Połącz się z nami

News Chicago

Stypendia Polsko-Federalnej Unii Kredytowej rozdane. Ogromne wsparcie chicagowskiej młodzieży

Opublikowano

dnia

 

400 tysięcy dolarów przeznaczyła w tym roku na stypendia Polsko-Słowiańska Federalna Unia Kredytowa. Znacząca część tego „stypendialnego tortu” w kwocie 88 tysięcy dolarów trafia w ręce 82 młodych członków Unii z terenu aglomeracji chicagowskiej.

Relacja Andrzeja Baraniaka

W dotychczasowej historii istnienia tej formy pomocy studentom-członkom Unii, firma przeznaczyła na stypendia 4 miliony dolarów w ciągu 17 lat istnienia funduszu. Skorzystało z niego blisko 4 tysiące uczniów i studentów. To powód do dumy dla szefostwa Unii, która tym się różni od banków, że zyski ze swej działalności finansowej w różnych formach pomocowych przekazuje do środowiska swoich członków.

Galeria zdjęć

Unia działa już 41 lat. Ma prawie 90 tysięcy członków i blisko 2 miliardy dolarów w aktywach, co sprawia, że jest największą polską instytucją finansową poza granicami kraju. W rejonie metropolii chicagowskiej funkcjonują cztery oddziały. Należy do nich około 16 tysięcy osób. Program rozwoju zakłada uruchomienie kolejnych placówek.

Po raz ósmy P-SFUK rozdaje stypendia w Illinois. Tak w ogóle, nasz program stypendialny istnieje od 17 lat. Jesteśmy z niego bardzo dumni. Zawsze podkreślam, że są to takie najprzyjemniejsze momenty w ciągu całego roku naszej działalności, kiedy mamy możliwość przekazania funduszy naszym młodym członkom(…). Cieszę się, że coraz więcej osób dostaje te stypendia z rejonu Chicago i okolic” – powiedział dyrektor wykonawczy Unii Bogdan Chmielewski podczas sobotniej uroczystości rozdania funduszy w oddziale w Bridgeview.

Szczęśliwa z otrzymanego wyróżnienia w kwocie tysiąca dolarów była Alicja Kwiatkowska. „Mam też konto w P-SFUK i bardzo się cieszę, że jest właśnie taka Unia kredytowa dla całej Polonii. To jest wspaniałe, że takie rzeczy robią, aby popierać młodzież i jej edukację”.

Podobne opinie wyrażali pozostali laureaci i ich rodzice, dla których stypendia są odciążeniem rodzinnych budżetów. Wydatki na naukę w Stanach Zjednoczonych są bardzo duże i gdyby nie formy pomocy stypendialnej uzyskiwane z różnych źródeł, to z pewnością wielu rodziców nie byłoby stać na kształcenie swoich pociech.

Wszyscy wiemy, że Unia jest własnością jej członków. Naszym głównym zadaniem nie jest jedynie wypracowywanie zysku, ale jest zapewnienie członkom jak najlepszych usług, a jeżeli już mamy zyski, to te zyski idą w formie procentów albo dotacji dla organizacji polonijnych, polonijnej młodzieży i na wszystkie wydarzenia kulturalne. Dlatego, że dla nas bardzo ważna jest Polonia” – powiedział przewodniczący Rady Dyrektorów Unii Krzysztof Matyszczyk mówiąc o celach i zadaniach kierowanej przez Radę korporacji.

W tym roku fundusz stypendialny został wzbogacony o nową formę nagradzania wybitnie uzdolnionych młodych ludzi. Wspólnie z kancelarią Prezydenta RP Andrzeja Dudy oraz firmą amerykańską stworzony został projekt, w ramach którego grupa studentów wyjechała do Polski. „Wybraliśmy 10 studentów polskich i „General Electric” również wybrało 10 studentów amerykańskich. Ta grupa pojechała do Polski. Mieli spotkanie z panem prezydentem, z ministrem Morawieckim, ministrem skarbu państwa. Odwiedzili Kraków, Wieliczkę, Oświęcim. Zobaczyli jak Polska wygląda. Ci ludzie w samych superlatywach mówią o Polsce” – powiedział przewodniczący Komisji Stypendialnej, a zarazem skarbnik Unii Ryszard Bąk.

Z polityki wspierania przez Unię polonijnych studentów zadowolony był konsul generalny Piotr Janicki. „Zwłaszcza, że mamy do czynienia z konkretną pomocą. 400 tysięcy, to już nie są „drobne”. To już nie jest pomoc symboliczna, tylko wymierna pomoc zauważalna w wymiarze nawet całego Chicago” – podkreślił konsul.

Możliwość ubiegania się o stypendia cieszy się wśród polonijnej młodzieży rosnącą popularnością. Aby je otrzymać wystarczy być członkiem Unii, mieć dobre wyniki w nauce, napisać esej na wybrany przez organizatorów temat i udzielać się w społeczności polonijnej. Złożone przez uczniów i studentów wnioski rozpatruje komisja stypendialna, która w tym roku zakwalifikowała więcej uczestników, niż zakładał pierwotnie budżet i Rada Dyrektorów na ostatnim posiedzeniu zwiększyła pulę nagród o 20 tysięcy dolarów ustalając ją na historycznym poziomie 400 tysięcy.

Andrzej Baraniak
abaraniak@radiodoen.com

Źródło: Inf. własna
Zdjęcia: Andrzej Baraniak

News Chicago

Duchownych nie wpuszczono do ośrodka ICE w Broadview. Nie mogli udzielić komunii zatrzymanym

Opublikowano

dnia

Autor:

Dziesiątki osób zebrały się w sobotę w Broadview, by wziąć udział w pokojowym proteście, podczas którego przywódcy religijni próbowali udzielić komunii świętej osobom przebywającym w ośrodku imigracyjnym ICE. Wydarzenie rozpoczęło się w kościele św. Eulalii w Maywood, gdzie lokalni i stanowi duchowni apelowali o pokój i solidarność z migrantami. Następnie blisko 200 uczestników wyruszyło w procesji modlitewnej w kierunku ośrodka ICE  — oddalonego o około mili. Jednak duchownych nie wpuszczono do środka.

Wierni nieśli ze sobą symbole wiary oraz intencje modlitewne dla zatrzymanych, mając nadzieję, że uda się im przekazać komunię świętą osobom przebywającym w areszcie.

Na miejscu duchowni nawiązali rozmowę z funkcjonariuszami policji stanowej Illinois, którzy skontaktowali się z administracją ośrodka, by zapytać o możliwość udzielenia komunii. Po krótkich negocjacjach przedstawiciele ICE odmówili duchownym wstępu do budynku.

„Szanuję policję stanową i ich obowiązki, ale jesteśmy rozczarowani, że nawet nie mogliśmy osobiście porozmawiać z przedstawicielami ICE” – powiedział ksiądz Larry Dowling.

„Zostaliśmy odłączeni od stołu eucharystycznego – ICE odmówiło nam wejścia” – dodał jeden z uczestników spotkania.

Wiara mimo murów

Choć duchowni i wierni nie zostali wpuszczeni do środka, nie zrezygnowali z modlitwy. Przed ośrodkiem śpiewali pieśni, odmawiali modlitwy i wspólnie przyjęli komunię – w geście solidarności z osobami przetrzymywanymi przez służby imigracyjne.

„Jestem pewien, że słyszeli nasze śpiewy i słowa modlitwy. Wierzę, że nasza obecność dodała im otuchy” – powiedział ojciec Dan Hartnett.

Uczestniczka wydarzenia, Jennifer Schweizer, dodała: „To był dzień pełen refleksji i modlitwy. Wierzymy, że wiara może przenikać nawet mury i ograniczenia”.

Szerszy kontekst

Wydarzenie zostało zorganizowane przez Koalicję na rzecz Przywództwa Duchowego i Publicznego (Coalition for Spiritual and Public Leadership), która od lat angażuje się w działania na rzecz migrantów i uchodźców. Uczestnicy zapowiedzieli, że będą kontynuować podobne inicjatywy, aby zwracać uwagę na potrzeby duchowe i humanitarne osób zatrzymanych przez ICE.

Źródło: cbs
Foto: Coalition for Spiritual and Public Leadership
Czytaj dalej

News Chicago

Nadciąga kryzys finansowy Metry. Pasażerowie zapłacą więcej za bilety

Opublikowano

dnia

Autor:

Pasażerowie pociągów Metra powinni przygotować się na wyższe opłaty. Podmiejska kolej ogłosiła, że w 2026 roku planuje średnio 13-procentową podwyżkę cen biletów, aby zrekompensować rosnące koszty i zbliżający się kryzys finansowy w transporcie publicznym. Propozycja została ujęta w projekcie budżetu agencji na przyszły rok, przedstawionym w piątek przez zarząd agencji. Dokument ma zostać zatwierdzony w listopadzie.

Koniec funduszy pandemicznych, spadek liczby pasażerów

Metra, podobnie jak CTA i Pace, zmaga się ze strukturalnym deficytem budżetowym, ponieważ kończą się jednorazowe federalne środki pomocowe przyznane w czasie pandemii. Jednocześnie liczba pasażerów wciąż pozostaje poniżej poziomu sprzed 2020 roku.

Mimo trudnej sytuacji finansowej, przedstawiciele agencji zapewniają, że w przyszłym roku nie planują ograniczeń w liczbie połączeń, nawet jeśli legislatura stanowa nie przyzna dodatkowych funduszy podczas najbliższej sesji weta.

“To nie jest budżet, który Metra chce wdrożyć, ale budżet, który musi przedstawić” – powiedział dyrektor generalny Metry Jim Derwinski, dodając, że bez dodatkowego wsparcia finansowego kolej będzie zmuszona ograniczyć swoje usługi o 40% już w 2027 roku.

Co się zmieni w cenach biletów?

Od 1 lutego 2026 roku ceny biletów wzrosną średnio o 13%. W zależności od liczby stref taryfowych, podwyżki będą wyglądały następująco:

  • Strefy 1–2: bilet w jedną stronę wzrośnie z 3,75 USD do 4,25 USD
  • Strefy 1–3: wzrost z 5,50 USD do 6,25 USD
  • Strefy 1–4: wzrost z 6,75 USD do 7,75 USD

Podrożeją również bilety dzienne i miesięczne:

  • Strefy 1–2: z 75 USD do 85 USD
  • Strefy 1–3: z 110 USD do 125 USD
  • Strefy 1–4: z 135 USD do 155 USD

Wzrosną także ceny biletów ulgowych.

pociąg metra chicago

Metra prognozuje, że podwyżka może zmniejszyć liczbę pasażerów o około 2,2%, jednak jest konieczna, aby pokryć rosnące koszty utrzymania sieci.

Ostatnia ogólna podwyżka cen biletów miała miejsce w 2018 roku. Niektórzy pasażerowie odczuli jednak wzrost kosztów już w ubiegłym roku, gdy wycofano tymczasowe taryfy promocyjne wprowadzone w czasie pandemii.

Inwestycje i budżet kapitałowy

W 2026 roku Metra planuje budżet operacyjny o wartości 1,1 miliarda dolarów, a także program inwestycyjny (kapitałowy) o wartości 575,3 miliona dolarów. Środki te mają zostać przeznaczone na zakup nowych wagonów, modernizację torów, mostów i infrastruktury stacyjnej.

Agencja przewiduje, że fundusze pandemiczne zostaną całkowicie wyczerpane do końca przyszłego roku, co znacząco ograniczy elastyczność finansową systemu.

Niepewność w Springfield

Propozycja budżetu Metry pojawia się w momencie, gdy ustawodawcy stanowi przygotowują się do sesji weta legislacyjnego w Springfield. Wiosną nie udało się uchwalić planu dodatkowego finansowania transportu publicznego, ale politycy zapowiadają kolejną próbę jeszcze w tym miesiącu.

Metra opracowała dwa scenariusze:

  • „budżet kryzysowy” – zakładający podwyżki i utrzymanie usług bez nowych funduszy,
  • „budżet w pełni finansowany” – który umożliwiłby nawet niewielką rozbudowę połączeń, jeśli legislatura zatwierdzi dodatkowe środki.

RTA zmienia prognozy deficytu

Regional Transportation Authority (RTA), nadzorująca Metra, CTA i Pace, przez wiele miesięcy szacowała deficyt regionalny na ponad 770 milionów dolarów. Jednak w ubiegłym tygodniu RTA zrewidowała swoje prognozy – obecnie przewiduje deficyt w wysokości około 200 milionów dolarów.

Agencja tłumaczy zmianę wzrostem wpływów z podatku od sprzedaży, ale ostrzega, że luka budżetowa może ponownie wzrosnąć do 790 milionów dolarów w 2027 roku.

Co dalej?

Zarząd Metry ma głosować nad budżetem w listopadzie. Jeśli propozycje zostaną zatwierdzone, nowe ceny biletów wejdą w życie 1 lutego 2026 roku.

Na razie agencja zapewnia, że pociągi będą kursować bez zmian, ale jeśli stan nie zapewni stabilnego źródła finansowania transportu publicznego – przyszłość systemu może stanąć pod znakiem zapytania.

Źródło: nbc
Foto: Metra
Czytaj dalej

News Chicago

Tysiące biegaczy na ulicach Chicago. Jacob Kiplimo wygrał Maraton Bank of America 2025

Opublikowano

dnia

Autor:

Dziesiątki tysięcy biegaczy wypełniły w niedzielny poranek ulice Chicago, biorąc udział w tegorocznym Maratonie Bank of America Chicago – jednym z największych i najbardziej prestiżowych biegów długodystansowych na świecie. Wśród mężczyzn wygrał Jacob Kiplimo z Ugandy, a z kobiet najszybsza była Hawi Feysa Gejia z Etiopii.

Zwycięzcy elity mężczyzn i kobiet

Triumfatorem biegu został Jacob Kiplimo z Ugandy, który przekroczył linię mety z imponującym czasem 2:02:23, wyprzedzając rywali z Kenii – Amosa Kipruto (2:03:54) i Alexa Masai (2:04:37). Najlepszy z Amerykanów, Conner Mantz, uplasował się tuż za podium z czasem 2:04:43.

W rywalizacji kobiet zwyciężyła Hawi Feysa Gejia z Etiopii, kończąc bieg w 2:14:56. Drugie miejsce zajęła jej rodaczka Alemu Megertu (2:17:18), a trzecie Magdalena Shauri z Tanzanii (2:18:03).

Zwycięzcy w kategorii wózków inwalidzkich

Wśród mężczyzn triumfował Marcel Hug ze Szwajcarii z czasem 1:23:20, przed Davidem Weirem z Wielkiej Brytanii (1:27:26) i Tomokim Suzuki z Japonii (1:27:29). W kategorii kobiet najlepsza okazała się Susannah Scaroni z USA (1:38:14), wyprzedzając Manuelę Schär ze Szwajcarii (1:39:03) i Tatianę McFadden ze Stanów Zjednoczonych (1:39:04).

Chicago biega i zyskuje

Według prezes Bank of America Chicago, Rity Cook, aż 25% uczestników odwiedziło miasto po raz pierwszy, a jedna trzecia przyjechała z zagranicy. Szacuje się, że wydarzenie wpompowało ponad 680 milionów dolarów w gospodarkę Chicago – dzięki hotelom, restauracjom i lokalnym biznesom obsługującym biegaczy oraz ich rodziny.

„Najbardziej budująca jest jednak strona filantropijna” – podkreśliła Cook. – „Ponad 18 tysięcy uczestników wspierało ponad 200 organizacji charytatywnych, co czyni maraton nie tylko sportowym świętem, ale też ogromnym aktem solidarności”.

Historie, które inspirują

Wśród tegorocznych uczestników był m.in. Otis Hudson, były zawodnik futbolu amerykańskiego, który po zakończeniu kariery odkrył pasję do biegania. Wystartował w maratonie, by zebrać fundusze dla Mercy Home for Boys & Girls, organizacji pomagającej dzieciom dotkniętym przemocą i ubóstwem.

„To była transformacyjna podróż” – przyznał Hudson. – „Bieganie jest inne niż futbol – wymaga wytrwałości i pokory. Każdy kilometr to nowe wyzwanie, ale też nowa siła”.

Sławomir Twardygrosz

Sławomir Twardygrosz, który gościł w studiu Radia Deon Chicago, ukończył bieg z rekordowym dla siebie czasem 2:56:10.

Źródło: cbs
Foto: YouTube, Sławomir Twardygrosz fb
Czytaj dalej
Reklama

Popularne

Kalendarz

czerwiec 2017
P W Ś C P S N
 1234
567891011
12131415161718
19202122232425
2627282930  

Nasz profil na fb

Popularne w tym miesiącu