News Chicago
Brutalny napad w parku Granta. W centrum Chicago już nie jest bezpiecznie

Policja nadal poszukuje czterech mężczyzn, którzy napadli na przechodnia w parku Granta w samym sercu Chicago. Napastnicy pobili oraz obrabowali ofiarę.
Relacja Emilii Sadaj
Przykry incydent miał miejsce w poniedziałkowy wieczór. Około 10.30 w okolicy Michigan Ave i Balbo czterech mężczyzn zaczepiło 22-latka. Jeden z napastników powalił ofiarę na ziemię, rozdarł kieszenie spodni i zabrał portfel. Pozostała część agresorów biła i kopała mężczyznę.
Sprawcy uciekli w kierunku południowym. To już czwarty grupowy napad w listopadzie w rejonie parku Granta.
Emilia Sadaj
esadaj@radiodeon.com
Źródło: nbc5chicago.com
Foto: Flickr.com/ Chris Pelliccione
News Chicago
Właściciel lodziarni w Addison potajemnie nagrywał pracownice i klientki korzystające z toalety

58-letni David Weisberg, właściciel lodziarni Flavor Frenzy w Addison, został zatrzymany i pozostanie w areszcie śledczym po tym, jak śledczy odkryli, że potajemnie nagrywał kobiety i dziewczęta w toalecie swojego lokalu.
Jak doszło do zatrzymania?
Na początku sierpnia policja w Addison otrzymała zgłoszenie dotyczące podejrzanego „gniazdka elektrycznego” w toalecie lodziarni przy 48 West Lake Street. Policjant działający pod przykrywką udał się na miejsce i zauważył atrapę gniazdka z małą, czarną soczewką. Po uzyskaniu nakazu przeszukania urządzenie zostało zdemontowane – w środku znajdowała się kamera.
Śledczy twierdzą, że David Weisberg miał dostęp do nagrań za pośrednictwem laptopa i telefonu, a część materiałów przechowywał w pamięci urządzeń.
Co odkryła policja?
W trakcie analizy zabezpieczonego sprzętu w telefonie Weisberga znaleziono 11 filmów, na których widocznych było sześć osób.
- Na jednym z nagrań widać 16-letnią pracownicę, którą podejrzany miał prosić o przymierzanie koszulek firmowych.
- Na innych – kobiety korzystające z toalety, w tym co najmniej dwie niepełnoletnie.
Po zatrzymaniu Weisberga kolejne cztery nastoletnie pracownice zgłosiły policji, że właściciel lodziarni kazał im pozować w koszulkach bez biustonosza, tłumacząc to chęcią uniknięcia „zarysu stanika” na zdjęciach.
David Weisberg został formalnie oskarżony i pozostanie w areszcie do czasu procesu. Następna rozprawa wyznaczona jest na 15 września.
Źródło: fox32
Foto: Flavor Frenzy
News Chicago
Republikanie widzą szansę w Illinois. „To już nie jest stan niebieski, to stan fioletowy”

Podczas czwartkowego spotkania stanowego komitetu centralnego Partii Republikańskiej i przewodniczących okręgów, przewodniczący Partii Republikańskiej w Teksasie, Abraham George, stwierdził, że Illinois może stać się kluczowym polem bitwy dla GOP w nadchodzących wyborach w 2026 roku.
Abraham George wskazał na wyniki ostatnich wyborów prezydenckich, w których Donald Trump zdobył 43,5% głosów w Illinois w 2024 roku – to wzrost o trzy punkty procentowe w porównaniu z 2020 rokiem i niemal pięć punktów w stosunku do jego pierwszej kampanii w 2016.
„To już nie jest stan niebieski. To stan fioletowy. Ten stan może dość szybko przejść na stronę Republikanów” – podkreślił George.
Jego przemówienie poprzedziło doroczne obchody Republican Day na Illinois State Fair, tradycyjnego wydarzenia, podczas którego partia prezentuje swoich kandydatów i mobilizuje zwolenników.
Polityczne wahadło Illinois: od czerwieni do błękitu
Choć dziś Illinois uchodzi za demokratyczną twierdzę, jego polityczna historia pokazuje bardziej złożony obraz.
- Lata 70. i 80. – Partia Republikańska miała silną pozycję. Gubernatorzy tacy jak James R. Thompson (1977–1991) czy Jim Edgar (1991–1999) cieszyli się dużą popularnością i wizerunkiem umiarkowanych konserwatystów, zdolnych przyciągać także centrowych wyborców.
- Początek XXI wieku – Republikanie stopniowo tracili przewagę. Afera korupcyjna wokół administracji George’a Ryana (gubernator w latach 1999–2003) osłabiła zaufanie do GOP.
- 2002 rok – Illinois wybrało na gubernatora Roda Blagojevicha, pierwszego od 30 lat Demokratę na tym stanowisku. Od tego momentu Demokraci konsekwentnie umacniali swoją władzę w Springfield.
- Ostatnie dwie dekady – Demokraci kontrolują niemal wszystkie kluczowe instytucje: urząd gubernatora (z wyjątkiem jednej kadencji Bruce’a Raunera, Republikanina w latach 2015–2019), Senat i Izbę Reprezentantów stanu, a także większość delegacji do Kongresu.
- Obecnie – Demokratyczny gubernator J.B. Pritzker pełni swoją drugą kadencję, a Partia Demokratyczna dysponuje stabilną większością w legislatywie. Illinois jest też rodzinnym stanem Baracka Obamy, co dodatkowo umocniło jego reputację jako „niebieskiego bastionu”.

James R. Thompson, republikański gubernator w latach 1977–1991
Nadzieje Republikanów
Mimo przewagi Demokratów, Republikanie dostrzegają w Illinois szansę. Jak podkreślił Abraham George, wzrost poparcia dla Trumpa w 2024 roku, choć niewielki liczbowo, wskazuje na możliwość przełamania monopolu drugiej strony.
„To nie jest jeszcze czerwony stan, ale polityczne fundamenty zaczynają się przesuwać. Mamy realną okazję, by odzyskać głos wyborców w środkowym i południowym Illinois, a także w przedmieściach Chicago” – mówił George.
Na przeszkodzie GOP stoi jednak dominacja Demokratów w Cook County i rejonie Chicago, gdzie partia ma przewagę liczebną i organizacyjną.

George Ryan, republikański gubernator Illinois w latach 1999–2003
Illinois – stan wciąż nie do zdobycia?
Politolodzy wskazują, że aby Republikanie odnieśli sukces, musieliby nie tylko poprawić swoje wyniki w tradycyjnie konserwatywnych regionach południa i środkowego Illinois, ale przede wszystkim przełamać demokratyczną przewagę na przedmieściach – szczególnie w powiatach DuPage, Lake czy Will, które od lat 90. przesuwają się w stronę Partii Demokratycznej.
Mimo to, jak zauważają eksperci, wzrost poparcia dla Donalda Trumpa w Illinois – nawet jeśli częściowo wynikał z mniejszej mobilizacji wyborców Demokratów – daje Republikanom powód do większego optymizmu niż jeszcze kilka lat temu.
Źródło: dailyherald
Foto: Texas Gop, State of Illinois
News Chicago
Po czterech latach budowy stacja Metry Grayland została ponownie otwarta

Po długiej i kosztownej modernizacji mieszkańcy Old Irving Park i północno-zachodniej części Chicago mogą wreszcie korzystać z nowej stacji Metry Grayland. W czwartek rano pociągi oficjalnie zaczęły zatrzymywać się przy odnowionym przystanku przy 3729 N. Kilbourn Ave., a uroczyste przecięcie wstęgi zgromadziło przedstawicieli miasta, powiatu i lokalną społeczność.
Nowa jakość dla pasażerów
Renowacja stacji, warta 39,5 mln dolarów, obejmowała gruntowną przebudowę infrastruktury. Największym wyzwaniem była wymiana zabytkowego mostu kolejowego z 1899 roku, który biegł tuż na północ od stacji. W ramach projektu powstały także:
- dłuższe perony,
- dwie ogrzewane wiaty,
- nowe schody i rampy zgodne ze standardami ADA,
- nowoczesne oznakowanie i oświetlenie.
„To krok naprzód dla naszych społeczności. Dzięki tej stacji pasażerowie będą mogli łatwiej podróżować między centrum miasta a powiatem Lake” – mówiła Radna Ruth Cruz (30. Okręg), witając tłum mieszkańców.
Opóźnienia i trudności
Budowa rozpoczęła się latem 2021 roku, jednak projekt wielokrotnie się przedłużał. Jednym z największych wyzwań było zamknięcie odcinka Milwaukee Avenue między Kilbourn a Kenneth Avenue. Początkowo miało ono potrwać tylko kilka miesięcy, lecz skrzyżowanie pozostawało nieprzejezdne aż do lipca 2023 roku.
Aby utrzymać ruch kolejowy, Metra musiała zbudować tymczasowy most, który po ukończeniu nowej konstrukcji został rozebrany. Przebudowano również ulicę, chodniki i ścieżki rowerowe znajdujące się pod wiaduktem. Choć prace wywoływały frustrację mieszkańców z powodu hałasu i korków, władze Metry zapewniają, że efekt końcowy zrekompensuje niedogodności.
Finansowanie i partnerzy
Koszt modernizacji został pokryty z różnych źródeł:
- 16,5 mln dolarów – Federalna Administracja Transportu (FTA),
- 17,8 mln dolarów – Federalna Administracja Kolejowa (FRA),
- 2,3 mln dolarów – Canadian Pacific,
- 2,9 mln dolarów – środki własne Metry.
Za wykonanie odpowiadała firma IHC Construction Companies z Elgin.
Transport publiczny w kryzysie
Podczas ceremonii otwarcia Radna Cruz zwróciła uwagę na szerszy problem – niedofinansowanie transportu publicznego w aglomeracji chicagowskiej. Wskazała, że brak ustawy finansującej system może w 2026 roku pozbawić nawet co piątego mieszkańca Chicago dostępu do komunikacji miejskiej.
„Chciałbym powiedzieć Zgromadzeniu Ogólnemu: potrzebujemy waszej pomocy i to natychmiast” – apelowała Cruz.
Mimo wyzwań finansowych nowa stacja Grayland już teraz ułatwia codzienne podróże i stanowi symboliczny krok w stronę modernizacji infrastruktury kolejowej Chicago.
Źródło: blockclubchicago
Foto: Radna Ruth Cruz
-
News Chicago4 tygodnie temu
Atak nożem i kontrowersyjny występ na góralskim pikniku w Oak Forest
-
News USA3 tygodnie temu
Rodzinna wycieczka w Arkansas zamieniła się w horror. Trwa obława na sprawcę brutalnego zabójstwa
-
News Chicago3 tygodnie temu
Tragedia podczas wesela w Schaumburgu. 76-latek zastrzelił synową z powodu rozwodu
-
News USA4 tygodnie temu
Lech Wałęsa wygłosi serię wykładów w USA. Spotkaj się z legendą wolności
-
News USA3 tygodnie temu
Szpitale dziecięce wstrzymują operacje zmiany płci po dekrecie Prezydenta Trumpa
-
Polonia Amerykańska3 tygodnie temu
Trwają zapisy na 38. Pieszą Pielgrzymkę Polonii z Chicago do Merrillville!
-
Polonia Amerykańska1 tydzień temu
XXXVIII Piesza Polonijna Pielgrzymka Maryjna do Merrillville – RELACJA NA ŻYWO
-
News USA4 tygodnie temu
Transpłciowe kobiety nie wystartują na Olimpiadzie w LA w żeńskich konkurencjach