News Chicago
Bez nich świat nie byłby taki sam. Salwatorianin Łukasz Kleczka o roli kobiet w Kościele i nie tylko
„Kobieta jest harmonią, jest poezją, jest pięknem. Bez niej świat nie byłby tak piękny, nie byłby harmonijny”. Tak mówił papież Franciszek podczas jednej z Eucharystii w Domu Świętej Marty. Kontynuując swoją refleksję Ojciec Święty podkreślał wyjątkowe miejsce kobiet w Kościele.
Swoimi refleksjami na temat roli kobiet w Kościele i nie tylko dzielił się ojciec Łukasz Kleczka. Na antenie Radia Deon salwatorianin zaznaczał, że papież uwrażliwia na dostrzeganie pierwszorzędnej roli kobiety w świecie
„W innych religiach miejsce kobiety jest drugorzędne. Papież Franciszek mówi o kobietach w tak piękny sposób, dlatego, że ma to uwrażliwić nas na dostrzeżenie zupełnie innej sytuacji. Kobieta ma swoje miejsce w świecie, ma swoje miejsce w Kościele i jest to miejsce jest pierwszorzędne”.
Dziś trudno wyobrazić sobie Kościół bez usługujących w nim kobiet. Wciąż jednak wiele emocji budzi niesprawiedliwość, że nie mogą one sprawować w Kościele władzy. Ojciec Łukasz Kleczka ten pogląd wyjaśnia
„Gdy przyjrzymy się kobietom pojawiającym się w historii Kościoła, zauważymy, że to nie są osoby banalne. To nie są osoby drugoplanowe. Nie możemy ulegać więc pokusie i nazywać kościół niesprawiedliwym, bo rządzą w nim mężczyźni. Absolutnie nie jest to prawdą”.
Bóg dał nam kobietę, abyśmy mogli mieć matkę
Papież Franciszek zakończył swoją homilię podkreślając, że Bóg dał nam kobietę, abyśmy mogli mieć matkę. Ważną rolę kobiety jako matki podkreśla także salwatorianin
„To co kobieta potrafi zrobić jako ta, która nosi w sobie macierzyństwo, która jest ze swojego pierwszego powołania matką, która wszystko urządza, jest niezwykle ważne. Tego nie zrobi mężczyzna”.
Ojciec Łukasz Kleczka zwraca też uwagę na rolę, jaką spełniają siostry zakonne. Jego zdaniem Kościół bez nich nie mógłby istnieć w pełni
„Siostry zakonne to kobiety, które z miłością prowadzą często śpiew, przygotowują do sakramentów, prowadzą katechezy. Kościoły, które prowadzą siostry są zawsze zadbane, aż zachęcają do tego, żeby się w nich modlić. To, że te kobiety ciągle się modlą, jest absolutnie czymś pięknym. Nie wyobrażam sobie, żeby Kościół istniał bez sióstr zakonnych”.
Duchowny podkreśla, że Bóg stworzył kobiety i mężczyzn jako równych, ale różnych. Tak jak w małżeństwie tych dwoje dopełnia się i uzupełnia, by wspólnie tworzyć lepszą jakość, tak i Kościół może dane kobietom i mężczyznom dary i umiejętności wykorzystać do głoszenia Ewangelii i czynienia ludzi lepszymi.
Marta Kędzior
mkedzior@radiodeon.com
Źródło: inf. własna
Foto: Rafał Muskała
News Chicago
Illinois mówi „dość”: Nowe ustawy mają chronić imigrantów przed nadużyciami ICE
News Chicago
Sąd federalny nakazuje poprawę warunków w ośrodku ICE w Broadview
W środę sędzia federalny Robert Gettleman nakazał administracji Donalda Trumpa natychmiastowe zajęcie się „niedopuszczalnymi” warunkami panującymi w ośrodku przesłuchań Immigration and Customs Enforcement (ICE) w Broadview. Decyzja zapadła po wysłuchaniu wielogodzinnych zeznań zatrzymanych, którzy skarżyli się na przeludnienie, brak pościeli, niewystarczające wyżywienie i ograniczony dostęp do wody.
W środę sędzia okręgowy wydał tymczasowy nakaz sądowy, zobowiązując ICE i Departament Bezpieczeństwa Wewnętrznego (DHS) do zapewnienia zatrzymanym czystej pościeli, środków higienicznych oraz co najmniej trzech pełnych posiłków dziennie.
„Sąd stwierdza, że powodowie i członkowie domniemanej grupy ponieśli, i prawdopodobnie nadal będą ponosić, nieodwracalną szkodę, jeśli nie zostanie im przyznane tymczasowe zadośćuczynienie” – napisał Gettleman w uzasadnieniu decyzji.
Nakaz został wydany w ramach pozwu złożonego przez MacArthur Justice Center i ACLU of Illinois w imieniu byłych zatrzymanych – Pablo Moreno Gonzaleza i Felipe Agustina Zamacony. Według skargi, funkcjonariusze ICE „odcięli zatrzymanych od świata zewnętrznego”, uniemożliwiając im poufne rozmowy z prawnikami.
O przesłuchaniach w tej sprawie informowaliśmy wczoraj.
Podstawowe wymogi: woda, prysznic i kontakt z obrońcą
Zgodnie z decyzją sędziego Gettlemana, nakaz – obowiązujący co najmniej do 19 listopada – zobowiązuje ICE do:
- umożliwienia zatrzymanym korzystania z prysznica co najmniej co drugi dzień,
- zapewnienia butelkowanej wody do każdego posiłku oraz na żądanie,
- utrzymania czystości pomieszczeń i toalet,
- zagwarantowania prywatnego i bezpłatnego kontaktu telefonicznego z prawnikiem.
„Domagamy się na tym etapie jedynie kilku podstawowych udogodnień, które powinny być oczywiste w państwie prawa” – podkreśliła Alexa Van Brunt, dyrektorka MacArthur Justice Center w Illinois i główna pełnomocniczka powodów.

„To już nie ośrodek przetwarzania, lecz więzienie”
Podczas wtorkowego posiedzenia dowodowego byli więźniowie Broadview opowiadali o dramatycznych warunkach panujących w ośrodku. Relacjonowali, że byli stłoczeni w przepełnionych celach, przez wiele dni pozbawieni możliwości kąpieli czy zmiany ubrań, a kontakt z rodzinami był praktycznie niemożliwy.
Niektórzy zeznali, że zostali oszukani lub zastraszeni, by podpisać dobrowolne formularze deportacyjne.
Sędzia Gettleman uznał przedstawione dowody za „mocne” i stwierdził, że Broadview przestało pełnić funkcję tymczasowego punktu przetwarzania zatrzymanych.
„Ten ośrodek stał się faktycznie więzieniem. Warunki są niepotrzebnie okrutne, a twierdzenia władz o zapewnianiu wody i miejsc do odpoczynku zostały wielokrotnie podważone. To po prostu niedopuszczalne” – ocenił sędzia.
Rosnący czas przetrzymywania i protesty
Według pozwu, na 4 czerwca mediana czasu przetrzymywania w Broadview wynosiła niemal 48 godzin – czterokrotnie więcej niż dopuszczalny limit 12 godzin. Do połowy miesiąca czas ten wzrósł do trzech dni. Autorzy pozwu podkreślają, że ośrodek nie ma infrastruktury ani zasobów, by utrzymywać ludzi tak długo.
W ostatnich miesiącach ośrodek w Broadview stał się miejscem częstych protestów przeciwko polityce imigracyjnej administracji Donalda Trumpa, szczególnie nasilonej w rejonie Chicago i okolicznych przedmieściach.
Stanowisko rządu
Asystentka prokuratora federalnego, Jana Brady, sprzeciwiła się nakazowi, twierdząc, że jego wprowadzenie mogłoby „sparaliżować egzekwowanie przepisów imigracyjnych w Illinois”. Zaprzeczyła, by w Broadview dochodziło do naruszeń praw konstytucyjnych, tłumacząc problemy „procesem uczenia się” personelu w obliczu rosnącej liczby zatrzymań.
Brady przyznała, że osobiste wizyty prawników zostały częściowo ograniczone, ponieważ spowalniały procedury i wydłużały czas pobytu zatrzymanych w ośrodku. Obwiniła także protestujących, których – jak twierdziła – obecność wymusza okresowe ograniczenia dostępu w celu „ochrony bezpieczeństwa zatrzymanych i funkcjonariuszy”.
Tymczasowy nakaz obowiązuje do 19 listopada, kiedy odbędzie się kolejne posiedzenie sądu dotyczące statusu sprawy. Do tego czasu ICE i DHS muszą wdrożyć wszystkie zalecone środki poprawiające warunki w Broadview.
Źródło: wttw
Foto: YouTube
News Chicago
Kampania „Daily Herald” i Fundacji Roberta R. McCormicka pomoże mieszkańcom przedmieść
-
News USA1 dzień temuDemokraci triumfują w wyborach: Historyczna frekwencja i znaczące zwycięstwa
-
News Chicago4 dni temuICE zatrzymało dwóch Polaków w Edison Park. Pracowali przy remoncie domu
-
Prawo imigracyjne2 tygodnie temuDziałania federalnych agentów ICE na ulicach Chicago: Czy powinniśmy się bać?
-
News USA2 tygodnie temuTrump zatwierdza stan klęski żywiołowej dla stanów. Vermont, Maryland i Illinois odchodzą z kwitkiem
-
News Chicago2 tygodnie temuTragiczna śmierć rodziny syna Darrena Baileya w katastrofie śmigłowca
-
News Chicago6 dni temuPritzker przeznaczył 20 mln dolarów na banki żywności po wstrzymaniu świadczeń SNAP
-
News Chicago1 tydzień temuAgenci federalni ponownie użyli gazu łzawiącego w Chicago. Sędzia żąda wyjaśnień
-
News USA1 tydzień temuMiliony Amerykanów straci pomoc żywnościową. Świadczenia SNAP nie zostaną wypłacone 1 listopada
















