News USA
27 godzinny zimowy horror w Wirginii. Setki kierowców utknęło w śniegu na I-95

Zimowa burza uderzyła we wtorek w kilka wschodnich stanów, zrzucając w niektórych miejscach nawet ponad stopę śniegu. Lód i śnieg uwięziły setki samochodów na autostradzie międzystanowej 95 w Wirginii na wiele godzin. Zmarznięci i głodni kierowcy oraz pasażerowie byli wściekli.
Burza, która spowodowała koszmarne warunki na drogach, sprawiła też, że ponad 300 000 domów było bez prądu w Wirginii i Maryland. Spowodowała także co najmniej pięć zgonów w trzech stanach.
W Wirginii nie zgłoszono żadnych obrażeń ani ofiar śmiertelnych w wyniku burzy lub utrudnionego ruchu drogowego, ale urzędnicy stanowi stanęli przed mnóstwem pytań o to, w jaki sposób sytuacja mogła tak tragicznie się pogorszyć.
Wielu kierowców było wściekłych, że zostali pozostawieni na mrozie bez możliwości opuszczenia drogi.
Wielu skarżyło się również, że urzędnicy służb ratunkowych nie rozpoznali powagi sytuacji i sami dostarczali żywność i wodę unieruchomionym w niskich temperaturach ludziom.
Josh Lederman, reporter NBC News, napisał na Twitterze, że utknął w swoim samochodzie na noc, a wielu kierowców wyłączało swoje samochody, aby oszczędzać paliwo.
„Robimy sobie przerwy na ćwiczenia poza samochodami, spacerując z psami po autostradzie. Wsypywałem śnieg do miski i pozwalałem, by roztopił się w wodzie”, napisał na Twitterze, szczegółowo opisując tę próbę.
Departament Transportu Wirginii napisał we wtorek wieczorem na Twitterze, że ruch został oczyszczony i że nie ma pozostałych unieruchomionych kierowców.
Problemy zaczęły się w poniedziałek rano, gdy na I-95, głównej autostradzie północ-południe wzdłuż wschodniego wybrzeża, utknęła ciężarówka, wywołując szybką reakcję łańcuchową, ponieważ inne pojazdy straciły kontrolę, podała policja stanowa.
Na mniej więcej 50-kilometrowym odcinku I-95 w pobliżu Fredericksburga kierowcy utknęli w swoich samochodach na noc, podczas gdy autostradę pokrył lód. Departament Transportu Wirginii napisał we wtorek na Twitterze, że odcinek autostrady międzystanowej pozostaje zamknięty.
Na konferencji prasowej w południe urzędnicy nie ogłosili, ile kilometrów dróg jest jeszcze nieprzejezdnych ani ile samochodów nadal jest uwięzionych.
Zapowiedziano zakończenie odśnieżania drogi międzystanowej, aby była otwarta w środę rano w godzinach szczytu.
W mediach społecznościowych ludzie dzielili się swoimi doświadczeniami na temat wyczerpywania się paliwa, jedzenia i wody, gdy siedzieli godzinami bez ruchu.
Senator Tim Kaine, powiedział we wtorek rano, że pozostał w bezruchu przez 19 godzin w drodze do Waszyngtonu. Inni mówili, że kierowcy wysiadali z samochodów i martwili się o jedzenie. Senator Kaine w końcu przybył do Waszyngtonu we wtorek po południu, około 27 godzin po rozpoczęciu podróży.
Meera Rao i jej mąż Raghavendra jechali do domu z odwiedzin u córki w Północnej Karolinie, kiedy utknęli w poniedziałek wieczorem. Byli tylko 100 stóp za wyjazdem z autostrady, ale nie mogli się poruszać przez około 16 godzin.
„Ani jeden policjant nie przyszedł w ciągu 16 godzin, kiedy utknęliśmy” – powiedziała Rao. “Nikt nie przyszedł. To było szokujące. Będąc w najbardziej rozwiniętym kraju na świecie, nikt nie wiedział, jak wyczyścić choćby jeden pas, abyśmy wszyscy wydostali się z tego bałaganu?”
We wtorek przywódcy stanów zostali zarzuceni pytaniami, dlaczego Gwardia Narodowa Wirginii nie została wezwana do pomocy w akcjach ratunkowych.
„Gwardia musi zostać aktywowana, aby mogli zareagować”, powiedziała Lauren Opett, rzecznik Departamentu Zarządzania Kryzysowego w Wirginii podczas telefonicznej konferencji prasowej z dziennikarzami we wtorek po południu. Powiedziała, że były wątpliwości, czy wystarczy na to czasu. Opett powiedziała, że aktywacja i rozmieszczenie personelu Straży zajmuje około 12-24 godzin.
Kelly Hannon, rzeczniczka Departamentu Transportu Wirginii, przeprosiła kierowców i powiedziała, że departament przyjrzy się incydentowi „wyczerpująco”.
Problemy miały także pociągi pasażerskie w Wirginii i innych stanach. Crescent Amtrak, który opuścił Nowy Orlean w niedzielę w drodze do Nowego Jorku, utknął w pobliżu Lynchburga w poniedziałek rano, wrócił do miasta Virginia i pozostał tam we wtorek. Urzędnicy powiedzieli, że powalone drzewa zablokowały tory.
We wtorek pasażerowie w pociągu powiedzieli, że nie mają jedzenia, funkcjonujących toalet i informacji z kolei, co będzie dalej.
Zimowa burza ogarnęła obszary Wirginii, Maryland, Delaware, New Jersey, Karoliny Północnej, Pensylwanii, Tennessee i Kentucky. Według internetowego portalu Poweroutage.us szkoły w wielu stanach pozostały zamknięte we wtorek, a około 234 000 domów w Wirginii i 22 000 w Maryland było bez prądu od godziny 13:00.
Według National Weather Service, sumy opadów śniegu w rejonie Waszyngtonu wynosiły pół stopy do stopy. Ponad 15 cali śniegu spadło w Huntingtown w stanie Maryland, co stanowi najwyższą sumę w stanie, około 40 mil na południowy wschód od Waszyngtonu.
Zgłoszono pięć zgonów z powodu pogody. Siedmioletnia dziewczynka zmarła po tym, jak obfity śnieg zwalił drzewo na dom w Townsend w stanie Tennessee. Drugie dziecko, 5-letni chłopiec w Georgii, zginął po ulewnym deszczu i silnych podmuchach wiatru, które spowodowały upadek drzewa na dom w pobliżu Atlanty w powiecie DeKalb.
Trzy kolejne osoby zginęły, gdy SUV i pług śnieżny zderzyły się w hrabstwie Montgomery w stanie Maryland, donosi NBC.
Burmistrz Waszyngtonu Muriel Bowser ogłosiła w poniedziałek ostrzeżenie śnieżne i poradziła mieszkańcom, aby zostali w domu. Prezydent Joe Biden, który wracał do Białego Domu z Delaware, musiał opuścić helikopter uziemiony przez śnieg i zmienić środek podróży.
Źródło: newsbreak
Foto: You Tube
News Chicago
Biały Dom wstrzymuje miliardy dolarów na infrastrukturę w Chicago

W piątek rano Dyrektor ds. budżetu Białego Domu, Russ Vought, poinformował, że administracja Donalda Trumpa wstrzyma 2,1 mld dolarów przeznaczonych na projekty infrastrukturalne w Chicago. Decyzja ta rozszerza trwający konflikt polityczny o finansowanie kluczowych inwestycji, zwłaszcza w dzielnicach kontrolowanych przez Demokratów, w czasie trwającego zamknięcia rządu.
Budowa Red Line pod znakiem zapytania
Najbardziej dotknięty jest plan przedłużenia linii kolejowej Red Line w Chicago, który od lat był priorytetem władz miasta. Projekt, o którym informowaliśmy tutaj, zakłada budowę czterech nowych stacji na południu metropolii. Jego celem jest poprawa dostępu do transportu publicznego dla społeczności zmagających się z problemami społecznymi i ekonomicznymi.
Vought uzasadnił decyzję stwierdzeniem, że środki „wstrzymano, aby upewnić się, że finansowanie nie opiera się na umowach związanych z kryteriami rasowymi”.
Podobny los Nowego Jorku
To nie pierwsza tego typu zapowiedź. Wcześniej w tym tygodniu Vought ogłosił wstrzymanie 18 mld dolarów dla Nowego Jorku, w tym środków na budowę nowego tunelu kolejowego pod rzeką Hudson – projektu kluczowego dla milionów codziennych dojazdów do pracy. O tej decyzji informowaliśmy wczoraj.
Demokraci oceniają działania Białego Domu jako polityczny manewr wymierzony w lidera senackiej mniejszości, Chucka Schumera, który pochodzi z Nowego Jorku i którego administracja obarcza winą za impas budżetowy.
Trump popiera twardą taktykę
Prezydent Donald Trump publicznie poparł tę strategię. W czwartek wieczorem zamieścił w internecie wideo przedstawiające go jako „żniwiarza” w kapturze i z kosą, sugerując twardą politykę wobec projektów.
Groźne konsekwencje dla gospodarki
Władze Nowego Jorku i Chicago alarmują, że wstrzymanie funduszy sparaliżuje nie tylko inwestycje infrastrukturalne, lecz także lokalną gospodarkę. Modernizacja linii czerwonej i fioletowej w Chicago, obejmująca przebudowę stacji i eliminację wąskich gardeł komunikacyjnych, również znalazła się na liście wstrzymanych projektów.
Uzasadnienie administracji
Według Departamentu Transportu administracji Trumpa wstrzymanie finansowania ma związek z analizą „potencjalnie niekonstytucyjnych praktyk” w projektach. Jednak przegląd został przerwany, ponieważ zamknięcie rządu zmusiło urzędników do urlopów bezpłatnych.
Źródło; chicagotribune
Foto: CTA
News USA
Demokraci i Republikanie wciąż nie doszli do porozumienia: Zawieszenie rządu USA trwa

Od 1 października trwa zamknięcie rządu USA – w centrum sporu znalazły się przepisy dotyczące opieki zdrowotnej i subsydiów w ramach ustawy o przystępnej opiece zdrowotnej (ACA). Demokraci uzależniają swoje poparcie dla krótkoterminowej ustawy budżetowej (CR) od zapisów chroniących dopłaty ACA. Ich celem jest przedłużenie – a docelowo utrwalenie – zwiększonych subsydiów, które wygasają z końcem roku. Argumentują, że ich wycofanie oznaczałoby gwałtowny wzrost składek dla milionów Amerykanów.
Partia Demokratyczna chce również uchylić przepisy przyjęte w lipcu w ramach ustawy One Big Beautiful Bill (OBBB) i Working Families Tax Cut Act (WFTCA). Według Demokratów reformy te niesprawiedliwie ograniczyły dostęp do programów zdrowotnych rodzinom o niskich dochodach i osobom ubiegającym się o azyl.
Republikanie sprzeciwiają się tym zmianom, twierdząc, że uchylenie lipcowych ustaw otworzyłoby drogę do finansowania opieki zdrowotnej dla osób przebywających w USA nielegalnie.
“Podjęto decyzję, że lepiej zapewnić świadczenia cudzoziemcom niż utrzymać kluczowe usługi dla obywateli” – skrytykował stanowisko Demokratów Przewodniczący Izby Reprezentantów Mike Johnson (R-LA).
Sporne przepisy
Zgodnie z ustawą OBBB od 2026 r. kończy się system dodatkowych dopłat Medicaid dla szpitali leczących nielegalnych imigrantów w nagłych wypadkach. Reformy ograniczyły także definicję „legalnego pobytu”, wykluczając wielu ubiegających się o azyl i zwolnionych warunkowo z programów Medicaid i ACA.
Demokraci chcą przywrócić przepisy sprzed lipca, podkreślając, że federalne prawo i tak zabrania nielegalnym imigrantom korzystania z Medicaid, Medicare i ACA. Lider mniejszości w Izbie Reprezentantów Hakeem Jeffries (D-NY) nazwał oskarżenia Republikanów „wypaczeniem faktów”, twierdząc, że chodzi wyłącznie o ochronę Amerykanów przed wzrostem kosztów opieki zdrowotnej.
Koszty i konsekwencje
Według wyliczeń Białego Domu cofnięcie lipcowych reform kosztowałoby budżet federalny niemal 200 mld dolarów w ciągu 10 lat. Republikanie domagają się zatem uchwalenia „czystej” ustawy o finansowaniu rządu – bez dodatkowych zapisów o dopłatach ACA – która przedłużyłaby finansowanie do 21 listopada.
Co dalej?
Senat, w którym do uchwalenia budżetu potrzebnych jest 60 głosów, pozostaje miejscem największej presji. Demokraci wykorzystują swoją siłę blokującą, by wynegocjować cofnięcie lipcowych zmian. Republikanie kontrolują obie izby, ale aby przywrócić finansowanie, potrzebują kompromisu.
Choć zawieszenie rządu obowiązuje, obserwatorzy przewidują, że impas nie potrwa długo, ponieważ część Demokratów sygnalizuje gotowość do rozmów nad rozwiązaniem pośrednim.
Źródło: The Epoch Times
Foto: YouTube
News USA
Prezydent Trump uznaje kartele narkotykowe za „nielegalnych bojowników”

Prezydent Donald Trump uznał latynoamerykańskie kartele narkotykowe za nielegalnych bojowników i stwierdził, że Stany Zjednoczone znajdują się obecnie w „konflikcie zbrojnym” z tymi organizacjami. Informacje ujawniła w czwartek agencja Associated Press, która dotarła do notatki Białego Domu sporządzonej po niedawnych atakach amerykańskich sił na statki na Karaibach.
Uzasadnienie działań wojskowych
W dokumencie prezydent podkreśla, że handel narkotykami do USA stanowi „konflikt zbrojny” wymagający użycia siły militarnej. Nakazał Pentagonowi prowadzenie operacji przeciwko kartelom zgodnie z prawem konfliktów zbrojnych.
„Stany Zjednoczone osiągnęły punkt krytyczny, w którym musimy użyć siły w samoobronie i obronie innych przed atakami tych organizacji” – czytamy w notatce.
Takie stanowisko oznacza, że członkowie karteli mogą być traktowani jak cel wojskowy – można ich atakować, zatrzymywać bez procesu i eliminować w operacjach zbrojnych.
Ataki na statki i eskalacja działań
W zeszłym miesiącu wojsko amerykańskie przeprowadziło trzy śmiertelne ataki na statki na Karaibach, w tym dwa zarejestrowane jako jednostki wenezuelskie. 15 września zniszczono jeden ze statków, przejęto nielegalne narkotyki, a w wyniku akcji zginęło trzech „nielegalnych bojowników”.
Marynarka USA utrzymuje w regionie silną obecność: osiem okrętów wojennych i ponad 5 tysięcy żołnierzy piechoty morskiej i marynarzy.
Kontrowersje prawne i reakcje ekspertów
Eksperci ostrzegają, że decyzja prezydenta może oznaczać niebezpieczne rozszerzenie uprawnień wojennych.
„To bardzo daleko idące naruszenie prawa międzynarodowego. Stany Zjednoczone mogą teraz traktować kartele jak Al-Kaidę po 11 września, mimo że Trump nie ma autoryzacji Kongresu, jaką miał Prezydent Bush” – ocenił Matthew Waxman, były urzędnik ds. bezpieczeństwa narodowego w administracji George’a W. Busha, obecnie profesor prawa na Uniwersytecie Columbia.
Kongres poza decyzją?
Notatka została przesłana Kongresowi 18 września, ale nie precyzuje, które grupy zostały formalnie wskazane jako cele. Urzędnicy Pentagonu nie byli w stanie podać pełnej listy karteli, co wzbudziło frustrację części parlamentarzystów.
Co dalej?
Według ekspertów USA mogą podjąć kolejne ataki, a w przyszłości rozważyć także użycie siły zbrojnej na terytorium innych państw. Administracja Trumpa argumentuje, że „wszystkie statki przewożące wrogi personel mogą być celem ataku – niezależnie od tego, dokąd zmierzają”.
Źródło: AP
Foto: YouTube
-
News Chicago2 dni temu
Biały Dom wstrzymuje miliardy dolarów na infrastrukturę w Chicago
-
News Chicago2 tygodnie temu
Uczcijmy pamięć Charliego Kirka w Chicago – wydarzenie w Lemont
-
News Chicago6 dni temu
Uzbrojeni agenci federalni na ulicach Chicago: Rosną napięcia wokół działań ICE
-
News Chicago4 dni temu
Nocny nalot służb imigracyjnych na apartamentowiec w Chicago
-
News Chicago3 tygodnie temu
Ted Dabrowski zawalczy z Pritzkerem o fotel gubernatora Illinois w 2026 roku
-
GOŚCIE BUDZIK MORNING SHOW2 tygodnie temu
Monia z Chicago znów na ekranie TVN Style. Jej motto: „Nigdy nie przestawaj wierzyć w siebie”
-
News USA4 tygodnie temu
Zabójstwo Ukrainki w Charlotte wywołało debatę o bezpieczeństwie publicznym
-
News Chicago6 dni temu
W tym tygodniu Lech Wałęsa dotrze do Chicago, w ramach trasy po USA i Kanadzie