Połącz się z nami

News USA

Pilotka United Airlines zwolniona. Odmówiła poddania się szczepieniu na COVID-19 z powodów religijnych

Opublikowano

dnia

Pomimo polityki federalnej i obowiązku szczepień dla pracowników wielu firm, część Amerykanów zdecydowało się nie przyjmować szczepionki COVID-19 z powodów religijnych lub medycznych. Taka decyzja często może oznaczać dla nich odrzucenie przez rodzinę, przyjaciół, a nawet pracodawców. Kapitan Sherry Walker jest jedną z osób, które zostały zwolnione z pracy za odmowę szczepienia.

Sherry Walker jest pilotem od 24 lat w United i współzałożycielką organizacji Airline Employees 4 Health Freedom. Została zwolniona na czas nieokreślony ze stanowiska pilota United Airlines,

bez żadnych świadczeń – w tym ubezpieczenia medycznego, i bez możliwości uzyskania dostępu do oszczędności emerytalnych w nagłych wypadkach.

Walker jest pilotką od 18-tego roku życia. Ostatnie 30 lat spędziła na lotach komercyjnych, w tym 24 lata w liniach Continental, a następnie w United po fuzji w 2021 roku.

Z powodu swojej wiary chrześcijańskiej Walker zdecydowała się nie brać szczepionki.

Odmawia współudziału w wykorzystywaniu tkanki płodowej, która była wykorzystywana w badaniach i tworzeniu zarówno szczepionek Pfizer, jak i Moderna, a także we wdrażaniu szczepionki Johnson and Johnson.

Stanowczo jednak broni prawa każdego do wyboru tego, co jest najlepsze dla jego zdrowia i wiary.

Jej mąż, również kapitan, podziela jej zdanie i przebywa aktualnie na bezterminowym, bezpłatnym urlopie.

“Nauczyliśmy się, że bez względu na to, co się stanie, wiara i rodzina są na pierwszym miejscu. Razem z 2000 naszych współpracowników odmawiamy nękania, przymusu i odwetu w miejscu pracy”- mówi Walker.

Walker walczy nie tylko o siebie, ale także o swojego 16-letniego syna, obawiając się, że kiedyś, stanie w obliczu podobnej sytuacji, w której jego szef będzie próbował wymusić jakiś stan chorobowy do zatrudnienia.

Co powiesz synowi lub córce, gdy zapytają: „Mamo, miałaś szansę to powstrzymać w 2021 roku. Dlaczego tego nie zrobiłaś?”

“Nasi Ojcowie Założyciele oderwali się od Anglii dla wolności. Wiedzieli, że nasze prawa pochodzą od Boga, a nie od człowieka i z pewnością nie od króla. Walczę o to, aby pozostało to prawdą dla mojego syna, moich współpracowników i wszystkich Amerykanów” oświadczyła Walker.

Jest jednak światło w tunelu dla osób, które mają podobne przekonania jak Walker.

W sprawie Sambrano przeciwko United Airlines, Sąd Apelacyjny USA 5.Obwodu zdecyduje, czy United Airlines może skutecznie zwolnić pracowników z głęboko zakorzenionymi względami religijnymi i medycznymi dotyczącymi obowiązku szczepień. Będzie to ważny precedens dla wielu innych osób, które mogą być zmuszone do wyboru:

między przestrzeganiem polityki szczepień pracodawcy a utrzymaniem rodziny — w istocie, zaszczepieniem lub pracą.

Dyrektor generalny United, Scott Kirby, w sierpniu ogłosił obowiązek szczepień pracowników przeciwko COVID-19 w ramach wysiłków linii lotniczej, aby promować się jako najbezpieczniejsza linia lotnicza działająca podczas pandemii. Ale w swojej gorliwości o przewagę w konkurencji Kirby odmówił

rozsądnego dostosowania przepisów do osób z obawami związanymi z wiarą, przewidzianymi w tytule VII ustawy o prawach obywatelskich, a także do osób z uzasadnionymi problemami medycznymi.

Ostatecznie Kirby umieścił setki pilotów i stewardów na bezpłatnych, bezterminowych urlopach. Nawet pracownicy, którzy nie mają kontaktu z klientami, cierpią z powodu drakońskiej, odwetowej polityki, takiej jak zmuszanie do noszenia masek N-95 w celu określenia statusu ich szczepień.

Kirby ostrzegł na spotkaniu z pracownikami firmy: „Bardzo niewielu ludzi przejdzie przez zwolnienia medyczne i religijne”. Groźnie dodając, że

każdy pilot, który „nagle [zdecydował, że jest] naprawdę religijni… naraża swoją pracę. Lepiej bądźcie ostrożni”.

Zadanie Kirby’ego prawdopodobnie nigdy nie dotyczyło bezpieczeństwa. W rzeczywistości United po cichu cofnęło wiele procedur łagodzących COVID-19, co przyniosło oszczędności. M. in. zaprzestano rozpylania elektrostatycznego między lotami i dostarczanie przefiltrowanego powietrza do samolotu podczas parkowania przy bramkach.

Pasażerowie nie muszą być zaszczepieni, podobnie jak piloci innych linii lotniczych, przebywający w kokpicie. Te czynniki skłoniły sędziego okręgowego USA Marka Pittmana do napisania:

„Działania United mogły nie być motywowane względami bezpieczeństwa. Zamiast tego działania United mogą być postrzegane jako jedynie pretekstowe”.

United jest jedynym przewoźnikiem, który narzucił nieuzasadnione nakazy szczepień bez odpowiedniego przystosowania. Na przykład Delta wprowadziła testy, podczas gdy American i Southwest potwierdziły, że nie zwolnią żadnego pracownika. Tymczasem Kirby odrzucił ofertę stron pozywających United dotyczącą regularnych testów na ich osobisty koszt.

Odwołania lotów i opóźnienia spowodowane brakami personelu nękają podróżnych, jednak większości odwołań można było uniknąć, gdyby uziemieni piloci i załoga mogli pracować.

United zaprzeczył także swoim twierdzeniom o dbaniu o bezpieczeństwo, cofając politykę śledzenia kontaktów pilotów. Nawet w przypadku kontaktu z członkami rodziny i przyjaciółmi, u których wynik testu na COVID-19 jest pozytywny, pracownik może iść do pracy, o ile nie wykazują zewnętrznych objawów. Testowanie nie jest wymagane.

Gdy plan marketingowy Kirby’ego zamaskowany jako kampania bezpieczeństwa kruszy się, wierni i ci, którzy starają się zachować swoją medyczną autonomię, zwracają się do sądów, aby uchronić ich przed kryzysem sumienia.

Być może pan Kirby powinien wziąć pod uwagę słowa sędziego Neila Gorsucha, który niedawno zauważył, że zainteresowanie społeczeństwa spowolnieniem rozprzestrzeniania się COVID-19 nie może kwalifikować się jako przekonujące na zawsze, i że

„ludzka natura i historia uczą… że wolności obywatelskie są zagrożone, gdy rządy ogłaszają nieokreślone stany wyjątkowe”.

5. Obwód w sprawie BST Holdings przeciwko Departamentowi Pracy, Administracji Bezpieczeństwa i Higieny Pracy stwierdził, że obowiązek wprowadzony przez OSHA zmusza pracowników do wyboru między pracą a szczepionką. Sędziowie ostrzegli, że

utrata wolności konstytucyjnych „nawet na minimalny okres… bezsprzecznie stanowi nieodwracalną szkodę”.

 

Źródło: christianpost

Foto: You Tube, pixabay/spencerbdavis1/fernandozhiminaicela/pkozmin

News USA

Sąd Najwyższy USA rozstrzygnie spór o ujawnianie danych darczyńców organizacji pro-life

Opublikowano

dnia

Autor:

We wtorek Sąd Najwyższy USA wysłuchał ustnych argumentów w sprawie First Choice Women’s Resource Centers, Inc. v. Platkin. Dotyczy ona fundamentalnego pytania: Czy organizacja oparta na wartościach religijnych może od razu wnieść do sądu federalnego skargę na stanowy nakaz ujawnienia danych darczyńców, czy też musi najpierw przejść przez system sądowy stanu New Jersey. Ważną dla wolności słowa sprawę przybliża Ojciec Paweł Kosiński SJ.

Sprawa przedstawiana jest jako jedna z najważniejszych dla wolności słowa i wolności zrzeszania się organizacji non-profit od dekad. Wspierają ją zaskakująco różnorodne środowiska: Konferencja Episkopatu USA, Kościół Jezusa Chrystusa Świętych w Dniach Ostatnich, członkowie Kongresu, administracja Donalda Trumpa, a nawet ACLU.

Źródło sporu: żądanie ujawnienia pełnej listy darczyńców

W 2023 roku Prokurator Generalny New Jersey Matthew J. Platkin wydał szeroko zakrojony nakaz by organizacja First Choice ujawniła:

– imiona i nazwiska darczyńców,
– adresy zamieszkania,
– numery telefonów,
– obecnych lub ostatnich pracodawców.

Żądanie obejmowało wszystkich, którzy przekazali wsparcie „innymi kanałami niż jeden wskazany formularz internetowy”.

Matthew J. Platkin powoływał się na działalność utworzonej przez siebie w 2022 r.strike force ds. praw reprodukcyjnych”, przedstawiając centra pro-life jako miejsca mogące rzekomo „przekazywać niepełne lub wprowadzające w błąd informacje o aborcji”.

Pozew organizacji i odrzucenie przez sąd niższej instancji

First Choice wniosło pozew do sądu federalnego, argumentując, że wymóg ujawnienia danych darczyńców narusza:

wolność słowa,
wolność zrzeszania się,
– konstytucyjną ochronę anonimowej działalności dobroczynnej.

Sąd niższej instancji uznał jednak sprawę za „niedojrzałą”, twierdząc, że organizacja musi poczekać, aż stan New Jersey spróbuje wymusić nakaz przed sądem stanowym. Dopiero wtedy można byłoby przenieść sprawę do sądu federalnego. Sąd Najwyższy zgodził się rozpatrzyć, czy ta interpretacja jest zgodna z Konstytucją.

Argumenty przed Sądem Najwyższym

We wtorek, reprezentująca First Choice Erin M. Hawley podkreśliła, że Sąd Najwyższy od dziesięcioleci chroni listy członków i darczyńców organizacji non-profit, a nakaz Platkina jest „powiązany z jawną wrogością polityczną wobec organizacji pro-life”.

Matthew J. Platkin

Hawley wskazała, że Platkin:

– wydał „ostrzeżenie konsumenckie” przeciwko centrom życia,
– powołał specjalną jednostkę do monitorowania ich działalności,
– nie wykazał żadnej faktycznej skargi dotyczącej First Choice.

Argumenty stanu New Jersey

Prawnik stanowy Sundeep Iyer twierdził z kolei, że:

– sam nakaz nie wymusza natychmiastowej reakcji,
– nie doszło jeszcze do „obiektywnego naruszenia praw Pierwszej Poprawki”,
First Choice powinno poczekać na formalne postępowanie w sądzie stanowym.

Erin M. Hawley

Głos organizacji religijnych i praw obywatelskich

W swojej opinii Episkopat USA napisał: „Zmuszanie organizacji religijnych do ujawniania darczyńców narusza konstytucyjną gwarancję wolności religijnej”. Anonimowość jest — jak podkreślono — dla wielu wiernych częścią praktyki religijnej i misji charytatywnej.

W podobnym tonie wypowiadały się inne organizacje, także te zwykle stojące po przeciwnych stronach sporów prawnych.

Sąd Najwyższy ma wydać orzeczenie w ciągu najbliższych miesięcy.

Źródło: cna
Foto: njoag.gov, istock/Perry Spring/
Czytaj dalej

News USA

Nowe procedury wizowe H-1B: Obowiązkowa kontrola mediów społecznościowych

Opublikowano

dnia

Autor:

Departament Stanu USA ogłosił, że od 15 grudnia wszyscy aplikujący o wizę H-1B oraz ich członkowie rodzin będą podlegać obowiązkowej kontroli aktywności internetowej. W praktyce oznacza to, że kandydaci będą musieli upublicznić swoje profile w mediach społecznościowych, aby umożliwić urzędnikom ich analizę. Podobna procedura już od pewnego czasu dotyczy studentów oraz uczestników programów wymiany.

Według komunikatu, zmiana ma na celu „ochronę obywateli USA i interesów narodowych” oraz upewnienie się, że „każdy wnioskodawca wiarygodnie potwierdza swoją kwalifikację do uzyskania wizy”. Nie ujawniono jednak, jakie konkretnie kryteria będą stosowane przy analizowaniu mediów społecznościowych.

Departament podkreślił, że każda decyzja wizowa ma charakter bezpieczeństwa narodowego: „Wiza jest przywilejem, nie prawem” – czytamy w oświadczeniu.

Czym jest program wiz H-1B?

Wiza H-1B pozwala firmom amerykańskim na czasowe zatrudnianie zagranicznych specjalistów w zawodach wymagających: zaawansowanej wiedzy teoretycznej i praktycznej, lub co najmniej tytułu licencjata w danej dziedzinie (lub jego odpowiednika).

Program jest kluczowy m.in. dla sektora IT, inżynierii, biotechnologii i wielu branż wymagających niedostępnych lokalnie kwalifikacji.

Głębsze reformy: opłata 100 000 USD i zaostrzenie nadzoru

Zaostrzenie kontroli online to kolejny element szerokiej reformy wiz H-1B prowadzonej przez administrację Prezydenta Donalda Trumpa.

19 września wprowadzono jednorazową opłatę 100 000 USD za złożenie aplikacji H-1B. Według prezydenta ma to ograniczyć nadużycia programów migracyjnych, szczególnie przypadki „zastępowania amerykańskich pracowników tańszą zagraniczną siłą roboczą”.

Trump podkreśla jednak, że celem jest równowaga między bezpieczeństwem a potrzebami gospodarczymi „Niektóre branże – jak produkcja zaawansowanych baterii – wymagają wyjątkowych kompetencji. Nie da się ich szybko zastąpić lokalnymi pracownikami” – powiedział prezydent w rozmowie z Fox News.

Wiza H1B

Kolejne zmiany: priorytet dla najlepiej opłacanych i najbardziej wykwalifikowanych

24 września Departament Bezpieczeństwa Krajowego (DHS) przedstawił projekt zmian, zgodnie z którym przy nadwyżce zgłoszeń ma obowiązywać system ważony, a nie dotychczasowa losowa selekcja. Oznacza to preferencje dla kandydatów:

– o wyższych kwalifikacjach,
– z wyższymi wynagrodzeniami,
– pracujących w krytycznych sektorach gospodarki.

Według DHS zmiana „lepiej zrealizuje intencję Kongresu”, jednocześnie zachowując dostęp do pracowników na wszystkich poziomach płacowych, gdy mieści się to w limitach rocznych.

Wniosek o wizę H1B

Co oznacza nowa kontrola dla kandydatów?

Po 15 grudnia:

– profile w mediach społecznościowych muszą być publiczne,
– urzędnicy będą mogli analizować historię aktywności online,
– potencjalnie brane pod uwagę będą wpisy, zaangażowanie, kontakty, udział w grupach, treści multimedialne.

Eksperci imigracyjni spodziewają się:

– dłuższego czasu rozpatrywania wniosków,
– większej liczby odmów,
– wzrostu wymagań dotyczących przejrzystości i cyber-bezpieczeństwa kandydatów.


Zmiany te istotnie zmieniają zasady gry dla zagranicznych pracowników i amerykańskich pracodawców, czyniąc proces wizowy bardziej złożonym i wymagającym niż kiedykolwiek wcześniej.

Źródło: The Epoch Times
Foto: istock/Evgenia Parajanian/Manjurul/AnnaStills/AndreyPopov/
Czytaj dalej

News USA

Zatrzymano kolejnego Afgańczyka wspierającego ISIS. DHS: Procedury weryfikacyjne są błędne

Opublikowano

dnia

Autor:

Federalne służby zatrzymały w środę Jaana Shaha Safiego, obywatela Afganistanu oskarżanego o wspieranie terrorystycznej organizacji ISIS. Aresztowania dokonali funkcjonariusze ICE w Waynesboro w stanie Wirginia – poinformował Departament Bezpieczeństwa Krajowego (DHS).

Jaan Safi miał przekroczyć granicę USA 8 września 2021 roku w Filadelfii, w ramach programu Operation Allies Welcome, uruchomionego po wycofaniu wojsk amerykańskich z Afganistanu. Według DHS mężczyzna przebywał w kraju nielegalnie, a jego wniosek o Status Ochrony Czasowej (TPS) został odrzucony, gdy sekretarz DHS Kristi Noem zakończyła ochronę dla obywateli Afganistanu.

Zarzuty: wsparcie dla ISIS i pomoc militarna

Według śledczych Safi miał dostarczać broń swojemu ojcu – dowódcy milicji w Afganistanie. DHS wskazał, że działania te stanowiły bezpośrednie wsparcie struktur powiązanych z ISIS.

Trzecie zatrzymanie w ciągu tygodnia

Aresztowanie Safiego wpisuje się w serię niepokojących incydentów. Dwa wcześniejsze dotyczą:

  1. Rahmanullaha Lakanwala – zatrzymanego 26 listopada, oskarżonego o strzelanie do dwóch żołnierzy Gwardii Narodowej w Waszyngtonie. Lakanwal wcześniej współpracował z CIA w Afganistanie. Władze podejrzewają, że został zradykalizowany już w USA.

  2. Mohammada Dawooda Alokozaya – zatrzymanego dzień wcześniej za groźby zamachowe w Teksasie – publikował w mediach nagrania z zapowiedzią wysadzenia celu w Fort Worth.

Wszyscy trzej zatrzymani należą do grupy ok. 190 000 Afgańczyków, którzy trafili do USA w ramach programów relokacyjnych po upadku Kabulu. Po zatrzymaniu Safiego Sekretarz DHS Kristi Noem stwierdziła:

„Ten terrorysta został zatrzymany zaledwie kilka mil od naszej stolicy, w tym samym czasie, gdy inni żołnierze zostali postrzeleni przez niezweryfikowanego afgańskiego imigranta”.

Rahmanullah Lakanwal

Rahmanullah Lakanwal

Administracja Trumpa zawiesza wnioski z 19 krajów

2 grudnia administracja Prezydenta Donalda Trumpa wstrzymała rozpatrywanie wniosków imigracyjnych z 19 państw, w tym Afganistanu i Somalii, powołując się na zagrożenia dla bezpieczeństwa publicznego.

Tom Homan, były dyrektor ICE i obecny „border czar”, nazwał relokację Afgańczyków po 2021 roku „największą porażką bezpieczeństwa narodowego w historii USA”. Homan wskazał, że tysiące osób przybyło do USA bez żadnych dokumentów tożsamości:

„W krajach Trzeciego Świata nie ma systemów identyfikacji, jakimi dysponujemy w USA. Wielu z tych ludzi nie miało nawet jednego dokumentu. A my mieliśmy polegać na danych dostarczanych przez talibów? To absurd”.

Rząd zaostrza procedury weryfikacyjne

Administracja wdraża nowe zasady kontroli bezpieczeństwa dla cudzoziemców:

– obowiązkowe sprawdzanie biometrii i historii kryminalnej w kraju pochodzenia,
– analiza kont w mediach społecznościowych,
– coroczny obowiązek ponownej rejestracji,
– dodatkowe warstwy weryfikacji dla osób z państw wysokiego ryzyka.

Afganistan nadal skrajnie niebezpieczny

Departament Stanu utrzymuje najwyższy poziom ostrzeżenia dla Afganistanu, wskazując na:

– ekstremalną niestabilność,
– wysokie ryzyko ataków terrorystycznych,
– brak kontroli państwowej,
– wrogość wobec cudzoziemców.

„Obywatele USA są priorytetowym celem organizacji terrorystycznych” – podkreśla komunikat.

donald trump


Seria zatrzymań Afgańczyków sprowadzonych w ramach programów relokacyjnych ponownie otworzyła ogólnokrajową debatę na temat bezpieczeństwa i skuteczności procedur weryfikacyjnych. Rząd USA alarmuje: bezpieczeństwo narodowe wymaga natychmiastowych reform i zdecydowanych działań.

Źródło: The Epoch Times
Foto: DHS, The White House
Czytaj dalej
Reklama

Popularne

Kalendarz

styczeń 2022
P W Ś C P S N
 12
3456789
10111213141516
17181920212223
24252627282930
31  

Nasz profil na fb

Popularne w tym miesiącu