Połącz się z nami

News Chicago

Piotr Nalepa w Chicago! Syn legendarnego Tadeusza – ojca polskiego bluesa zachwycił publiczność

Opublikowano

dnia

Koncert muzyki Tadeusza Nalepy i Miry Kubasińskiej w Chicago był nieprawdopodobny. W sobotę 19 maja w Copernicus Center publiczność zachwyconą nowymi aranżacjami z orkiestra symfoniczną nie chciała opuścić sali koncertowej.

Na scenie wystąpił Piotr Nalepa, który od 2007 roku wykonuje piosenki zespołu Breakout wraz zespołem Nie-Bo. Wokalistą i gitarzystą zespołu Nie-Bo jest Piotr Lubera, a jego córka Żaneta śpiewa jak Mira Kubasińska.

O prywatnym życiu tadeusza Nalepy wiele nie było wiadomo. Polski bluesman nie dbał o podsycanie sławy. Specjalnie dla “Radia Deon” o ikonie  polskiej muzyki opowiadał jego syn Piotr  Nalepa. Tadeusz Nalepa był samoukiem. Spędzał większość swojego życia grając na różnych instrumentach.

“Mój ojciec był samoukiem. Strugał fujarki z gałązek. Wydobywał pierwsze dżwięki. Potem były pierwsze instrumenty, ojciec kupił mu skrzypce, wujek kupił mu gitarę. Cały czas był zajęty tym żeby grać, żeby śpiewać, żeby tworzyć”

Jak wspomina  Piotr Nalepa na początku  inspiracją dla ojca  była natura. Potem przyszedł czas na bluesa.

“Na początku słuchał odgłosów natury bo wychował sie na wsi. Potem rodzina przeniosła się do Rzeszowa. Natomiast jeśli mówimy już o okresie “Blackout” to były wpływy muzyki powiązanej z rock &rollem i  bluesem czyli “The Animals”.  A potem była brytyjska fala bluesa”

Muzyk lubił żartować, ale do muzyki podchodził bardzo profesjonalnie.

“Żartował też na scenie. Pomiędzy utworami odwracal się, opowiadał jakiś dowcip do muzyków, a potem bylo całkiem poważnie bo był czas na poważne rzeczy czyli muzykę. Podchodził do tego zupełnie profesjonalnie”

Jego pasją był sport. Gdyby nie muzyka mógłby zostać żużlowcem.

“Generalnie interesował się sportem. Wielokrotnie podkreślał w wywiadach co by radził młodym ludziom, to zwykle mówił żeby zainteresować się sportem i kulturą fizyczną . Był fanem nie tylko siatkówki, ale też piłki nożnej. Podobno o mały włos nie został żużlowcem”

Kolejną pasją Tadeusz Nalepy były konie. Wraz ze swoim synem, naszym gościem Piotrem, razem jeżdżili.

“Mieliśmy wielki ogród w domu. Kiedyś moja mama wpuściła tam konie żeby pojadły sobie jabłka z jabłoni. Ojciec obruszył się na początku, mówił co tutaj te konie robią. Skończyło się tak, że miał swoje konie. Jeżdził codziennie.  Zresztą ja też z nim jeżdziłemw teren. To była taka fajna pasja”

[youtube id=”5abVN5fxYz0″ width=”620″ height=”360″]

Tadeusza Nalepę wspomina również  Robert Lubera, który wraz córką  tworzy obecnie zespół “NIE-BO”. Od najmłodszych  muzyka Nalepy  była inspiracją dla niego i zespołu “Sagittarius”.

Pierwszy kontakt z Tadeuszem to była jego muzyka puszczana w okolicach mojego łóżeczka. On jakby naturalnie stał się częścią mojego życia. Potem kiedy rosłem to za pieniądze z pierwszej komunii kupiłem pierwszą gitarę i zacząłem grać piosenki Tadeusza. Potem był zespół “Sagittarius”i  komponowaliśmy swoje rzeczy.  Nagle dostaliśmy propozycję i zaproszenie od Tadeusza żeby akompaniować na koncercie w klubie ” Dedal” w akademiku Ikar w Rzeszowie”

Tadeusz Nalepa to król polskiego rocka i bluesa. W rytm jego standardu “Kiedy byłem małym chłopcem” bawiły się  tysiące ludzi.  Tę piosenkę śpiewał z Breakoutami, kultowym zespołem lat 70. Na początku  lat 60. udowodnił, że blues może się rodzić tak samo nad Wisłą jak i w delcie Missisipi.

 

Arkadiusz Stachnik
redakcja@radiodeon.com

Źródło: inf.własna
foto: youtube, wikipedia

 

 

 

News Chicago

Tragedia nad jeziorem Michigan: Dwoje dzieci zidentyfikowano wśród ofiar

Opublikowano

dnia

Autor:

Biuro koronera powiatu Cook potwierdziło tożsamość dwojga z trzech osób, których ciała znaleziono w sobotę w jeziorze Michigan w pobliżu plaż na South Side w Chicago. Ofiarami są roczna Jream Jaycee Washington oraz sześcioletni Wyatt Bryden Patton, oboje z miejscowości Matteson. Przyczyny ich śmierci pozostają na razie nieustalone – śledczy wciąż prowadzą postępowanie.

Śledztwo w sprawie tragedii rodzinnej

Policja w Chicago poinformowała, że śmierć dzieci oraz 31-letniej kobiety, której ciało również wydobyto z jeziora, jest ze sobą powiązana i może mieć związek z kłótnią domową. Śledczy na razie nie ujawniają szczegółów dotyczących okoliczności zdarzenia.

Dramatyczne odkrycia na plażach South Side

Pierwsze ciało – rocznej dziewczynki – znaleziono w sobotę około godziny 11:23AM w rejonie 5700 South DuSable Lake Shore Drive, w pobliżu plaży 57th Street. Lekarze stwierdzili jej zgon na miejscu.

Kilka godzin później, około 2:23PM, ratownicy natrafili na kolejne ofiary – sześcioletniego chłopca i dorosłą kobietę – w wodach w pobliżu 63rd Street Beach, przy 6300 South Hayes Drive. Oboje również zginęli na miejscu.

Tożsamość trzeciej ofiary wciąż nieznana

Biuro koronera nie podało jeszcze personaliów kobiety. Policja i władze lokalne zapowiedziały dalsze komunikaty, gdy tylko pojawią się nowe informacje.

Zródło: abc7
Foto: YouTube
Czytaj dalej

News Chicago

Zmarł były gubernator Illinois Jim Edgar. Rządził stanem w latach 90-tych

Opublikowano

dnia

Autor:

Były republikański gubernator Illinois Jim Edgar, który przez dwie kadencje kierował stanem w latach 1991–1999, zmarł w niedzielę w Springfield w wieku 79 lat. Powodem śmierci były powikłania związane z leczeniem raka trzustki, zdiagnozowanego na początku roku – poinformowała rodzina.

Jim Edgar, urodzony w Oklahomie, a wychowany w Charleston w Illinois, uchodził za jednego z najpopularniejszych gubernatorów w historii stanu. Słynął z powściągliwego stylu i konserwatyzmu fiskalnego – zrównoważył budżet, zwiększył nakłady na edukację oraz dążył do ograniczenia zadłużenia publicznego.

Po odejściu z polityki pozostał aktywny jako wykładowca i mentor. Prowadził program Edgar Fellows na Uniwersytecie Illinois, wspierając rozwój przyszłych liderów bez względu na ich przynależność partyjną.

W ostatnich latach krytykował przesunięcie Partii Republikańskiej na prawo i styl polityki Donalda Trumpa. „Jeśli nie potrafisz zarządzać, wizja nic ci nie da. Musisz zarządzać” – podkreślał, opisując swoje podejście do rządzenia.

Aktualny Gubernator Illinois, JB Pritzker, nazwał Edgara „wzorowym urzędnikiem państwowym” i zapowiedział opuszczenie flag do połowy masztu na znak żałoby. W podobnym tonie wypowiedzieli się liderzy obu partii, podkreślając jego uczciwość, przyzwoitość i gotowość do współpracy ponad podziałami.

Źródło: chicagotribune
Foto: State of Illinois
Czytaj dalej

News Chicago

1 mln dolarów dostaną rodzice po śmierci dziecka w żłobku w Island Lake

Opublikowano

dnia

Autor:

Rodzina 23-miesięcznego chłopca, który zmarł w żłobku Lots of Tots ChildCare w Island Lake, otrzyma 1 milion dolarów w ramach ugody. Sprawę prowadziła chicagowska kancelaria Clifford Law Offices, która wniosła pozew do Sądu Okręgowego Powiatu McHenry w listopadzie 2023 roku.

Tragiczne zdarzenie

Do tragedii doszło 25 kwietnia 2023 roku. O godzinie 8:46 rano policja otrzymała zgłoszenie o nieprzytomnym dziecku w placówce przy 202 W. Burnett Road.

Na miejscu funkcjonariusze znaleźli Caluma Wellsa Dudakiwa-Warricka, 23-miesięcznego mieszkańca Island Lake, który nie oddychał. Personel rozpoczął resuscytację, którą kontynuowali policjanci. Chłopiec został przewieziony najpierw do szpitala Northwestern Medicine w McHenry, a następnie do szpitala dziecięcego Ann & Robert H. Lurie w Chicago.

Niestety, cztery dni później – 29 kwietnia o 8:50 rano – stwierdzono jego zgon.

Śledztwo i ustalenia

  • Sekcja zwłok przeprowadzona przez Biuro Lekarza Sądowego Powiatu Cook nie wskazała jednoznacznej przyczyny śmierci.
  • W sierpniu 2023 roku oficjalnie podano, że przyczyna zgonu jest „nieustalona”.
  • Policja podkreśliła, że nie ma podstaw, by traktować sprawę jako zabójstwo.
  • Ustalono, że chłopiec został znaleziony z szyją opartą o krawędź pojemnika na zabawki – co mogło sugerować uduszenie związane z ułożeniem.
  • Departament ds. Dzieci i Usług Rodzinnych Illinois (DCFS) zamknął dochodzenie, stwierdzając „niewystarczający nadzór” i brak możliwości wskazania winnej osoby.

Nikomu z personelu nie postawiono zarzutów karnych.

Lots of Tots ChildCare w Island Lake,

Pozew przeciwko żłobkowi

Rodzice Caluma, reprezentowani przez adwokata Jamesa C. Pullosa, oskarżyli żłobek i jego dyrektor Christine Crutchfield o zaniedbanie obowiązków.

W pozwie wskazano m.in.:

  • brak należytego nadzoru nad dzieckiem,
  • niewłaściwe przeszkolenie pracowników,
  • nieprzebywanie kierownictwa na terenie placówki podczas dyżuru.

Adwokat podkreślił, że placówka miała obowiązek chronić chłopca przed ryzykiem uduszenia, a niedopełnienie tego obowiązku doprowadziło do tragedii.

Calum Wells Dudakiw-Warrick

Warunki ugody

W zeszłym tygodniu adwokaci złożyli wniosek o ugodę w wysokości 1 miliona dolarów – maksymalnej sumy wynikającej z polisy ubezpieczeniowej żłobka. Środki zostaną podzielone w następujący sposób:

  • 333 333 dolary – wynagrodzenie prawników rodziny,
  • 26 612 dolarów – koszty sądowe,
  • pozostała część – dla rodziców w ramach odszkodowania za stratę dziecka, ból i cierpienie psychiczne.

Pamięć o Calumie

Rodzina i przyjaciele opisują chłopca jako „kochającego, zabawnego i pełnego energii”, który wnosił radość w życie wszystkich wokół. W nekrologu podkreślono, że choć życie chłopca trwało zaledwie niespełna dwa lata, jego uśmiech i obecność pozostawiły głęboki ślad w sercach bliskich.

Źródło: lakemchenryscanner
Foto: Google Maps, Dom pogrzebowy, Rodzina Caluma
Czytaj dalej
Reklama

Popularne

Kalendarz

czerwiec 2018
P W Ś C P S N
 123
45678910
11121314151617
18192021222324
252627282930  

Nasz profil na fb

Popularne w tym miesiącu