym czasie, gdy mózg jest szczególnie podatny na wpływy środowiska.

Badaczka Katie Insel z Northwestern University zauważa, że badanie potwierdza narastający konsensus naukowy: mózg człowieka stabilizuje się dopiero około 30. roku życia, mimo że kulturowo osiemnastolatków uważa się za w pełni dojrzałych.

Dorosłość (ok. 32–66 lat): dekady stabilności

Drugi punkt zwrotny pojawia się około 32. roku życia. Rozpoczyna się najdłuższa faza w życiu mózgu — ponad trzy dekady względnej stabilności. Zmiany strukturalne wciąż zachodzą, ale są subtelne, stopniowe i nie tak gwałtowne jak wcześniej. Ten etap odpowiada stabilizacji osobowości, inteligencji i zachowań.

Alexa Mousley podkreśla: „Dorosłość to okres, w którym mózg funkcjonuje w najbardziej konsekwentny sposób. Zmiany zachodzą, ale są bardzo równomierne”.

Wczesna starość (ok. 66–83 lat): większa podatność, ale także mądrość

Kolejny przełom przypada na czas około 66. roku życia. To okres zwiększonej podatności na choroby neurodegeneracyjne — od łagodnych problemów pamięci po poważniejsze zaburzenia. Ale, jak zaznaczają badacze, nie jest to wyłącznie czas strat. Wzrasta m.in.: zdolność regulacji emocji, umiejętności społeczne, oraz życiowa mądrość.

Katie Insel podkreśla, że każda faza rozwoju mózgu niesie korzyści i ograniczenia: „To nie jest wyłącznie historia pogorszenia. Każdy etap ma swoje mocne strony”.

Późna starość (83+): priorytetyzacja połączeń

Po 83. roku życia mózg wchodzi w ostatnią fazę, w której obserwuje się zmniejszenie globalnej łączności i jednoczesne wzrost znaczenia niektórych regionów.

Badacze porównują ten proces do zmian rozkładu jazdy autobusów: jeśli bezpośrednia trasa znika, przesiadkowa stacja nagle staje się kluczowa. Tak samo mózg reorganizuje swoje sieci, by utrzymać funkcjonalność mimo ubytku połączeń.

Co oznaczają wyniki badań?

Najnowsze odkrycia zmieniają sposób myślenia o rozwoju mózgu — nie jako o procesie, który kończy się w młodości, lecz jako nieprzerwanym cyklu zmian trwającym całe życie.

Badanie otwiera też nowe możliwości w zrozumieniu:

  • dlaczego nastolatkowie są bardziej narażeni na zaburzenia psychiczne,
  • kiedy jesteśmy najbardziej podatni na choroby neurodegeneracyjne,
  • jak dietą, aktywnością i relacjami możemy wspierać zdrowe starzenie mózgu.

Profesor Yaakov Stern z Columbia University przypomina, że wiele czynników wspierających mózg jest zależnych od nas samych: aktywność fizyczna, dieta i kontakty społeczne mają udowodniony wpływ na zdrowie układu nerwowego.

Źródło: washington post
Foto: istock/Valeria Titarenco/nd3000/AaronAmat/Smederevac/SuzanaMarinkovic/Popartic/
Czytaj dalej

News USA

Polska unieważnia paszport Zbigniewa Ziobry: Coraz bliżej europejskiego nakazu aresztowania

Opublikowano

dnia

Autor:

Polska oficjalnie unieważniła główny paszport Zbigniewa Ziobry, byłego ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego. Decyzję tę ogłosił w czwartek minister spraw wewnętrznych Marcin Kierwiński, informując, że dokument został unieważniony przez wojewodę mazowieckiego na wniosek prokuratury. To kolejny krok w stronę postawienia Ziobry przed wymiarem sprawiedliwości. W listopadzie pozbawiono go także paszportu dyplomatycznego, którym nadal się posługiwał po opuszczeniu urzędu.

„Nikt nie ucieknie przed odpowiedzialnością” — napisał Kierwiński na platformie X.

Ziobro od października jest poza Polską

Były minister opuścił Polskę w październiku, udając się na Węgry tuż przed tym, jak ówczesny minister sprawiedliwości wystąpił do parlamentu o odebranie mu immunitetu. Sejm uchylił immunitet w listopadzie, otwierając drogę do formalnych zarzutów.

Zbigniew Ziobro od tego czasu przebywa głównie na Węgrzech, gdzie został przyjęty przez premiera Viktora Orbána, jednego z najbliższych politycznych sojuszników PiS w Europie. W grudniu widziano go również w Brukseli, odwiedzającego Parlament Europejski.

Decyzja sądu już 22 grudnia

Warszawski sąd rejonowy 22 grudnia ma rozpatrzyć wniosek prokuratury o wydanie nakazu aresztowania. Jeżeli sędzia go zatwierdzi, Polska będzie mogła wydać Europejski Nakaz Aresztowania (ENA), co zobowiązywałoby kraje UE do zatrzymania i przekazania Ziobry władzom polskim — o ile podejrzany nadal będzie poza krajem.

26 zarzutów: nadużycia, defraudacja i kierowanie grupą przestępczą

Zarzuty wobec Ziobry dotyczą przede wszystkim działań związanych z zarządzaniem Funduszem Sprawiedliwości, który według prokuratury zamiast wspierać ofiary przestępstw był wykorzystywany do celów politycznych i promocyjnych obozu rządzącego w latach 2015–2023.

Wśród zarzutów znajdują się m.in.:

  • utworzenie i kierowanie zorganizowaną grupą przestępczą,
  • przekroczenie uprawnień dla korzyści osobistych i politycznych,
  • nadużycia finansowe związane z wydatkowaniem środków publicznych.

Byłemu politykowi grozi kara do 25 lat pozbawienia wolności.

Zbigniew Ziobro twierdzi, że jest niewinny, a postępowanie nazywa „polityczną vendettą obecnej władzy”. Zapowiada, że wróci do kraju „dopiero wtedy, gdy praworządność zostanie przywrócona”.

Gotowość do przesłuchania… za granicą

Prawnik Ziobry poinformował polskie organy, że jego klient jest skłonny złożyć zeznania, ale wyłącznie poza granicami Polski — na Węgrzech lub w Belgii.

Węgierski azyl jako możliwa ścieżka?

To nie pierwszy przypadek, kiedy były wysoki urzędnik PiS ucieka na Węgry. W ubiegłym roku dawny wiceminister sprawiedliwości Marcin Romanowski również udał się tam, zamiast stawić się do postępowania w Polsce. Otrzymał azyl polityczny, co wywołało ostry konflikt dyplomatyczny i odwołanie polskiego ambasadora z Budapesztu.

Ziobro dotychczas o azyl nie wystąpił, jednak sytuacja może się zmienić, jeśli Polska wyda Europejski Nakaz Aresztowania — co prawnie obligowałoby Węgry do jego przekazania.

Źródło: NFP
Foto: YouTube
Czytaj dalej

News USA

Tom Homan: Kościół powinien wspierać egzekwowanie prawa imigracyjnego

Opublikowano

dnia

Autor:

W czwartek, w programie „The World Over with Raymond Arroyo”, federalny koordynator ds. granicy Tom Homan stanowczo bronił polityki imigracyjnej Prezydenta Donalda Trumpa, podkreślając, że „Kościół katolicki powinien wspierać działania na rzecz bezpieczeństwa społeczności”, w tym szczelne granice i pełne egzekwowanie prawa imigracyjnego. Jego wypowiedzi przytacza Ojciec Paweł Kosiński SJ.

„Prezydent Trump od pierwszego dnia obiecał, że będziemy egzekwować prawo imigracyjne. Tego oczekiwali od niego Amerykanie i dokładnie to robimy” — powiedział Tom Homan.

Deportacje, priorytety i spór o dane

Homan podkreślił, że działania administracji koncentrują się przede wszystkim na osobach stanowiących zagrożenie bezpieczeństwa publicznego i narodowego. Jednocześnie dane przedstawione przez Cato Institute stoją w sprzeczności z tą narracją. W listopadowym raporcie think tank podał, że:

  • tylko 5% zatrzymanych przez ICE ma wyroki za przestępstwa z użyciem przemocy,
  • 73% nie ma żadnych wcześniejszych wyroków.

Inne analizy również wskazują, że przeważająca część deportowanych nie ma wcześniejszej historii kryminalnej.

Od początku drugiej kadencji Trumpa odnotowano około 600 000 deportacji, co Homan określił jako „znakomity wynik”.

Rozdzielanie rodzin i „zaginione dzieci”

W rozmowie Tom Homan ostro skrytykował administrację Joe Bidena, twierdząc, że „prawie pół miliona dzieci zostało przemyconych do USA i oddzielonych od rodzin, trafiając w ręce karteli”. Dodał, że za rządów Trumpa służby odnalazły ponad 62 000 dzieci, z czego część była bez opiekunów, ukrywała się lub trafiła do pracy przymusowej czy niewolnictwa seksualnego.

Polityka oddzielania dzieci od rodziców w czasie 2 pierwszych lat pierwszej kadencji Donalda Trumpa doprowadziła do ponad 5 000 rozdzielonych rodzin. W 2021 roku sąd federalny zakazał stosowania tej praktyki jako środka odstraszającego co najmniej do 2031 roku.

Homan podkreślił, że mimo iż ponad 300 000 dzieci osiągnęło już pełnoletniość, będzie walczył o ich odnalezienie aż do ostatniego dnia swojego życia.

Spór z Kościołem katolickim o moralność deportacji

Konferencja Episkopatu Stanów Zjednoczonych (USCCB) wyraziła głębokie zaniepokojenie warunkami w ośrodkach detencyjnych oraz brakiem dostępu do opieki duszpasterskiej. Biskupi podkreślili, że „godność człowieka i bezpieczeństwo narodowe nie są ze sobą sprzeczne”.

Homan zaapelował do liderów katolickich, aby pojechali z nim na granicę, poznali realia pracy służb i zrozumieli, dlaczego — jego zdaniem — „zabezpieczenie granicy ratuje życie”.

„Możesz się ze mną nie zgodzić w 100%, ale zrozumiesz, jak ważne jest bezpieczeństwo granic” — podsumował.

Źródło: cna
Foto: YouTube
Czytaj dalej
Reklama

Popularne

Kalendarz

styczeń 2022
P W Ś C P S N
 12
3456789
10111213141516
17181920212223
24252627282930
31  

Nasz profil na fb

Popularne w tym miesiącu