Połącz się z nami

News Chicago

Prezydent do Polonii w Chicago: Proszę, abyście zawsze byli razem i wspierali Polskę

Opublikowano

dnia

W Millennium Park w Chicago Para Prezydencka spotkała się z przedstawicielami Polonii mieszkającymi w Stanach Zjednoczonych Ameryki. To najważniejsze wydarzenie polonijne na świecie w roku 100-lecia odzyskania niepodległości.

– Proszę, abyście byli razem, żebyście tworzyli siłę wspierającą Polskę i polskość tutaj w Stanach Zjednoczonych, proszę was oto także po to, żeby wszyscy amerykańscy politycy czuli, że Polacy w Ameryce, że Polonia, to jest wielka siła także polityczna – zaapelował Prezydent Andrzej Duda w sobotę w Millennium Park w Chicago na spotkaniu z Polonią.
Podziękował naszym rodakom mieszkającym za Oceanem za ich “dumę i postawę”. – Proszę was, żebyście nadal byli zawsze z nami, wspierali Ojczyznę swoich dziadków, swoich rodziców, żebyście byli z Polską – powiedział Prezydent.

Podziękował także m.in. polskim nauczycielom. – Jakże trudno byłoby zachować polskość, gdyby nie wasza praca edukacyjna z młodzieżą, dziękuję za uczenie polskiego języka, za uczenie o Polsce, o polskiej historii, budowanie postaw patriotycznych. 

Odznaczenia dla zasłużonych dla Polski i Polaków

Wśród uhonorowanych w sobotę przedstawicieli Polonii w USA jest Marcin Gortat. Koszykarz został uhonorowany przez Prezydenta Andrzeja Dudę Krzyżem Oficerskim Orderu Zasługi RP za wybitne osiągnięcia sportowe, zasługi w rozwijaniu i upowszechnianiu sportu wśród dzieci i młodzieży, promowanie Polski i działalność charytatywną.
Odznaczeni zostali także: Michael Fryzel, Teresa Mirabella,  Aniela Bartoszek,  Elżbieta Cichoń – Siostra Marta, Ojciec Józef Zuziak i Hubert Pralicz.

Upamiętnienie Tadeusza Kościuszki

Wcześniej, w Asyście Gwardii Narodowej Stanu Illinois oraz harcerzy z Obwodu ZHP Chicago, Andrzej Duda i Agata Kornhauser-Duda złożyli kwiaty przed pomnikiem Tadeusza Kościuszki w Burnham Park.

Parze Prezydenckiej towarzyszą w Chicago Szef Gabinetu Prezydenta Krzysztof Szczerski i Sekretarz Stanu w KPRP Adam Kwiatkowski, a także szef BBN Paweł Soloch.

Dzień Polskiego Dziedzictwa w Illinois

W związku z wizytą polskiej Pary Prezydenckiej Andrzeja Dudy i Agaty Kornhauser-Dudy w Chicago oraz “ze względu na bogate tradycje kulturowe i osiągnięcia polskiej społeczności” Gubernator stanu Bruce Rauner ustanowił 19 maja 2018 r. dniem polskiego dziedzictwa w stanie Illinois.
Para Prezydencka przyleciała do Stanów Zjednoczonych we wtorek późnym wieczorem; środę i czwartek spędziła w Nowym Jorku, gdzie Andrzej Duda, jako pierwszy polski prezydent, m.in prowadził debatę w Radzie Bezpieczeństwa ONZ w związku z objęciem w maju przez Polskę miesięcznego przewodnictwa w Radzie. Kolejne dni prezydenckiej wizyty w USA to Chicago; w piątek Andrzej Duda spotkał się tu m.in z burmistrzem miasta i gubernatorem stanu Illinois.

GALERIA ZDJĘĆ

Prezydencki minister Adam Kwiatkowski mówił na początku tygodnia: – Chicago to przede wszystkim miejsce, gdzie pan Prezydent będzie mógł się spotkać z rodakami. Jak dodał, w roku 100-lecia odzyskania niepodległości będzie to najważniejsze polonijne wydarzenia na świecie.

źródło i foto: Kancelaria Prezydenta RP

 

News Chicago

Dom dzieciństwa papieża Leona XIV trafi na aukcję w czerwcu. Jaki będzie jego los?

Opublikowano

dnia

Autor:

Dom w Dolton w stanie Illinois, w którym dorastał nowo wybrany papież Leon XIV – wcześniej kardynał Robert Prevost – zostanie wystawiony na licytację 18 czerwca. Cena minimalna wynosi 250 000 dolarów, co oznacza, że właściciel zastrzega sobie prawo do odrzucenia niższych ofert.

Od remontu do relikwii?

Właściciel nieruchomości, Paweł Radzik, specjalista od renowacji domów z Homer Glen, zakupił budynek w zeszłym roku za 66 000 dolarów. Od tego czasu przeprowadził gruntowny remont: „80% jest nowe — nowa podłoga, nowe szafki, nowa hydraulika, nowa elektryka, nowa kuchnia” — wylicza Radzik.

Pierwotnie wystawił nieruchomość na sprzedaż w styczniu za 219 000 dolarów, obniżając stopniowo cenę do 199 900 dolarów w lutym. Sprzedaż szła jednak opornie – aż do momentu, gdy świat dowiedział się, że nowym papieżem został Amerykanin z Dolton.

Papież z Dolton – dom nabiera znaczenia

8 maja Watykan ogłosił, że kardynał Robert Prevost, urodzony w Dolton, został wybrany na papieża Leona XIVpierwszego papieża w historii urodzonego w Stanach Zjednoczonych. Wkrótce potem ustalono, że to właśnie ten skromny, trzypokojowy, murowany dom przy 141st Place był jego rodzinnym gniazdem.

Dom pozostawał w rękach rodziny Prevostów do 1996 roku, kiedy to został sprzedany za 58 000 dolarów. Od tego czasu miał dwóch właścicieli, zanim trafił w ręce Pawła Radzika. Po ogłoszeniu wyboru papieża, właściciel natychmiast wycofał ofertę sprzedaży, deklarując, że analizuje nowe możliwości związane z historycznym znaczeniem nieruchomości.

Aukcja z potencjałem historycznym

Obecnie Radzik współpracuje z agentem nieruchomości Steve’em Budzikiem z iCandy Realty oraz domem aukcyjnym Paramount Realty USA, który będzie odpowiedzialny za organizację licytacji.

„Szukamy prawdziwej wartości tego domu” — mówi Radzik. „To unikalna nieruchomość i chcemy sprawdzić, jak rynek na nią zareaguje.”

Nie wiadomo, czy nowy właściciel potraktuje dom jako inwestycję komercyjną, przekształcając go np. w miejsce pielgrzymek, czy może spróbuje odtworzyć jego wygląd z lat młodości papieża. Jedno jest pewne — żaden inny dom w USA nie może pochwalić się takim pochodzeniem.

Unikat na skalę światową

Dom przy 141st Place to jedyny znany adres zamieszkania jedynego Amerykanina, który został papieżem. To czyni go nie tylko cenną nieruchomością, ale też potencjalnym obiektem kultu religijnego, historycznego i turystycznego.

Paweł Radzik, który podkreśla, że większe zainteresowanie działa na jego korzyść, spodziewa się, że aukcja przyciągnie uwagę nie tylko inwestorów, ale także mediów i osób zainteresowanych dziedzictwem nowego papieża.

Źródło: chicagotribune
Foto: YouTube
Czytaj dalej

News Chicago

“Fateful 56” wygrywa milion dolarów dzięki przypadkowemu zakupowi zdrapki Jumbo Bucks

Opublikowano

dnia

Autor:

To co miało być szybkim wypadem po colę, zamieniło się w życiową niespodziankę. Mieszkaniec Illinois, który sam nazwał się „Fateful 56”, wygrał w zeszłym tygodniu 1 milion dolarów dzięki zakupowi zdrapki Jumbo Bucks za 10 dolarów. „Moja żona poprosiła mnie o colę, więc poszedłem na stację benzynową. Przy kasie wziąłem kilka zdrapek. Reszta to historia”, opowiada nowy milioner z uśmiechem.

Szczęście na stacji benzynowej

Zwycięski los został kupiony na stacji Shell przy 2474 N. Thatcher Avenue w River Grove, około 15 mil na północny zachód od centrum Chicago. W ramach nagrody za sprzedaż zwycięskiego kuponu, stacja otrzyma 10 000 dolarów premii od Illinois Lottery.

„Kiedy zdrapałem kupon w domu i zobaczyłem, że wygrałem milion, kompletnie zamarłem. Ale to moja żona była w większym szoku — nie wierzyła mi, nawet po zeskanowaniu kuponu w aplikacji!” — śmieje się zwycięzca.

Jego żona dodaje:

„To wszystko wydaje się nierealne. Nigdy nie znaliśmy nikogo, kto wygrał coś takiego. Teraz jesteśmy dowodem na to, że to naprawdę się zdarza. Czujemy ogromną radość, wdzięczność i… nadal niedowierzanie”.

Skąd pseudonim „Fateful 56”? Jak się okazuje, wygrywająca liczba na kuponie to 56, a zwycięzca ma właśnie 56 lat.

Seria „Bucks” – miliony do wygrania

Losy „Bucks”, wprowadzone na rynek w kwietniu, obejmują pięć wariantów:

  • $1 Lucky Bucks – nagroda główna: $20,000
  • $2 Big Bucks – nagroda główna: $50,000
  • $5 Giant Bucks – nagroda główna: $500,000
  • $10 Jumbo Bucks – nagroda główna: $1,000,000
  • $20 Mega Bucks – nagroda główna: $2,000,000

Do tej pory w 2025 roku, w Illinois sprzedano 25 zdrapek o wartości miliona dolarów lub więcej, a gracze zdobyli łącznie ponad 610 milionów dolarów w nagrodach.

Informacje o Illinois Lottery

Illinois Lottery, działająca od 1974 roku, przekazała do tej pory ponad 25 miliardów dolarów na rzecz edukacji publicznej K-12 w Illinois. Zyski z gier trafiają głównie do Common School Fund, który otrzymuje niemal 99% dochodów loterii.

Bilety typu Instant Ticket, w cenach od $1 do $50, są dostępne w około 7000 punktów sprzedaży na terenie całego stanu. Gracze mogą zapoznać się z kursami oraz zagrać odpowiedzialnie, odwiedzając IllinoisLottery.com.

Źródło: Illinois Lottery
Foto: Illinois Lottery
Czytaj dalej

News Chicago

Chicago rośnie. Miasto zyskało ponad 22 tys. mieszkańców w rok – siódmy wynik w USA

Opublikowano

dnia

Autor:

Po latach spadków liczba mieszkańców Chicago znów rośnie – i to zauważalnie. Według najnowszych szacunków amerykańskiego Biura Spisu Ludności miasto zyskało 22 164 nowych mieszkańców w okresie od połowy 2023 do połowy 2024 roku. To siódmy najwyższy wzrost liczbowy wśród wszystkich miast w USA.

Choć 0,8-procentowy wzrost może wydawać się symboliczny, jest to już drugi rok z rzędu, w którym populacja Chicago się zwiększa. To wyraźna zmiana po wcześniejszym okresie stagnacji i spadków. Zdaniem demografów głównym źródłem napływu są migranci, którzy przybyli z Teksasu autobusami, ale także ci, którzy wybierają Chicago jako cel na własną rękę.

„To oznaka niezwykłej odporności miasta i dowód na to, że Chicago pozostaje światowej klasy miejscem do życia”

— stwierdził Burmistrz Brandon Johnson w oświadczeniu, podkreślając także skuteczność działań jego administracji, które doprowadziły do skorygowania zaniżonych danych spisowych z poprzednich lat.

Suburbanizacja trwa — i przyspiesza

Wzrost populacji nie ogranicza się jednak do granic miasta. Przedmieścia – szczególnie te najbardziej oddalone – również odnotowują boom demograficzny. Liderem wzrostu od 2020 roku pozostaje Plainfield, które przyjęło niemal 4000 nowych mieszkańców, z czego ponad 1200 tylko w ostatnim roku.

W ślad za Plainfield podążają takie miejscowości jak Naperville, Warrenville, Montgomery, McHenry i Joliet. Z kolei bliższe przedmieścia, m.in. Cicero, Berwyn, Evanston, Oak Park, Schaumburg i Oak Lawn, odnotowały od 2020 roku spadki.

Demograf Rob Paral z University of Illinois w Chicago ostrzega jednak, że dalszy wzrost miasta może być trudny do utrzymania, jeśli na szczeblu federalnym dojdzie do dalszych ograniczeń imigracji.

Większość dużych amerykańskich miast zależy od imigracji. Bez niej grozi im stagnacja, a nawet regres w zakresie siły roboczej, konsumpcji i wpływów podatkowych” — powiedział.

Na tle kraju: Chicago nadal w czołówce

W skali kraju od 2023 do 2024 roku wzrosty populacji odnotowało wiele miast, szczególnie w południowej i zachodniej części USA. Liderem był Princeton w Teksasie, którego populacja wzrosła aż o 30,6%. Największe wzrosty liczebne przypadły jednak Nowemu Jorkowi, Houston i Los Angeles.

Chicago utrzymało pozycję trzeciego największego miasta w kraju, z populacją sięgającą 2 721 308 osób. Nowy Jork pozostaje na czele z 8,47 miliona mieszkańców, a Los Angeles zajmuje drugie miejsce z wynikiem 3,88 miliona.

Źródło: chicagotribune
Foto: istock/Chalabala/Page Light Studios/
Czytaj dalej
Reklama

Popularne

Reklama
Reklama

Kalendarz

maj 2018
P W Ś C P S N
 123456
78910111213
14151617181920
21222324252627
28293031  

Nasz profil na fb

Popularne w tym miesiącu