Połącz się z nami

News USA

Nie będzie przymusowych szczepień dla pracowników. Joe Biden przegrywa batalię w Sądzie Najwyższym

Opublikowano

dnia

us-supreme-court

W czwartek Sąd Najwyższy wydał decyzję w sprawie kontrowersyjnego obowiązku szczepień i przeprowadzania testów dla największych pracodawców w kraju. Zatrzymał w ten sposób najbardziej dalekosiężną inicjatywę administracji Bidena mającą na celu zwalczanie koronawirusa i zwiększenie poziomu zaszczepionych mieszkańców USA. Jednocześnie Sąd Najwyższy dopuścił politykę, wymagającą szczepień dla większości pracowników służby zdrowia w placówkach, które otrzymują fundusze Medicaid i Medicare.

Sąd Najwyższy poparł stanowe wymagania dotyczące pandemii, ale sceptycznie odniósł się do ogólnokrajowych decyzji federalnych. Sześciu konserwatywnych sędziów stwierdziło jednogłośnie, że ​​

Kongres nie udzielił Administracji Bezpieczeństwa i Higieny Pracy uprawnień do narzucenia tak szerokiego wymogu w miejscach pracy w całym kraju.

Ale prezes sądu John G. Roberts Jr. i sędzia Brett M. Kavanaugh dołączyli do trzech liberalnych sędziów, aby oświadczyć, że sekretarz zdrowia i opieki społecznej miał możliwość zażądania szczepień dla pracowników służby zdrowia w placówkach otrzymujących fundusze federalne.

Nakazy sądu, wydane po piątkowej rozprawie w trybie pilnym, mogą wydawać się decyzją podzieloną. Ale wymagania Occupational Safety and Health Administration OSHA dotyczące szczepień lub testów pracujących dla największych pracodawców dotyczyłyby 84 milionów ludzi. Natomiast pracownicy służby zdrowia to około 10 mln osób.

Według szacunków, około 63 procent mieszkańców USA jest w pełni zaszczepionych. Administracja Bidena miała nadzieję, że wymagania OSHA wymuszą wzrost liczby zaszczepionych o dodatkowe 20 milionów i oszacowała, że ​​wśród pracowników służby zdrowia było ponad 2 miliony osób które jeszcze nie poddały się szczepieniu.

Prezydent Biden zaakcentował wiadomości dotyczące pracowników służby zdrowia i wyraził swoje rozczarowanie, że sąd wydał wyrok przeciwko administracji w sprawie regulaminu pracy.

„Trybunał orzekł, że moja administracja nie może wykorzystać upoważnienia przyznanego jej przez Kongres, aby zażądać tego środka, ale to nie powstrzymuje mnie

przed używaniem mojego głosu jako prezydenta do popierania pracodawców, aby postępowali właściwie w celu ochrony zdrowia i gospodarki Amerykanów ”, powiedział Biden w oświadczeniu.

„Wzywam liderów biznesu, aby natychmiast dołączyli do tych, którzy już podjęli działania i wprowadzili wymagania dotyczące szczepień, aby chronić swoich pracowników, klientów i społeczności”.

 

W niepodpisanym postanowieniu blokującym regulamin pracy OSHA sąd napisał, że

chociaż ryzyko związane z koronawirusem występuje w wielu miejscach pracy, „w większości nie stanowi zagrożenia zawodowego”.

COVID-19 może i rozprzestrzenia się w domu, w szkołach, podczas wydarzeń sportowych i wszędzie tam, gdzie gromadzą się ludzie” – czytamy w zarządzeniu. Ale

„ten rodzaj powszechnego ryzyka nie różni się od codziennych zagrożeń, z którymi wszyscy borykają się w postaci przestępczości, zanieczyszczenia powietrza lub dowolnej liczby chorób zakaźnych.

Pozwolenie OSHA na regulowanie zagrożeń życia codziennego – po prostu dlatego, że większość Amerykanów ma pracę i naraża się na to samo ryzyko podczas pracy – znacznie rozszerzyłoby uprawnienia organu regulacyjnego OSHA bez wyraźnej zgody Kongresu”.

W opinii stwierdzono, że OSHA może mieć bardziej ograniczony autorytet. „Tam, gdzie wirus stanowi szczególne zagrożenie ze względu na szczególne cechy pracy lub miejsca pracy pracownika, ukierunkowane regulacje są wyraźnie dozwolone”, napisano, wspominając o tych, którzy pracują w „szczególnie zatłoczonych lub ciasnych miejscach”.

Do Robertsa i Kavanaugha w powstrzymaniu wymogów OSHA dołączyli sędziowie Clarence Thomas, Samuel A. Alito Jr., Neil M. Gorsuch i Amy Coney Barrett.

Sędziowie pracują w izolacji od publiczności od prawie dwóch lat, z powodu pandemii. Wszyscy są zaszczepieni i prawie wszyscy, poza Gorsuchem, używają maseczek w pracy.

Obecnie wstrzymane przepisy OSHA wymagałyby od pracodawców zatrudniających co najmniej 100 pracowników wymagania obowiązkowych szczepień większości pracowników lub wprowadzenia cotygodniowego reżimu testowania wraz z obowiązkiem używania maseczek.

Firmy i 27 stanów rządzonych przez republikanów zwróciły się do sądu o zawieszenie wymogów dotyczących miejsca pracy.

Podobna walka toczyła się o wymagania dla pracowników służby zdrowia, które według wstępnych prognoz administracji Bidena obejmowałyby aż 17 milionów pracowników. Wymóg wydany przez Centres for Medicare and Medicaid Services (CMS) nakazywał szczepienie krytycznych pracowników służby zdrowia w placówkach, które otrzymują fundusze od agencji, dopuszczając wyjątki religijne i medyczne.

Roberts i Kavanaugh dołączyli do trzech liberałów, mówiąc, że prawo federalne w tej sprawie wyraźnie nakłada na sekretarza ds. zdrowia i opieki społecznej odpowiedzialność za ochronę bezpieczeństwa pacjentów i kontrolowanie chorób zakaźnych.

Thomas sprzeciwił się, mówiąc, że Kongres nie upoważnił wyraźnie władzy do wymagania szczepień.

„Te kwestie nie dotyczą skuteczności ani znaczenia szczepionek COVID-19” – napisał. „Chodzi tylko o to, czy CMS ma ustawowe uprawnienia do zmuszania pracowników służby zdrowia, wymagając od ich pracodawców do poddania się procedurze medycznej, której nie chcą i której nie mogą cofnąć”.

Prawo federalne upoważnia OSHA do wydawania przepisów awaryjnych na okres do sześciu miesięcy w celu ochrony pracowników „narażonych na poważne niebezpieczeństwo” przed „substancjami lub czynnikami uznanymi za toksyczne lub fizycznie szkodliwe lub przed nowymi zagrożeniami”.

Chociaż urzędnicy administracji Bidena wyrazili kiedyś wątpliwości co do swoich uprawnień, we wrześniu zmienili zdanie, stwierdzając, że OSHA ma nie tylko uprawnienia, ale także obowiązek działania.

Zasady administracji Bidena miały wejść w życie 4 stycznia, ale OSHA przesunęła datę w odpowiedzi na spór wokół nich i stwierdziła, że nie będzie od razu nakładać konsekwencji na tych, którzy nie stosują się do nich.

Wkrótce po tym, jak w listopadzie administracja ogłosiła zasady dla prywatnych firm, Sąd Apelacyjny Stanów Zjednoczonych dla 5. Obwodu zablokował egzekwowanie tej polityki.

Pozwy pojawiły się w całym kraju i zostały skonsolidowane do rozpatrzenia przez inny sąd. Panel Sądu Apelacyjnego Stanów Zjednoczonych dla 6. Obwodu rozwiązał decyzję 5. Obwodu, twierdząc, że zasady mogą wejść w życie.

Stany kwestionujące politykę dotyczącą pracowników służby zdrowia stwierdziły, że rząd federalny nie ma nad nimi takich uprawnień. Panel Sądu Apelacyjnego Stanów Zjednoczonych dla 11. Obwodu odrzucił wniosek Florydy o zaprzestanie tego wymogu. Ale sędzia okręgowy w Missouri zatrzymał zasady, a 5. Obwód zgodził się z wyzwaniem z Luizjany.

W odpowiedzi na obawy związane z niedoborem pracowników służby zdrowia, administracja poinformowała, że ​​sekretarz ds. zdrowia i opieki społecznej nadał placówkom pewną elastyczność, aby sprostać nowym wymaganiom, w tym dodatkowe 60 dni na pełne zaszczepienie pracowników.

Agencja poinformowała również, że wstrzyma wszelkie działania egzekucyjne, o ile 90 procent siły roboczej zostanie zaszczepionych, a placówka ma plan zaszczepienia pozostałych pracowników.

Sprawy OSHA to Krajowa Federacja Niezależnych Przedsiębiorców przeciwko Departamentowi Pracy i Ohio przeciwko Departamentowi Pracy. Sprawy pracowników służby zdrowia to Biden przeciwko Missouri i Becerra przeciwko Luizjanie.

 

Źródło: washingtonpost

Foto: You Tube, shutterstock, pixabay/HakanGERMAN/MarkThomas

 

News USA

Świąteczne bombardowanie w Nigerii: Trump ogłosił atak na ISIS

Opublikowano

dnia

Autor:

25 grudnia Prezydent Donald Trump ogłosił przeprowadzenie „potężnego i śmiertelnego uderzenia” wymierzonego w struktury organizacji ISIS działające w północno-zachodniej Nigerii. Jak podkreślił, była to odpowiedź na eskalację brutalnych ataków na chrześcijan w tym regionie.

„Ostrzegaliśmy ich – tej nocy zapłacili cenę”

W oświadczeniu opublikowanym na Truth Social Donald Trump napisał, że celem były grupy terrorystyczne, które „od wielu lat, a nawet stuleci, dokonują brutalnych mordów na niewinnych chrześcijanach”. Prezydent dodał, że terroryści zignorowali wcześniejsze ostrzeżenia.

„Wcześniej ostrzegałem tych terrorystów, że jeśli nie przestaną dokonywać rzezi chrześcijan, zapłacą za to. I tej nocy zapłacili” – napisał.

Trump podkreślił, że Departament Wojny przeprowadził „liczne perfekcyjne uderzenia”, a Stany Zjednoczone „nie pozwolą, by radykalny islamistyczny terroryzm prosperował”. Zakończył słowami:

“Niech Bóg błogosławi naszą armię i Wesołych Świąt dla wszystkich – również dla martwych terrorystów, których będzie jeszcze więcej, jeśli masakry chrześcijan się nie zakończą”.

Nigeria w centrum międzynarodowej presji

Już 5 listopada Donald Trump publicznie zwracał uwagę na dramatyczną sytuację chrześcijan w Nigerii, sygnalizując, że USA mogą rozważyć działania militarne. Administracja w ostatnich miesiącach przyjęła szereg sankcji, m.in. wizowych, wobec Nigeryjczyków zaangażowanych w „masowe zabójstwa i przemoc” wymierzoną w chrześcijan.

Stany Zjednoczone ponownie rozważają także uznanie Nigerii za tzw. Kraj Budzący Szczególną Troskę (CPC) w ramach ustawy o wolności religijnej, co umożliwia nakładanie sankcji. Taki status został nadany Nigerii po raz pierwszy w 2020 r., choć później został cofnięty.

Nigeria zaprzecza prześladowaniom chrześcijan

Władze Nigerii konsekwentnie odrzucają oskarżenia o systematyczne prześladowania chrześcijan, podkreślając, że organizacje takie jak Boko Haram i ISIS działają przeciwko osobom „bez względu na wyznanie”. Jednocześnie rząd miał – jak potwierdził Pentagon – zaakceptować amerykańskie uderzenia.

„Departament Wojny współpracował z rządem Nigerii przy realizacji tych ataków. Zostały one zatwierdzone przez rząd Nigerii” – podał rzecznik.

Rosnąca przemoc w regionie

Nigeria – najludniejszy kraj Afryki, liczący ok. 214 mln mieszkańców – od lat zmaga się z eskalacją przemocy na tle religijnym i etnicznym. Według Pew Research ok. 56% mieszkańców to muzułmanie, a 43% chrześcijanie. To również jedno z zaledwie siedmiu państw na świecie z „bardzo wysokim” poziomem społecznych napięć religijnych.

Raporty USCIRF (U.S. Commission on International Religious Freedom) wskazują na szczególnie dramatyczną sytuację w rejonie Middle Belt, gdzie uzbrojone grupy dokonują pacyfikacji chrześcijańskich wiosek, palenia kościołów i porwań, próbując „islamizować region i eliminować chrześcijan”.

Organizacje praw człowieka poinformowały, że w pierwszej połowie 2025 r. liczba ataków na chrześcijan gwałtownie wzrosła, co ponownie uruchomiło naciski, aby Waszyngton przywrócił Nigerii status CPC.

Co dalej?

Amerykańskie uderzenia w ISIS w Nigerii mogą oznaczać nowy etap współpracy wojskowej między oboma państwami – choć nigeryjski rząd oficjalnie odrzuca tezę o prześladowaniach religijnych, przyjmuje natomiast pomoc w zwalczaniu ugrupowań terrorystycznych.

Administracja Trumpa zapowiada, że kolejne działania militarne są możliwe, jeśli przemoc wobec chrześcijan nie ustanie.

Źródło: The Epoch Times
Foto: YouTube, The White House
Czytaj dalej

News USA

Zmiany w Social Security: Ograniczone wizyty w biurach, świadczenia będą maleć

Opublikowano

dnia

Autor:

Administracja Ubezpieczeń Społecznych (Social Security Administration – SSA) planuje radykalnie zmniejszyć liczbę wizyt w swoich biurach terenowych – nawet o 50% w roku fiskalnym 2026. Jednocześnie najnowsze analizy ostrzegają, że jeśli Kongres nie podejmie działań, świadczenia Social Security zostaną obniżone o około 23% już w ciągu najbliższych ośmiu lat.

To połączenie decyzji administracyjnych i zbliżającej się niewypłacalności funduszu emerytalnego budzi ogromny niepokój zarówno wśród ekspertów, jak i milionów Amerykanów polegających na Social Security jako podstawowym źródle utrzymania.

Social Security na krawędzi. Dlaczego grożą mu cięcia?

Program Social Security został utworzony w czasach Prezydenta Franklina D. Roosevelta, aby chronić seniorów przed ubóstwem. Finansowany jest z podatków od wynagrodzeń, które odprowadzają pracownicy i pracodawcy.

Przez dziesięciolecia system był stabilny, a nadwyżki z funduszu powierniczego (trust fund) pozwalały uzupełniać niedobory. Jednak:

  • od 2010 roku wydatki przekraczają wpływy,
  • od około 2019 roku również odsetki od zgromadzonych środków nie pokrywają różnicy,
  • według obecnych prognoz fundusz wyczerpie się w 2033 roku.

Po wyczerpaniu rezerw SSA będzie mogła wypłacać świadczenia jedynie ze składek bieżących, co oznacza automatyczną redukcję wypłat o około 23% – chyba że Kongres podejmie reformy.

Przyczyny kryzysu: dłuższe życie, mniej pracowników, więcej emerytów

W ciągu 90 lat od uruchomienia programu:

  • przeciętna długość życia znacząco wzrosła,
  • pokolenie powojennego wyżu demograficznego masowo przechodzi na emeryturę,
  • liczba pracujących przypadających na jednego emeryta spada,
  • a rosnące koszty medyczne wydłużają okres pobierania świadczeń.

W efekcie Social Security zużywa swoje rezerwy szybciej, niż pierwotnie zakładano.

Możliwe scenariusze reform

Eksperci wskazują kilka rozwiązań, ale każde z nich ma polityczne ograniczenia:

  1. Podniesienie podatku od wynagrodzeń – skuteczne, ale trudne do zaakceptowania przez wyborców w czasach inflacji.
  2. Podniesienie limitu dochodów objętych składką – obciążyłoby najbogatszych.
  3. Zmiana formuły świadczeń dla przyszłych emerytów – obecni seniorzy byliby chronieni, ale młodsze pokolenia otrzymałyby mniej.
  4. Kombinacja powyższych działań – najbardziej realistyczna politycznie.
  5. Prywatyzacja części systemu – ma niewielkie poparcie z powodu ryzyka rynkowego.

Social Security Administration

Biura SSA również pod presją. Administracja tnie kontakty bezpośrednie

Równolegle Social Security SSA planuje ograniczyć liczbę wizyt w swoich placówkach z 31,6 mln do 15 mln rocznie. Uzasadnieniem jest cyfryzacja i przenoszenie usług online, ale:

  • w 2025 roku zwolniono ponad 7 000 pracowników,
  • wiele biur – zwłaszcza w rejonach wiejskich – zostało zamkniętych,
  • tysiące seniorów i osób niepełnosprawnych ma problemy z weryfikacją tożsamości online,
  • związki zawodowe ostrzegają przed systemowym zmniejszaniem dostępu do usług.

„SSA chce zastąpić doświadczonych pracowników sztuczną inteligencją i internetem” – alarmuje Jessica LaPointe z AFGE, reprezentującej 30 tys. pracowników.

Według krytyków, ograniczenia są szczególnie groźne teraz – gdy zbliża się potencjalny kryzys wypłat, a miliony osób będą potrzebować pomocy w wyjaśnianiu swoich spraw.

Dlaczego to dotyczy każdego?

Jeśli Kongres nie podejmie działań:

  • ponad 70 milionów Amerykanów otrzyma obniżone świadczenia,
  • seniorzy o niskich dochodach mogą stracić środki na czynsz, żywność i leki,
  • młodsze pokolenia zapłacą wyższą cenę za opóźnienie reform,
  • presja na pomoc socjalną i opiekę zdrowotną gwałtownie wzrośnie.

Social Security to największy i najpopularniejszy program społeczny w USA. Jak wskazuje sondaż AP-NORC, 2/3 Amerykanów uważa, że rząd wydaje na niego zbyt mało.


Kryzys może nadejść szybciej, niż przewidywano, zwłaszcza jeśli sytuacja gospodarcza pogorszy się lub napływ pracowników płacących składki spadnie.

Źródło: fox32
Foto: Social Security, istock/Michael Vi/shurkin_son/Andrii Iemelyanenko/
Czytaj dalej

News USA

Koniec polityki „tajności płci” w Kalifornii. Rodzice mają konstytucyjne prawo do informacji o dzieciach

Opublikowano

dnia

Autor:

W Kalifornii zapadło przełomowe orzeczenie, które może znacząco zmienić sposób funkcjonowania szkół publicznych. Sędzia federalny Roger Benitez wydał 22 grudnia stały zakaz stosowania tzw. “gender secrecy policies” – przepisów umożliwiających szkołom ukrywanie przed rodzicami informacji o tym, że dziecko zaczęło identyfikować się jako osoba odmiennej płci lub przyjęło inną tożsamość związaną z ideologią LGBT.

Wyrok zapadł w ramach pozwu zbiorowego, który w październiku sędzia dopuścił jako właściwy tryb rozstrzygania sprawy „o charakterze ogólnostanowym”. Sędzia Roger Benitez uznał, że szkoły jako instytucje państwowe nie mogą działać w tajemnicy przed rodzicami, a prawo rodziców do wychowania i informacji o dziecku jest chronione Konstytucją USA.

Rodzice mają prawo wiedzieć

W uzasadnieniu sędzia podkreślił, że spór dotyczy fundamentalnej kwestii „prawa rodzica do informacji”. Benitez stwierdził, że:

  • rodzice mają prawo do informacji na podstawie 14. i 1. poprawki do Konstytucji,
  • nauczyciele mają prawo przekazywać takie informacje rodzicom, również w oparciu o 1. poprawkę,
  • szkoły od dekad informowały rodziców o wszelkich kwestiach zdrowia i bezpieczeństwa uczniów,
  • nie wolno tworzyć polityk, które „wyłączają rodziców z procesu” i odbierają im konstytucyjne uprawnienia.

„Nawet jeśli rząd uważa, że wykluczanie rodziców to dobra praktyka, nie może ona być realizowana kosztem ich praw konstytucyjnych” – napisał sędzia w wyroku.

Polityki tajności uznane za nielegalne

Decyzja federalnego sądu unieważnia przepisy stosowane w różnych kalifornijskich okręgach szkolnych, które zobowiązywały nauczycieli do ukrywania informacji o identyfikacji płciowej uczniów, a w niektórych przypadkach groziły im konsekwencjami za informowanie rodziców.

Pozew został zainicjowany przez dwie nauczycielki – Elizabeth Mirabelli i Lori Ann West, które twierdziły, że zmuszano je do zatajenia informacji przed rodzinami ich uczniów. Po wyroku oświadczyły: „To zwycięstwo nie tylko dla nas. To ważny krok w stronę uczciwości, przejrzystości i podstawowych praw rodziców oraz nauczycieli”.

Reprezentujący je prawnik Thomas More Society nazwał decyzję „przywróceniem zdrowego rozsądku” w kalifornijskiej edukacji.

Napięcia wokół szkolnych polityk płci trwają

Spór o tożsamość płciową w szkołach od wielu miesięcy budzi kontrowersje w całych Stanach Zjednoczonych. W ostatnim roku:

  • Departament Zdrowia i Opieki Społecznej nakazał stanom usunięcie materiałów promujących ideologię gender z programów nauczania, grożąc utratą funduszy federalnych.
  • Departament Edukacji wszczął dochodzenia wobec kilku okręgów w Wirginii, sprawdzając, czy szkoły nie wspierały potajemnych „transycji społecznych” nieletnich.
  • w grudniu uczennica katolickiej szkoły w Wirginii wygrała sprawę, w której argumentowała, że szkoła wywierała na nią „ekstremalną presję społeczną”, by afirmowała ideologię transpłciowości.

Decyzja sędziego Rogera Beniteza jest kolejnym zwrotem w debacie o granice autonomii szkoły i prawa rodziców—i może stanowić precedens dla podobnych spraw w innych stanach.

Źródło: cna
Foto: Thomas More Society, istock/monkeybusinessimages/
Czytaj dalej
Reklama

Popularne

Kalendarz

styczeń 2022
P W Ś C P S N
 12
3456789
10111213141516
17181920212223
24252627282930
31  

Nasz profil na fb

Popularne w tym miesiącu